Mamusie wrzesień 2011

Mgieka a ja myslałam ze dextera z mamusia

Słowiczku ja też mam skazę białkową, także ograniczałam nabiał całe życie. Z tym, że jak jakiś liszaj wyskoczył to się go posmarowało, brzuch jak bolał to się pocierpiało, no a teraz wiadomo świadomie dziecku nie będę bólu fundować.
Prawdą jest, że już tęsknię za naleśnikami, jogurtem naturalnym, zupami zabielanymi. Co jem? Zupy tylko mąką zaciągnięte, wędliny, pasztety, ryby, dżem, pomidory, ogórki, wszystkie mięsa. Najgorzej jest ze słodkościami, bo tylko biszkopty, wafle z dżemem, chrupki kukurydziane i jeden rodzaj jabłecznika, bo jest bez śmietany.

Lily, Mgiełka dzieci śliczne.

Magda dexter bedzie z mezem bo mala juz odplynela

A mnie zaraz szlat trafi !!!!!!!
Upralam firanke, ktora za cholere nie chce sie uprasowac
Ch.. i ku... lecialy nad deska
a teraz maz sie z nia meczy .... moim zdaniem dalej wyglada jak psu z d... wyjeta

megi mi też się włancza już "mulator" i chyba się poddam

gosia2324 napisał:

A mnie zaraz szlat trafi !!!!!!!
Upralam firanke, ktora za cholere nie chce sie uprasowac
Ch.. i ku... lecialy nad deska
a teraz maz sie z nia meczy .... moim zdaniem dalej wyglada jak psu z d... wyjeta

Gosia jak ja Cię doskonale rozumiem, też się irytuję takimi rzeczami
FIRANKO GOSI WYPRASUJ SIĘ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

hmm to namocz ja troche moze albo wykrochmal:)

Gosia szkoda Waszych nerwów....zamień na inną

Słowiczku allegro.pl/next-kotek-j-nowy-z-polarku-3-6-mcy-i1976171465.html

MEgi tak tylko cywilny - bo nie ma kiedy na nauki przedmalzenskie chodzic ale i tak bedzie biala kiecka

Gosia powies mokra, ja tak zawsze robie i sama pod swoim ciezarem sie wyprostuje


My mialysmy atak wzdecia bidulka sie naplakala , ale dalysmy rade teraz juz nyna.

magda79 napisał:

Gosia szkoda Waszych nerwów....zamień na inną

Masz racje, chyba na te makarony!!!! ich sie nie prasuje
Aza ta dalam tyle kasy

oj bidulka Emilka
a Dominik dopiero zasypia w naszym łóżku, bo jakoś dzisiaj nie potrafi się zabrać do spania...hm ciekawa jaka nocka będzie

Ja też apeluję do firanki Gosi, coby dała się wyprasować.
Bo droższe nie koniecznie lepsze, przekonał się o tym mój mąż jak sobie kupował koszulę (bo ja mu za badziewną cenę kupowałam) i chociaż się ją milion razy na wszystkie możliwe sposoby wyprasuje to ona i tak wygląda jak psu z gardła.

Slowiiczku to dla Ciebue zebys o tej aukcji nie zapomniala

allegro.pl/bilobil-40mg-90-kaps-pamiec-k...243-i1954075259.html

Mi sie traszniepodobaja te makarony, ale niestety przy moim psie to jest wykluczone :/

gosia2324 napisał:

magda79 napisał:

Gosia szkoda Waszych nerwów....zamień na inną

Masz racje, chyba na te makarony!!!! ich sie nie prasuje
Aza ta dalam tyle kasy

moja koleżanka ma te makarony i bardzo sobie je chwali, ja w wakacje jak zmieniałam to też myślałam o nich ale w końcu zrezygnowałam i kupiłam zasłonki na szelkach - bo ja w dużym pokoju nie mam firanek - tylko te zasłonki