BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 3 miesiąc temu #296064 przez magda79
aha i jeszcze pamiętam jak rodziłam Majkę i byłam pod prysznicem to D mnie pilnował żebym oddychała prawidłowo...tylko słyszałam oddychaj...oddychaj....wyszkoleni byliśmy :ohmy: a Majke rodziłam 3go maja o 17.35 - całość też trwała ponad trzy godz.,było piękne, słoneczne majowe popołudnie i wszyscy grillowali i mówię położnej, że byłam na jutro umówiona z lekarzem, a one się śmiały coś tam z niego i jego grilowania....a jak przyszedł następnego dnia to mnie szukał i gratki składał....
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296067 przez Agusia83
Prawda jest to, ze juz nie mysle o porodzie...ale widze, ze mialyscie luzik...ja skurcze dostalam o 10:30, pol godzinki wczesniej zaczely mi wody odchodzic...a urodzilam dopiero o 21:20...a partych mialam 1,5h....glowka zle schodzila..ja mialam parte, a lekarka kazala nie przec...to bylo najgorsze...ale i tak te skurcze byly do wytrzymania...natomiast gdy o 13 dostalam boli krzyzowych, myslalam, ze wykituje...2h spedzilam pod prysznicem...maz polewal mi kregoslup prawie wrzatkiem...

a tak poza tym...Emi spi od 19:)..szybciutko bralam ja do kapieli, bo usypiala mi na kolanach, gdy sluchalysmy muzyczki :laugh:

Moniu, wieczorek sam na sam z M? super, ze juz u siebie.
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296069 przez magda79
podsumowując: oba porody i pobyt w szpitalu z pierwszym i drugim wspominam dobrze....teraz byłam już po remoncie, sale kolorowe, naklejki kubusiowe na scianach, 2 osoby na sali i parawan...także warunki ok, a i teraz u nas kąpią dzieciaki na sali podczas rannego obchodu :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296072 przez Agusia83
A ja rodzilam na patologii bo akurat na porodowce robili remont...i nie pozowlili z tamtych sal przyniesc pilek :( bo niby zajmuja miejsca...ale o kobietach rodzacych to juz nie pomysleli...no i lekarka, franca przeciela mnie jak skurcz mi przechodzil...udarlam sie w nieboglosy...a ta na mnie nakrzyczala....ale wiecie, co ? I tak chce druga dzidzie i rodzic w tym samym szpitalu :silly: polozne byly fantastyczne...a najlepsza ta, ktora przyjmowala moj porod :laugh: zajmowala mnie gdy M szedl palic...bym sie nawet nie zorientowala, ze go nie ma..hahah
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296074 przez Mała
Z Kamilem pojechałam z 3 cm rozwarcia i 0 skurczu, po terminie 2 dni(a przed terminem 3 dni z moich wyliczeń, bo dokładnie wiem, że w noc poślubną się to stało). Zupełnie inaczej, tam zbadali i lewatywa (tutaj nie robią). Na salę porodową, a ja 0 skurczy,a pani lek. karze mi liczyć czas między skurczami. A jak dostałam kroplówkę, tabletkę i zastrzyk na poczucie skurczy, to jak poczułam to poduchę gryzłam. Do szpitala trafiłam o 9 rano, a urodziłam 15:50. Tam kąpią na sali co rano. Tutaj nie kąpią wcale, dopiero w domu.
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296075 przez Mała
Lecę, bo starsze marudzi i mi młodsze obudzi. Do jutra babeczki.
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296078 przez magda79
czyli różnie to jest....

a u nas też robią lewatywe....
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296080 przez magda79
do jutra...kolorowych snów
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296082 przez kasia79
ale was na wspominki wzięło :) ja wspominam dobrze dwa pierwsze porody mimo że trwały długo pierwszy krócej godzin i był najlepszy, drugi 16 godzin, ale dało się wytrzymać, z Amelką poród trwał TYLKO 6 godzin ale ból był niesamowity a najgorsze że miałam zakaz wstawania z łóżka nawet basen mi przynieśli jak chciałam się załatwić, a i tak skończyło się cesarką. Więc nie ma reguły.
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296083 przez Agusia83
Mala, az Ci sie zrymowalo :laugh: dobranoc...

ja nie mialam lewatywy...ale organizm nie chcial mi sie sam oczyscic, no i 2 male niespodzianki zrobilam przy parciu :silly:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296084 przez iwonaNAVI
ja tez uciekam bo moja ostatnio budzi sie o 8 i ja nie moge sie wyspac :P
takze uciekam
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296086 przez kasia79
ładnie, jak was w końcu nadrobię i zaczynam coś pisać to wy się żegnacie :( ale to nic, dobranoc.
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296087 przez monika1984lodz
Jestesmy juz w domciu :) Nunka nauczyla sie z nami zasypiac :(
Nadrobilam , a teraz lece sie polozyc bo czuje sie strasznie buziaki :*

www.facebook.com/feelsowe1?ref=hl




[*]5.08.2009[*]
[*]9.06.2010[*]
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296089 przez Agusia83
Kasiu, ja jeszcze jestem chwilke :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #296092 przez bewipo
Ale wspominki :)
Ja tam się darłam i na mnie nikt nie krzyczał. Mojemu m rękę prawie zmiażdżyłam :D Kazałam mu dociskać mi głowę, bo jakoś nie mogłam się skoordynować z parciem i dociskaniem głowy. No ale też szybciutko urodziłam jak na 1 dziecko, bo nastawiałam się na mega długi poród. Dla tych co wtedy z nami nie były w skrócie to jak dotarłam do szpitala miałam 8 cm rozw, wody odeszły mi w domu i od tego czasu do urodzenia małej niecałe 5 godz. I poszło 8 dni przed terminem.
U mnie nie robili lewatywy.
Porodówka i na oddziale luksus miałam :)
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl