Listopad 2011 cz. 2

Wrzucam fotki moich gadów i moze jeszcze zdąże cos poczytac

Witam z wieczora

Z tymi strojami to patrzę i szukam, myślę o stroju biedronki. Jutro pojeżdżę po mieście, pojadę do Tesco, Carrefoura, Kauflanda, może coś znajdę fajnego.

Dorcia mój Piotrek rzekłby, że słuchasz „domów z betonu”, bo on tak nazywa wszelkie wolne ballady he, he, he. Ale sama piosenka fajna, chętnie posłucham w Trzeku jak śpiewasz ją sama

Byłam dziś u Anety i Michałka i widziałam już, o którą bajkę chodzi, tzn. tego Tomka
A tych imagination movers to akurat ja nie trawię, ale ja mam tak, że nie lubię bajek gdzie normalni ludzie są, nie wiem czemu tak mam he, he, he




He, he ok., to nie zazdroszczę snu Leni, bo faktycznie często tak było, że potem Lenia już nie była taka grzeczna

He, he Dorcia a koncentrujesz się „na tronie” jak Lenia jest przy Tobie? Ja to nie umiem się skupić, więc zamykam już przed Zuzią drzwi do łazienki hi, hi, hi

O, widzisz, dobrze, że mi piszesz o tej czapce, bo już myślałam, że tylko moja jakaś dziwna…

No nie śmiej się z „praczki”, Piotrek tak to nazywa i tak mi zostało
Faktycznie jakieś frunknięte te palce są

Bez przesady,Zuzia gadać na zjeździe na pewno nie będzie

O, widzę lampę, to w sumie ona sama aż taka duża nie była, tyle że w całości duża. Ale i tak niebezpieczna no i rzeczywiście nie wiadomo co tam w środku jest.

Kurka to Wasze mieszkanko faktycznie nie do poznania.
Tak patrzę, bo myślę, że układ mieszkania macie praktycznie taki podobny jak u nas w takich blokach, gdzie za takie 38 metrów można zaplacić 89 tys zł. W sumie jakby się fajnie zrobiło, tak jak u Was, to szło by mieszkać

Polunia Ty czytasz Bobowi w myślach, bo dziś mi tę piosenkę puszczał, co wkleiłaś od D., no tak mi się spodobała, że oczywiście sobie już ją ściągnęłam na kompa i słucham na przemian z tą, co wkleiłam Wam najpierw
Myślę, że razem z Dymianem i Bobem będziemy mieli wspólny temat do rozmów w Trzeku Przygotujcie sprzęt muzyczny, bo będziem tańczyć

Fajne te Twoje Gady
A tatuś to ma pomysły, nie ma co. Już rozumiem dlaczego Polunia wspina się wszędzie, skoro tatuś jej pokazuje
No i jak grzecznie siedzi przy obcinaniu paznokci Ja to Zuzię wsadzam w krzesełko do karmienia, gadam do niej jak idiotka, bo ona za cholerę nie chce sobie dać obciąć paznokci.
W ogóle, a propos paznokci. Pisałam Wam ostatnio, że Zuzia tak szarpnęła szufladą, że ta wyjechała jej na nogę. I nie pomyliłam się, bo musiała sobie grzmotnąć w palucha, bo teraz u nóżki paznokieć tak ciemnieje, ten największy, nie jakoś bardzo, ale troszkę przebarwiony jest. Mam nadzieję, że nie będzie jej schodził.
Jejku Polunia tak sama na tym rowerku siedzi? O maj Gat

My byłyśmy z Zuzią u Anety i Michała, zaraz może zmniejszę fotki i Wam wkleję. Tańczyli razem do ulubionej piosenki „ona tańczy dla mnie”
Zuzia tak się wymęczyła, że w już śpi. Szybka kąpiel, masaż, kakao i nyny
Ja też prawdę mówiąc jestem padnięta i pewnie zaraz pójdę spać. Piotrek zdycha, teraz dla odmiany zaczyna go boleć głowa. Jejor, chory facet to jakieś przegięcie, prawie jak koniec świata

Życzę miłego wieczoru. Ja piję Reddsika

No to wkleję troszkę Zuzanki, bo chyba dawno jej nie było


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Polunia rośnie ta Twoja Pannica. Śliczna jest. Tatuś obcina jej paznokcie. No szał. W sumie ma nowe okulary to dobrze widzi A Pola jak grzeczna. U nas dziś walka był z paznokciami
Kacperuś cudowny. O Jego włosach już pisać nie będę, bo wiadomo, że są boskie

Vestusia biedronka też super przebranko. W tych sklepach właśnie często są stroje, a tym bardziej teraz przy karnawale. Mam nadzieję, że znajdziesz coś fajnego, bo juz się nie mogę doczekać Zuzi w przebraniu

Ha ha a sama nie wiem czy się koncentruje Lenia na mnie nie patrzy w sumie. Ona zawsze w tym czasie nocnik rozbraja

Też nie lubię takich bajek, ale Lencia patrzy w nią jak zaczarowana.

Co do tej czapki to przypomniało mi się jeszcze, że koleżanka wstawiła zdjęcie córki w niej i jakaś inna jej skomentowała, że jej córka też ma tą czapkę i odkryte w niej uszy. Wygląda na to, że jakieś trefne są. Ale zakładam ją Lence, bo ładna jest. Obserwuje Ją wtedy bardziej

Oj, oby paznokieć Zuzi nie schodził.

Nasze mieszkanie było tragiczne jak je kupowaliśmy. Poźniej wkleję Wam jakieś fotki bo kilka mam. My kilka ścian zburzyliśmy, jedną dorobiliśmy, no sajgon.
Ceny u Was super

Ustalę jeszcze z Krzysiem co do tej pracy, ale mam ochotę. Nawet może do innej, a babka zajmowała by się Lenią. Choć nie powiem - dziwnie by mi było, ale potrzebuję innego otoczenia. W związku z tym jadę jutro do mojej wsi rodzinnej Tylko do wtorku po południa, ale i tak się cieszę.

Zrób Bobowi okład z młodych piersi

Zazdroszczę Tobie tego towarzystwa, no i Zuzia ma kolegę. Kurka jak bym chciała mieć tutaj kogoś z dzieckiem w podobnym wieku do Leni.

Zdjęcia super. Jak fajnie sobie tańcują
Aa, no i Zuzia ma cudną bluzę z Minnie. Włoski ma mega, szybko jej rosną. Ślicznie sie uśmiecha na tej fotce

A my byliśmy dziś w galerii. Miałam w planie sobie tyle rzeczy kupić i dupa, nic nie kupiłam.
Leni tylko spodnie i skarpetki
Masa ludzi :/


Moje dziecię oczywiście nie dawno zasnęło. Zdanek i Daisy też juz się Ja idę wziąć prysznic i dalej na kompa. Coś spać mi się nie chce; )

Cześć laseczki!

Ja dopiero teraz, bo koło południa pojechalam zawieźć tel do naprawy i przy okazji zrobiłam małe zakupy... chciałam sobie coś kupić i co??? kupiłam jedną bluzeczkę, a Izie w HM 3 body (no bo bodów nigdy za wiele), sweterek (no tych akurat nowych nie ma tylko dwa takie po bratankach więc ok), sukienkę z kotkami i buciki takie ale skarpetki, a na podeszwie ala skórka.. na pewno kojarzycie jakie... no i kupiłam jeszcze w Resrved bluzeczkę dla chrześniaka, bo 19 ma urodzinki

Chciałam w Reserved kupić sobie golfik taki rudawy.. ale jak przymierzyłam to jakoś dziwnie leżał i nie wzięłam...

Ja generalnie nawet do Reserved nie wchodzę bo jakoś nie wiem czemu ale nigdy tam dla siebie nic nie wybrałam.. ale wczoraj pisałyście, że lubicie tam robić zakupy w Reserved Kids i weszłam zobaczyć, ale tam same większe rozmiary były... na Izę wszystko za wielkie niestety


Malina super, że tak ładnie zasypia Miśka!
Co do szcezpienia po antybiotyku to zobaczymy co powie, jak pójdę z wynikami krwi..

Kurtek nie kupuję, bo akurat kurtki dostała po Majce więc nie ma sensu... ma kurteczkę fioletową, płaszczyk w panterkę i myslę, że na przyszłą zime będą ok, bo teraz za duże! Zresztą ta kurteczkę, co teraz nosi tez ma po Majce Tyle, że bratowa chciałaby bym jej kurtki potem oddała, jakby zaszła w ciąże i miała druga córeczkę

A powiedz jak Misi zaczyna się katar i podasz jej wapno z cebionem to coś pomaga? U nas się sprawdza i jak podam, gdy tylko zobaczę, że coś się dzieje, to katar znika od razu, ale jak przeoczę to potem gorzej... jakiś czas temu obudziła się i zaczęła kichac i wodnisty katar zaczął jej z noska lecieć, w ten dzień dałam jej 3 razy wapno z wit c i następnego dnia kataru ani sladu! Nie wiem czy to przypadek ale na Ize działa taki zestaw/...

Zdrówka dla Misi, żeby nic się nie rozwinęło z tego! I katar szybciutko minął!

Naciesz się mężem naciesz!

To faktycznie u Was nieciekawie z pogodą!
U nas od nocy tez cały dzień śnieg padał i temp ujemna.. mąż pojechał do kolegi na im. mam nadzieję, że wróci bez przygód!

Vestusiu coś w tym jest, bo hernatkę z niekapka iza też cały dzień sobie popija małymi łyczkami, a mleko czy kaszke to własnie jednorazowo pije zazwyczaj do dna;)

To ja proponuje zamiast przelewać na drugie konto, gdzie równie łatwo mozna wypłacic jak z pierwszego ;p załozyć lokatę na rok czy na pól roku i co miesiąc tam własnie na ta lokate dopłacać 100... przynajmniej odsetki pare groszy urosna no i nie ma opcji wypłaty, bo wtedy coś tam się straci... ;p wtedy nie kusi

Ja niestety nie ma Disney Junior Iza bajkami jeszcze się nie interesuje jakoś... wogóle jakoś tv jej nie ciekawi zbytnio... czasami coś tam spojrzy jak leci reklama i pokazują dzieci, to ona pokaże paluszkiem na tv i sie usmiecha i co chwile patrzy na mnie z usmiechem i na tv...

Ale jutro pokaże ją w necie małej i zobaczymy czy ja zaciekawi... ją interesuje tylko "dziadek lulka" ha ha

O widzę, że i Luski dzieci bajki nie interesują... ooo "Tomek i przyjaciele" to była ulubiona bajka moich bratanków... chyba wszystkie pociagi mieli.. no bo jak był szał na Tomka to każdy im kupował na każde im, ur, dzień dziecka i takie tam okazje do dania prezentu.. Potem na chucka sie przerzucili..

No co za Pola! Będzie pocharatana gorzej od chłopaków...

Co do kombinezonu to ja dosłownie 2 razy tej zimy ubrałam córkę w kombinezon! Tak to kurtkę i ocieplane dzinsy na polarku zakładam... tak się wscieka na kombinezon, że nie ma serca jej go ubierać ale jak na sanki pójdziemy jutro to pewnie jej ubiorę
Chcemy pojechać do lasu na działkę i po drodze na leśnej drodze mąż ma mi zrobić kulig ha ha Obym tylko córci sanek nie zarwała ha ha

Dorcia az zazdroszczę tego snu! Iza wczoraj od 20 do 7:10.. a dzisiaj zasnęła o 21 z minutami... ciekawe do której pośpi? wogóle musze iśc zajrzeć jak śpi, bo cxzasami to ma takie pozycje jak ja zostawimy w łózeczku i zejdziemy na dół, że głowa mała...

więc wysyłam i idę do dziecka zajrzeć

No i w końcu mam spokój , ofry śpią , trzeci duzy ogr też chrapie w najlepsze więc cisza spokój , nikt nie krzyczy nikt nie skrzeczy nikt nie ryczy i co najwazniejsze - nikt nie molestuje!!!
Więc czytam i piszę

Dorcia póki pamietam , jak tam zakupy , co kupias Lence???

Vesta do Ciebie tez poki pamiętam bo juz ostatnio mialam pytać i zapomniałam , jak tam Twój plan oszczędnościowy? No znaczy się jak Ci idzie wyjmowanie kabelków z gniazdek???

Kima chciałam przypomnieć , że jest juz wieczór a Twojego posta jakos nie widać! Popraw się

Vesta fajno , że wóziczek sie sprawdza

No ja jak dzwonie do D w ciagu dnia po cos , z reguly to po to żeby mu powiedzieć o kolejnych wyczynach naszych dzieci to bardzo zniecierpliwiony jest , że mu znowu głowe zawracam No a co ja poradzę , że muszę wszystko na bieŻąco relacjonować

Dorcia daj juz Leni spokój i nie męcz jej kolejny raz fotografem , to jest tylko paszport...

Ja nie mam opcji zeby moje gady zostawić same i iśc do kibelka , zaraz Pola wlecze swoje cięzkie dupsko za mną(swoja drogą chyba zacznę jej żarło ograniczać bo za chwilę serio na zumbę ja wyślę - a słodyczy nie dostaje praktycznie wcale , tyle co czasami skubnie cos od D albo czasami sie nad nią zlituje i dostanie kinder czekoladkę jak Kacper akurat je , chociaz jemu tez dajęb tylko czasami i z reguly staram sie wtedy jak Pola spi zeby wlasnie nie widziała) i pierwsze co to do wanny i tylko czekam az na łepek do niej wpadnie

Vesta no jak co w nocy bedzie robił??? Zmolestuje Cię , chociaz gdzies po drodze doczytałam ,że głowa zaczyna go boleć , więc może dzis Ci odpusci

Co to jest "praczka" ????? Bo ja ciemna masa jestem

Nie , żadnego zboka nie przewiduję , a nawet jesli sie takowy pojawi to masz juz spierniczanie przećwiczone

No ja zanim się doczekam "opa opa" albo "bam" to Wasze maludy juz jakimś jezykiem obcym beda biegle mówić

No i ja tez nie wiem skad taki syf wiecznie , no co posprzatam to za dzień jest tak samo

Dorcia widzisz! Czasami rady matki polki od siedmiu boleści się sprawdzają

No na sylwku zarobilam , nie powiem ale co mi z tego skoro zero zywej gotówki mi z tego zostalo. Nie bede tu wyliczać ile na co wydalam ale pomnóz sobie "zakupy u Ciebie" razy 4 !!! Bo oprócz tego dokupowałam sporo rzeczy u siebie w hurtowniach (wózek kelnerski , gary , brakujaca porcelanę , szklanki , kieliszki do wódki , kieliszki do szampana - o te france to drogie były jak pies! , szklanki do drinków , talerze do ciasta... gary i mnóstwo takich pierdoł róznych i sie zebrała niezła sumka... ) . No wiem , ze ta kase mam w "towarze" ale i tak zabolało , że z takiej imprezy nic nie zostało , ale ja tez miałam tanie bilety więc ...

Dorcia specjalnie dla Ciebie przetargam scene z dużej sali na małą i nie odpuscimy , bedziesz musiala śpiewać!!! Aaa , a to nie byle jaka scena bo ma juz dobre 20 lat i jest obłożona czerwonym dywanem (czyt. obita czerwona wykładzina najtańszą )


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


A kto to na pierwszym planie na tym zdjęciu z lampą?

No zdjęcie gruzu zajebiste!!! Ale na takie zdjęcia fajnie sie patrzy (jak sa swoje własne tym bardziej) bo wtedy widać jak jeszcze nie dawno wygladało i czlowiek sie cieszy z tego co osiągnął

Ja tez mam jedno ulubione zdjęcie z naszej budowy - a co wrzucę Wam , jak znajdę



No to se nawrzucałam , a teraz ide dalej czytać i pisać.

hej laseczki z wieczorka .

Pola no mam taki , nic na to nie poradzę

Aurelci w sumie moze i lepiej.Na pewno bardziej broi, ale nadal ma gile do pasa i dychra

Ojj z Polci to tez się mały łobuz robi.

Docia misie wydaje , ze fajnie by było iść , ale może właśnie jak Lenka będzie większa.

Docia daj już spokój z tymi rudymi włosami.Mi się wydaje , że to przejściowe , Olo tez jakiś czas był rudy , a teraz jest ciemny blondyn .Aureska nie maiła takiego okresu , bo urodziła się ciemna i tak jej zostało.i się tym nie stresuj , a nawet jeśli , by jej tak zostało , to będzie super , bo będzie wyjątkowa i kolor modny.a dla ciebie i tak powinna być najpiękniejsza na świecie

Docia "choinka" inaczej taki bal przebierańców , ale z Mikołajem na finiszu i paczką

a miałam napisać , że jak młodzież coś mi zbije , to ja zawsze mimo , że zmiotę i zmyje , to traktuje jeszcze odkurzaczem i wtedy szkieł nie ma



Co do atrakcij , to ja tez myslałam , ze skoro Poznan jest blisko , to można coś pomyśleć.

Pola ty od strony maty mieszkasz tak??bo jak tak to chyba najwygodniej , było by ruszyć na maltę i ta kolejkę??Tylko nie wiem czy ona teraz jest czynna??Bo ja na żadne termy się nie pisze

Docia fajnie , ze tak o nas z Krzysiem plotkowałaś , ale mój Ł tez często pyta .A mi normalnie już się nie chce opowiadać , tylko karze mu siąść i czytać

Cio do pieluszek , to kilka używamy jako ręczniczków .Małej wycieram nimi buzie jak w kuchni akurat ja myje , bo 2 takie odłożyłam ,a reszta poszła na ściery , po Olu tez poszły na ściery

Hhehe ale szlagier na forum hehehe, nie moje klimaty Chociaz ta Eweline , to bardzo lubie

Docia no ja nie lubię o ty imagination movers.Jejku jak to olo oglądał , to mnie cisnęło

Docia jejku ile wy gruzu mieliście , aż mnie ciarki przeszył.ile wy się musieliście narobić , żeby to wywieść


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Pola no zdjecia genialne , ale gdzie Kacper .Pola jak grzeczna jak paznokcie jej D obcina , nasza to się drze jak głupia

Vesta u mnie to nie ma takiej możliwości,żeby samemu sie skupiać , no nie dadzą hehehe

zta biedronka , to super pomysł , bo ksiezkniczki , motylki , to takie troche oklepane

UUU oby zuzce paznokietek nie zeszedł


hehehe Vesta fotki czaderskie .zuzka w oksach wymiata


Pola zjebiste zdjecia ekipy hehehe no super .a ty fajnie wygladałaś o co ci komon.


dobra myka juz mam dosc gadania Ł , bo cos chce oglądać .ale i tak mam dość , bo tak mnie panna na wieczór urządziła , ze wyć mi sie chce.

Zleciała z fotela prosto główką na płytki ,a stała na nim Zastanawiam sie czy jednak nie pojechać jutro na oddział , bo wyglądało to strasznie ,jak leciała buzika na te płytki.ryk był niesamowity i ciężko miała się uspokoić.Ale jak już dostała monia , to było oki .I cały wieczór oki , ale sama nie wiem .Już się raz z płaczem obudziła i na czole ma mega śliwkę.Nie ide spac , bo az mnie boli jak sobie przypomnę ,jak leci z tego fotela

No to se pisze dalej

Vesta a ten strój biedronki to nie czasami od "mojej" piosenki sie wziął ???

Ja już zapomniałam co to znaczy skupic sie "na tronie"

Vesta no ja mysle , ze podylamy trochę. A co!

To obcinanie paznokci to nie wiem jak mu wyszlo. Normalnie to ja jej obcinam nozyczkami i jest z reguly mega jazda przy tym a tutaj tatuś pokazał cązki i panna sama paluchy podsuwała

Obserwuj pazurka Zuzanki. D babcia zawsze mówiła , ze na stłuczony , przytrzaśnięty paznokieć najlepsze jest "zaparzanie". Kubek z wrzatkiem czy jakies tam inne naczynie i "zamaczasz" tam paluch. W sumie u dorosłego to ok(sama jak mi sie na przyklad skórka zadrze to "zaparzam" i z miejsca przestaje boleć) ale dziecku wsadzic paluszek do wrzatku to nie bardzo sobie wyobrazam

No co Ty , ona sama na tym rowerku nie siedzi , D ja z tylu przytrzymuje , spadłaby na gębę

Ale Zuzka ma kapitalna bluzę , taka łobuziara z niej na tym zdjęciu. Mi sie bardzo podobaja małe dziewczynki w takich bluzach ( Miska tez kiedys miala zdjęcie w tej swojej fajnej bluzie).A zdjęcie w okularach wymiata , z Zuzki to juz duża panna

Dorcia wrzucaj fotki mieszkana , ja bardzo lubie takie zdjecia "przed i po" ogladać

Ooo , doczytałam , ze jednak cos kupiłas Lence A mówiłas , ze nic nie kupisz , wiedzialam , ze nie dotzrymasz słowa w tym temacie

Madziorskie ja Ci przehandluje kurtke i spodnie do Izki na przyszłą zimę Pewnie akurat sie w rozmiar wbije

U nas tez się sprawdza (ODPUKAĆ!!!) zestaw z wapna i witC(ja akurat daję JuvitC bo ten cebion drozszy a jedno i to samo - babka w aptece była miła i mi go polecila zamiast Cebionu ). Jak widze , ze cos , to zaraz jej aplikuje , czasami dorzucę ze dwa dni Pulneo jak juz bardziej katar idzie czy nosek przypchany i z reguly jest ok.

No ciotka uwazaj Ty lepiej na te sanki bo jeszcze będziesz musiała do marketu naginać żeby corce odkupić

Ooo , dojechałam do końca , nie bylo tak źle

To nic , teraz spadam do mojego na wpół beznadziejnego Męża , wszelkie zabiegi leczniczo - upiekszające odbębnilam dziś zaraz po kapieli dzieciakow (nawet sobie pazury odżywką zrobilam ) wiec mam luz bo juz nie musze się do łazienki człapać

Miłej nocki Dziewuszki chociaz pewnie o tej godzinie to tu juz zadna nie zajrzy więc dla tych co przeczytaja jutro - milego dzionka

Dobry wieczor

Tyle, co pamietam

Dorcia, no przestan z tymi rudymi wlosami Lenki. Hani tez na zdjeciach tak wychodzily, tzn tylko, gdy lampa byla wlaczona.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Vesta, no Zuzka superowa na zdjeciach Jejku, ale ona ma dlugie wlosiwo Hani rosnie tylko tyl, juz dwa razy podcinalam, bo wygladal juz jak Czech Boki jej nie rosna, nie wiem o co chodzi
Hania na dole u rodzicow tez podchodzi tak blisko do telewizora i oglada bajki My mamy tv na wysokiej komodzie wiec nie podchodzi tak blisko. U nas kroluje Myszka miki, Boze caly czas ja chce ogladac. Podaje nam tel, zeby jej wlaczyc, albo pilot, aby wlaczyc jej w tv. szalu mozna dostac... Ona potrafi siedzien jak zaczarowana caly odconek i chce jeszcze, zwariowac idzie

Tez chcialam kupic kurtke na przyszly rok i nie wiem jaki rozmiar. Kupilam tez KoŻuszek na 92 cm. Teraz juz go zakladam, tylko rekawki podwijam, mam nadzieje, ze za rok jeszcze bedzie dobry, bo kupowalam go z mysla o przyszlym roku. To chyba zalezy od firmy jaki rom wybrac. Wlasciwie w obrebie jednej firmy tez sie zdarza, ze 92 jest mniejsze od 86... Tak mialam z leginsami w 5 10 15. Te 92 sa dobre, a 86 za duze. No wlasnie, a jaki rozm buta nosza Wasze dzieciaczki??? Kupilam dzisiaj na wiosne, takie za kostke i polbuciki rozm 20. Kurka nie moge wyczuc, ale chyba sa na styk i nie wiem teraz czy je wymienic,ale te 21 wydawaly mi sie takie duze...

Polunia, sliczne masz maluchy. Hania tez miala tak, ze jadla caly czas. No oszalec szlo... Caly czas chciala jesc, plakala o jedzenie. Teraz sie uspokoilo, ale to trwalo chyba z miesiac. Moze Pola ma jakis etap wzrostu. Ja tez sie zaczelam martiwc, ze bedzie grubasem, ale widocznie miala taka potrzebe... Wy macie parterowke??? Jejku, wielki ten WASZ dom, fajnie

Jejku, Lusia, biedna Aurelcia...

No tak jak myslałam , ze zanim wysle to się jeszcze pewnie Luska odezwie. I zgadlam

Ooo , a za kogo Ola przebierasz? To znaczy przebrałas? Jakies foty poprosimy? A Aureske tez "przystroiłaś" ?

No do Malty to ode mnie 25km jest. Ale dojazd prosciutki , bo akurat od mojej strony jest. Ale co Ty chcesz na Malcie robić? Tak do połażenia tylko? Kolejka nie wiem kiedy rusza , ale chyba poczatek marca to za wczesnie. Moze Madziorskie wie lepiej. W sumie zalezy jaka będzie pogoda , mozna uderzyc na zoo ale z drugiej strony chce Wam sie lazić 4 godziny po zoo??? Jedyna atrakcja na malcie to własnie te termy

Nie no , jak dla mnie Plastikowa Biedronka wymiata , a jak się fajnie przy tym tańczy

A Kacper tam jest , na rowerze. Jemu zrobic zdjęcie to graniczy z cudem , zakrywa sie raczkami i ucieka , no dzikus i tyle. Nie ma opcji , mam bardzo mało jego zdjęc , a jesli juz sa to takie zamazane , w biegu robione.

Oj tak , mega fajnie wyglądałam , jedyne 94 kg zywej wagi!!! No jak morświn normalnie!!!

O cholera!!! Kurcze , w końcu wywineła. No nie upilnujesz ni cholery. Szkoda , ze takie maluchy nie maja jeszcze na tyle wyobraźni i nie wiedza , że moga sobie krzywde zrobić. A to było wieczorem czy wczesniej? Poobserwowalas ją czy zaraz potem szła spać? Aaa , czytam , ze cały wieczór ok. Kurde to sie stresu najadłas a ona nacierpiala znowu , o tyle o ile ona o bolu sybko zapomni to Ty bedziesz się stresować czy nic sobie faktycznie nie zrobiła. Ale pewnie wstanie standardowo bardzo wczesnie i zacznie broić , wtedy bedziesz wiedziała , ze na pewno jest ok

Ooo , i jeszcze Madziaska

U nas tez jesli Pola cos ogląda to tylko Myszke miki i to w sumie raz dziennie , przy wieczornej kaszce , bo tak to je za dwóch a wieczorem kaszki nie chce , chyba nie bardzo lubi. Chyba dwa czy trzy razy jej nie odpuscilam bo stwierdzilam , że głodna to ona raczej nie jest ale póxniej w nocy sie budzila i herbatka nie pomagala , dopiero jak wypila mleko to spała dalej.Więc teraz jej wciskam zeby mi się w nocy nie nauczyla jesc bo ocipieje...

U nas butki teraz w rozmiarze 20 , a paputki do mowe 20 juz na styk , musze większe kupić... Parzyłam dzis w sklepie internetowym Bartka bo maja jakies przeceny i sa w sumie fajne ale ni cholery nie wiem jaki rozmiar mam jej wziĄŚĆ Skąd mam niby wiedzieć ile jej girka urosnie A w tych bucikach co kupilas nie ma wyjmowanej wkladki? Ja z reguły takie wybieram żeby miec pogląd czy jeszcze dobre czy czas na nowe bo tak to nie wyczuje bo i Pola i Kacper podkurczają paluszki jak próbuje sprawdzić.

Oby byo tak jak mowisz z tym etapem wzrostu , fajnie , że je(bo Kacper to typowy niejadek i też źle ) ale ile mozna???

Tak to jest parterówka , znaczy sie miała byc ale zrobilismy z poddasza które miało byc nieużytkowe antresolę z dwoma pokojami. Madziaska wielki to jest pojecie bardzo względne

No to teraz juz serio spadam , o rany dawno tyle nie naprodukowałam

Wyjątkowo pozycję ma przyzwoitą

Wracam więc do czytania... a w tle leci "masz wiadomość"

Dorcia wypiłam sobie likierku czekoladowego (mam z Wedla) smaczny wię ci dzisiaj popijam ;p w końcu mam wieczór w samotności...

Mi się wydaje, że HM wypadają zawsze rozmiar większe, więc dzisiaj kupiłam body na 68 i będa dobre ;p Sukienkę tez na 68 wzięłam, choć na 74 była tylko 1 cm dłuższa ale za to szersza...

Ja zauwazyłam tylko na zdjęciu paszportowym! A akurat na to zwracam uwagę, bo u nas Izabela tez nie bez powodu zwana była "Rudolfem" lub "Rudzikiem"... Mąż do dzisiaj się śmieje, że chłopiec z "dziadka lulka" to brat Izy... hi hi Nie przejmuj się, bo Iza tez miała okresy gdy miała rude, a teraz ma ciemny blond!

Nie kochana! To nie od lampy! Ona takie miała!!!
Włosy zmieniają się dzieciom! Ja jak się urodziłam miała kruczoczarne i kręcone, jeszcze na fotkach z roczku takie mam.. a potem mam zdjęcia z przedszkola dopiero (3 latka) i już mam świński blond! I proste! Mąż jak był malutki był blondynem, a teraz brunetem... no dobra brunetem z przeswitami siwymi Dlatego każe się ciagle na króciutko obcinać, by ich nie było widać...

W Trzeku przyjrzę się Lenki włoskom

Ja też czasami używam jak Iza zasypia zwłaszcza poza domem, bo ona lubi miec oczy zakryte (w domu kołderką zakrywa, ale poza domem nie ma więc kłade jej pieluszke na głowkę).. no i po jedzeniu buźkę jej wycieram tetrą.. czasami jak juz ma dużą dziurkę w smoczku od kaszki to tez jak pije podkładam jej pod brodę, żeby piżamki nie poplamiła chyba tez schowam te ładniejsze i koniec

Wogóle paczka pieluch "3" mi została i musze ją komus wydać, bo bez sensu by leżała i czekała na następną dzidize bo nie wiadomo jak dłuuugo bedzie musiała czekać

Apropo picia z buteli do zaśnięcia... osttanio nad tym intensywnie myslę...
Tzn już mówię o co mi loto Ja myję ząbki Izie w wannie podczas kapieli, a po kapieli dostaje kaszkę i potem herbatkę... i zasypia.. a gdzie tu nawyk mycia ząbków przed snem? Pzrecież powinna myć po jedzeniu przed spaniem a nie przed jedzeniem... I tu widze swój błąd jesli chodzi o higienę jamy ustnej mojej córki... myslę by to jakos zmienić, ale na razie mi nie wychodzi...

Dorcia i co byłaś na zakupach? Ciekawość mnie zżera czy nic Leni nie kupiłaś???

Ja w stroju kąpielowym się Wam nie pokaże za żadne skarby świata!!! Chyba nie chcecie oglądac foki??? a raczej słonia morskiego...

Też nie byłam na Termach, a słyszałam, że tam fajnie, ale nie ciągnie mnie, no bo ja w strój nie wejdę!

Ja nie wiem tak do końca czy z tym złotem to taki dobry pomysł... ceny skupu nie sa jakies szałowe.. a jak chcesz przetopic to i tak dopłacić musisz... no chyba, że w przyszłości zyska na wartości...

Vestusiu to fajnie, że wózek się sprawdza! No w końcu ma taki być! A niech sobie Zuzinka pospi na powietrzu...

Mnie jak dzisiaj nie było to mąż zaraz po moim wyjeździe wyszedł z nią na spacer, momentalnie mu zasnęła i spała 2,5 godz na tarasie... az prawie wróciłam... tzn zdążyła się obudzić, on zgrzał jej obiad i zaczął dawać i w tym czasie tak się posrała, że wypłynęło dołem jakoś i miałam wszytsko do prania łącznie z pokryciem krzesła do karmienia!
wogóle osoatnie dni sra jak najęta! No jak dziecko ma przytyć jak ono tak sra stale, że wypływa jej z pieluchy jak nie góra to dołem???

Ta piosenkę pierwszy raz słyszę... Taka do posłuchania...

Jak za duża kurtka to też dupa.. bo nie będziesz zakładac takiej wielkiej, a potem na kolejną zimę już za mała będzie...

WZIĄĆ to spoko.. ale "wogóle" to już mi tak wchodzi pisząc na kompie, że w ogóle już nawet tego nie zauważam ;p

Wiecie jak pisze się na klawiaturze to własnie bardzo łatwo zrobić błąd... jak pisze się na papierze to jednak takich błędów się nie popełnia... może dlatego, że jak pisze na papierze to patzre co pisze, a na kompie nie...

Łoo Kochana... u nas rozmowy tel to normalka.. nawet przed chwilą mąż przysłał sms-ka jak tam "jego gołąbeczki" sa sa sa

heh my to takie zakochańce jak nastolatki hi hi

ja uważam, że na zdjęciu paszportowym dziecko powinno być podobne do siebie na codzień coby na lotnisku nie powiedzieli, że masz inne dziecko ;p i żeby problemów nie było...

Ojj przepraszam Vestusiu! Najbardziej skrzecząco-piszczące dziecko na forum to mam JA!!! W Trzeku się przekonasz no chyba, że bedzie się nią ktoś zajmował.. chociaż nie! Jak widzi dzieci to matka jej wogóle do szczęścia nie jest potzrebna!!! więc możesz się nie przekonać...

OOO u nas to by nie przeszło, bo ryk byłby nie z tej ziemi! ja na kibel chodze z Izą... wyciągam jej wagę spod szafki.. i ona wagą się bawi a ja mam chwilkę spokoju albo do prysznica wchodzi i bawi się butelkami ;p

Wiem o czym mówisz, że Cie czasami trafia to piszczenie...

Iza podchodzi (podraczkowuje) do tv jak leci mecz... a tak to ma zwis na tv...

Co za facet Cię w Powidzu za ręke dotknął? opowiadaj!

Fajnie, że Zuzia załapała o co chodzi z "bam" i mówi;)

Iza dostała na Gwiazdkę skrzydełka takie jak Elfik... całe 8 zeta kosztowały w Auchan! jak masz blisko to może takie skrzydełka i coś z ciuszków, które masz w domu pod kolor i już masz małego elfika my mamy fioletowe, więc fajowo wygląda... szkoda tylko, że Iza od razu je ściąga...

Ooo plastikową biedronkę to moja siora włącza często i tańcuje do niej z Izabelką Ta mi bardziej się podoba od Libera ;p

Dorcia będe trzymała kciuki w takim razie byś się dostała do programu jak zrobią casting i na niego pójdziesz rzecz jasna ;p

Twoja piosenka dla mnie bez szału, taka za spokojna... ;p


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Ja to tylko mam nadzieję, że do zjazdu moja panna zacznie sama chodzić...

Polunia super fotki! Wogóle jak patzre jak Wasze mają buciki na nóżkach to az zazdroszczę! Iza to zaraz pozwala buciory, skarpetki i tylko rajstopki toleruje na nózkach...

Super fotka, jak tata obcina pazurki... jak u manikiurzystki
Ja Ize sadzam na łżóeczku na przewijaku i mówię teraz obcinamy paznkokietki i robimy ciach ciach.. i ona tak jak Pola siedzi gzrecznie... ale u nóg jest gorzej...

Zdjęcie przy rowerku mega mi się podoba!

Kacperek też słodziutko wygląda!

jejku na mam nadzieję, że ZUZI nie zejdzie paznokieć! Nie byłoby zbyt fajnie

To prawda jak facet chory to koniec świata! Moj to zaraz do łóżka si,ę kładzie i spi... a ja jak chora to jednak musze dzieckiem sie zająć... i domem...

Vestusiu widzę, że i Ty masz biedronkowe rajstopki.. powiedz nie porobiły wam się na nich kulki? Bo ja mam kilka par i w zasadzie na każdej porobiły się..

Fajny domek z piłeczkami ma Michałek! Ciekawa jestem czy tych piłeczek po całym domu nie roznosi???

Fajne takie przyjaźnie od dziecka...

Własnie mąż wrócił... więc będe kończyc.. no dobra doczytam póki idzie pod prysznic...

Dorcia Leni tylko spodnie i skarpetki ha ha ha a miałaś NIC NIE KUPOWAĆ...

o Polunia widzisz to mamy podobnie, że lubimy na bieżąco wszystko relacjonować.. tyle, że mój lubi jak do niego dzwonię i opoiwadam.. czasami nawet robi na głośnomówiący i chwali się w pracy naszym skrzecząco-piszczącym dzieckiem

Ha ha to zapraszam do mnie... ja co posprzatam to za godzinę jest jak przed...

No skoro teraz tyle wydałaś to nastepna imprezka więcej zysku przyniesie

Fajowe są zdjęcia z budowy.. do nich też mam sentyment a kawa smakowała na pewno rewelacyjnie co?

Kolejka chyba tylko w sezonie jeździ.. ale tzreba by to sprawzdic..

Osz.. biedna Aurelcia! Iza mi dwa razy z kanapy prosto na główkę spadła! I guza nabiła.. a wczoraj wieczorem mąż nie dopilnował i spadła ze schodów... nie weim z jakiej wysokości bo nikt nie widział! Był tylko hałas i za chwilę ryk! i krzyknęłam spadła i pobiegłam na korytarz! leżała tyłem do schodów! Myślałam, że ukatrupię mojego męża, tak go opieprzyłam jak nie weim, że nie dopilnował! A on zaczła się tłuamczyć że szła za nim z łazienki i on wszedł do salonu a ona widocznie skreciła w inna stronę.. no co za gadanie... ale wydaje mi się że weszła na 1 stopień spojrzała w górę a tam było ciemno więc zrezygnowała i chciała usiąść tyle że za nią nie był miejsca i poleciała w tył... ale pewna nie jestem bo nikt nie widział! obserwowałam ją cały wieczór bo na korytarzu tez płtki mamy i głowką w płytki walnęła, ale nie wymiotowała wię cnie jechałam z nią nigdzie... no ale fotel jest wiele wyższy więc sama nie wiem.. może dla spokoijnego sumienia jechać?

Polunia ni słyszałam o "zaparzaniu".. musze kiedyś sprawdzic... na sobie rzecz jasna!

Ha ha kto wie.. całkiem mozliwe, że za rok Iza będzie nosiła rozmiar tegoroczny Poli

O już sobie w kalendarzu zapisałam juvitC ;p no cebion dośc drogi, ale na długo starcza...

Ojj ciotka Polunia ja jeszcze czytam czytam i zaraz już zmykam, ale widzę ,że jeszcze Madziaska napisała.. ;p

Iza ma rozmiar bucika "17/18" więc generalnie butów jej nie kupuję, bo takich nie ma;p ma jakies za duże kozaczki, bamboszki i jedne do nauki chodzenia takie półbuciki i te sa w miare dobre... jako jedyne! Dzisiaj w HM kupiła 17/18 takie skarpetowe i co? sa za wielkie!

Ja nie wiem jaki rozmiar na przyszły rok więc nie kupuje;p

W zoo o tej porze to chyba też bez sensu bo zwierzoki pozamykane;p

Aaa co do guza! To ma byc twardy! Jak jest twardy to ok! jak miekki to nalezy sprawdzić tak mi kiedys lekarka mówiła! No i standardowo jak wymioty i jak dziecko zaraz po upadku zasypia... to złe oznaki...

Dobra idę spać bop mąż pewnie już zasnął, a miałam tylko popisac póki nie wyjdzie z łazienki.. pa pa
dobrej nocki


o mega dłuugi post mi wyszedł...

Zaj*bie Was za ta ilość postow!

Dobranoc

Dżem dobry Mamuśki

Dorcia, jak Lenia w czasie Twojego posiedzenia broi na nocniku, to może i dobrze, że kojarzy czynność z rzeczą

Ach, ta czapa z H&M najwidoczniej taka jest, ładnie wygląda, ale co z tego. Ale z opaską to masz dobry pomysł, muszę to wziąć pod uwagę i wtedy jej tę czapę założyć

Wklejaj fotki mieszkanka. Ja też lubię tak popatrzeć na te przemiany

Życzę Ci miłego spędzania czasu we wsi rodzinnej

Tę bluzę Minnie to chyba też ma Natalka od Emci, na którejś fotce widziałam. Fajna jest, ale w sumie taka grubsza ona jest, więc zakładam ją jej na coś cienkiego, żeby potem ją zdjąć. No i kupiona na szmatkach

O, jednak kupiłaś Leni jakieś rzeczy
Masz słabą silną wolę

Madziorka ja lokaty założyć nie mogę, bo jakby się coś przytrafiło i potrzebowałabym kasiury, to musiałabym ją wybrać

Polunia ja z Ciebie nie mogę. Jak wszystkie ogry spały, w tym największy chrapał, to takiej ciszy nie miałaś Ale tak serio to ja też uwielbiam takie wieczory, zwłaszcza jak nikt mnie nie molestuje

Ha, ha co do planu oszczędnościowego to powoli jest oki, tzn. telewizor za dużo jest włączony, no ale staram się to ograniczać, jak nie używam komputera, to go wyłączam, junkers też wyłączam, więc jakoś idzie. Ale i tak uważam, że nie da się więcej oszczędzać, bo to, co robimy, to i tak jest ogólne minimum. Przecież np. z rana, gdy szykuję się do pracy, muszę mieć włączane światła dosłownie wszędzie, bo Zuzia chodzi wszędzie i ja też.

Hi, hi, Polunia, „praczka” to są sfrunknięte palce u nóg i rąk od wody

Madziorka, bo my w Powidzu poszłyśmy się kąpać na golasa i jakiś koleś chciał nam zaebać ubrania, ja pierwsza z Polunią uciekałam, jak zabierałam swoje rzeczy, to on mnie zdążył dotknąć w rękę, a ja wtedy takiego speeda dostałam, że tylko kurz za mną i Polunią został ha, ha, ha

Polunia Ty wyluzuj z tym gadaniem Poli. Zuzia to pojedyncze słowa mówi, a jak ją proszę, aby powtórzyła np. przy kimś, to wtedy akurat jest małomówna i nie w głowie jej gadanie 

Boziu Polunia jak śmiesznie to wyglądało, jak był tylko grunt bez domu, a teraz piękny domek stoi. No a pierwsza kawa w salonie niezapomniana

Ale fajna z Ciebie była brzuchatka

Laski, co do tego zjazdu, to mnie się wydaje, że to będzie tylko weekend i też nie ma zbytnio co planować jakichś wielkich atrakcji. Mówię przynajmniej o nas, bo czeka nas dobre 5h jazdy w jedną stronę, więc też pewnie nie bardzo będziemy mieli ochotę na zwiedzanie, chodzenie i nie wiem, co jeszcze. Może na spokojnie, ewentualnie jak nam coś wpadnie do głowy na miejscu, to wtedy pokombinujemy.
A co to ta malta?

Jejor ta Aurelka to się rozbija ostatnio! Nawet sobie nie chcę wyobrażać tego jej upadku. Obserwujcie ją, bo z upadkami, to różnie bywa.

Polunia z tą biedronką to wcześniej myślałam, że piosenka też mnie zainspirowała
Jak przeczytałam o tym zaparzaniu paznokcia to nie bardzo to zrozumiałam. No i nie wyobrażam sobie, żeby wsadzić Zuzi palca do wrzątku! Tzn. ten paznokieć nie jest czarny, ale lekko przebarwiony i ciemniejszy, ale nie aż tak bardzo. Może obejdzie się bez schodzenia.

Polunia my też wit. C mamy tę JuvitC, dostaje to codziennie z innymi witaminkami.
Ja nadal nie rozumiem dlaczego piszesz, że Twój mąż jest „na wpół beznadziejny”

Fakt laski, ostatnio Zuzi tak włoski chyba rosną, po bokach ma długie PKS-y, tylko z tyłu tak jej się kręcą, jakby były proste to serio do ramion prawie są. Zresztą, wklejałam Wam zdjęcia.

Polunia, ja na finiszu ciąży miałam 80 kg Więc się nie licytuj, bo jesteś wyższa ode mnie, więc pewnie ja wyglądałam bardziej jak morświn

Zuzia buty na zimę ma rozm. 20, papucie w sumie też 20.

Madziorka z tą higieną ząbków to u nas też tak to się odbywa, że myje je w kąpieli, no ale jak to inaczej zrobić.
Chociaż teraz Zuzia to ciągle by myła zęby, co wejdzie do łazienki to krzyczy „yyy” i pokazuje na szczoteczkę, muszę jej dać i sobie wsadza do buzi.

Madziorka tak myślę, że możę Izie idą kolejne zęby, że tak sra ostatni? Zuzia to najczęściej na ząbki tak srała no i przyglądam jej się uważnie, bo też ostatnio po kilka kupek dziennie robi, rzadszych, więc stawiam na zęby.

He, to Izunia jak Zuzia – ona też jak gdzieś jest w towarzystwie, to nic więcej jej do szczęścia nie trzeba, więc pewnie nie zobaczymy, która bardziej skrzecząco-marudząca jest

Mi na tych biedronkowych rajstopkach też się kulki robią, no ale tak do pochodzenia mogą być. Od jutra w Biedronce mają być rajtuzki z abs-ami, za niecałe 9zł, więc pewnie kupię Zuzi ze dwie pary i może ze dwie pary normalnych.

Jejor, i Izunia też się rozbija, jejor. Biedne te dzieciaczki, jeszcze nie mają takiego poczucia niebezpieczeństwa, że mogą spaść. Ech.

Ja też słyszałam, że właśnie jak dziecko upadnie, to nie można mu pozwolić iść spać przez dwie godziny. Może ten czas za długi, ale nie może iść spać. Ja to nawet nie wiedziałam.

No nadrobiłam, sporo tego było jak na jeden dzień

Ja byłam w Tesco, kupiłam pieluchy, bodziaki, strojów karnawałowych nie znalazłam, tzn. były ale na duże dzieci i kosztowały stówę, więc podziękowałam. Zaraz poszukam na Allegro, bo czas ucieka i nie zdąży mi to przyjść.

Piotrek zdycha, ja mam dość, bo weekend beznadziejny przez to, wiecie jak to z facetem. W mieszkaniu sajgon, on palcem nie kiwnie, no wkurza mnie takie coś. Mówię, że ma iść do lekarza, a on że nie. Bo do pracy musi. Ciekawe, że w domu jest wyłączony ze wszystkiego, a do pracy pójdzie. Ech. To se pomarudziłam.

Zuzanna zasnęła, ja biorę się za rozwieszanie prania i mycie naczyń, bo krasnoludki tego nie zrobią.

No ale najpierw coś zjem.

Miłej nieRdzieli

Hej Kochane.
Melduje ze zyje ale jestem u taty wiec czasu na pisanie brak.
Pozdrawiam Was mocno
Buziaki

hej kochanie


Pola z tym zamaczaniem palucha , to u nas tez babcia Ł zawsze goni jak ktoś sobie cos w palucha zrobi .ale ja raz robiłam i jakos mi nie pomogło

Madzia Aureska z tymi włosami ma to samo.Na bokach jest dosłownie łysa na czubku ma , bo ma jakieś strzępki ,a tył rośnie jak szalony.Góra to podejrzewam ma problemy przez to , ze małej cały czas nawraca ciemieniuszka.Ale te boki to nie wiem


z bucikami to wiem, że mała ma 12 cm i kupuje na długos wkladni , bo kupiłam jej buty na zimę roz 21 , bo adidaski maiła 20 ,więc myslałam ,że będą oki.Okazało się , że będą oki ,ale na przyszły rok i szukałam 19 w sklepie i nic nie znalazłam .W końcu na necie kupiłam na cm i rozmiar jest też 21....


Pola nie przebierałam Ola , bo nie miałam okazji ani kasy na stroje i poszedł normalnie ubrany.
Aureśka zostaął w domu , bo na atybiotyku jest jeszcze.

A co innego mozna robić.Rzuciłam żeby generalnie coś w sobotę od rana pomyśleć.A nie znam Poznania i nie wiem co tam z maluchami można zrobić.



Pola tak wcześnie , to nie wstała , bo o 6 obudziła się mega głodna(w sumie to dziwne)przysnęło jej się po mleczku i zasnęła do 8.ale potem już było oki.nic się nie działo , ale na fotel już się tak nie pchała.

Madziorska , to teraz Izka jest na 4??

Madziorska szczerze , to sobie nie wyobraża w chwili obecnej myć małej ząbki po butli , bo ona często przysypia przy butki i co teraz ciągać ją do łazienki i myć zeby.Teraz też jakoś sie z tym nie spinam .Daj jej szczoteczkę i ona sam próbuje myć.a jak ona już się namyje , to jej poprawiam.Ale generalnie , to uwielbia szczoteczkę .Chowam już przed nią , bo jak by mogla , to cały czas , by łaziła z szczoteczka w pyszczuni

hhehe ale sie uśmiałam z tym sraniem Izuni heheh.My (odpukać) ostatnio nie mamy takiego problemu.Mała jakoś zawsze tak robi , że nie przecieka jej



Madziorska dobrze , ze Izce po ty upadku też nic nie jest.Mała no wczoraj tak walnęła , że az ja się przeraziłam , więc to było coś .nie mam na razie zamiaru jechać , ale wspomnę doktorkowi ja będziemy na kontroli , bo ona juz tyle razu zaliczyła zbliżenie z podłogą , że boje sie , żeby jej sie w główce , od tych uderzeń jakiś krwiak nie zrobił

A żeby było ciekawiej.Olo spadł ze schodów dziś u teściów.....Ma guz na nodze, ale też nie wiem kompletnie jak to zrobił i jak spadł


Kutka dałas mi teraz do myslenia Madziorska , bo Aureska po ty upadku mala takie miękkie limo na środku czoła.Myślałam , że zrobi się twarde i zsinieje , bo było czerwone .Ale chyba całkiem znikło , a jak jest to tak wypukłość .Musze jej koniecznie sprawdzić, bo już sama nie wiem.A powiedziała ci ta lekarka czemu trzeba sprawdzić jak jest miekkie , co to może oznaczać??


Vestka ,a le plan oszczędnościowy .z moi ł byś się dogadała.Jejku jak on mnie wkurza.Łazi i tylko gada jaka jestem rozrzutna , bo wiecznie zostawiam światło zapalone, że nie wyłączam listwy od tv , że nie wybieram dobrze śmietany/jogurtów z kubeczka , to ocipieć z nim idzie.Kiedyś go chyba za to z chaty wyrzucę.

Vesta ja o ty mnie słyszalam , ze dwie godziny trzeba odczekać ,ale zbiegiem okoliczności to tak pewnie wyszło , że mała po 2 h poszła spać.



dziewczyny powiedzcie mi kiedy dokladnie jest dzień babci i dziadka ??

Kurka musze kubki pozamawiac a tak mi się nie chce zdjęc szukać , bo tyle tego jest......