Mamusie wrzesień 2013 =)

Alivva napisał:

Witam wieczorową porą....

Villemo dziękuję za odp z tą wit D A te badanie na poziom to będziesz robiła z krwi?? Podziwiem zapał do ćwiczeń,napradwdę Ja już dostałam zielone światło na ćwiczenia i bieganie które tak uwielbiałam a teraz nawet tego mi sie nie chce Ciężko będzie cos czuję oj ciężko....
Z tymi okresami to współczuję i już mi się pysk krzywi na myśl o nim a doktorek stwierdził,że w ciągu miesiąca od zaprzestania karmienia mam się spodziewać bleeee
Narazie na 3 mce zapisał mi tabsy a potem funduję sobie spiralę. Doktorek przedstawił mi kilka ale z jego polecenia zdecydowałam się na Mirenę-wkładkę hormonalną. około 1000zł z założeniem ale to na 5lat a poza tym jak mi doktorek powiedział,że u większości kobiet okres zanika w ciągu pół roku to już mnie całkowicie przekonało quote]

Alivva tak to badanie z krwi. Ja dostałam okres po tygodniu od zaprzestania karmienia... też myślałam o wkładce już rozmawiałam z ginem ale niestety w moim przypadku odpada. Zrosty po dwóch cesarkach + dodatkowo bardzo silne tyłozgięcie macicy (które prawdopodobnie jest przyczyną tego, że moja szyjka podczas porodu mimo skurczy się nie rozwierała!) Doktorek powiedział, że założenie w takiej sytuacji spirali to bardzo trudna sprawa a już nie mówiąc o tym jaki to byłby ból ;/ no a już myślałam, że założę spiralę i będzie spokój.

SerekWaniliowy napisał:

Dziękuję Natalia że jesteś dla mnie miła Nie wiem czy kolki, ale wciąż słyszę, że jak dziecko domaga się cycusia to trzeba dać i tak od 5-7 rano do 20-22 wciąż wisimy na cycusiu a po szpitalu to już nawet w nocy kiepsko śpi i na spacerach.

Sprawdzałam espumisan, sab-simplex i bobotic i jeśli sie nie mylę to maja taki sam skład tylko w różnym stężeniu, od niedzieli testujemy Bobotic na własna rękę



Serku a maleństwo przy cycku jak ssie jest spokojne czy się pręży? Może po prostu tak się nauczyła wisieć na cycu co chwile, nawet nie z tego powodu, że jest głodna tylko, żeby sobie possać. Mi w poradni powiedzieli, że na życzenie dostawia się, żeby rozchulać laktacje a potem już raczej pilnować przerw między karmieniami i czasu karmienia bo w przeciwnym wypadku dziecko z cyca zrobi sobie smoczek i nie będzie inaczej umiało się uspokoić jak cyckiem. No ale jak nie dojedzona to też da się sprawdzić. Odciągnąć 120 laktatorem do butli i sprawdzić jak się mała będzie zachowywała po takiej dawce. Niestety na cycku nie jest się w stanie ocenić ile dziecko zjada, nawet wiszenie po godzinie na cycku może być złudne o czym się sama przekonałam.

Jeśli faktycznie jest tak, że to problemy brzuszkowe to zamiast próbować środków o tym samym składzie spróbujesz czegoś innego. Jest na receptę proszek do sporządzania zawiesiny który się nazywa Debridat, pamiętam, że podawali w szpitalu Klaudiuszkowi jak pielęgniarki twierdziły że bolał go brzuszek. Jak się potem okazało to może go i bolał ale z głodu i jak dostał butle to dziecko cały czas spało

hejka z rana.
moj Nelus dal mi dzis w nocy popalic ..tzn nie ze plakal ale wg nie spal..moze max 2h. a nie spal od 14.30 a w dzien tez spal z 2godz.
no ja dzis zlozylam papiery o te rodzine i te druge becikowe no ale okaze sie...dobrze ze te jedno chociaz przysluguje.

owitaj serku Sliczna coreczka jaka juz duza;)
wszystkie dzieci super ;-)slicznosci.

ja nadal wisze na necie z tel brak kompa;/

akina_zet napisał:

Villemo Paulinka nie pije herbatek,dziś w akcie desperacji zrobiłam koperkową,to wzięła tylko pare łyków Jej chodzisz na aerobik? Ja bym chciała choć na rowerku popedałować,to mówią mi,że za wcześnie,a tak mi brakuje aktywności fizycznej

Ivka,Natka ma rację,jakiś chochlik zakochańcowy zamieszkał w Twoim serduchu I dobrze,miłość jest potrzebna!

Kinia,też mam takie doliny.

Serku witam po przerwie

Akina ja Ci powiem, że przy Klaudiuszku po cięciu to długo się nie gimnastykowałam bo mnie miejsce cięcia ciągnęło a teraz byłam w szoku bo normalnie ćwiczenia na mięśnie brzucha robiłam i nie czułam żadnego dyskomfortu. Pytałam lekarza powiedział, że nic na siłę. Jeśli fizycznie czuję się gotowa to spokojnie mogę zacząć ćwiczyć ale jak będę czuła ból to po prostu przerwać i troszkę poczekać. No ale rowerek to spokojnie bo to przecież w żaden sposób nie nadwyręża mięśni brzucha.

Witam z rana

Kasiu, taka tak Guśka jest tak absorbująca, że naprawdę czasu brak

Madzia, piękny Antoś

Paulinka u mnie juz naprawde dobrze z raną, czyli w takim razie wsiadam na rowerek

I teraz moje spostrzeżenia po podaniu Delicolu...... nie chce chwalic dnia przed zachodem słońca, ale jest lepiej, nie drze się juz tak, spokojniejsza Madzia ja będę podawać 3x dziennie po 8 kropli.

I jeszcze jedno,wreszcie znalazłam butelki idealne dla mojego małego potworka! Firmy MAM, są naprawdę rewelacyjne.


Miłego dzionka

vilemo tez wlasnie myslalam o spirali tylko cos slyszalam ze najlepiej ja stosować jak już nie planuje się dzieci
a OKRES mam już 11 dzień!ratunku!i karmie piersią! ostatni miałam 9 dni ale jeszcze nie brałam tych minipigulek teraz je biore a okresu końca nie widać czy to przez nie????jak tak to mogę z nich w każdej chwili zrezygnować aby tylko on się skonczyl kurdre nie wiem co robic lekarz mowil mi o plamieniach podczas ich brania ale ja mam zywy okres

zmiescilam się w spodnie rozmiar 34 xs!

Dzien dobry Wam!

Villemo, przyjmij tez moje kondolencje, smierc najblizszej osoby to ciezkie doswiadczenie, dobrze ze mozecie sie wspierac nawzajem. Jaka byla reakcja Klaudiusza, oczywiscie jezeli nie chcesz odp to rozumiem. Dzieki za wytlumaczenie procesu slinienia, tez juz obawialam sie zabkow no i zazdroszcze mimo wszystko zakwasow, tez bym chciala juz sie poruszac!

Kinga zycze zeby miki byl baaardzo grzeczny pod nieobecnosc taty dasz rade, nie ma innego wyjscia

Dziewczyny po chrzcinach, super oglada sie te wystrojone malenstwa i czyta ze byly takie grzeczne.
Natali bardzo pozytywna zmiana z ta fryzura!
Kalina, grzywa spoko wyglada, a moja nie nadaje sie juz do rozpuszczenia bo wygladam prawie jak z filmu ring. Co do chrzcin, malej w kosciele to raczej nie bede trzymac na rekach bo bylby ten sam odruch slinienia bluzki za cycem.

Aga chyba ty wrzucilas linka do strony o laktacji, dzieki, rozwialo moje watpliwosci

Iva nie panikuj, to nie milosc, to hormony

Serku jak dobrze Cie widziec" skup sie na Bognie ale zagladaj i pisz bo grupa wsparcia funkcjonuje na wysokich obrotach!

Iwona, jak widze Kapselka jak tak pieknie lezakuje na brzusiiu i z jaka latwoscia utrzymuje glowke to nie moge sie doczekac az Zo dobije do 2 miesiecy!

Papi wspolczuje akcji ze skokiem, najlepiej sie trzymac z dala od bankow bo niestety to zarloki kasy. A Twoj syn pieknie rośnie!

U mnie ostatnie 4dni mega stres a raczej mega niepokoj. Mialam kontrole z up i nie zostala zakonczona bo auto u mechanika bylo... Mniejsza o to, dzis uda mi sie to zalatwic i pare innych rzeczy o ile brat przywiezie cytryne z warsztatu...
Co do Zo obserwuje codziennie jakies postepy, rosnie w zawrotnym tempie, ciekawosc o jej wage zaprowadzi mnie dzis do osrodka
Milego dnia laski, buziaki dla dzidziusiow!

Dzień dobry mamuśki
Mam pytanie czy kolki występują tylko wieczorem i w nocy? Bo u nas akurat te pory są spokojne, a koszmar zaczyna sie między 4 a 6 rano. No i juz nie wiem czy to kolka czy co Teraz moje maleństwo zasnęło ale tak sie nad ranem wymęczył, ze płakałam razem z nim no i jeszcze zaczęłam mu znowu dawać herbatkę rumiankową (idiotka ) i dziś znowu była krew w kupce!! Nie dużo ale jednak. No co za matoł ze mnie Już wczesniej to przerabiałam i nie wiem po cholerę mu znowu ją zaczęłam dawać Monia akina dawaj znać jak po tym Delicolu! Ale jak juz jest poprawa to jest światełko w tunelu

No i jeszcze jedno pytanie odnosnie karmienia. Wiem że już nie raz pytałam ale juz sama nie wiem co robić. Ile mleczka mm zjadają wasze dzieciaczki? Mój Kacper zjada 120ml za jednym razem, ale ostatnio ciężko mu wytrzymać 3h do nastepnego karmienia, i drze się tak jakbym go głodziła

ok czas na śniadanie i kawę...dużo kawy!

uzywacie mydla dla dzieci i szamponu ?

No więc tak, mam chwilę to wreszcie mogę na spokojnie napisać. Kalinka pytała jak to się stało. Nigdy na nic się nie leczyła, nigdy nic jej nie dolegało miała 56 lat, była bardzo zadbaną kobietą, bardzo aktywną i sprawną fizycznie. W sobotę w południe coś ją pobolewało w boku ale zbagatelizowała to, zażyła tabletkę przeciwbólową i jej przeszło. Potem Brat mojego męża przywiózł do niej dzieciaki, zbierała z nimi grzyby, potem lepiła ze swoją córką pierogi, pojechała na zakupy do Krakowa, wysprzątała cały dom i poszła zgasić światło na górze. Nie schodziła i nie reagowała jak ją tata wołał więc w końcu tata wyszedł na górę. Mama już wtedy leżała i nie oddychała. Tata podjął czynności reanimacyjne ale na nic się zdało. Przyjechało pogotowie, reanimowali ją w domu, w karetce i w szpitalu jeszcze przez jakieś 3 godziny bo na chwilę serce podejmowało akcje więc jakaś nadzieja była. Niestety ale tętno nie wróciło. My w tym czasie gdy mamie się to stało byliśmy na weselu mojej koleżanki i jak dojechaliśmy do domu to mamę już zabierało pogotowie. Przyczyną zgonu był zator tętnicy płucnej który spowodował rozległy zawał serca.

Klaudiuszek jest zbyt mały żeby cokolwiek zrozumieć. Jak następnego dnia po śmierci mamy podjechaliśmy pod dom rodzinny męża to się cały trząsł z radości i wołał że chce do baby i dada. Poleciał do dziadzia się bawić ale babci nie szukał. Tak małe dziecko momentalnie zapomina.

papi88 napisał:

vilemo tez wlasnie myslalam o spirali tylko cos slyszalam ze najlepiej ja stosować jak już nie planuje się dzieci
a OKRES mam już 11 dzień!ratunku!i karmie piersią! ostatni miałam 9 dni ale jeszcze nie brałam tych minipigulek teraz je biore a okresu końca nie widać czy to przez nie????jak tak to mogę z nich w każdej chwili zrezygnować aby tylko on się skonczyl kurdre nie wiem co robic lekarz mowil mi o plamieniach podczas ich brania ale ja mam zywy okres

Papi to jak planujesz potomstwo za 2-3 lata to myślę, że nie ma sensu zakładać i lepiej się przemęczyć tabletkami. A okres może być taki przez te tabletki. No i też może to wszystko tak wygląda ze względu na to, że jednak cały czas karmisz. Podczas karmienia w organizmie kobiety wydzielana jest oxytocyna, powoduje ona skurcze macicy no ale na chłopski rozum to chyba tym bardziej szybciej powinno być po okresie. Nie wiem co Ci napisać. Współczuję dyskomfortu.

nike84 napisał:

Dzień dobry mamuśki
Mam pytanie czy kolki występują tylko wieczorem i w nocy? Bo u nas akurat te pory są spokojne, a koszmar zaczyna sie między 4 a 6 rano. No i juz nie wiem czy to kolka czy co Teraz moje maleństwo zasnęło ale tak sie nad ranem wymęczył, ze płakałam razem z nim no i jeszcze zaczęłam mu znowu dawać herbatkę rumiankową (idiotka ) i dziś znowu była krew w kupce!! Nie dużo ale jednak. No co za matoł ze mnie Już wczesniej to przerabiałam i nie wiem po cholerę mu znowu ją zaczęłam dawać Monia akina dawaj znać jak po tym Delicolu! Ale jak juz jest poprawa to jest światełko w tunelu

No i jeszcze jedno pytanie odnosnie karmienia. Wiem że już nie raz pytałam ale juz sama nie wiem co robić. Ile mleczka mm zjadają wasze dzieciaczki? Mój Kacper zjada 120ml za jednym razem, ale ostatnio ciężko mu wytrzymać 3h do nastepnego karmienia, i drze się tak jakbym go głodziła

ok czas na śniadanie i kawę...dużo kawy!

Nike u nas jest kryzys koło 5-6 rano. Problemem są wzdęcia. Jednak dzieciątko w nocy jest mniej aktywne. W ciągu dnia, to jest brane na rączki, to kładzione na brzuszku, to wierzga sobie nóżkami więc jakoś lepiej sobie radzi z gazami no a jednak w nocy jak śpi to jest mniej aktywne więc i gazy się zatrzymują i zbierają. Przynajmniej ja sobie tak to tłumaczę bo młodego przewieszam przez lewą rękę tak, że mam dłoń na wysokości brzuszka i go masuję. Wypierdzi się i jest spokój.

Madzia jak Antonio cudnie wygląda!!!!!!! Zakochałam sie normalnie:-))))))

Byliśmy dzis z kacperkiem u lekarza. Maly jest troche wysypany na buzce i klatce piersiowej. Pani dr powiedziala ze to moze byc od oliwki i plynu do kapieli. Kazala nam kupic parafine i mydlo bambino. Mam nadzieje ze to pomoŻe...