BezpiecznaCiaza112023

Listopad 2011 cz. 2

12 lata 1 miesiąc temu #595578 przez luska
hej mamuski:)

Ale mam co czytać heheh:)

Madzia obierasz ziemniaczki kroisz jak do każdej innej zupy.Wrzucasz do garnka z woda lekko solisz, one się gotują.W miedzy czasie ja kroje cebulkę i przysmażam na złoto można dodać kiełbaski.I robie zacieki(no chyba wiecie jak się robi zacierki??Ale można kupić gotowe).Ziemniaczki jak są już dość miękkie dodaje zacierki ,chwile pogotuje i dodaje cebulkę z kiełbaską i jemy z kapustą kiszona zrobioną coś a'la bigos (nie wiem jak bo to juz biorę od T, albo jemy bez hehehe)
no tak myślę ja na mnie dość zrozumiale napisałam.

Madziorskie kurcze ale męcza mała te odparzenia, może faktycznie nie dawaj jej cytrusów.....Olo jak miał tak właśnie z 1,5 roku miał mega "odparzenia" w pachwinach i troszkę na dupce .No ile ja zużyłam kilogramów kremów , to masakra i wiesz co mu pomogło cotrimazolum(chyba dobrze napisałam)lekarz kazał na to smarować


Kurka , to ta mala na nieźle się zraziła do tego przedszkola , bo chyba pierwszy raz nie było tak żle??/Wychodzi na to , że to przez te rolety??Nic na siłe moim zdaniem , ale 2,5l. to jak dla mnie spoko wiek na przedszkole (olo mial 2lata i 2 mce jak polazł do przedszkola)Powinnie jakos jej pomóc przezwyciężyć ten strach .Nie wiem pojechać z nią do przedszkola i zostać na 2-3 h i tak codziennie ,tylko codziennie się od niej oddalać , zostawiać na chwilę??Moi znajomi tak z synkiem walczyli 6 mcy , na serio 6 mcy z nim na zmianę jeździli do przedszkola , albo dziadek i siedzieli , aż się przekonał.

Hhehe docia fajnie , ze tobie i Leni sie podoba hehehe.Ja mam nadziej , że dziewczyny będą miały okazje się spotkać jeszcze :laugh:

Kurcze no nie ciekawie masz z tymi komuniami , oby w jeden dzień nie przypadły.....Ale z tymi prezentami to macie racje .Kiedyś pamiętam standard to rower, zegarek, złoto i kasa.No moje tak powinno zostać.

A co do jedzenia , to moja oszalała .Nie wiem czy to nawet dobrze , ze ona tak je , bo potrafi z obżarstwa zwymiotować .Ale dziewczyny jako ona przytyła, normalnie w oczach!!!!Pamiętam jak wróciłam z Hiltona i się do niej przytuliłam, to bałam się jej przycisnąć do siebie , bo każdą kosteczkę czułam , no i po noszeniu waszych maluchów też miałam porywanie.....no szkieletor.A teraz to ma w dupsku ołów, dosłownie.Stałych posiłków już nie mamy, główne jedyne są -butla rano w południe i wieczorem i obiad.A tak to cały jej dzień to jeden wielki posiłek .Wiecznie coś je.Dziś -butla rano 200ml kaszy mannny na mleku, za godzinę kanapki z Ł , a przed kanapkami 4 plastry sera zółtego (ostatnio jak widzi , to się za nim trzęsie)i 3 szynki.Po tych kanapkach odczekała z pół godziny i pożarła banana , potem sucha bułkę calą!!!POtem z 5 cukierków butle kaszki 200ml i spać.wstała zjadła cały talerz (taki co my sobie wlewamy) pomidorówki z ryżem, po godzinie Ł dal jej znowu bo nie wiedział , że ja ją karmiłam.I dla odmiany zjadła pół talerza pomidorówki ,tylko z makaronem :P Za pół godziny ziemniaki ze śmietaną i troszkę jajeczka sadzonego i nawet sałatę zjadła , popchała to mandarynkami.Polazła z ciociuchną swoja ukochaną i ta ja nafaszerowała żelkami , babcia biszkoptami , druga babcia jabłkiem :ohmy: no i oczywiście mleko na noc

także Docia i tak źle i tak niedobrze :P

Oj ty masz dobrze z ta kosmetyczką :lol:

Docia ale skoro mały chodzi tam już do szkoły i przedszkola , to jest jednak więcej tego języka uczony i może dlatego??

Właśnie miała się ciebie Docia pytać o rozmiary , czy regulacje , bo olowi tez bym wzięła.

Vesta hehe siedzę i grzeje z zuzki maniak komputerowy jak mama hehe.

To teraz się ciesz , że do tej 7 możecie pospać .U mnie sie odwróciła jak ja spałam sobie do 7-8 , tak teraz 5.30 pobudka

Własnier to jest fajne , że w przedszkolu razy , że dzieci maja inne możliwości , to dwa pani jest innym autorytetem niż rodzice:)Też bym chciała , żeby Aureska poszła do przedszkola jak Olo będzie szedł do szkoły , ale czy to się uda , to się okaże.

vesta nie przejmuj się mi tez naleśniki za chiny ludowe nie chcę wyjść

Ha ja byłam na zakupach i kupiłam młodej takie właśnie wyższe trampki, kurtkę hello kitty , ale raczej tak sportowa i dosyć "szeroko" przy szyi i muszę ta apaszkę kupić, wiatrówka.Przydało się by jeszcze cos jej kupić jaka właśnie grubszą ;)

Oj Zuzka walczy o ten plac zabaw hehe . Za dobrze masz z tym spaniem :P

To mamcia zrobiła wam niespodziankę , bosko i jeszcze te prezenty z żyrafkami :silly:

Hhehe no popsuła atmosferę heheh :blush:

Madziorska lampka zajebiaszcza :laugh:

Kuzwa kto dzwonił o tej godzinie??Budzik??

Co do komu ni to u nas będzie tez pewien kłopot , bo Aureska jest i Maja i pewnie nawet tego samego dnia będzie w tym samym kościele :dry:

hehe Madziorska no dobry ten mały hehehe:)

Dorotko powodzenia!!!!!

Oj myslałam , że więcej będe miała do czytania :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #595633 przez luska
U nas tez imieninowo w weekend .Teściu miał , u Ł akurat obchodzą i była mała impra.Ale byłam jakaś wypompowana, chyba przez to poranne wstawanie.I o 21 .30 jak polazłam Olo położyć spać , tak odleciała.Obudziłam się chyba po 1 i przebrałam sie pidzamkę i umyłam żeby i dalej w kimę.Aureska też daj nam w kość .W domu o ile jest jeszcze w miarę grzeczna i tylko mega marudzi , że do teściów chce , aż nie idzie z nią czasem wytrzymać.Jak już jej się uda do niech uciec ,albo już z nią pójdę , to jest szatan wcielony .Lata po krzesłach po sofie po stołach , kręci się w kółko aż jej się w głowie zakręci , glebnie się i zacieszą,.Lata za chłopakami i walczy z nimi :dry: Szkolą już ją , nawet się bierze za worek bokserski Olka :dry: Och co my z nią tam mamy.

z gadaniem mnie tez rozwala , coraz więcej łapie!!!Dzis udało powiedzieć jej się płyn , bardzo ładnie , ale powtarzała już "byn" hehehe

Mi w końcu przyszła paczka z tym szamponem i odżywka , ale uszkodzona.Raczej przy transporcie i już trudno i będę dziś stosować , mam nadziej , że na te moje kłaki soc pomoże.

Jejku w dzien jak o was mysle , to mam tyle do napisania , a jak już siąde , to nie pamietam co miałam wam pisać.

A u nas też katarkowo ,bo młoda z gołym tyłkiem dziś latała pół dnia ,a ogrzewanie wyłączone.Zlała się i siedziała w siuskach hehe .No i dupsko zmarzło , ale wygrzej się w nocy i pewnie będzie oki , bynajmniej mam nadzieję :silly: Ale postęp tylko taki , ze tak suski wylatują , to drze się mama , ale nie zatrzyma siuśków , ale i tak lecimy na kibelek

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #595665 przez kima
Laski żyję, ale co to za życie :laugh:
Na Was nigdy się nie obrażę, choćby nie wiem co :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu - 12 lata 1 miesiąc temu #595679 przez madziorskie
Dorcia dasz radę! Powodzenia i udanego wyjazdu!

Luśka no niby jest z każdym dniem lepiej z dupcią Izuni, ale nie jest jeszcze zagojone! Jutro wybiore się do apteki, bo dzisiaj tak wiało, że z domu nie wychodziłam! A teraz pada śnieg! I zawiwa do tego tak, że śnieg na trawniku wygląda jak wydmy ;)

Tak, na poczatku jak chodziła do przedszkola i była bez spania to było oki i bardzo chętnie chodziła! Problem się zaczął, jak już zostawała dłużej ze spaniem i panie tam opuszczają rolety i robi się ciemno w pokoju... ech...

O kurcze 6 miesięcy to dużo! Oni oboje pracują więc tak jeździć nie bardzo dadza radę! Zresztą wypowiedzieli już umowę z przedszkolem... teraz będą mi ją podwozić albo ja będę jeździła po Majkę. Nie codziennie tylko wtedy, gdy im nie będzie pasowało... dzisiaj mała była z dziadkiem, bo miał wolne, a jutro akurat bratowa ma wolne, a w środę już mój brat będzie w domu... tzn ma być i zobaczymy jak to wyjdzie...

O jacie kręcę! Ale Aureśce się apetyt zrobił! Sama nie wiem co o tym myśleć.. hm.. Iza tez sporo je, no ale z połowe tego co Aureśka ;) Rano 180 mleka, za godzinę chleb (duża skibka plus 2 małe parówki, lub jajko), za godzinę 200 kaszki i spanie. Potem zupa (taki duży słoik) i mleka 100 za chwile i znów spanko. Potem drugie danie razem z nami. Deser (jogurt, monte, owoc). Kolacja to 200 kaszki. W międzyczasie ciastka, wafelki, chrupki, biszkopty i z jakieś pól litra herbatki przez cały dzień ;)

Ha ha o tej godzinie 5:20 dzwoniła sąsiadka do mojej mamy! My mamy tak, że tel głowny jest u moich rodziców w domu. A ja mam słuchawkę u siebie w domu i ściąga u mnie więc nie zakłądaliśmy nowego telefonu tylko płącimy jeden abonament i możemy sobie w dwóch domach dzwonić i odbierac tel, tyle, że jak dzwoni ktoś do rodziców to i u mnie tel dzwoni i odwrotnie ;)

Moja mama o 5:30 wyjeżdża do pracy, a ona cos tam jej chciała dac by zabrała i dlatego dzwoniła...

Łeee jak dwie w tym samym Kościele w tym samym czasie to w zasadzie nie ma problemu! A jak masz tego samego dnia w dwóch róznych Kościołach? No jak np wyjdzie, że Iza i Karol będą mieli tego samego dnia Komunię a w różnych Kościołach? Izy chrzestnym jest tata Karola, a Karola chrzestnym jest mój mąż... no na dwóch imprezach w jeden dzień nie da się być... a nie chciałabym w innym Kościele, by szła do Komuni bo potem problem z papierami... no ale może się uda i nie będzie tego samego dnia... Dziadki mieliby tez zagwozdkę do którego z wnuków iśc do Kościoła...

Aureśka papuguje po chłopakach, więc się matka nie dziw jej zachowania!

Widzisz to ona chociaz rozumie, że jak siusia to tzreba mame wołać i na kibelek;) a Iza tylko kuma że jak zrobi kupę to przychodzi i mówi "be".. ha ha

Uwaga: Spoiler! [ Kliknij, aby rozwinąć ]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #596020 przez madziorskie
A co tu takie pustki???

Znów nas zasypało! Zaspy przed domem mamy takie jakich nawet w środku zimy nie było! Masakra! Dzisiaj jak Iza spała to poszłam i 20 minut z nimi walczyłam i odśnieżyłam.. ale nawet 1/3 nie udalo mi się jeszcze odśnieżyć... no tak prawie 1/3 a podwórze mamy wielkie więc jest co odśnieżać... kiedyś tu było gosp. rolne i dlatego od garażu do bramy i domu jest daleko...
Niech już sie ta zima kończy, bo ja dzisiaj nawet jeszcze nie mogę wyjechac z domu póki nie odśnieże zasp.. bo są po kolana!!!

Iza obudziła się przed 1 w nocy i do 3 nie pozwoliła już nam spać, bo ciągle coś jej się nie podobało, a najbardziej to, że spała w swoim łóżeczku, a nie u nas w łóżku. Mąż usypiał ją ostatnio 2 dni pod rząd u nas w łóżku i widać spodobało jej się spanie z mamą i tatą.. Potem jakoś zasnęła, my też i przed 6 się obudziła. Wypiła mleko i zasnęła jeszcze na godzinkę.
O 9 już musiałam ją położyć, bo na siedząco zasypiała... spała znów godzinkę...
I teraz się zastanawiam, bo zawsze chodzi o 11 spać, ale skoro dzisiaj spała od 9 do 10 to o 11 pewnie nie zaśnie... ech.. zobaczymy...

Ja już poodkurzałam, ogranęłam kominek, rozpaliłam w nim, byłam u babci rozpalić w piecu, poodśnieżałam troche, no ale jak Iza pójdzie spoać to dalej ide odśnieżać...

Na obiad dziś gulasz z wołowinki i albo makaron albo kasza gryczana.. zobacze jeszcze na co mąż będzie miał ochotę

Iza siedzi mi na kolanach i tuli się do mnie... zbliża się 11 a ona tak chodzi spać, no ale wstała o 10 więc nie wiem...

MIłego dnia mamusie!

A gdzie Malina się podziewasz? NIe lubisz juz nas??? ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #596346 przez polunia
Helołłłł

Ja sie melduje , że zyję ale mam tydzien pracujący i wracam do domu około 22.30 i jestem zdechła wiec nawet za bardzo nie chce mie sie pisać. Zaczynam rozumiec pracujace mamy :dry: U tesciowej dwie laski sie rozłozyły , jedna ma ospę druga cos z uchem(krew jej od z ucha leciała i cos tam ma z nim , nie weim jak sie nazywa :cheer: ). Wiec Ewelina jezdzi na 14 do 22. Dzisiaj jade dopiero jak D wróci a nie wiem o której wróci... No ale to tylko tydzien wiec przeżyje :lol:

Nas tez zasypało , nawet bramy nie zamknełam wczoraj jak wrócilam bo takie zaspy a D nie chciało sie juz po ciemku leciec odsniezać. Na szczescie mój pies jest juz stary i nie rusza sie z podwórka wiec luz. Lezy sobie pod drzwiami i pilnuje - no raczej tylko robi "dobre wrazenie" bo wielki i na groxnego wyglada :blink:

Ok , lece dac Kacprowi obiad póki ma zajecie(malujemy farbkami domek dla misia zrobiony z kartonu :) , a D przywiezie takie wielkie kartony i beda robic domek kartonowy dla nich , zawsze jakies zajecie bo juz nie wiem co im wymyslac w domu :dry: ) . Pola juz prawie ok. Wczoraj była ostatnia dawka antybiotyku , nie kaszle juz prawie wcale(tfu tfu) tylko katar jeszcze leci. Mam nadzieje , ze nie zacznie jej znowu spływac na oskrzela :dry:

Miłego dzionka , papa :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #597476 przez polunia
No i chyba Listopadówki sie rozleciały........ :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598193 przez madziaska
Hej hej:):):)

Polunia, no chyba masz racje, Listopadowki podupadly na dobre :P

Dorcia, jak tam podroz???? Jak Lenka to zniosla???

No i gdzie Wy sie podziewacie??????

Ja w pon i we wtorek do 18.30 w pracy, wiec jestem usprawiedliwona. :woohoo: Czytam za to caly czas z tel ;)

babki!!!!! Co z WAMI????!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598295 przez kima
A mi się nic nie chce :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598337 przez madziaska
Kima,jak tam Kubuś?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598380 przez vestusia
witam. ja z tel pisze bo leze juz w lozku.

madziaska kupilam w aptece tormentalum zamiast tormentiolu bo farmaceutka rowniez odradzila ten tormentiol. ten co kupilam to prawie to samo tyle ze wlasnie bez tego skladnika szkodliwego dla dzieci. mam nadzieje ze pomoze bo Katarzynka Zuzi cala czerwona.

w pracy mam zapieprz ze ledwo zyje.

brzuch mnie boli i nerwowa jestem wiec pewnie @ sie zbliza.

listopadowki nie podupadaja po prostu chwilowo kazda zajeta :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598396 przez madziaska
Vestusia, dobrze wiedziec, ze jest taki zamiennik ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598518 przez Dorciaition
Oj Dziewczyny do roboty :/
Madzia podroz w miare ok, tzn cudownie nie bylo ale zle tez nie. Dalysmy rade. Myslalam ze bedzie gorzej ;)
Dobranoc Kochane
I prosze sie wziac za siebie ;P


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598808 przez madziorskie
Dzień dobry mamusie!

Iza dzisiaj poszła wcześniej spać tzn o 10:20 już spała, a zawsze o 11 zasypia, bo była mega marudna i oczka takie maleńkie już miała, więc nie miałam litości Jej dłużej męczyć i położyłam wcześniej..

Od wczoraj coś kiepski ma apetyt.. jak na nią to w zasadzie mega kiepski! Mam nadzieję, że niczego złego to nie wróży!

Dzisiaj przy jedzeniu kaszki włożyła obie rączki do miseczki i zamiast łyżeczką to jadła rączką.. a potem oczywiście całą tacę od krzesełka wybrudziła, wywróciła miseczkę do góry dnem.. a musiałbyście widzieć a raczej słyszeć ten krzyk jaki wydawała z siebie jak skończyłam Jej zabawę i brałam Ja do mycia i przebrania, bo pomimo fartuszka wszystko wkoło było brudne łącznie z rękawkami od body! Sukienka była czysta ale jak zdejmowałam te umorusane po łokcie body to i tak się pobrudziła i w zasadzie caluteńką musiałam przebierać...

na kolacje mam zaplanowana jajecznicę, więc za chwilkę idę robić wydmuszki, by móc je pomalować... Nie wiem jak zrobić z Izą bo przeciez ona od razu zdusi wydmuszkę... a chciałabym by właśnie ona sobie troszkę pomalowała paluszkami Cóż...

Dorcia super, że szczęsliwie dotarłyście!

Vestusiu o po ten tormentalum to i ja w takim razie wybiorę się do apteki ;)

Miłego dnia babeczki, ja zmykam podlać moje kwiatki w chałupce nawozem, a potem biorę się za wydmuszki, póki Izabelka śpi ;)

Aaaa i miałam pytać i co ta nasza czapka jest taka jak Wasza H&M czy ja mam inną dla Izuni?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 1 miesiąc temu #598944 przez Dorciaition
Dzien dobry.
Oj slabo slabo sie poprawiacie :/

Madziorskie zapomnialam napisac ze Izunia cudowna! Jest naprawde przesliczna.

Ta ta sama beretka co i nas w HM, no i widze ze chyba tez do konca az nie zakrywa Izuni uszek. Ale to chyba ma tak byc. Jak dorwe sie do kompa to jeszcze zobaczę.

Ja se dzis zrobiła m grzywke. Ocipialam ;) Okulary, aparat, grzywka- normalnie brzydula Betty ;)

Buziaczki


Alanek[*] :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl