BezpiecznaCiaza112023

Grudnióweczki 2013 :)

10 lata 1 miesiąc temu #856760 przez Agacior
mała82 - no niestety u nas nie robią. W ogóle jak o to pytam to każdy się dziwi, ze co ja wymyślam, ze u takiego małego dziecka jest niemożliwe że może mieć nietolerancję laktozy. Jedynie w jednym powiedzieli, że robią ale z krwi żylnej :dry: masakra. W Necie wyczytałam jeszcze że ph kału można zrobić i to też jakiś obraz da więc chyba najpierw zrobię jej ph kalu i jak wyjdzie poniżej 5 to dopiero zdecyduję się na te bad z krwi. U nas w sumie mała nie płacze aż tak bardzo jak pisałaś, tylko przy jedzeniu czasem wiszczy, pręży się a czasami w ogóle jeść nie chce :dry: Na razie poobserwuje ją jeszcze bo dziś już jest trochę lepiej. Co do śluzu u nas czasem się zdarzał ale jak raz na jakiś czas jest to nic szkodliwego, może coś zjadłaś często od nabiału może występować. Jeżeli będzie się stale pojawiał to warto wtedy to skonsultować. a może pamiętasz jak fachowo się te badanie nazywa ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856791 przez mała82
Agacior w badaniu ogólnym kału jest to oznaczenie ciał redukujących. Też słyszałam że po ph można czegoś się dowiedzieć, ale w tym temacie nie pomogę. MI w szpitalu właśnie badali z kału w ten sposób i teraz ja w laboratorium tak samo robiłam. Ale podobno jest problem z tymi badaniami w laboratoriach, ciekawe czemu. Kurde takie proste badanie i można maluszkowi ulżyć jak wyjdzie, że to nietolerancja! U nas było 1,5% tych ciał redukujących i to podobno już sporo, tak mi w szpitalu lekarka mówiła.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856802 przez Natala
Hej
Co za wiatrzysko straszne :angry:
zrobilam trasę 120 km po jeden dokument, który jak juz czekalam przed drzwiami żeby go dostarczyć wyleciał mi z reki, porwalo go wiatrzysko i wpadł do stawu, miałam ochotę usiąść na brzegu i ryczec, no co za pech mnie dzisiaj prześladuje. Wylowilam go, ale czy on się do notariusza nadaje to szczerze watpie :(

Spacerowke kupilam dzisiaj- mutsy 4rider, w razie gdybynam się zachcialo drugiego dziecka dokupie gondolke i będzie. Chodziło nam o duży wózek na spacery po lesie, a ten wygląda na solidny. Nad zwykła ,,parasolka'' tez się zastanawiam, bo na jakiś wyjazd to ten kloc się juz nie nadaje.

Anitka a my wlasnie równy rok temu zrobiliśmy Marysię :P może będziesz grudnioweczka 2014 :laugh: wiem, ze chcialas mała różnice wieku miedzy dzieciaczkami.. Wiec trzymać kciuki ?

Cwiczymy podnoszenie glowiki w zasadzie cały czas i juz w ogóle nie opada, w czwartek mamy wizytę w poradni wczesnej interwencji , juz się denerwuje :dry:

My mamy nosidelko fisher price i całkiem fajne. Póki co miałam Marysię w nim 2 razy , bo gdzieś czytalam, ze dziecko najlepiej wkładać do niego jak juz siedzi. Planujemy wakacje w górach wiec tam nam się bardzo przyda :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856862 przez Gosica
Hej Kobietki :)

Mnie dopadło grypsko chyba.Gorączka,bol miesni i ogolnie ledwo zyje.Boje sie tylko zeby Szymka nie zarazic.Staram sie jak najmniej przy nim robic cos ale co to da jak i tak sie zarazki roznosza.
Ogolnie Szymek ostatnio nawet grzeczie sie zachowuje,pogoda chyba na niego tak dziala ze duuzo spi :)
Silny z niego facet,przy podciagnieciu za raczki głowe trzyma rosto juz do tylu nie leci.A jak lezy z głowa wyzej to sie chce podnosic tak jak do siadania,oczywiscie nie pozawalam na takie sytuacje bo za malutki jest na takie ekscesy :)
Zmykam do łożka bo choróbsko mnie wykańcza :(

