Listopad 2011 cz. 2

Czyli 120zl Cie wyjdzie, a w sklepie ze 190zl. No, az takiego szalu to nie ma.
Mysle, ze kurtka bedzie dobra.

Miśka buczy, znowu jej sie cos poprzestawialo, zawsze szalala w lozku i padala, a teraz sie drze w nieboglosy.

Dorcia jutro sprawdze wymiary jak centymetr zlokalizuje. Gdzies u Miśki jest, nie chce jej tam swiatla palic, niech juz spi Gremlin.

Zgubiłam sie w tych kurtkach , rozumiem , ze 120 to za ten komplet z Reserved na allegro. No jesli on w sklepie 190 to faktycznie sporo za niego babka wola
Mnie się bardzo podoba ta w kropki.
Kurde musze też Poli cos kupic bo ta kurteczka co kupiłam na allegro taka troche na maslo wciagana Na samego bodziaka w miare ok ale jakbym miala jakis sweterek pod spód jeszcze zalozyc to kiepsko , tym bardziej , że do zimy jeszcze troszke to pewnie zdąży sie za mala zrobić bo Pola juz kwadratowa sie robi. Non stop woła am i jest awantura jak jej nie chcesz dać. W sumie sie ciesze , że tak ladnie je (tak na marginesie zjada wiecej niz kacper ) ale momentami sie zastanawiam czy oby nie za duzo , nie chciałabym jej utuczyć

A tak w ogóle to wie któras co u Vestusi?

Malina ten kubus na tym torcie to chyba z jakies galaretki jest co?
Ja pewnie sie skusze na prostokatny z obrazkiem na "opłatku"
Cos w tym stylu jak mial Kacper



Luska co tam? Daj znać

O i ja tez czesto robie salatke gyros , w sumie z papryka jeszcze nie robilam ale za to daje por.
Ja jeszcze bardzo lubie z piersi ryzu kukurydzy i ananasa z curry.

To się podniosła uroczystosć szykuje , no no Pewnie mega szczesliwi jestescie , że tylko tyle czasu macie dla siebie i jeszcze na uroczystościach rodzinnych musicie go spedzać

Geslerka - lecę - doczekałam

Te oplatki fajne tez, nawet na allegro mozna sobie kupic oplatek z roznymi postaciami z bajek.
Mozna zdjecie dziecka na oplatku zrobic. My na weselu mielismy tort z naszym zdjeciem.
Kubus z galaretki.

Miśka spi, a pozycje to ma nieziemska

Myślałam, że w sklepie ok 250 wyjdzie. No to faktycznie szału nie ma.
W sobotę podjedziemy do sklepu.
Nie, nie , nie idź do Miśki, niech śpi. Lenia też ostatnio ładnie po 19 zasypiała, a teraz 21-21:30 :/, ale za to jak pośpi znowu do przed 10 to będzie cudownie

Polunia Pola mi się wydaje taka bardzo wysoka po zdjęciach, ale utuczona na pewno nie. Dobrze, że je.
No właśnie nie wiadomo co u Vestusi. Też się martwię

Torcik Kacperka ładniutki. Nawet obrus w Kubusia Puchatka

Idę na Gesslerkę

Dorcia ja za kurtke placilam stowe, a za spodnie 90zl.
O znaazlam jeszcze zdjecia tortow z urodzin ciotki dzieciakow

Kurde , podobaja mi się te obrazki z galaretki , takie ladne "zywe" są. Ciekawe czy w "mojej" cukierni by zrobili

No nie , jeszcze utuczona nie jest ale obawiam sie , ze jak cały czas bedzie miala taki apetyt to róznie może być Przed kapiela była afera bo panna chodziła przy lawie w salonie i obczaila tam Kacpra paluszka z sezamem , no i zla matka tego paluszka zabrala. Boziu jaka rozpacz byla A na obiad dzis jadła na zmiane łyżeczka słoiczkowego obiadku , lyżeczka spaghetti Nic jej nie wylazlo , do sosu dorzucam fix knorra ale widocznie chemia jej nie straszna

Taa , ciotka. Wszystko było w temacie Kubusia puchatka , od kubeczków plastikowych dla dzieci , przez obrusy serwetki girlandy czapeczki i inne pierdy na torcie kończąc
W gruncie rzeczy wszystko na roczek bym miala ale nie chce jej robic tego samego co do Kacpra. Ja nie mam specjalnie pomysłu , pewnie na Helo kitty sie skonczy

Nie spisałam sobie jak się robi te piersi z pieczarkami i teraz bede szukać posta madziorskiej bo pieczarki nabyłam i jutro bede dziergać

hej laseczki


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Aniu mi mama mówiła , że u niej w pracy dieta była szałem.Kobity pogubiły mnustwo kilogramów , a potem chorowały.ale jak babka była na dukanie 2 miechy i schudła ponad 30 kg , to co się dzwiwić .Ja jak na razie byłam 4 dni schudłam koło 4 kg , efektu jojo brak , bo waga się trzymam mimo , ze jem za trzech.Mam zamiar tak jeszcze iść raz , żeby te 2 kg schudnąć i finito.

A wcale , ze nie chłopca tez można fajnie ubrać , ale tu już trzeba się naszukać i zapłacić

Pola wymiata hehehe , ucz ja już wyjmowania ze zmywarki

No ja czy to się okaże fałszywy alarm , czy nie to do dzina muszę iść

Hhehe Malina no to trafiła kobita idealnie


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pola co ci tu watek umiera , no przestań ja ledwo nadrabiam.EEe moje taki dzień sztana miał wczoraj no miałam ochotę jeb.... drzwiami i nie wracać
Ale to może na zachowanie małej Poli mieć wpływ wszytko i zęby i pogoda.Nie ma lekko niestety.
Znowu do fryca , ty tpo masz dobrze , ale nie wiem czemu chcesz zmieniac fryz, w tym ci bosko

Olu no towarzystwo masz przednie , już chyba wolała bym siedzieć sam.Kredzia to ma życie towarzyskie Ja też z tych samotnych , jak bym była u siebie w mieście, to by było zupełnie inaczej.Raz , że bym miała 2-3 osoby to wykorzystania jako nańki, to jeszcze kupa znajomych i pewnie wszytko by zupełnie inaczej wyglądało.A tu wiecznie sama i maluchami , teraz co kuzynka będzie bo już edukacje zakończyła i jest w domu i pomoże mi dużo i z kim wypić mam B)Jeszcze parę lasek się znajdzie , bo odkąd olo chodzi do przedszkola to i więcej ludzi znam i co znałam mam większy kontakt , ale.......

Ania dzia za przepis ale co to jest ta maizena , bo piewrsze słyszę.

No widzę , ze dziś p[ogoda malucha dopisuję U mnie dziś, coś się im stało Młoda w dzień spała 5.5h i poszła normalnie spać na wieczór .Młody cały dzień bawił się z Kbackim u sąsiadów, nawet do przedszkola go nie zawiozłam.Luzik jak nie wiem ,do 13 miałam cała chatę posprzątaną na błysk i nawet obiad ugotowałam.

co do ubierania maluchów po domowemu , to my standardowo bodziaki i rajstopy i tak po 13 ja przebieram, bo jest delikatnie mówiąc tak
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
za przeproszeniem ,ale żeby oddać obraz mojego dziecka.Nie wiem co ona robi , podłogi czyste, poodkurzane , a ta i tak wleź gdzieś w kat i się upieprzy , obleje , porzyga ,pomaluje kredka ,pisakiem ,długopisem , je jak świnka.Eh i mogła bym tak wymieniać.Ale w weekendy ja stroje , bo lud przyjeżdża , to trza córcie wypindrzyć , ale wtedy to latam za nią ze szmatka i śliniakiem , bo jest niemożliwa.Ale i tak standard po 13 robimy przebierkę

Olu spokojnie nie denerwuj się tak , poproś babcie żeby ci pomogła, jak się nudzi

Docia matka , a co sie Lenisławie stało , że tak długo spała.a ja dziś zacieszałam , ze Olo poszedł na bajki a młoda spała do 6.30 i , ze się wyspałam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

a chatę to masz ogromną.Zajobała bym się chyba , ja ma jak ola z jakąś 100 tylko , ze piętrówkę i jejku.Daje , bo daje rade, a co mam nie dać .Ale taka landara to już nie na moje kolana i te mycie codzienne podłogi

Malina i dlatego nie mam psa w domu .U rodziców to czystego szału dostaje przez kłaki i sie zastanawiam jak mi to nie przeszkadzało ,jak jeszcze u nich mieszkałam

Docia u na też gyros jest na stole zawsze , przepyszny jest , ale wyskakuj mi tu zaraz z tym brokułem , bo u nas pod dostatkiem mamy


A co do tortu to fajny ale ja bym dla dziewczynki wzięła coś innego np lale a z tym przesłodzeniem , no to już zależy jak kto lubi .ja jestem zwolenniczka słodkiego i mi by nie przeszkadzało Mu mam zawsze tortu dla Ola z masy ,ale jest tak przepyszna , ze zwariować idzie.A kiedyś na 18 kuzynki jak tort zrobili , to sam polowe zjadłam był tak pyszny, bodajże królewski w polewie czekoladowej

EE właśnie ja tez już się malina byłam , bo oglądałam taką i się wahałam :silly:Ale teraz jestem spłukana i nie mam nic Kurcze to tani była ta kurtka u ciebie u mnie było 149zł sama kurtka a spodni to ja tam takich nie wiedziałam

Malina ten tort co ty wkleiłaś tez fajniutki , mi się bardzo podoba .Mich tez zapytam czy zrobią coś takiego :silly:ciocia ogólnie robi fajne torty


e ja nie widzę zdjęć
a mi sie znowu ta druga spodobała kurteczka ta w kropki:silly:

Pola ja nie wiem co ty chcesz od młodej Niech je

moja mała gniga , za to chyba chudnie .nie wiem co ona robi z tym jedzeniem.ale generalnie mięsiara z niej i tylko miecho by jadła .Ona jak L wchodzi na śniadanie to ta już jęczy przy jego krześle , ze chce z nim jeść , bo on wiadomo mięcho następny.tylko , ze ta mała je i je i nic po niej nie wiedac


no to pewnie z postem zaszalałam , ale w miarę się czuje , dzień tez całkiem nie zły , tylko ten stres , ale mam nadziej , ze jeszcze jutro i się okaże

W przerwie na reklamy przeczytalam Luskowego posta i zaraz mam pape usmiechnieta Uwielbiam Twój styl pisania czy jak tam to nazwać

O Geslerka - lecę - zaraz wracam

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No włąśnie, a gdzie Vesta??? Wczoraj ja widziałąm jak nas podczytywała, ehh wróciła do pracy to tez nie ma za bardzo czasu więc sie nie dzwimy, w sumie to większość z nas tu siedzi w tygodniu co nie pracujemy (pomijając Pole- bo jest wyjątkiem)

Luśka a ta maizena to skrobia kukurydziana (nie mylić z mąką)

Fajne te tory, ja się tez zdecydowałałam na kubusia puchatka i już dzisiaj pozamawiałam czapeczki, kubeczki itp., totr tez bedzie z kubusiem tylko musze jakieś fajne zdjęcie znaleźć.

Luska to nieźle ta babka schudła 30 kg no normalnie szok

Haha ogladam stare zdjecia i normalnie sikam. Boziu czlowiek lustra nie mial Pare perelek z tesciowa tez mam

Malina nie mierz już tej kurtki. Ustaliłam z Krzesimirem, że w weekend kupimy Leni nową.

Ha ha, widzę, że lubisz fotografować torty Ładne i to naprawdę fajnie wygląda.
Też coś znalazłam, ale chyba słabo widać :/

Co do serwetek itp to nie będę kupować, niech restauracja swoje da

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Po 4 dniach 4 kilo??? Wow!

Luśka u mnie pewnie też byłoby inaczej gdybym mieszkała w swojej wiosce. Zresztą jak tam jadę to ciągle mnie nie ma.

He he ja w weekend też zawsze Lenie jakoś ładniej staram się ubierać. Zresztą Krzysiu lubi jak Ona ma kieckę. Ty Luśka przeważnie masz rajstopy i na to bodziaka nie? Nigdy tak nie widziałam, tylko u Aurelki. Też muszę tak spróbować

Napisałam tam tą brokułową- warstwowo, ale nie musi- jajca, szyneczka, por, kukurydza (chyba wcześniej zapomniałam napisać), brokułu. W kosteczki wszystko, a brokułki w różyczki, super smakuje i wygląda. KArola jest po technikum kucharskim, no i robiła ją na jakieś zaliczenie, no i smakowało komisji bardzo.

Co do cen to dziwne, że u Ciebie są inne. Każda rzecz chyba tyle samo kosztuje w każdym firmowym sklepie, no i na necie też.
U mnie właśnie też tych spodni nie widziałam. W weekend poszukam, bo pogoda się pieprzy i jakąs ciepłą kurtke na Wszystkich Świętych trza Leni ubrać. Ma płaszczyk, ale za duży jeszcze.

Aurelka drobniutka po mamie.

Widzę, że szał roczków się zaczyna. U mnie brakuje tortu, alkohol, napoje kupic, składniki na ciasta, no i kiecka dla matki i córki

Zmykam spać, bo juz po 23, a kto wie ile bedzie spała moja Sroczka

papa

No po Geslerce - dałam rade nawet na moment mi sie oko nie przymknęło

A taka mnie naszła cheć na jakies dobre żarcie , ze masakra. Dzisiaj akurat rewelacji żadnej tam nie było jak dla mnie ale i tak zaproszeniem do jakiejs wypasionej knajpy bym nie pogardziła


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No niby mozna chlopca tez ladnie ubrac ale to nigdy nie bedzie to samo co ubieranie dziewczynki. W sumie moja po domu biega w leginsach i bodziaku z reguły ale lumpów to ma cała szafę bo ja mam zajoba , jak mi się cos szczegolnie spodoba to nie ma zmiłuj , musze kupic i koniec Z lata ma jeszcze pare lumpków których nie zdazylam jej załozyć bo głupiej matce bylo szkoda tak na co dzień a teraz to juz po ptokach

No tak Pola wyjmowała z tej zmywarki , że szklanka poszła. Ale to wina i matki i ojca. Pola wlazła na zmywarke więc matka postanowiła jej zdjęcie zrobic , D mial jej pilnowac i tak jej pilnował , ze kosz wyciagnęła z rolek , dobrze , ze wszystko sie nie potłukło

Ale ja fryzury nie zmieniłam , podcięlam je trochę bo juz urosły sporo. Chyba nawet za krótko mi obciachala ale zaraz odrosna więc nie mam stresa

Luska co to za "ale..." przy wpisie o nowych znajomościach?

O ja nie moge!!! 5,5 godziny , poszalała Aurelcia


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Tez muślałam o tym torcie - lalce ale one raczej małe są