Mamusie Wrzesień 2015

Heja!

Kas Agatka z tatą wymiata. Akurat moja ciągała Ł. za brodę i pokazałam jej stopę Kasowej Agatuli a on - wszystkie one takie ?

Meszku wiesz że ja zakochana w moim zięciu. Nawet całym w brokułce. A miałam Ci na fb napisać ale już tu napisze - gdzieś czytałam że mleko musi do 7 czy 8 miesiąca stanowić podstawę diety niemowląt, chodziło chyba o mleko kobiece dla mam kp a nie wiem jak jest z mm ale dowiedz się bo może Ko po prostu musi jakoś na siłę pić, tylko nie wiem jak mu wmusić.. W każdym razie zorientuj się w temacie

Kasiu Jasio cudny chłopiec.. I taki. zgrabny!

Agata wczoraj padła o 19 i dziś od 3 impreza.. Zasypiała na 40 minut koło 5 i koło 7 a tak to płacz nie z tej ziemi i za chwile śmiech...

Uwaga uwaga, dziś pierwszy raz od 5 stycznia 2015 roku wychodzę na miasto na imprezę. W planie jedno piwo i potańczyć. Nie mogę się doczekaććććććććć!!!!!!!!!

Pesq, właśnie wiem, on dalej pije tylko ze juz zdecydowanie mniej lubi odkąd poznał nowe smaki, ale ciągle jest to jego podstawowe danie, czasem z dodatkiem kleiku też ale zawsze mleczko, po marchewce też popil itp.
Za miesiąc-dwa będziemy przechodzić na mleko następne (teraz początkowe pijemy) ale wciąż mleko.

W ogóle Ko dziś ma 5 miesięcy już!!

Kasia, prześliczny jest Twój szkrab, naprawdę) słodziak!

A Kas, wymiatacie z tymi podróżami:) A byliście w primarku?

Gloria, super ze juz dobrze z bioderkami! lila rządzi:)

A no i Pesq, baw się dobrze kochana!!

My dziś jedziemy do Kornelowej prababci:)

Pesq, haha, pewnie taki ich urok:D

Dzień dobry
Mój Bobas dziś znów tylko raz się obudził w nocy na karmienie
Jak będzie przesyłka 7 h w nocy to go zacznę przestawiac na łóżeczko

Hej
Kubuś dzisiaj miał dzień marudki i nie miałam nawet chwili żeby coś tu napisać. A teraz już słodko śpi więc nadrabiam
Mnie dalej boli brzuch jak na okres a okresu nie ma yh...

Pesq udanej zabawy! I jeszcze raz napiszę odnośnie Agatowego zdjęcia z misiem, że ubranko ma
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
. Normalnie tak mi się podoba, że co tylko wchodzę na kompa to sobie muszę na nią popatrzeć bo ubrana jest przecudownie Niby złoto to absolutnie nie mój styl ale no na to zdjęcie aż mi kopara opadła

Kasia cudowny Jaś I tak mi się wydaje jak kiedyś twoje zdjęcie widziałam, że oczka to chyba ma po Tobie, nie?

Me.ch Kornel wymiata. On ma zawsze taką radość w oczkach i już 5miesięcy jest na świecie! wow! jak ten czas leci

Jaś dziękuje za komplementy, aż się zarumienił od tych miłych słów swoich cioć forumowych
Tak Basiek oczka na razie ma po mnie, fajnie że też to zauważyłaś cała rodzinka mówi, że Jaś podobny do taty, ale oczka ciemne po mamusi
Zaz to w końcu będziesz miała wieczorkiem chwilę dla siebie
Pesq mam nadzieję, że dobrze się bawiłaś, przyznam się że też strasznie się cieszę na takie wyjścia, ale na tańcach jeszcze nie byłam no ale dobry i spacer, kawa, cokolwiek we dwoje
Dziewczyny a o której Wasze maluchy chodzą spać?
bo mój Jaś dopiero koło 22.30-23, muszę to zmienić, chciałabym żeby chodził spać tak koło 21, ale zobaczymy.

Kuba też tak chodzi spać, głównie koło 22.00 ale bywa, że i o 23.00 zaśnie. Ale przesypia mi całą noc więc nie narzekam. Był czas jak chodził spać o 20.00 ale wtedy koło 3.00 on już był wyspany a rodzice niekoniecznie... Więc obecny jego tryb mi odpowiada.

Zazwyczaj no to bomba:) będzie super zobaczysz:)

Basiek, zgadzam się w pełni,moja synowa wygląda oblednie:) nawet mamie dziś pokazałam:)

Kasiu, Kornel też chodził spać ok 22/23 ale przed wyjazdem zaczęliśmy go przestawiać na Wcześniej i w dniu przed spał już od 21:30 a w pl dodatkowo (może z nadmiaru wrażeń) zaczął chodzić Się kapac o 20:00-20:30 i teraz o 21 najpóźniej już spi:) mam nadzieję że tak mu zostanie:)

Fakt Basiek dobrze, że maluszki już noce przesypiają
no nic spróbuje mu chociaż przestawić z 23 na 22 i będzie już super.
Mój potem śpi i śpi, ale wiadomo na mm inaczej i o 6.30 ustawiam budzik i robię mu mleczko, bo sam by się nie obudził na te poranne jedzonko

Basiek, no jak kornelowi sie usmiechnie to cała twarzą co ja mówię, całym ciałem;) normalnie nóżki skaczą z radości:))))

Kasia, Kornel się budzi o 7 z zegarkiem w ręku normalnie ale i tao nie jest głodny z rana, dopiero tak o 7;30-8:00 niby mu robię o tej 7 jak wstaniemy ale zanim przebieranie itp a potem jeszcze trochę się ociąga, więc tak przed 8 jemy ostatnio. W ogóle przestałam pilnować tych godzin bo widzę że on sam dobrze wie kiedy chce a jak mu daje na siłę bo już minęło tyle i tyle to tylko złość. Nie ma co:) on głodny nie będzie chodził, zawsze się zgłasza jak już chce
Zobaczymy jak będzie szło przebieranie teraz ale myślę że Będzie ok:)

Meszku mój ostatnio przez święta to zaczął chodzić spać o 23, a wczoraj dopiero 23.30 zasnął nawet:blink:
na szczęście dziś już go uspałam przed 23 i mam wreszcie czas na obejrzenie serialu itp.
od jutra spróbuje go najpóźniej do łóżeczka położyć o 22 i zobaczymy a z czasem może o 21 zacznie jak Kornelcio

Właśnie z tymi godzinami racja trzeba wrzucić na luz, ale jednak po 8h zależy mi, żeby zjadł a na śnie ładniej je i nie marudzi
a następny posiłek to potrafi zjeść dopiero po 5h, trochę mnie to martwiło na początku, ale jak nie jest głodny to na siłę nie ma co wciskać, bo tylko wyciąga rączką butelkę z buzi i odciąga głowę, a tak to jak słyszę, że zaczyna marudzić to wtedy wiem, że już zgłodniał tak na dobre dobowo plus minus się zgadza i to najważniejsze.
I już nie zapisuje ile zjadł tylko raczej z pamięci czy zjadł całą butlę czy zostawił

U nas Kasiu było 4 małych kuzynow w jednym domu od 0 do 3lat, Kornel się naobserwowal i teraz wielce jak duży chłopiec hehe:P

W ogóle to po powrocie szukam jakiejś płyty grupy czy czegoś w tym stylu żeby z nim chodzić bo zauważyłam że przebywanie z dziećmi bardzo pomaga w rozwoju już nawet w tak młodziutkim wieku:) tydzień z kuzynami, potem jeszcze wizyta u kuzynek (niecały rok i 3 latka) I Kornel jak nowy tylko niestety katar załapał przy tych dzieciach, w pon będziemy musieli skoczyć do pediatry żeby go przed wyjazdem zbadac jeszcze a jutro chyba Wit c pójdę kupić.

Kasiu ja jeszcze pisze bo teraz przy wprowadzanou nowych wolę pilnować żeby się nie zapomnieć, bo teraz spadło nam z ok 1000 ml na 750 ml bo doszedł kleik do mleka oraz warzywka ale tai jak mówisz, nie ma co na siłę bo to i tak bez sensu bo wyciąga i sir porcja marnuje:)