Grudnióweczki 2013 :)

Hej!

Podłączam się pod pytanie o krzesełkach. Też zaczynam się za czymś rozglądać. Od kiedy można używać takich krzesełek?

Gosica - my nie nosimy zbyt często, ale za to babcia raczej tak. Wydaje nam się, że mały już się orientuje u kogo może się tego domagać, więc nie odbieramy babci przyjemności - zresztą ona jest od rozpieszczania

Iwona23 -
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


monisia100100- my dajemy po kąpieli i po tym zaraz zasypia. Co do ząbków to moje zdanie takie, że się jeszcze nauczy. Ciuszki u nas 68 i 74 - zależy z jakiej firmy. Rozmiar rozmiarowi nie równy.

anitka90 - ale przystojniak! Ech lody.... wczoraj pokusiłam się na odrobinkę serniczka i dziś już wysypka... a co dopiero lody!

paulinka - my już dawno na rozmiarze 4

Gosica - u nas też dziś okropna noc. Zasnął o 20, po 12 obudził się na jedzenie, a później co 10 minut się budził i tak do 2 prawie. Chyba go brzuszek bolał. A dziś też nie za tęgo ze spaniem. Na spacerze zawsze śpi ok 2 h, a dziś chyba z pół tylko. Dopiero w druga drzemkę uderzył, a powinien być po dwóch już czyli pok jakiś 3 godzinach snu. Zaraz tam chyba uderzę do niego by odespać choć troszkę dzisiejszej nocy.

mala82 - witaj w klubie! Ja na diecie bezmlecznej już jakieś 3 miesiące. Masz rację, jak teraz coś kupuję i czytam etykiety to praktycznie wszędzie mleko, jajko, serwatka itp. Nawet masło roślinne ma serwatkę - czyli odpada. Jakoś daję radę, ale czasem mam dość...

U nas przekręcania też nie ma. Tylko na jeden bok, więc może niedługo poleci i na brzuszek. Kolana są najnowszym odkryciem. Poza tym czekam na wizytę u alergolog jak na zbawienie, by powiedziała dokładnie na co jest uczulony.
No a teraz pędzę jak pisałam, póki śpi. Zdrzemnę się i ja chociaż 10 minutek!

mała82
mój synek teraz ma 4 mies i tydzień i chyba wszelkie alergie mu przeszły, bo jem już wszystko i nic mu nie dolega, ale był czas, że dostawał wysypki na twarzy, takiej typowo alergicznej i lekarz kazała odstawić wszelkie alergeny, nie jadłam więc nic od krowy, ryb, orzechów, jaj itp. było ciężko, bo nie jem w ogóle mięsa, oprócz ryb. nakupowałam sobie mleka sojowego, tofu itp i się okazało, że małego strasznie obsypało po tej soi. odstawiłam więc soję a pozostałe zakazane rzeczy jem i jest ok. jedynie zamiast normalnego mleka kupuję bezlaktozowe, jest np. w almie. myślę, że możesz też spokojnie jeść żółte sery podpuszczkowe długo dojrzewające, np cheddar, bo one zawierają śladowe ilości laktozy. w każdym razie chciałam powiedziec,że soja bardzo często uczula

Jeta i Nefri a to jajek nie można jeść przy alergii na białko mleka krowiego? Tego nigdzie nie doczytałam jeszcze

Nefri czytałam właśnie, że soja może uczulać niestety No zobaczymy jak t u nas będzie!! Mam nadzieję, że się nie sprawdzi

Mała82,
dokładnie to białko jaja kurzego jest tak samo silnym alergenem co mleko krowie i jak nie możesz mleka to jaj też nie.

mała82 - ale żółtko możesz Ja to wykorzystuje do ciasteczek np.
Znalazłam całkiem fajne przepisy przy tej diecie w przepisach wegańskich. Szczególnie na coś słodkiego. Weganie nie jedzą ani mleka ani jaj. No i mięsa też nie.

O jaaa to nie wiedziałam, że jaja też. Myślałam, że jak alergia na białko mleka krowiego to wystarczy odstawić wszystko co krowie. Muszę dopytać w takim razie lekarza.
już przeglądałam wegańskie przepisy pewnie popróbuję tam co nieco

jeta co do krzesła do karmienia to ja mam już swój typ chicco polly magic tylko zastanawiam się czy kupić 3w1 czy 2w1. Różnica w sumie tylko taka że w 3w1 jest od wieku 0+, 2w1 od 6+, przymierzałam Lilkę do obu nie wiem czy jest mi potrzebny leżaczek robić z krzesełka.( Już zainwestowałam w bujaczek, huśtawkę fisher price i stoi w koncie i kurz zbiera, tragedia. )Oparcie w foteliku bez problemu regulowane nic się nie przycina, wysokość w 6 pozycjach, z pasami też nie miałąm problemu aby coś ciężko chodziło, i przede wszystkim wszystko fajnie estetycznie zrobione. Dziecko według mnie siedzi wygodnie. Próbowałam w sklepie inne modele i firmy, ale niestety były wiele gorsze.

monisia100100 my też mamy bujaczek i huśtawkę Fishera i u nas baaardzo się sprawdzają. Widać zależy od dziecka. Ja to się już martwię bo huśtawka jest tylko do 9 kg i zostaniemy z samym bujakiem ale ten na szczęście jest do 18kg. Jak małego męczą gazy czyli prawie codziennie to w nocy przekładam go do bujaka, a rano idzie do huśtawki i tam jeszcze pośpi, tam mu jest lepiej Normalnie to jedne z lepszych naszych zakupów.

Gosia82 właśnie o to chodzi żeby nie dopuścic do pruchnicy wcześnie. Ja jako dziecko też miałąm wcześnie ząbki, mąż zresztą też, wcześnie pruchnica mi się wdała i jak skończyłam rok to zamiast mieć ładne ząbki to miałam czarne pinki. Zrobię wszystko co w mojej mocy aby to się u mojego dziecka nie powtórzyło.

Hej

Szymek dal nam nadzieje na przesypianie wiekszej czesci nocy a teraz ostatnimi dniami nam ja odbiera;) budzi sie po polnocy albo przed 2 i spanie mu nie w glowie,trzeba lulac co by zanasl.
Jesli chodzi o zabki to jak pozbiera po mamusi to bedzie mial baaardzo pozno ja w wieku bodajze rokuu czy 2 lat,juz nie pamietam jak mi to mama mowila zaczelam zabkowac,ale za to zabki mam zdrowe i mocne
Wprowadzamy to nowe mleko powoli i jak narazie jest ok,maly wcina az mu sie uszy trzesa no i jest o wiele bardziej syte wiec nie musze sie bawic w zageszczanie kleikiem.
Zmykam uspic mojego panicza bo zaczyna marudzic

A u nas znowu noc masakryczna. Małego tak meczyly te gazy ze szok, juz ma prawie 4 miesiace a tu zadnej poprawy nie widac

O TO NASZE FOTKI

z SYNKIEM

Iwona23 wszystkiego dobrego dla Was, a fotki piękne

gosica nie załamuj się . U nas też z nocami różnie. Raz uda się przespać od 21 do 6 a innym razem dwie pobudnki w nocy. Dziś wstała mi raz na cyca przed 1, i pospała do 5,50. Też chciałabym aby pospała tak choć do 7. Każdy jak słyszy że dziecko śpi mi w takich godz to mówi że super jest, no nie jest najgorzej ale też nie ma rewelacji z moim wyspaniem. Jak mi zasppia o tej 21 to jeszcze trzeba posprzątać te wszystkie butelki zabawki, itp, wykąpać się przygotować rzeczy na kolejny dzień, ściągnąć mleko i robi się północ.

mała82 u nas problem z gazami się uspokoił na jakiś czas , ale ja oczywiście głupia podałam w słoiczku ostatnio kalafiora i po nim co się teraz dzieje to jakaś masakra. Muszę odstawić bo to napewno od tego, Ja też nie mogę jeść kalafiora bo od razu mam rewolucję w brzuchu.
Który model macie tego bujaczka, może ten mój to jakiś badziew, ja mam coś takiego allegro.pl/fisher-price-hustawka-z-proje...yka-i4194272598.html i to jest chyba o ile się nie mylę do 11kg. ale co z tego jak w nim siedzieć nie chce , obserwuje tylko z daleka jak włączę gwiazdki jej świecą. Zakręcone dziecko.


iwona23 ślicznie wyglądacie. Wszystkiego dobrego