- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Mamusie wrzesień 2011
13 lata 7 miesiąc temu #187705 przez klatina
• 
Z tym psem to fakt, że mogli inaczej postąpić.
Ja miałam wczoraj koszmarny wieczór, ale efekt jest taki, że wszystko przeszło ale wyraźnie czuję że mała jest duuuużo niżej. Już główkę czuję w miejscu pęcherza. Chyba moje dziecko ma gdzieś nieskończone remonty
Latam do kibelka co 5 minut i parę kropelek leci. Denerwujące
Może w ogóle z niego nie schodzić?? 
A tu widzę od rana coś się dzieje. Trzymam kciuki Słowiczek, żeby łóżko okazało się szczęśliwe i dla Ciebie. Dziś chcemy widzieć nowego dzidziusia!
Ja miałam wczoraj koszmarny wieczór, ale efekt jest taki, że wszystko przeszło ale wyraźnie czuję że mała jest duuuużo niżej. Już główkę czuję w miejscu pęcherza. Chyba moje dziecko ma gdzieś nieskończone remonty
Latam do kibelka co 5 minut i parę kropelek leci. Denerwujące
Może w ogóle z niego nie schodzić?? A tu widzę od rana coś się dzieje. Trzymam kciuki Słowiczek, żeby łóżko okazało się szczęśliwe i dla Ciebie. Dziś chcemy widzieć nowego dzidziusia!
•
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #187709 przez kasia79
Marta na pewno dzisiaj urodzi 
Megi też się rozkręci jak jej krążek zdejmą 
a mi zostało 2 dni do terminu i dalej w domu siedzę, wczoraj robiłam wszystko ponad moje siły i d..a 
Słowiczek też pewnie lada chwila urodzi, jest już po terminie więc dostanie oxy i pojedzie na porodówkę
Trzymam za was kciuki
Megi też się rozkręci jak jej krążek zdejmą a mi zostało 2 dni do terminu i dalej w domu siedzę, wczoraj robiłam wszystko ponad moje siły i d..a Słowiczek też pewnie lada chwila urodzi, jest już po terminie więc dostanie oxy i pojedzie na porodówkę
Trzymam za was kciuki
13 lata 7 miesiąc temu #187712 przez mgielka22
Hej Kochane melduje sie dalej w dwupaku, jestem wsciekla jak osa do 5 rano sie tulalam po domu nie moglam se miejsca znalezc skurcze co 8 min potem co 7 min po 5 udalo mi sie polozyc na cale 3h i nagle wszystko przeszlo, ale jestem zlaaaa
Zaczynam powoli miec gdzies ta cala ciaze, symptomy i w ogole bo szlag mnei trafi...
Jestem zla jest mi zle i wszystko do dupy a moj M ze mna siedzial pol nocy a dzis do pracy idzie i padnie w niej ze zmeczenia bo ta mala "franca" se zarty stroila jedyna co to szyjka mi sie skrocila na maxa...
Slowiczku 3mam kciuki z tym lozkiem
Agusia daj koniecznie znac jak po KTG
Klatina moja sie wgryzla w pecherz
Oby u Martusi bylo wszystko w porzadku, niepotrzebnie ja tak 3mali...
Megi co czytalam jakies forum to kazdej po krazku od razu dziecko szlo czekamy na wiesci i smsy
Zaczynam powoli miec gdzies ta cala ciaze, symptomy i w ogole bo szlag mnei trafi...
Jestem zla jest mi zle i wszystko do dupy a moj M ze mna siedzial pol nocy a dzis do pracy idzie i padnie w niej ze zmeczenia bo ta mala "franca" se zarty stroila jedyna co to szyjka mi sie skrocila na maxa...Slowiczku 3mam kciuki z tym lozkiem
Agusia daj koniecznie znac jak po KTG
Klatina moja sie wgryzla w pecherz
Oby u Martusi bylo wszystko w porzadku, niepotrzebnie ja tak 3mali...
Megi co czytalam jakies forum to kazdej po krazku od razu dziecko szlo
czekamy na wiesci i smsy 
13 lata 7 miesiąc temu #187717 przez gosia2324
Mgielka to dzis to samo lyzeczka, rano i na wieczor Trzymam kciuki
Skowiczku oby sie rozkrecilo, DAWAJ DAWAJ !!!!
Marta no to sie ddzis doczekasz Majeczki
Czekamy na dzisiejsze dzidziusie
A ja dzis spalam w nocy może 2 godz, mała co troche jadla, a jak nie jadla to robila kupe, a potem jej sie olało wiec przebieranie i znow jedzenie ...
I przez jedna noc poszlo 3 komplety ubranek
Pralka juz dziala na wysokich obrotach
Trzymam kciuki Skowiczku oby sie rozkrecilo, DAWAJ DAWAJ !!!!
Marta no to sie ddzis doczekasz Majeczki
Czekamy na dzisiejsze dzidziusie
A ja dzis spalam w nocy może 2 godz, mała co troche jadla, a jak nie jadla to robila kupe, a potem jej sie olało wiec przebieranie i znow jedzenie ...
I przez jedna noc poszlo 3 komplety ubranek
Pralka juz dziala na wysokich obrotach
13 lata 7 miesiąc temu #187726 przez megi2501
Gosia i jak się czujesz, jako podwójna mama 
Jest inaczej niż, jak urodziłaś pierwszy raz
Wiem, że głupie pytanie, ale pewnie nie jedna z nas będzie chciała mieć jeszcze jedno, więc pytam
Poznamy dziś Majeczkę Byłoby super 
No i ja- wszystko się okaże pewnie już, jak tylko wyjdę z gabinetu. Mi zakładali krążek, jak miałam rozwarcie prawie 2 cm, więc ciekawe jak teraz sytuacja. Ale dziewczyny jeśli będziecie miały kiedyś zagrożoną ciążę (oczywiście nikomu tego nie życzę) to krążek jest świetnym rozwiązaniem. Mam go od 16 tygodnia ciąży, nie wiem czy to psychika czy on zdziałał cuda, ale całą ciążę byłam aktywna. Wszystko robiłam, wszędzie łaziłam itp.Prawie w ogóle nie leżałam
Jest inaczej niż, jak urodziłaś pierwszy raz
Wiem, że głupie pytanie, ale pewnie nie jedna z nas będzie chciała mieć jeszcze jedno, więc pytam
Poznamy dziś Majeczkę
Byłoby super No i ja- wszystko się okaże pewnie już, jak tylko wyjdę z gabinetu. Mi zakładali krążek, jak miałam rozwarcie prawie 2 cm, więc ciekawe jak teraz sytuacja. Ale dziewczyny jeśli będziecie miały kiedyś zagrożoną ciążę (oczywiście nikomu tego nie życzę) to krążek jest świetnym rozwiązaniem. Mam go od 16 tygodnia ciąży, nie wiem czy to psychika czy on zdziałał cuda, ale całą ciążę byłam aktywna. Wszystko robiłam, wszędzie łaziłam itp.Prawie w ogóle nie leżałam
13 lata 7 miesiąc temu - 13 lata 7 miesiąc temu #187742 przez Mała
Gosia zdjęcia super.
Marta będzie dzisiaj mieć Majkę, bo z tętnem malucha to nie żartują.
Monika to chyba dzisiaj miała do szpitala iść.
A ja wróciłam z zakupów i widziałam 4 kominiarzy. Idą, patrzą i się coś tam ze mnie śmieją, a ja na to "tyle szczęścia na raz to dzisiaj urodzę", a oni się śmieją że mogą mnie trochę przydusić to na pewno.
Także albo dzisiaj urodzę, albo jakiś deszcz pieniędzy na mnie spadnie
a tak na serio to brzuch mam dzisiaj cały czas napięty. A siusiu to latam niekiedy co 2 minuty.
Marta będzie dzisiaj mieć Majkę, bo z tętnem malucha to nie żartują.
Monika to chyba dzisiaj miała do szpitala iść.
A ja wróciłam z zakupów i widziałam 4 kominiarzy.
Idą, patrzą i się coś tam ze mnie śmieją, a ja na to "tyle szczęścia na raz to dzisiaj urodzę", a oni się śmieją że mogą mnie trochę przydusić to na pewno.Także albo dzisiaj urodzę, albo jakiś deszcz pieniędzy na mnie spadnie
a tak na serio to brzuch mam dzisiaj cały czas napięty. A siusiu to latam niekiedy co 2 minuty.
13 lata 7 miesiąc temu #187764 przez klatina
•
Mała, oby pomogło
Mgiełka trzymam kciuki, łykaj ten olej. Rozumiem Cie doskonale, że się denerwujesz. Mnie te skurcze doprowadzają do szału. Z jednej strony mi się nie spieszy, ale boje się że przegapię te właściwe symptomy porodu, bo się przyzwyczaję że skurcze to już jakaś norma. Oszaleć można!!!
Jutro wieczorem wizyta u lekarza, moja gin wróciła z urlopu i zobaczymy co zdziałały te skurcze.
Gosia, mała jest prześliczna. Chyba tez sobie każę takie fotki. Niech się M przyda na coś na porodówce Niesamowite Przeraża mnie tylko to , że dziecko musi się jakoś przecisnąć. Jagódka na kruszynkę nie wygląda. Mały Michelinek
Aaaaaaaa!!! Boję się
Mgiełka trzymam kciuki, łykaj ten olej. Rozumiem Cie doskonale, że się denerwujesz. Mnie te skurcze doprowadzają do szału. Z jednej strony mi się nie spieszy, ale boje się że przegapię te właściwe symptomy porodu, bo się przyzwyczaję że skurcze to już jakaś norma. Oszaleć można!!!
Jutro wieczorem wizyta u lekarza, moja gin wróciła z urlopu i zobaczymy co zdziałały te skurcze.
Gosia, mała jest prześliczna. Chyba tez sobie każę takie fotki. Niech się M przyda na coś na porodówce
Niesamowite Przeraża mnie tylko to , że dziecko musi się jakoś przecisnąć. Jagódka na kruszynkę nie wygląda. Mały Michelinek Aaaaaaaa!!! Boję się
•
Moderatorzy: ilona
