BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

11 lata 3 miesiąc temu #528735 przez madziorskie
Witam ponownie!

Ja też słyszałam, że dobrze jak góz wyjdzie, bo znaczy to że nie wchłonął się do środka!

Najgorsze jest to, że dziaciaki nie zdją sobie sprawy z niebezpieczeństwa i dla nich to super zabawa... a niestety moze się kiepsko skończyć i to mnie strasznie denerwuje w izie jak nie słucha... nic tzreba jakoś ten czas przeczekać i Ty Luśka też dasz radę ;)

Luśka dlatego miała z żyły, bo miała badanie na poziom żelaza, a jak nie ma żelaza to pobierają z paluszka! Zreszta miała na zwykłą morfologię, na tarczycę, żelazo i jakies białko... nie pamiętam dokładnie już... ;) najwazniejsze, że już po jesteśmy... ;)

NIc zmykam dzisiaj już do łóżka, bo coś chłodno w domu się zrobiło i nie chce mi się siedziec.. hi hi wolę do męża pod kołderkę się wkulnąć.. ;)

Miłej i spokojnej nocy pa pa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #528818 przez Malina86
Czesc Kochane!

Jestem, zyje :laugh:


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Po ginie zadzwonilam do A. zdac relacje i zapomnialam mu zyczen zlozyc :laugh: Zla zona ze mnie. No potem sie zreflektowalam i zadzwonilam drugi raz ;)

Tak brzydko o sobie tylko, ale ide spac, zreszta nie ma za bardzo na co odpisywac ;)

:kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #528907 przez polunia
Hej Dziewuszki

Zaraz mnie cos trafi , od 8 ( a jest 9.30 teraz!!! ) próbuje sie dodzwonic do naszego jebanego opsrodka zeby sie wybrać do lekarki z ta łapą moja i ni chu...a nikt nie odbiera , albo zajecte albo nie odbieraja. No pojeby jakies tam sa!!! Wczoraj tez próbowalam i jak w końcu około poludnia raczył ktos odebrać to miejsc juz nie bylo a u nas na nastepny dzień nie umówią! No i podejrzewam , ze jak sie dzisiaj w koncu dodzwonie to znowu miejsc nie bedzie! Sa dwie pipy od tego i zadna nie ma czasu... Musialabym jechać 0 7 rano i ustawic sie w kolejce i osobiscie zarejestrować , jasne , ze bede naginała 10 km tylko po to , żeby odstać ze dwie godziny w kolejce i żeby jakas pipa łaskawie raczyła mnie wpisać. Kurwa , żeby chorowac to trzeba mieć końskie zdrowie chyba!!! O ja ale mam wkur..a!!!! A najlepsze jest to , że jak dzwonie do lekarki żeby przyjechala na prywatna wizyte do dzieciaków to zawsze ma czas na odbieranie prywatnej komórki , i jakos nie ma wtedy nawału pacjentów. Kiedys dzwoniłam do osrodka żeby wypisala Poli recepte na mleko bo akurat D jechał w tamta strone i by odebral to nie ... bo pani doktor ma tylu pacjentów , że nie ma czasu teraz , a najlepsze w tym to , że do niej chodzi moja matka i nawet jak jedzie do osrodka to z reguły dostaje jakas kasę i w tym dniu tez u niej była i pani doktor poprosiła ja do gabinetu bez kolejki(nie była zarejestrowana tylko dzwonila do niej przed wejsciem do ośrodka , ze juz jest) i na pacjenta bez kolejki czas miała a na recepte juz nie!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #528949 przez polunia
Ico?????????? I oczywiscie kuźwa nie ma miejsc juz na dzisiaj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #529047 przez madziorskie
Dzien dobry mamusie!

Weszłam, ale przypomniało mi się właśnie, że miałąm jeszcze coś zrobić póki Izabela śpi.. więc zmykam bez czytania... za kilkanascie minut tu wrócę ;p hi hi

No i jestem ;)

Ale tak patrzę, że z dnia na dzień coraz mniej postów.. :(

Gdzie podziały się Kima, Suari, Aleksandra, Kredka??? Sarenka w szpitalu więc rozumiem... a reszta???

Malina Ty chudzielcu! No aż zazdroszczę szczupłości!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Polunia jak ja Cię doskonale rozumiem kobieto! U nas w przychodni jest identycznie, a teraz jak wprowadzili cały ten e-wuś jest jeszcze gorzej! Bo kieydś zadzwonił tel to zapisała i koniec.. a teraz jak dzwoni tel, to zapisuje, sprawdza czy dana osoba jest ubezpieczona... a takie tam zołzy siedzą, które chyba pierwszy raz na oczyw idza komputer i idzie to im jak krew z nosa... no szlag trafia człowieka!!!
Widać Wasza pani dr patrzy łaskawym okiem na pacjentów wchodzących z kopertą w ręku i dla nich zawsze ma czas, a dla tych bez koperty obowiązuje kolejka.. jak mnie takie podejście wkurza, bo przyjmuje pacjentów na państwowym sprzecie, w państwowym pomieszczeniu, za nasze podatki!!! A jeszcze ma problem z wypisaniem recepty na melko dla dziecka! No co za cholera jedna!
Mnie to ostatnio tak służba zdrowia wkurza, że coraz bardziej jestem za tym, by sprywatyzowac to i zam iast płacić co miesiąc składki na ubezpieczenie chorobowe, to powinno iść na jakąs moją indywidualna książeczkę i wtedy każdy byłby przyjmowany na tych samych zasadach i skończyłoby się takie nierówne traktowanie pacjentów! Albo wogóle niech tego nie pobierają to każdy sobie sam odłozy i bedzie płącił jak bedzie chciał iśc na wizytę... tylko w najgorszej sytuacji byłyby osoby z niskimi dochodami albo i bez dochodów.. czasami na pomoc lekarza nie miałyby co liczyć, z powodu braku kasy :( więc tak tez nie dobrze!

Ja czekam do popołudnia za wynikami córki i jestem ciekawa co tam wyszło.. w zasadzie już nie mogę się doczekac wyników!

Idę zrobić sobie latte machiatto ;p i za porządki się wezmę... Izabelka spi jeszcze o dziwo... juz prawie godzinę... ;)

Szkoda, że tak mało osób udziela się już na forum...

Miłego dnia

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #529723 przez luska
hej laseczki


Takie dni , to ja lubię.Olo od rana w przedszkolu , młoda u dziadków.Jak poszła spać , to ja odebrałam olka , ale poszedł do Łukasza na hale i ciężko pracuje.a mała walczy teraz z magnesami na lodówce.



Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Hhehe Pola t, ale u mnie jest , to samo.Dzwonie od 8.00 i jak się dodzwonię do 8.30 , to jest cud.a przeważnie schodzi mi okolo godziny wiszenia na tele.


a co do tych kopert, to przegięcie.Ale tu też trzeba podziękować owym pacjentką, bo oni tego lekarzy uczą i dlatego owa pani doktor ma takie podejście.Mnie osobiście strasznie wkurza, takie zachowanie.Jak miałam wyjść ze szpitala z Olem , to ktoś(babcia czy znajoma) mi tam kazał kupić czekoladę i kawę dla połoznych i piguł.No kurwa , sory za co , to ich zasrany obowiązek przy mnie chodzić......A za to jak się nami opiekowały to do kawy trzeba by było arszenik dodać , a do czekoladek cyjanku.


EE a co tu tak cicho

Madziorskie i jak wyniki??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #529783 przez polunia
Helołłł

Znowu bardzo egoistycznie ale zaraz przeczytam co tam napisałyście. Póki co to tyle , że i do nas chorobsko zawitało. Kacper wrócił dzisiaj z sanek i po 20 minutach zacząl chodzic taki osowiały , patrzę a ten cieply jak smok. Dosłownie z minuty na minutę coraz cieplejszy. Na termometrze w uchu wyskoczyło 39,6 czyli jakies 39 miał. Dostał nurofen i po godzinie byo w miarę ok. Lekarka dzisiaj dotrzeć nie mogla miala tyle wizyt więc stwierdzilam , że przeczekam do jutra. Ok 20 zwymiotował obiad... No i wieczorem teraz znowu na termometrze przeszok 39. Dostał tym razem paracetamol i czekam az spadnie. D lezy z nim i robi mu zimne okłady. Jutro rano jade zarejestrować siebie do ośrodka ale jego nie bede targać , umówiam się juz z babką , że przyjedzie prosto po swojej robocie , w okolicach 14. Jestem ciekawa kiedy Pola się rozlozy??? Bo to tylko kwestia czasu podejrzewam. Ale Kacper ani kataru ani kaszlu... Ale siora wczoraj była ze swoim i dostał antybiotyk bop gardło zawalone i na oskrzela juz schodzi a oni sie razem bawili w niedziele , więc akurat , dwa dni na wyklucie choroby. Normalnie ksiazkowo...

To tyle , lecę zobaczyc jak tam u gada.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #529878 przez madziaska
Jejku, znowu te choroby :angry: Zdrowia dla maluszków ! :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #529911 przez madziorskie
Witam wieczorową porą!

Dzisiaj odebrałam wyniki i wyszło, że tarczyca w normie, białko ostatniej fazy- CRP tez w normie, żelaza ma mało tzn dolna granica (61).. i w badaniu podstawowym morfologii wyszło, że ma za niski hematokryt i MCV, a za wysokie MCHC. Poziom granulocytów za mały, a RDW za duży ;) jesli ktoś wie o co chodzi.. ;)
Pójdę na konsultacje do lekarza to się dowiem ;) Bo do końca sama tego nie jarzę ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Poza tym dzień miło spędzony, bo Iza spała do południa godzinę, potem zjadła obiadek, poczekałam az się wykicha i poszłam z nią na godzinę na sanki.. poszłyśmy nad jezioro i jak wracałyśmy zaatakowały nas dwa burki! Wystraszyłam się bardzo, bo w wózku to chociaż Izunia bezpieczna, a na sankach to już nie tak bardzo! No ale jakoś zaczęłam sniegiem rzucać w psy i uciekły i udało mi się przejść ;) Potem wróciłam do domu, przełozyłam Ize z sanek do wózka i poszłysmy na godzinny spacer... Była taka piękna pogoda... że aż chciało się spacerować, ale drugi raz już nad jezioro nie szłam przez te psy!!! I jak wróciłam do domu to Iza jeszcze godzinę spała na tarasie ;)


No to sobie mamuśka Luśka odpoczęłas od rana!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ha ha dobre z tym cyjankiem i arszenikiem ;)
Ale fakt, że jest takie jakies mniemanie, że jak coś dasz będziesz lepiej obsłuzona... to jak już to tą czekoladę/kawę tzrebaby było na przyjęciu do szpitala dać...

Polunia całkiem możliwe, że zaraził się Kacperek od kuzyna! No albo 3-dniówka jeśli wyoka temp a nie ma kataru, ani kaszlu... przy 3-dniówce jest charakterystyczne to, że dziecka pomimo temp ma bardzo dobry humor i sie ładnie bawi, a jak normalnie chore to nie ma zazwyczaj humoru... W każdym bądź razie cokolwiek to jest życze zdrówka! No i żeby Pola nie załapała!!!

Pustki tu jak nie wiem się zrobiły ostatnio... czyżby wszystkich na ferie wywiało? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #529956 przez kima
Madziorka po ostatniej "kłótni" też takie pustki były :laugh:
A tak na serio, to ja mam ostatnio takie leniwe dni, że masakra, no nic mi się nie chcę, tylko patrze, żeby się wyciągnąć na wersalce :laugh: w dodatku net mi muli jak nie wiem, jutro będę dzwonić i je* kolesi, bo nie za taką prędkość płacę, idioci!
W robocie sajgon, więc jak przychodzę to na cyce padam, poza tym zima u nas na całego, zimno, mroźno, śniegiem zasypane wszystko!
Czytałam w miarę, sił na odpisanie brak ;) Wybaczcie ;)
Zdrówka dla dzieciaczków, kurczę, żeby nam się nie rozłożyły ;)
Humor też mam trochę z dupy, bo na diecie jestem :laugh: a Polak głodny, Polak zły :laugh:
Kurczę, wzięłam się za siebie, proteinówka na całego, narazie 3,5kg zawsze coś, ale zamierzam jeszcze przynajmniej 10 :laugh: Wszystkie jesteście chudzielce takie, Malinie to się już nawet jelita w brzuchu nie mieszczą :laugh: No nie mogę :laugh:
I nie wiem co tam jeszcze :P
Pozdrowienia, o! :laugh:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #530074 przez Dorciaition
Dzień dobry.

Melduje, że już jestem w domu. :)

Pozdrawiam :)


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu - 11 lata 3 miesiąc temu #530262 przez madziorskie
Witam mamusie!

szkoda, że taka cisza tu nastała:(

Kimuś śliczny Twój Skrzacik!

Ja też na diecie i ciągle tylko szukam co by tu zjeść... ha ha ;) Też chciałabym tak z 10 kg zrzucić.. nawet z cycków oddam jak któraś chętna??? ;)

Izabela śpi, więc chwila dla siebie... na 14:50 idziemy do lekarki. Miałam dzisiaj mega szczęście, bo od 8 jest rejestracja... ale nie wstawałam nawet by dzwonić, bo stwierdziłam, że i tak się nie dodzwonię.. no i o 8:30 zadzwoniłam i za 3 razem udało się ;) więc byłam w szoku! i nadal w sumie jestem ;)


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #530339 przez Dorciaition
Cześć Kochane.
Z góry przepraszam, że nie będę odpisywała na wszystko, ale za dużo tego.

Teraz oczywiście będę już na bieżąco, choć widzę, że coraz słabiej Wam idzie pisanie :silly:

Kimuś gratuluję spadki wagi i trzymam kciuki za dalsze sukcesy ;)
Kubuś oczywiście jak zawsze rozbrajający. :kiss:

Madziorskie Izunia ślicznotka. Ona nawet w tych sankach taka opatulona zadowolona :)
No cudna jest.
Mamy takie same paputki Hello Kity :)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Wszystkim dzieciakom, no i mamusiom dużo zdrówka życzę :kiss:


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #530426 przez polunia
Helołłłł Dziewuszki

U nas choróbska dzień 2. Juz nie pamietam kiedy ostatnio Kacper miał temperaturę :dry: W nocy oczywiscie 39z kreskami i jak spadło do 38 to juz sie cieszyłam. Niżej nie schodziło. Na zmiane nurofen z paracetamolem i okłady. Nawet mu przemyłam plecki i stópki woda z octem(kumpela mi pisała , że to stary sposób jej babci i u nich się sprawdza i jak mała ma tempke to tak robi i szybko sie wypoci. No , niestety u nas z wypoceniem sie szło opornioe bo gadowi bylo goraco i ni cholery nie chciał lezec przykryty , troche sie wypocił ale niewiele. Taka bidula z niego była w nocy , D z nim spał , ja połozyłam się o 12 a o 1 juz mnie D budził bo znowu mu naszło do przeszło 39. Dostał lekarstwo i do 3 z nim siedziałam , jak troche spadła to poszłam znowu do lózka. Wstałam po 6 , byl ciepły , w uchu prawie 39 ale nie dałam mu nic tylko okrylam solidnie na spiąco żeby troche sam z tempka powalczył. Ja pojechalam do przychodni , kolejka jak jasna cholera ale zarejstrowalam się. Szybkie zakupy , wróciłam do domu i o 9 dałam mu nurofen bo znowu 39 z kreskami. Teraz niby w miarę bo 38,3. Po 14 ma byc lekarka i zobaczymy co mu powie. Ale zaczął troche kaszleć i katar zaczyna leciec. Zastanawiam się czy nie odtransportowac Poli do dziadków ale podejrzewam , ze jak miała załapać to juz załapała i odizolowanie ich chyba juz nic nie da.
A ja dostałam jakies leki i podobno ma znieczulica łapska przejsc. Pokazałam jej to ostatnie zdjecie rentgenowskie i stwierdziła , ze to od kregosłupa. Bo mam jakies tam spłycenie czy cos i widocznie na nerw mi uciska. Kazała na basen albo na ... jogę chodzić , zajecia typowo rozciagajace. Odradzała wszelkie aerobiki , tańce (czyt. zumba ;) ) rowerek itp. Bo to wysiłkowe jest a nie rozciagajace według niej i mi mogą bardziej zaszkodzic niz pomóc. Pierwszę słysze zeby komus to mogło zaszkodzic :dry: E tam , liczę , ze po tabletkach minie ;)

No i tyle chyba , teraz zerkne co tam nadziergałyscie w tej mega ilosci postów :silly:

Witaj w domu Dorcia :kiss: Przywołaj no tu do porządku forumowe mamuski bo sie opitalaja jak cholera :dry:

Madziorskie Izki to prawie z tego spiworka nie widac taka kruszyna! A zdjęcie z pchaczem faktycznie takie z cyklu "sweet focia" :side:

Jak z cycków oddajesz to ja biorę!!!!!!!

Po lekarzu daj znać jak tam te wyniki Izki. Bo wlasna interpretacja to najgorsze co może być. Wujek google to samo zło! :silly:

Aaa , kupiłam dzis skladniki i moze zrobimy pizze wieczorem , a co trzeba dbać o kalorie :silly:

Kima nie no , te włoski Kubusia boskie są!!! Mój Kacper to ma siano w porównaniu z Kubusiem.Przytojniak bedzie jak cholera z niego , takie ciacho jak wujek Patryk :lol:

Trzymam kciuki za dietkę!!!


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A ferie to chyba tylko u nas i u Luski ;)

Wlasnie miala mnie w ferie odwiedzic kumpela ze swoja córcia. Wieki się nie widziałysmy , a , ze jest nauczycielka to ma teraz wolne i dupa jasiu bo jak Kacper chory to muszę ja poinformować bo nie chcę zeby przyjechala i miałaby sie jej mała zarazic.

Z ta kawa czy czyms tam do pielegniarek i lekarzy po pobycie w szpitalu to ja twierdze , ze jesli pielegniarki były fajne to mozna im cos dać. Ja jak za pierwszym razem wychodziłam z Pola ze szpitala to nakupiłam pielegniarkom cistek(paczki eklerki ptysie i takie tam). Ale one wtedy zasłuzyły , były takie fajne babki , miłe , ze szok. Takie z powolania. Nic nie robiły z musu ze sztucznym usmiechem. Za drugim razem nie dawałam nic bo stwierdzilam , ze co za duzo to niezdrowo. Podziekowalismy i poszlismy do domu. A jak Kacper byl w szpitalu to przy wyjsciu rzuciałam zdwkowe do widzenia bo akurat zmiane miała taka franca głupia i nawet nie miałam ochoty zeby dziekuje powiedzieć. No suka jakich mało. Reszta była ok ale przez ta jedna bylam uczulona na wszystkie.

Co do dawania "kopert" no to praktyka stosowana od zawsze i chyba na zawsze juz zostanie. Ja akurat nigdy bez powodu nic lekarzowi nie dałam , wystarczy , ze płace za prywatne wizyty w domu!!! Fakt , że ja matce tez zawsze mówię , że po jaki ch...j daje jej kase w osrodku. Wielokrotnie jeździ do niej i tam płaci więc tez jej zawsze mówie , że niepotrzebnie ja uczy. Ale to jest kobita starej daty (no moja matka) i pewnych rzeczy nie przeskoczysz...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Madziorskie Kacper tez miał poziom zelaza badany juz 3 razy i kilka razy CRP i jeszcze nigdy nie miał pobieranej krwi z zyły. Ja sobie tego nie wyobrazam , a co dopiero u takiego maleństwa. Bidula!!!


Ooo , ja tez myję dzieciaki Nivea 3w1 może należałoby zmienic bo nie pomyslałam , ze to od płynu moze mieć :dry:

Luska ja mówie o panterce dla siebie :woohoo: Taki fajny zakiecik był w HM. A teraz to chyba zanim się przez chorobe Kacpra wybiore na jakies zakupy to mi sie przeceny skończą :(

Chyba wsio , jeśli kogos lub cos pominełam to sorry ale musze lecieć .

Miłego dzionka , buziaki , papa :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 3 miesiąc temu #530689 przez madziorskie
Witajcie

Dorcia ona zadowolona, bo kawałek dalej była jakaś laska z psem.. i kopała śnieg, a ten pies go łapał... a Iza śmiała się z psa ;)

Paputki trochę za duże są i muszę przy okazji podjechać kupić mniejsze... oo albo zaraz do męża zadzwonię i go wyślę... ciekawe czy pojedzie prosto po pracy ;)

Polunia no to widzę, że kacper rozłożył się na całego :(

Ok to bierz! Kurcze szkoda, że tak się nie da :(


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


No już sama nie wiem, ale podobno z żyły na żelazo badanie jest bardziej wiarygodne... etam było minęło.. ważne, że jakoś to zniosłysmy z Izą, choc lekko nie było...

Nic zmykam robić obiad, póki mała śpi, bo niedługo mąż wróci.. a namówiłam go na ten HM hi hi ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl