BezpiecznaCiaza112023

Listopadówki 2013

9 lata 10 miesiąc temu #882867 przez pani_p
NatB oj doskonale Cie rozumiem z tym padaniem na twarz... ja tez nie mam kiedy się zdrzemnac, czasami nawet odpocząć. Teraz piękna pogoda to spacerek, przynajmniej trzy godz, tu jakieś zakupy, obiad, sprzątanie, w miedzy czasie zabawianie Zuzy. I dzień za dniem uciekać przez palce. Taki naszczęście los ;-)

Fajny pomysł z tym kislem :-)

A Gosi tez kibicuje z całego serca. Niech Amelka rośnie zdrowa i silna.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #883616 przez natB
Jeery dzisiaj mój Wład dostaje szału... buczy i buczy... nawet posprzątać nie mogłam :/... wszystko robiłam na raty...

Na 17 jedziemy do Kościoła, bo jutro wybywamy z mężem i małym do Kórnika :) szykuje się ładna pogoda... rano wyjeżdżamy ufff rodzinny wyjazd sami :)...

Napiszcie mi proszę ile Wasze maluchy jedzą w ciągu dnia, bo mam wrażenie, że Władek mało... rano 180 ml mleka, później np. jabłko z bananem, ok. 14 obiadek, później coś tam podje i na noc dostaje butle 220-230 ml mleka z kaszką i w nocy mleko 150-180 ml... i na tym koniec... nie za mało? chociaż na wadze przybiera :P wygląda jak mały pulpet :P:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #884126 przez kasia085
To u mnie jeszcze mniej. Rano kolo 10 .150 ml kaszy. Pozniej o 14 obiad, o 16 deserek, mleczko kolo 160 ml i w nocy 2 razy jeszcze mleczko po okolo 120-150 ml.w miedzy czasie pije soczek, wode i je chrupki albo jeszcze jakis owocek.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu - 9 lata 10 miesiąc temu #884222 przez pani_p
Zuza ok.5-6 150ml mleka, o 10 kaszka ok 150ml, o 13 obiad, o 16 150ml i ok 20 180ml z kleikiem i tyle. W międzyczasie jakieś jabłko czy banana dostanie i do picia rozcienczony sok bo wody się nie chyci...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #884730 przez pani_p
Boże drogi niech to co się przypaletalo do mojej córki to niech sobie juz pójdzie! Wykoncze sie psychicznie... Cały Boży dzień tylko jęczy i płacze. Mózg mnie już od tego boli... Jejku jest mi tak ciężko to przetrzymać :-( czasami sobie myślę, że chyba nie nadaję się na mamę... Bo przecież dobra mama to zawsze uśmiechnięta, radosna, z wielkim zapleczem cierpliwości. A ja? Nie mam cierpliwości, chodzę cała w nerwach i serio? Mam ochotę wyjść na cały dzień i nie myśleć o niczym...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #884818 przez kasia085
To moj maly tez taka jekała sie stał. Nauczyl sie rak jeczec ze czasem idzie sie wykonczyc. Az sasiadka co mieszkja z nami przez sciane pyrala sie dzis nba spacerze co z nim sie dzieje. :-) czasen bym tak jak Ty wyszla gdzies zeby nie skyszec tego wszystkiego ale jak wynagrodzi mi teb czas swoimi usmiechami, jak paluszkami zacznie mnie gladzic po buzi to takie mysli gdzies odchodza. Jeszcze dzis czytalam na forum historie dziewczyn ktore stracily swoje maluchy i dziekuje Bogu ze moge codziennie slyszec to jeczenie.
A pytanie z innej beczki. Jas ostatnio intensywnie sie poci. Glowka i karczek. Nie wiem co to moze byc. Jak myslicue isc z nin do lejarza?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 10 miesiąc temu #884849 przez pani_p
Kasia no tak, to oczywiste, że jak się uśmiechnie to serce mieknie i wszystko idzie w niepamięć, ale są chwile kiedy wysiadam.

Nie wiem, czy to zabrzmiało jakbym zalowala? W życiu! Wszystko bym za nią oddała! Kocham nad życie i uwielbiam! Po prostu zmęczenie materiału...

A Zuza tez się mocno poci, ale to jak je czasami i jak się denerwuje i płacze, to wtedy. Tez się zastanawiam czy to ok.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #885495 przez kasia085
Pani p oczywiscie wiem ze nie zalujesz:-) jestes cudowna mamusia:-)
Teraz jak sie schlodzilo to przestal sie pocic. Czytalam ze maluchy maja problem z termoregulacja i moze to jest przyczyna.
Ale dzis Jasia katar dopadl. Ciekawe czy to przez ta pogode, to ze sie masakrycznie odkrywa w nocy czy przez zeby. Narazie procz kataru nic mu nie dolega wiec sprobujemy sie sami poleczyc i zobaczymy co bedzie dalej.
Co oni zrobili z tym forum? Teraz beznbadziejne sie zrobilo.
A ten moj krolik to chyba naprawde jakis stary. Dzis gotoiwal sie 2,5 godziny i nadal twardy. Moze moj tesc zostal oszukany i kupil go juz starego a nie rocznego. Chyba zrobie z niego pasztet.
Jejku jak jha bym chciala zeby to forum wrocilo bo naprawde ciezko mi udzielac sie na tym fb i mam wrazenie ze oddalam sie od Was i Waszych tematow.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #885533 przez małopolanka
hej kochane ;-) co się dzieje z tym forum cały czas jakieś zmiany nie miałam nic przeciwko starszej formie ;-/ u nas wszystko ok. Dni nam lecą pomalutku. Teraz rozglądamy się za jakimś innym mieszkaniem bo kończy nam się umowa. Tylko problem w tym że nie ma nic. Ceny poszły bardzo do góry więc jak ktoś ma wynajęte po starej cenie to się trzyma bo teraz to katastrofa. Za 3 pokoje chcą 850-1000 e miesięcznie. Ja nie wiem co my zrobimy. Tyle nie ma szans żebyśmy płacili przecież to jest absurd. Te domy naprawdę nie są tego warte. Wszystko jest zrobione jak najtańszymi materiałami. Wyposażenie tez zostaje z roku na rok takie samo po innych ludziach i za co oni chcą tyle kasy? Tyle z narzekania. Kamil robi postępy każdego dnia ale powolutku. Teraz ćwiczy pozycje do raczkowania. Codziennie paręnaście razy podciąga nóżki i prostuje rączki utrzymuje się chwile i opada na brzuch. Wrzucę Wam filmik. Może za jakiś miesiąc będzie w stanie się dłużej utrzymać i ruszyć z miejsca a wtedy będę miała raczkujące bobo i chyba potrzebna mi będzie kolejna para oczu najlepiej z tyłu głowy ;-) Ostatnio wybraliśmy się z moim M na akupunkturę ja wpadłam na ten pomysl. Myslalam ze będzie to fajny relaks a poza tym działa zdrowotnie. Mój M poszedł pierwszy i już po jego minie widziałam że nie jest to takie jak myślałam. Mówił że nie było to przyjemne trochę bolało to wbijanie igieł. Wydygałam i nie poszłam. On za to dostał od tej babki jakieś zioła do picia. Wypił jeden dzień po 2 razy i żołądek mu nawalił ;-( od tamtej pory cały czas się źle czuje. Masakra jakaś. Wszyscy chwalą że to takie super że się człowiek lepiej czuje a tu takie coś. Nie wiem sama jak mam mu pomóc. Musi iśc do tej babki jeszcze raz i powiedzieć że źle to zadziałało. Do lekarza z tym nie pójdzie bo co mu poradzą. Mam nadzieje że mu to przejdzie. Już po tej akupunkturze mowil ze mu się w głowie kręci powbijała mu pare igiełek i mowi ze to naprawdę coś robi bo nie mogl się ruszyc ani wziąć głębszego oddechu. Jak ja żałuje że wpadłam na taki pomysl. Mogłam go zaciagnac do spa a nie na akupunkturę przynajmniej by mu nic nie było ;-( aa i jutro ide z Kamilem do lekarza zapomniałam wam powiedzieć dalej ma ciemieniuche i już mu prawie schodzila uzylam oliwki emolium żeby mu wyczesać reszte i na drugi dzień go wysypalo ze ma tyle co nigdy teraz ma taka skorupe łuski są żółte i jak dotknelam to tak jakby się z tego sączyło. Waszym dzieciom zeszła już ciemieniucha?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu - 9 lata 9 miesiąc temu #885534 przez małopolanka
Klaudia jesteś super mamusią. Pamiętaj że dzieciaki szybko rosną i się zmieniają. Czas leci a dzieciaki będą się robić coraz fajniejsze (oby ! ;-))

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #885943 przez pani_p
Malopolanka jeszcze ciemieniucha was męczy? O rany. U nas póki co nie było i nie ma więc nawet nie wiem co Ci poradzić :-(
Strasznie drogie te mieszkania, no ale ja patrzę przez pryzmat polskich realiów... Mam nadzieję, że uda Wam się znaleźć coś odpowiedniego :-)

Kurka, będzie trzeba się przyzwyczaić do nowego forum.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #885983 przez kasia085
Pani p tylko jakies dziwne ono sie zrobilo. Ta poprzednia wersja byla fajna.
Malopolanka ja tez nie wiem co Ci poradzic w spr. Ciemieniuchy. U nas zginela jak maly mial 3 miesiace. Mysle ze musi lekarz Wam cos na to poradzic. Mialam w rodzinie taka dziewczynke co juz chodzila a jej mama borykala sie jeszcze z ogromna ciemieniucha. Ale niestety ciocia nie zyje wiec nie mam mozliwosci skontaktowania sie z nia w sprawie tej ciemieniuchy.
A u nas dzis cudowna noc. Pierwsza taka od urodzenia Jasia. Zasdnal o 20 i obudzil sie o 3.30. Zjadl i spal do 6 bez przerw. Jestem w szoku:-) i jaka wyspoana:-)
Podziękowania: pani_p

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #886014 przez małopolanka
widzicie Kamil ma uczulenie na oliwke probowalam 3 rodzajow i jest zawsze gorzej niż przed glowka się robi czerwona itp. pan z apteki polecil mi olejek kokosowy mowi ze na pewno pomoze ale jak ma na oliwke uczulenie to musze uwazac a jak nie to zostaje szampon który polecila mi lekarka ale ten gość mowil ze olejek kokosowy lepszy. Spróbujemy dzisiaj. Jemu już ciemieniucha zniknela prawie sama ale spowrotem się pojawiala wiec uzylam odrobine oliwki moja mama mi przyslala oliwke z emolium i na drugi dzień miał już wszędzie te łuski wiec mogłam nie ruszac.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #886104 przez natB
Ja tak na szybko nie nadrobię postów... Bosh Pani_P rozumiem Ciebie w 100%, Wład ma to samo... ciągle jakiś jest nie swój :/ tłumaczę sobie, że jest chory, ale on ani prawie dzisiaj nic nie zjadł, spał jak chciał, buczał, jęczał TRAGEDIA ;/... byliśmy u mojej Mamy, chociaż wiem, że nie powinnam skoro bierze leki, ale w najbliższym czasie nie pojedziemy, więc jak nie teraz to nie wiem kiedy... no i cały czas był jakiś taki smutny, jakby coś go bolało, w dodatku po truskawkach u mojej Mamy go wysypało :/... w pon jak mu nie przejdzie (bo jest na prawdę blady, jak ściana;/) jadę z nim znowu do lekarza... na noc pije mało, w nocy też mało.. rano mleka nie wypił, zjadł skibkę chleba z masłem... potem 100 gr obiadku (co prawda słoik hippa, bo juz mu nie gotowałam), potem nie zjadł nic, a teraz wypił 130 ml mleka ;/.. wygląda na chorego i to nie jest mój wesoły Wład :(, a ja załamana, bo nie wiem, co mu jest.... daję cały czas nurofen, bo temp ok 38 stopni często się waha ;/... no nic jutro znajdę chwilę to Wam odpiszę, bo szczerze już padam... ehhh

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

9 lata 9 miesiąc temu #886136 przez pani_p
Małopolanka no spróbuj ten olej, a nuż pomoże.

NatB szkoda mi Władka :( Niech to świństwo sobie pójdzie! Ja w końcu nie dałam małej spróbować tych truskawek. Mąż wczoraj tylko, dosłownie, na palcu dał jej polizać koktajlu i dzisiaj widziałam jakąś wysypkę. Także chyba dużo w tym prawdy, że akurat truskawki trzeba sobie odpuścić ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl