Mamusie wrzesień 2011

Pysia nie wiem ale ja jak by juz 5 dien kupy nie bylo to bym czopka dala.

Mielismy dzisiaj straszna noc eh... mloda przez to , ze sie przyzwyczaila spac z nami budzila sie co pol godziny z placzem eh...ale bylismy twardzi i do lozka jeje nie wzielismy.teraz odsypia

Witam
Całuski dla Jagódki i Kacperka -śliczne dzieciaczki

Wczoraj pisałyście o porodach ja miałam szybki poród w domu odeszły mi wody podczas gotowanie obiadu zadzwoniłam po M że jedziemy do szpitala wzięłam prysznic po czym pojechaliśmy.Lekarz najpierw powiedział że nie urodzę dzisiaj bo nie było skurczy po czym położna kazała mi trochę pospacerować po korytarzu.Spacerek zrobił swoje bo skurcze się pojawiły i szybko urodziłam Nadunię Mój poród trwał 3,40 min urodziłam o 23.50 w niedzielę w 38 tyg ciąży.

Pyśka nie mam pojęcia dlaczego tyle dni nie robi kupy moja po jabłkach robi 2x dziennie.

Moja jeszcze śpi śpioch mały

Witam.
U nas biało, sypie cały czas i całą noc.

Pyśkaaa
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Pyśkaaa u nas kupy na początku mieliśmy 1 na 7-8-9 dni, ale to po mojej interwencji,bo tak to nie wiem po ilu by zrobiła. U nas jabłka działają. Jak widzisz,że się męczy to może daj mu troszkę czopka.

Jagódka i Kacperku uśmiechu na twarzy, rzekę mleczka i frajdy w poznawaniu świata
Solenizanci śliczności

Monia oj pewnie będziecie musieli z Nunką powalczyć o spanie

Oglądałyście w DDTVN Reni Jusis i jej ego pomysły na wyprawkę dla mamy i dziecka do szpitala? Wkładki laktacyjne materiałowe, chusteczki do pupy bawełniane, pieluchy takie jak Mysza miała stosować. Wszystko prać, suszyć i prasować, ja się pytam kiedy? Chyba, że ja taka nieogarnięta

Mala Reni stanowczo przesadza , no ale ...

a tak w ogóle to cześć

buziaki od cioci dla Jagódki i Kacperka !!!!!!!

Buziaki dla Jagódki i Kacperka

Odebrałam wynik wit. D, wczoraj byłam z tym u lekarza i wszystko jest w jak najlepszym porządku Więc pocenie główki wynikało z wysiłku związanego z jedzeniem z butelki Chociaż już tak teraz ta główka jej się nie poci

I udało mi się załatwić rehabilitacje, zaczynamy w poniedziałek.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A jeśli chodzi o Reniu Jusis to ja już dawno uznałam, że ma coś z głową nie tak jak mówiła o wielorazowych podpaskach i żeby je prać razem z innymi ubraniami całej rodziny

pati-m napisał:

Gosia - a nie będzie za mały na przyszłą zimę? Wydaje mi się, że tak

Pati raczej nie bedzie ja wlasnie dostalam ten allegro.pl/cieply-kombinezon-dziewczynki...ter-i2064429031.html i jest ZAROMBISTY!!!!! i spory

witam, u nas dzisiaj było 21 stopni mrozu !!!

nocka nawet nie zła tylko dwie pobudki.

Jagódka jesteś piękna

co do R.J to jest ostro zakręcona, nie wieżę jej w te wszystkie EKO rzeczy, chyba że ma pomoc domową która za nia to wszystko robi.

Witam sie
Buziaki dla starszaczkow
Jagodzia sliczniejsza niz ta myszka i ma piekna sukienusie
a Kacpero to wyglada jak roczne dziecko

kasia79 napisał:

witam, u nas dzisiaj było 21 stopni mrozu !!!

nocka nawet nie zła tylko dwie pobudki.

Jagódka jesteś piękna

co do R.J to jest ostro zakręcona, nie wieżę jej w te wszystkie EKO rzeczy, chyba że ma pomoc domową która za nia to wszystko robi.

Też tak pomyślałam,że sama tego pewnie nie robi.

Przyjmę każdą ilość cierpliwości, może być suszona, mrożona-odpowiednio ją sobie przetworzę.
Ola przechodzi ludzkie pojęcie,jeść nie, bawić się nie,na rękach nie, spać się chce,ale też tak i nie i sama w końcu nie wie czego chce, a ja mam wiedzieć

Mała u mnie to samo dzisiaj. Co chwila tylko yyy yyy yyy. Na rękach też jęczy, jak już zasnęła to na 10 min...

Bewipo zauważyłam, że nasze panny to mają takie same humorki, czy one do siebie wydzwaniają i się umawiają,że mamom życie zatrują?

Mala i bewipoo u mnie wczoraj było to samo, chwilami traciłam cierpliwość, więc oddałam małą Natalce i wyszłam na spacer i pomogło

Haha, chyba trzeba przeszukać łóżeczko gdzie te telefony ukryły

Ja nie mam komu oddać Ale jutro bezwzględnie wychodzę z domu, do pepco sobie pojadę, a co!!

kasia79 napisał:

Mala i bewipoo u mnie wczoraj było to samo, chwilami traciłam cierpliwość, więc oddałam małą Natalce i wyszłam na spacer i pomogło

Kasia tylko ja nie mam komu oddać,a słyszy ją cały budynek. Dopiero po 15 m wróci z pracy, a ja pójdę na zakupy. Boję się,że po dzisiejszym dniu sąsiadka opiekę społeczną na mnie naśle