- Posty: 5177
- Otrzymane podziękowania: 0
Mamusie wrzesień 2011
12 lata 10 miesiąc temu #149869 przez megi2501
Hej w kolejnym tygodniu brzuchacze 
Katy gratuluję zdanych egzaminów!
Bewipo i Sylwia trzymam kciuki za lekarza! Ja mam w czwartek, więc wciąż czekam.
Ciekawe, co u naszej Moni... Mam nadzieję, że jak już wróci to da znać, jak się czuje.
U nas zimno, pada. Ogólnie znowu smętny dzionek. Piję ciepłe mleko może poprawi mi humorek
Katy gratuluję zdanych egzaminów!
Bewipo i Sylwia trzymam kciuki za lekarza! Ja mam w czwartek, więc wciąż czekam.
Ciekawe, co u naszej Moni... Mam nadzieję, że jak już wróci to da znać, jak się czuje.
U nas zimno, pada. Ogólnie znowu smętny dzionek. Piję ciepłe mleko może poprawi mi humorek
12 lata 10 miesiąc temu #149917 przez pati-m
Cześć dziewczyny!
Wróciłam Cały weekend byłam u koleżanki, a teraz nadrabiam forumowe zaległości.
Gratuluję wszystkim mamusiom 8-go miesiaca!
Mieszkanka też macie super urządzone. Nie będę wymieniać z osobna, bo nie chce nikogo pominąć
No i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
A mnie jakieś paskudne przeziębienie dopadło
No ale tak to jest jak się wskoczy w wilgotne buty i śmignie do sklepu - na własne życzenie to mam
Brzuchalki pytanko mam - czy oprócz tradycyjnych środku leczenia tego kataru i bólu gardła, typu syrop z cebuli, woda morska i jakieś ciepłe herbatki, mogę zaopatrzyć się w aptece w jakieś leki? Najbardziej interesuje mnie czy mogę kupić coś na gardło, bo szperam w necie i już sama nie wiem?
Życzę wszystkim miłego dnia
Wróciłam
Cały weekend byłam u koleżanki, a teraz nadrabiam forumowe zaległości.Gratuluję wszystkim mamusiom 8-go miesiaca!
Mieszkanka też macie super urządzone. Nie będę wymieniać z osobna, bo nie chce nikogo pominąć
No i trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty!
A mnie jakieś paskudne przeziębienie dopadło
No ale tak to jest jak się wskoczy w wilgotne buty i śmignie do sklepu - na własne życzenie to mam Brzuchalki pytanko mam - czy oprócz tradycyjnych środku leczenia tego kataru i bólu gardła, typu syrop z cebuli, woda morska i jakieś ciepłe herbatki, mogę zaopatrzyć się w aptece w jakieś leki? Najbardziej interesuje mnie czy mogę kupić coś na gardło, bo szperam w necie i już sama nie wiem?
Życzę wszystkim miłego dnia
zatrzymałam się na 350 g z 20 tygodnia 
12 lata 10 miesiąc temu #149954 przez katy25
dzien dobry,
pogoda porażka, normalnie jak na jesieni, a humor też beznadziejny...
Ja dziś rano zaliczyłam już doła, musialam sobie popłakać z tego wszystkiego,
za 2h ubieram Ines i wychodze bo mam kilka spraw do załatwienia na mieście.
Powiem Wam, że nie lubię przebywać u moich rodziców, tzn. lubię ich odwiedzać, ale przebywanie tutaj jakoś dziwnie na mnie działa... nie wiem jak ja wytrzymam do połowy miesiąca jak nie dłużej?
pogoda porażka, normalnie jak na jesieni, a humor też beznadziejny...
Ja dziś rano zaliczyłam już doła, musialam sobie popłakać z tego wszystkiego,
za 2h ubieram Ines i wychodze bo mam kilka spraw do załatwienia na mieście.
Powiem Wam, że nie lubię przebywać u moich rodziców, tzn. lubię ich odwiedzać, ale przebywanie tutaj jakoś dziwnie na mnie działa... nie wiem jak ja wytrzymam do połowy miesiąca jak nie dłużej?
12 lata 10 miesiąc temu #149986 przez Pyśkaaaa
Katy główka do góry... ale powiem wam że u rodziców to tylko na święta ja siedziałam 2 tyg na przełomie kwietnia i maja koszmar jakiś...
Mysza jak bys kupowała w 6 tc to może i za wcześnie a teraz... przecież nie śpimy na pieniążkach zeby kupić wszystko w ostatnim miesiącu to trzeba mieć worek pieniędzy... wrrr
ciekawe czemu MartaM się ostatnio nie odzywa...
Mysza jak bys kupowała w 6 tc to może i za wcześnie a teraz... przecież nie śpimy na pieniążkach zeby kupić wszystko w ostatnim miesiącu to trzeba mieć worek pieniędzy... wrrr
ciekawe czemu MartaM się ostatnio nie odzywa...
12 lata 10 miesiąc temu #149989 przez mYSZA
Janek z nami!
no ja właśnie tłumaczę to moim rodzicom, że oni sobie mogli z moim namłodszym bratem pozwolić na kupienie wszystkiego naraz, a my niezabardzo. No to moja mama na to, że jak ja się rodziłam to nie mieli nawet samochodu itp, ale kurcze 24 lata temu to nie było mowy o WYBORZE brało się to co się zdobyło. a teraz jest taki wybór że trzeba mieć czas na wybranie opcji najlepszej i najtanszej czyli optymalnej. czy mam to robić ze spzitala? ja chcę kupic te pieluchy wielorazowe teraz, a mój tata mówi, ze to dopiero PO urodzeniu, a ja już mam od 3 miesiecy koszmary dotyczące tego, że nie mam pieluch!!
a dziś mój Synek znowu mi się śnił
tym razem w szpitalu zaraz po urodzeniu:)
a dziś mój Synek znowu mi się śnił
tym razem w szpitalu zaraz po urodzeniu:) Janek z nami!
Moderatorzy: ilona
