BezpiecznaCiaza112023

Mamusie wrzesień 2011

13 lata 3 miesiąc temu #68085 przez Ewcia22
Hej dziewczyny jestem po wizycie widziałam dzidzie ma 13 mm i słyszałam bicie serduszka jest to mój 9 tydzień ale dostałam tabletki na podtrzymanie i na zatrzymanie tego mojego plamienia jakby były obfitsze mam się zgłosić do szpitala i mam się oszczędzać odpoczywać ciekawe jak to zrobię mając w domu 9 miesięczne dziecko :-/
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68090 przez Agusia83
Bewipo...ja dopiero od niedawna robie cos w domku, bo tak to maz i moja mama wszystkiego mi zabraniali...ale skoro lepiej sie czuje, to szybciej mi mija czas na gotowaniu (a to uwielbiam :laugh: ) i malych porzadkach...nie odkurzam ani nie zmywam podlogi, to za duzo wysilku dla mnie...tym bardziej, ze ostatnio cos pobolewa mnie kregoslup...ale to chyba od lozka, no bo od ciazy, to raczej za wczesnie, nie?

Ewcia, ciesz sie razem z Toba, ze widzialas kruszynke, niesamowite uczucie, nieprawdaz? lekarz ma racje, musisz sie oszczedzac...ja nadal biore leki na podtrzymanie...i tak jak pisalam, jak tylko zwolnilam tempo po 3,5 dniach plamienia ustaly....Wierze, ze bedzie teraz Ci ciezko, bo 9 miesieczny dzidzius to nie lada wyzwanie...ale jesli tylko mozesz to zapytaj mamy, tesciowej, moze ktoras kolezanka przyjdzie czasem by cos posprzatac, ugotowac? Moje mi to proponowaly...a i na pewno nie nos malucha na rekach...nie mozesz teraz dzwigac...wiem, ze latwiej sie pisze niz wykonuje....ale wierze, ze bedzie wszystko dobrze...No i wszystkie wrzesniowki urodza piekne, zdrowe maluchy :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68110 przez katy25
hey dziewczynki,
ja wczoraj byłam u lekarz i wszytsko OK, ale nie miałam USG wiec nie widziałam dzidzi - troche szkoda...
Odebrałam wyniki badań, są b.dobre, przepisała mi witamine B6 na mdłości i jeszcze jakieś tabletki TAM bo mam straszne upławy... chociaż dziś już lepiej.
Założyła mi też książeczkę ciąży. Przytyłam kilogram od początku...eh...
powiedziała mi, że szczupłe kobitki dużo więcej tyją niż te pulchniejsze... co nie było żadnym pocieszeniem dla mnie:( POZWOLIŁA MI TEŻ FARBOWAĆ WŁOSY! Więc już na pt zapisałam się do fryzjera i na paznokietki bo strasznie zapyziała chodzę... a to mi może poprawi samopoczucie?

18 marca mam USG genetyczne i kolejną wizytę i już poprosze ją o zwolnienie bo z dnia na dzień opadam z siły... i nie mam ochoty wstawać rano itd...
Chciałabym już posiedzieć w domu zajac sie magisterką i musze co jak co zacząć jeździć po sklepach zamawiać do domu to wszystko bo czas leci... w piatek jade łazienki zamawiać:))

a tymczasem jeszcze kilka godzin w pracy przede mna...
pozdrawiam Was ciepło
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68376 przez Mała
Fajnie dziewczyny, że wszystko ok z dzieciątkami. Ja mam wizytę dopiero 1 marca :dry:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68398 przez Pyśkaaaa
jeny ja mam dzis taka zgage ze chyba umre juz poprostu nie ogarniam... nie wiem co gorsze mdlosci czy ta zgaga :( ja jutro jade do rodzicow na 3 tyg i czeka mnie 8 godzinna podroz w pociagu;/ mam nadzieje ze jakos to przetrwam :)

ciesze sie ze u waszych dzidzi wszystko ok:) ja lece jesc makrelke bo cos mam ochote :)

a co do sprzatania to oprocz obiadow i zmywania nie robie nic brak sil :(
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68526 przez Agusia83
Czesc dziewczynki....nie pisalam wczoraj, bo pozno wrocilismy do domku...po lekarzu znajomi wyciagneli nas do kina...ale sie ubawilam ;)
U lekarza wszystko w porzadku, bylam wazona i przytylam tylko 1kg :laugh: , wiec sie ucieszylam, cisnienie troszke za wysokie bo 140/90 a zawsze mialam ksiazkowe...wszystkie wyniki badan super, macica powieksza sie prawidlowo:)....podniosla mi dawke euthyroxu bo tsh idzie szybko w gore...a poza tym mam sie zapisac na usg genetyczne...i mam pojsc na nie w 13tc...koszt 150 zl...wiec nie jest tak zle... :laugh: ...
Z wizyty jestem zadowolona, oczywiscie bede sie denerwowac przed tym usg, ale przeciez wszystko musi byc dobrze a i dzidzius powinien byc duzo wiekszy niz ostatnio go widzialam:) :laugh:
kurcze,a teraz sie poplakalam, bo ogladam film, w ktorym ktos umiera....masakra, nie powinnam takich rzeczy ogladac....be agusia....

Pyskaaa, pytalam doktor o zgage, co moge brac...powiedziala, ze jak sie tylko da, to by w pierwszym trymestrze nie przyjmowac zadnych lekow, na takie dolegliwosci...starac sobie pomoc dieta, pic duzo wody, jesc czesto, ale w malych ilosciach i nie napychac sie na noc...teraz to ponoc pikus, gorzej bedzie jak brzuszek bardziej urosnie...wowczas zoladek pojdzie nieziemsko do gory, a wtedy to zgaga moze byc duzo czesciej....
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68550 przez Marta M
Pyśkaa jak to sie stalo, ze nie zrobilam Ci wczesniej suwaczka na 1 str..przepraszam i juz sie poprawiam ;)

Ewcia strasznie sie ciesze, ze z dzidzia wszystko w porzadku, a z plamieniami bedzie wszystko ok, ustapia :):) z tego co pisalas OM mialas 18.12, napisze jeszcze jaka date porodu Cie lekarz wyznaczyl, to zrobie aktualizacje w tych suwaczkach, cobysmy mialy poglad na wszystko :)

Katy, termin porodu 25.09, ktory podalas zgadza sie z tym, ktory lekarz wpisal do ksiazeczki? Zaciekawila mnie ta witamina B6, ciekawe czy pomaga na mdlosci..

Agusia, ja np nie pracuje, a nie wchodze przez dzien bo mnie dalej mdloscie mecza...o dziwo ostatnio gorzej znosze wieczory...:( Takze ja jak Bewipo czekam na ten obiecywany przez wszystkie ciezarowki przyplyw energii i dobrego samopoczucia w kolejnych tygodniach...:)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68554 przez Agusia83
Wspolczuje Wam tych mdlosci...mialam tylko przez tydzien i okropnie sie czulam, a co dopiero Wy...juz tyle czasu....naprawde wspolczuje...czytalam o wielu sposobach niwelowania mdlosci...ale szczerze, nie pomagaly mi za bardzo....jecie migdaly?...albo jakies suchary przed wstaniem z lozka? wiem, ze nie wszystkie mozecie sobie pozwolic, a raczej nie macie warunkow na to by maz, partner, czy tez inna osoba mogla Wam przyniesc przedsniadanko do lozeczka...kolezanka kiedys mowila, ze dostawala jakies czopki na czczo po to by nie miala mdlosci, ale jakie, nie wiem...
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68555 przez Marta M
Wlasnie Agusia wracalam wczoraj od lekarza te ponad 100km, bo mieszkam u rodzicow podczas nieobecnosci meza i sie zastanawialam co u Ciebie...i mialysmy wizyte o tej samej godzinie :):) Ciesze sie, ze wszystko w porzadku, a z tym zoladkiem, nie wiedzialam, ze podchodzi do gory i to moze byc przyczyna zgagi..to mi zarzucilas ciekawostke :):)

U mnie tez w porzadku, przytylam 1kg, cisnienie 120/80, wyniki rewelacyjne, powiedziala, ze z takimi moge w gory isc i wyniki z wymazow 1 klasa :):) Mowilam ze genetyczne mam za tydzien, dlatego zrobila mi szybkie usg przez brzuszek zeby sprawdzic czy tetno bije...bije prawidlowo i dzidzia ma cos ponad 4cm :):)

Skoro jestem tu ciazowo najstarsza to pierwsza wklejam zdjecie, wczorajsze :)

Załączniki:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68558 przez Agusia83
Marta, ale masz sliczny brzuszek :laugh: ....myslalam, ze z wrzesniowek to ja pewnie mam najwiekszy brzucholek...a tu sie okazuje, ze mamy podobny:)...tylko, ze ty jestes szczuplutka, a ja raczej, a na pewno duuuzoo wieksza jestem, gabarytowo ;) ...maz mowi do mnie kluseczka....ale co ja na to poradze, jak mam tendencje do "bycia wieksza :laugh: ".. :P
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68568 przez paulina2209
Marta M piękny masz brzuszek. a co do zgagi w wyższej ciąży to rzeczywiście jest 10000 razy gorsza. ja miałam dopóki brzuch nie opadł przed porodem. wynika to raczej z tego że macica jest więkaszą i "rozpycha" się w brzuchu i powoduje ucisk na żołądek i jeszcze mały bombel ruszając się dodatkowo opkopuje i wtedy robi się mega zgaga.
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68570 przez Marta M
:) Tak jak Katy mowila, ze szczuplejsze bardziej tyja...mam kuzynke, jest tez "wieksza" ode mnie, to nawet w 6 miesiacu ciezko bylo poznac ze jest w ciazy...mnie szybko "wybrzuszylo" ;) Ale powiem Wam, ze boje sie troche takiego ogromnego brzuszka...

popatrzcie jakie slodkie :)

Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68573 przez Agusia83
Boziu, ale slodkie dzieciaczki...a jakie duze....jeden sie rozesmial, to reszta mu wtórowała, a później, to wszystkie sie smialy na raz....extra....ale ja nie wiem, czy poradzilabym sobie z czworeczka....chyba jak na pierwszy raz jeden maluszek mi wystarczy...
Marta, mowi sie, ze u szczuplejszych kobiet bardziej uwypukla sie brzuszek, ale ja jestem wieksza a tez mam widoczny brzucholek :laugh:
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68587 przez Mała
Ja też przed pierwszą ciążą byłam taka szczupła, jak Marta, a teraz niestety też należę do tych brzucholkowatych. Też mam widoczny brzucholek :)
Temat został zablokowany.
13 lata 3 miesiąc temu #68593 przez Agusia83
Mala, gratuluje rozpoczecia 10 tygodnia ciazy :laugh:
Temat został zablokowany.
Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl