Grudnióweczki 2013 :)

Iwona23 no pewnie, że lepiej takie rzeczy kontrolować. Wczoraj próbowałam się dodzwonić do pediatry małego i spytać o to badanie ale na urlopie jest, za tydzień wraca, wtedy i tak idziemy na szczepienie do niej więc jej wypytam o to.
Żeby zrobić badanie kału kupuje się w aptece pojemnik na kał z taką łopatką, sterylny lub zwykły, ale wystarczy zwykły, kosztuje ok 0,50gr Jak maluch zrobi kupkę jak już laboratorium jest zamknięte to pobieramy próbkę na łopatkę i do pojemniczka, zamykamy i wkładamy do lodówki. Następnego dnia zanosimy kupsko do badania i badamy albo ogólnie albo krew utajona albo nie wiem co tam jeszcze można zbadać U nas wyniki w jednym laboratorium są tego samego dnia a w innym na drugi dzień.

Dziewczyny,

mała82, Agacior wczoraj przewijałam Jaśka i w jego kupce też zauważyłam mnóstwo czarnych niteczek. Króciutkie, cieniutkie. No i pomyślałam ze to od jedzenia. Blendowałam mu samodzielnie banana i być może były jakieś grudeczki i to jest coś niestrawionego. Choć wczoraj też jadł banana, a kupkę zrobił zupełnie inną. Jak się pojawią jeszcze raz w kale to będę panikować.

Jeśli chodzi o dietę to ja już żadnej nie prowadzę. Jem dosłownie wszytsko i coraz mniej karmię piersią. Choć widzę że Jaś barzdo lubi się przytulać do piersi, a w nocy szcególnie. W sobotę nawet pozwoliłam sobie na lampkę białego winka--mmmmm po takim poście to było mi za słodko. Jeśli chodzi o słodycze to gdybym ich nie jadła pewnie juz bym nie żyła. Codziennie, no i jak Gosica pisała- dupa rośnie.Po ciązy zostały mi 2 kg i ani drgną. Nie przejmuję się tym, bo we wszystko sprzed ciązy wchodzę, ale fajnie byłoby mieć to 55kg.

Kurcze ciągle nie mam miesiączki- już mi zaczyna jej brakować. A jak jest u Was? Poza tym czesto czuję jak mnie ciągną szwy, nie jakoś mocno,ale dyskomfort jest. W czerwcu wybieram sie do gina zobaczę co mi powie.

Jaś mi ciągle pokasłuje, ma katarek i w dzień zaczął znów więcej sypiać. Chyba rośnie. Strasznie długi jest. Od wczoaj podaje mu już mięsko. Jadł aromatycznego indyka z warzywami.
moofka mój syn nie za bardzo z kolei je marchew a uwielbia kalafiora, brokuła, zielony groszek. No i w końcu zasmakował w kaszkach. Jadamy na śniadanie.

Oto mój Miś

Nie dodało się poprzednio, może teraz.

Iwona no nie dziwię się pracodawcy, że tak postąpił ze szwagierką. mi się kończy umowa w lipcu i byłam niedawno na spotkaniu z przełożonym bo akurat przyjechał z warszawy i powiedział, że na pewno mi przedłuży i dogadaliśmy termin mojego powrotu. u mnie na ostatnie 8 tyg rodzicielskiego idzie mąż, ja w tym czasie będę odbierać zaległy urlop (51 dni) więc sporo czasu spędzimy we trójkę w domu no a później pewnie żłobek, choć na razie i mnie i męża przeraża perspektywa oddania komuś Zośki pod opiekę

motylek Zośka na razie niewiele smaków poznała, więc dopiero się okaże co najbardziej polubi ale widać co dziecko to inne a miś słodki

miesiączkę wydawało mi się, że miałam ale od tamtego czasu minęło już 41 dni i kolejnej nie ma także nie wiem co mam myśleć. ciążę wykluczam jakby którejś przyszło do głowy sobie tak zażartować

a co do diety to już od dawna nie trzymam żadnej, waga stanęła mi na 53 kg i to mi pasuje właśnie mam ochote na lody

motylek270 czytałam, że po zjedzeniu banana lub koperku mogą pojawić się takie czarne nitki w kupce dziecka, więc pewnie u Was tak właśnie teraz jest. Ale mój jeszcze nic poza mlekiem nie je, dlatego go badamy, a pierwsze podejrzenie było, że to krew.

Ja też jeszcze nie mam miesiączki ale biorę antykoncepty i karmię piersią. MI tam się wcale nie spieszy do jej powrotu Dobrze mi tak jak teraz jest Szwów wcale nie czuję, kilka dni po porodzie minęły bóle

Dziewczyny a orientujecie się może czy mały potrzebuje jakieś dokumenty, żeby jechać na wakacje za granicę do kraju w którym my paszportu nie potrzebujemy? Np do Hiszpanii, Na Maltę czy Cypr, jeszcze do końca nie zdecydowałam dokąd się wybierzemy. Czy muszę mu wyrabiać paszport?

Hej

Super coś się zaczęło dziać u nas na forum

GOSIA82 Super że podróż się udała czekamy na wieści po komunii i zdjęcia

Gosica Ja też słodyczy nie umiem sobie odmówić szczególnie że nawet czekoladę już jem a malutkiej nic sie nie dzieje ... na szczęście kg po ciąży zniknęły nawet o 5 więcej niż przed ciążą ale niestety dalej jest 60 a chciałabym 55

mała82 Ehh. ta polska służba zdrowia... zawsze szukają dziury w całym jak nie wiedzą co jest...Gosia 82załatwiała paszport więc wydaję mi się że też bedziesz musiała...

mała82 To ci Lilcia mamie niespodzianki robi Moja kluseczka to nie chce się przemieszczać za bardzo narazie tylko przewraca się na brzuch ale w drugą stronę już nie... Taki leniuszek z niej

Iwona23 To faktycznie szwagierka znalazła sobie sposób na życie... Ja też się obawiałam powrotu do pracy bo od 6 tyg byłam na zwolnieniu ale to zwg na rodzaj mojej pracy że jest fizyczna i dość ciężka w dodatku w wysokich temp. Ostatnio rozmawiałam z kierowniczka i czekają na mnie więc jestem trochę spokojniejsza...

motylek270 U mnie tez mmiesiaczki brak nawet miałam dzisiaj właśnie do Was pisać jak to u Was jest ja karmię cały czas tylko piersią ale od kilku dni mnie pobolewa podbrzusze tak jakby właśnie na miesiączkę i trochę jajniki...

moofka Pozazdrościć takiej wagi tym bardziej że jesz jjuż wszystko

Dziewczyny widziałyście ostatnio artykuł (teraz nie mogę go znaleźć żeby podesłać link) Jak urodziła kobieta bliźniaczki ale jedno było martwe i tak je tuliła przez 4 godziny że ożyło Nawet lekarze byli w szoku...Aż miałąm ciarki jak to czytałam...

Już doszukałam się na necie info o dokumentach jakie potrzebuje mały zagranicę. Jeżeli jedziemy do państw UE to potrzebuje tymczasowy dowód a jeśli poza to tymczasowy paszport. Więc będzie trzeba niedługo się za to zabrać, żeby w wakacje w kolejach za paszportem nie stać To znowu czeka nas wycieczka do Poznania bo mały jest zameldowany tam gdzie ja

Zaczynam oglądać się za krzesełkiem do karmienia. Jakie macie krzesełka lub jakie zamierzacie kupić? Dajcie mi jakieś namairy bo kompletnie nie wiem na co patrzeć.

Hej

Mała82 wiesz co chyba wolę te swoje kg jak takie przejścia jak Ty masz Bidulko

Monisia100100 Lilka boska

Motylek270 oooo tak mieć znów te 55 kg to i moje marzenie,a wtedy narzekałam że gruba jestem.Na szczęscie ja też się w większosci mieszczę w ubrania sprzed ciąży.Ślicznego masz tego misia małego

Kristi jak już pisałam 55 kg i byłabym szczęśliwa że hoho

Co do okresu to ja mam juz w miare regularnie,za to wydłużył mi się bo ponad 7 dni jest jak narazie i przpez pierwsze to leje się jak z węża i tabletki anty też biorę.

Dziś znów wyrawłyśmy się z mamuśką i szwagrem na zakupy.Wprawdzie mialam strój na tą komunię ale myśle sobie co tam,kupie se inny no i kupilam.A brat mojego Ł. kupował pierścionek zareczynowy wiec bylam dzis tez doradcą :)Szymek oczywiście nie dal w spokoju zakupów zrobić i darł sie jak opętany chwilami a teraz cwaniak śpi
A to moj Szymek podczas niezbyt lubianych chwil na brzuszku

Dzewiczyny te nasze dzieciaki są świetne.
Gosica wcale nie widać żeby Szymek nie lubił leżeć na brzuchu, ale w przeciwieństwie do niego mój Jan non stop leży na brzuchu. Jak go tylko położę na plecy to zaraz sie przekręca. do tego stopnia że nawet śpi na brzuchu. Wszytsko byłoby fajnie gdyby nie fakt że jak tak leży to normalnie ma śinotok i wręcz pływa w ślinie

moofka Twoja Zofia też niezła laseczka.

anitki, monisi100100, Kristi dzieciaczki to te, z którymi mam non stop kontakt na fecobooku. Ależ one rosną.

hej Kobietki!

Gosica u mnie bez słodkiego to dzień stracony. A jak się dopadnę do czekolady to jem kilogramami. Kiedy wiem, że mam pyszną czekoladkę w domu (każda jest pyszna ) to muszę ją zjeść, bo inaczej nie potrafię funkcjonować z tą myślą, że to czekoladziątko czeka na mnie w szafeczce Ale jak na razie do wagi wróciłam - 53kg w porywach 54 marzy mi się dojść do 50kg.

motylek rosną rosną te dzieciaczki. Dopiero wypatrywałyśmy na forum która urodziła a tu zaraz będą dzieciaczki pół roczku kończyć. Co do krzesełka do karmienia to ja mam chicco polly magic 3w1.Zdecydowałam się na 3w1 bo myślę, że na drugiego bobasa będzie A co najlepsze teściowie zafundowali go małemu na dzień dziecka...

Piszecie o przewrotach dzieciaczków. A mój dwa razy przypadkiem się przewrócił z brzuszka na plecki i koniec. Dziś obczaiłam, że on się chyba boi, bo chce sięgnąć po zabawkę i jak się już giba na boki delikatnie to minę wystraszoną robi i się łokciami podtrzymuje...

Ja mam pytanie o chodziki. Macie jakiś upatrzony już?

Ale się rozpisalyscie, aż Milo się czyta

Odpisze ogolnie bo zaraz zbieram się do spania i tak na chwilke wpadlam.

Dziewczyny, jakie wy szczupłe jesteście... AZ wstyd się przyznać ile ja wazę mimo , ze do wagi przed ciąży wrocilam to i tak jeszcze z 10 kg przydało by się zgubić, a zmorą moja SA niestety tez słodycze, jak w ciągu dnia nic nie zjem słodkiego to az mnie trzesie

Z poceniem problemów nie mamy, kupki tez zdrowe, tylko od kiedy młoda je smakolyki to bardziej smierdzace i kolorowe

Moofka, Gosica, Motylek dzieciaczki oczywiście cud malina

Co do pracy, tez się mocno obawialam jak sobie poradze, ale z tygodnia na tydzień coraz lepiej, wrocilam na lepszych warunkach, bo i auto służbowe dostalam i 2x w tyg mam 2 h wolnego, wiec wpadam do domu obiad przygotować, mala mam przy sobie ,wiec w zasadzie nie mam co narzekac, jedyne co to wstawianie rano... Gdybym tak nie miała na 7, a mała przesypiala całe noce ...

Okres mam juz od dawna, bodajże od stycznia, tez chętnie się zamiennie bo nie znosze tych dni


A u nas.. Byliśmy dzisiaj u psychologa, wszystko dobrze, a nawet trochę odbiega od normy bo reaguje juz na swoje imię i... Mama jedyne co nam doskwiera to strasznie wrażliwa skórka na buzi , 5 krem testujemy i nic, któraś z Was kiedyś pisała, ze jej maluszek tez ma z tym problem , Jeta ? Jesteś tu ? Dobrze pamiętam?

Pozdrawiamy

Aaaa co do krzesełka i chodzika to dostaliśmy w spadku i w piwnicy stoją wiec nawet nie wiem jakiej firmy, krzesełko jest wielkie, chyba i tak kupimy drugie , z Ikei co by można bylo je złożyć,a to wywioze do mamy bo tam też się przyda . A co do dnia dziecka to co kupujecie swoim ? No i dla wielu z nas pierwszy dzień matki się zbliża

Natala ja właśnie myślałam o czymś takim allegro.pl/chodzik-krzeselko-interaktywn...&utm_campaign=Search na dzień dziecka. Bo co tu takiemu Maluszkowi kupić?

moofka Z tym że maz idzie na ostatnie 8 tyg macierzynskiego zglaszalas juz wczesniej czy mozna to jeszcze załatwić jakąs korekta czy jakoś innaczej? bo ja wypisalam na caly rok ale teraz spodobal nam sie Twoj pomysl z tym wykorzystaniem urlopu i zeby maz tez skorzystal.