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856897 przez anitka90
Natala Kamilek też rok temu się pojawił w brzuszku :) jakby cos było to pewnie na listopadówki bym się załapała i to na 14tego :D ale nie nie, za mała różnica byłaby :) tak z dwa lata różnicy byłoby ok :)

mała mój zazwyczaj robi kupkę ze śluzem ale lekarz mi na to powiedział, że jak jest karmiony piersią to nie ma się czym przejmować, że wszystko jest w porządku.

Gosica wracaj szybko do zdrowia!

Kamilek właśnie dostał soczek z jabłuszka i tak mu zasmakowało, że jak się skończył to zaczął mi wrzeszczeć, ale to jak próbował z łyżeczki pić to komedia. cały z soczku był :)

a tu jeszcze zdjęcie podsyłam jak sobie pijemy :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856910 przez paulainka
anitka a jaki soczek dawalas, rozcienczany? :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856921 przez anitka90
paulainka starłam jabłuszko i odsączyłam z tego soczek, nie rozcieńczałam go. Lekarz mi nawet powiedział, że ten soczek nie ma być klarowny, tylko taki mętny ( z odrobinkami jabłuszka)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #856932 przez paulainka
o to dzieki za pomysl na cos nowego :)
ja od dzisiaj do mleka przed snem dodaje jedna miarke kleiku kukurydzianego, kolezanka mi poradzila i ona po skonczeniu 3 miesiacy dawala tak :)
moj to kawal Chlopa wiec bedzie moze bardziej syty na noc;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #856988 przez monisia100100
Anitka to masz silną wole , ze słodyczami . Ja niestety nie potrafię sobie odmówić, a nawet pozwalam sobie na coraz więcej i ciężko pozbyc sie ostatnich kg. A co do karmienia to ja obcięłam jedno i mała dostaje tylko butle rano i przed spaniem, planuje jeszcze uciąć tą ranną i pozostać na jednym mm. Czy mam trzymać kciuki za kolejnego bobaska? Mnie to się marzy jeszcze jedno dzieciątko, i chciałabym tak niedługo, a jak mnie rozczula i zarazem zżera zazdrość jak widze kobiety w ciąży, cudny widok, tęsknię czasem za swoim brzuszkiem :)

Natala to faktycznie pechowy dzień, ja miałam niedawno taki, nawet pisałam że spaliłabym całe mieszkanie :angry: Ja wczoraj świętowałam zmajstrowanie córeczki :lol: Mąż zrobił mi w zeszłym roku najwspanialszy prezent urodzinowy.

gosica dużo zdrówka życzę, coś cie ostatnio nie oszczędza choroba

Byliśmy dzis u fizjoterapeutki, Lilcia poćwiczyła, podobało jej sie bardzo, uśmiechnięta była a bałam sie jak słyszałam krzyki dziecka za drzwiami które było przed nami. Więc okazało sie że nie ma powodu do niepokoju, dostaliśmy wskazówki jak się bawić, i ćwiczyć główkę. U nas były problemy w odwracaniem w jedną stronę, i czasem zdażało się że przy podnoszeniu za rączni główka nie do końca była stabilna. Okazało sie że to przez słabe mięsnie brzucha. Nakleiła nam plastry na brzuszek i tak mamy chodzić około 3 dni. Pochwaliła nas że ładnie się podpiera na rączkach leżąc na brzuszku, łapie się za stopki, kolanka to prawdopodobnie ważne w tym wieku, i Lilcia ogólnie bardzo kontaktowa łapie za ręce, zaczepia. Tak sie strasznie bałam że się nie rozwija tak jak powinna , a to niepotrzebnie. Człowiek się naczyta i później medytuje , że jedno dziecko robi coś a moje nie.

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #857022 przez paulainka
Raczki Maluszkow to chyba teraz najfajniejsza rzecz :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #857023 przez monisia100100
Oj tak do dobrej zabawy rączki wystarczą

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu - 10 lata 1 miesiąc temu #857076 przez Natala
Anitka to rozumiem, ze walentynki były udane :laugh: wstrzymał się jeszcze miesiąc i będziesz miała dwa lata różnicy :laugh: za mną juz tez pierwszy test, ale pierwszy i w najbliższym czasie ostatni :P

Monisia to spóźnione najlepsze życzenia urodzinowe :kiss: u mnietasama sytuacja , urodziny mam za trzy dni wiec tez jako prezent urodzinowy mogę zaliczyć :-) właśnie, czytam co Marysia powinna, patrzę co robi i sie martwie tylko,teraz tez jak przeczytalam, ze Twoja juz stopki łapie to się zestresowalam , ze moja jeszcze nie :angry:

Od wczoraj u nas w użyciu gryzaczek, ale raczki to najlepszy przysmak :lol: przyszedl tez kubeczek niekapek, mam zamiar herbatke w nim malej dawać, jest fajny bo sama może go sobie trzymac .

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #857142 przez Gosica
Hej:)

Choróbsko chyba ustępuje,dzis jest o wiele lepiej.Wydawalo mi sie tylko ze Szymek zaczyna miec katar ale nie ma zatkanego noska wiec to moze ta wydzielina ktora mu dalej nie odkleila sie takie dzwieki wydawala a ja od razu spanikowalam.

Anitka90 a ja myslalam ze soczek mozne gdzies po 4 mies podawac a Ty widze dajesz w 3 wiec i ja małemu moze zaserwuje jak 3 mies skonczy :)

Paulianka jak wytestujesz patent z kleikiem to napisz jak sie to sprawdza :)

Monisia100100 super ze obawy okazaly sie bezpodstawne :)

Dziewczyny piszecie że chcialybyscie miec jeszcze w niedlugim czasie Maluszka a ja odwrotnie- nie chce miec juz dzieci a przynajmniej nie przez najblizszych kilka lat.To nie na moje nerwy :) Pewnie kiedys pomyslimy nad rodzenstwem dla Szymka ale jak narazie jestem na nie ;)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #857172 przez anitka90
Hej Mamuśki!

żadnych kciukow nie trzymac :)

Natala wolałabym pełne dwa latka nie tylko rocznikowo ;) wyczytałam, że Ty sie w góry wybierasz, masz juz jakies konkretne miejsce? moze miniemy sie gdzies po drodze jak ja pojade nad morze a Ty w góry :) a co do testów to dzis jade do apteki :)

monisia jestem w szoku, ze Twoja tyle potrafi. Mój to nawet nie wyciagnie raczki po zabawki, tylko macha nimi w kazda stronę. Za brzuszkiem sie teskni, ale najpierw chce pozbyc sie sladow po pierwszej ciazy :) a z pracy by mnie chyba wyrzucili...

Gosica ja małemu soczek z jabluszka daje od 2,5 mies. Mial mu pomóc w robieniu kupek ale to nic z tego, moje dziecko jest bardzo odporne na jabłuszko.

a zaraz na spacer wyruszamy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 1 miesiąc temu #857199 przez paulainka
Gosica- no dzisiaj za bardzo efektow kleiku nie bylo, bo Maly nie chcial jesc za bardzo wieczorem, ciagle sie usmiechal i gugal, zjadl z 80ml i odlozylam go do lozeczka, zasnal sam, a obudzil sie po 5 godzinach, no ale to wina tego ze malo zjadl, zobaczymy dzisiaj wieczorem:)

A jesli chodzi o rodzenstwo, to ja chce miec 2-3 lata roznicy, kolezanka teraz urodzila drugie rok po roku, oj ciezko ma...:/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl