Grudnióweczki 2013 :)

piranetka body pierwsza klasa u mnie na szczęście nie mam problemu z moimi pseudo teściami. Mieszkają blisko nas, często się widzimy, ale te wizyty nie są męczące. Mało tego jak nocujemy u dziadków to Adaś obowiązkowo śpi właśnie z dziadkami, zabierają mi go bo jak to sami mówią i tak rano wstają więc ja mogę się wyspać od święta. Nie będę przecież utrudniać kontaktu dziadkom kontaktu z wnukiem cieszę się, że nie mamy problemów "komunikacyjnych" bo po tej przeprowadzce to bym chyba oszalała jakby teściowa mi "wyskakiwała z lodówki" z coraz to lepszymi radami. My używamy pasty elmex, szczoteczka z włosiem- Adam się nie krzywi, nie pluje ale on wszystko wchłania bez jakiegoś większego marudzenia. Kuba przystojniak, jakie ma piękne włosy! Adam jest na etapie przechodzenia z puchu na głowie w jakieś tam konkretniejsze owłosienie
Nefri również trzymam kciuki za drugie baby. Ja tak skrycie też bym chciała jak najszybciej mieć drugie (tak mi się instynkt uruchomił) i potem z głowy ale musimy poczekać. W tamtym roku zdałam egzamin na aplikację, którą powinnam zacząć w styczniu tego roku. Z wiadomych względów odłożyłam aplikacje na kolejny rok i od stycznia zaczynam z drugim bobasem w drodze mogłabym po prostu nie dać rady z Adasiem, nauką i pracą, której swoją drogą zaczęłam szukać...
Nowe miasto, bez znajomości jeszcze w tej branży więc zaczęłam już panikować, bo jak to jest ze znalezieniem pracy wszyscy wiemy...
mała82 jeszcze się nie zastanawiałam nad zakupem czegoś cieplejszego , kupie jak już będzie zimno rozmiar będzie pewniejszy
Gosica u nas lekarz też nic nie widział, po prostu wyszły z dnia na dzień. Z tego co czytam to Szymuś podobny charakterem do mojego syna nie dogodzisz, marudny jak nie ma kogoś obok no i te noce... Ostatnio budzi mi się już na karmienie około 4 - 5 i nie chce już chłopak dalej spać, tylko zabawy mu w głowie. Często go biorę później do siebie i on tam sobie coś tam gada a ja jeszcze kimam, jeśli oczywiście w międzyczasie nie dostanę jakiegoś boksa czasami od wielkiego święta uda mu się zasnąć ze mną, ale niestety bardzo rzadko.
U nas pogoda okropna, choć jak tylko przestaje padać Adaś idzie z pradziadkiem na dwór. Jesteśmy aktualnie u rodziców na wsi i Adaś jak jest ciepło śmiga wszędzie w pradziadkiem albo w wózku albo w rowerku - piesku, czymś takim: allegro.pl/show_item.php?item=4465014183 chińszyzna okropna ale Adaś cieszy się cudnie jak może zwiedzać w ten sposób świat, poza tym aktualnie na jego potrzeby jest w sam raz. Jeśli któraś z Was kiedyś by się nad takim zakupem zastanawiała to ostrzegam - rowerek jest rozłożony na 1000 części instrukcja składa się z 4 czarno-białych mini obrazków , mój T. składał go jakieś 2 godziny z obrazka znalezionego na stronie producenta klnąc przy tym siarczyście...Co do innych zabawek to Adaś uwielbia łyżeczki i inne takie artykuły gospodarstwa domowego
Spokojnej nocy

Hej
Nefri my byśmy może i zdecydowali się szybko na drugiego bobasa,ale po prostu wiemy że nie wyrobilibyśmy z kasą.Jak mój Ł.znajdzie lepszą pracę to wtedy ewentualne się zadziała A gdybym miała kiedyś drugiego dzieciaczka to marzy mi się córeczka do pary U Ciebie balladki,a u mnie Szymek to disco-polo i jak usypiać to tylko przy tym Ale że ja nie mam nic do tej muzyki to niech dziecko słucha jak lubi
Mała82 ja mam kurtki takie zwykłe,kombinezony dwuczęściowe i jeden chyba jednoczęściowy,zaopatrzenie jak na Syberię
Moofka pisałąś o tych okazjach na allegro,zakupach i aż wlazłam na te stronki.Jak wlazłam,tak zgłupiałam,małpi rozum i od razu bym połowę rzeczy wykupiła.Szybko wyłączyłam co by głupot nie narobić Ale jeszcze tam wrócę Eeee co ten Twój mąż gada,ja bym Szymka w fiolecie posadziła,ale to pewnie dlatego że lubię bardzo ten kolor
Marti1234 to się nam udały marudy.U nas od początku samego jakieś problemy,ale co zrobić,"twardym trza być,nie miętkim" i przeżyć,przeczekać To na jakiś felerny ten rowerek trafiłaś,swego czasu bratanicy taki kupowałam i z tego co pamiętam,nie było większych problemów z złożeniem go

A ja,sierota jedna,kalika i oferma sama sobie kuku zrobiłam.Poszłam się kąpać i myślę se a to od razu nogi wydepiluję.Wszystko pięknie ładnie,sprzęt przygotowałam.I co? Oczywiście,zapomniałam że położyłam maszynkę do golenia i w nią wlazłam.Palca sobie troszkę odchudziłam,krwi jak w małej rzeźni(przy okaleczeniu to standart leje się okrutnie) i chodzę teraz wyoklejana plastrami na bolącej nodze.Dać babie ostre narzędzie i od razu "tragedia"
Noc dziś była taka sobie,2 pobudki,w tym oczywiście jedna taka że trzeba było rozbudzonego pana usypiać,ale nawet to poszło.Męża mam to prawie go wykorzystam,co bym ja mogła sobie odpocząć.Choć dziś już tak Szymek nie wył jak ostatnimi dniami i oby tak zostało.
Pozdrawiam

Hejka....no chwile mnie nie było a tu proszę.....naskrobalyscie pięknie
U nas troche lepiej....heh juz nie ma wymiotów ale została jeszcze biegunka....masakra no ale damy radę Dzis pofarbowalam włosy zrobiłam manicure hybrydowy....aż normalnie humor od razu lepszy pozatym moja Lili pełza hehe coraz lepiej jej to wychodzi i podnosi sie na czworaka i chwieje sie przód tył...hehe a noi moja gwiazda kończy dzis 8 miesięcy
Ej mam pytanie do mam kąrmiacych piersią....ile razy karmicie dzieciaczki w nocy ?
Co do ciuszków na zimę to jak narazie kupiłam jedna kurtkę po bardzo okazyjnej cenie chyba za 40 zł w smyku ale sie jeszcze zastanawiam nad płaszczykiem jakimś...i moze kombinezon dwu częściowy ale jeszcze zobaczymy ale tez jeszcze poczekam bo z rozmiarom cieżko utracić....teraz niektóre 80 są juz małe a także potrzebujemy bucików ale to jeszcze nie mam pojęcia jakie zobaczymy
Gosica...oj to miałaś przygodę...bidulka dobrze ze tylko tak sie skończyło...czasem człowiek to taka niezdara ze szok....ja raz jak golilam nogi (testowałam nowa maszynkę) to nawet kawałek skory odcięłam i to dość głęboko ale jakim cudem nie wiem...do dzis paskudna blizna wrr
Marti1234.... Witaj serdecznie cudny synek a powiedz mi jak używasz tej pasty do mycia zębów to jak...przecież sam jej Adaś nie wypluwa chyba ? Ej właśnie tak sie ostatnio zastanawiałam hehe i sama nie wiem ja tez sie zastanawiam nad kupnem takiego rowerka....ale chyba faktycznie wezmę juz model złożony heheh
A apropo dentysty ostatnio wyrywalam ósemkę i nie dziękuje nigdy więcej.....pozatym aktualnie robię 6 kanałowo juz byłam z nią 4 razy i jeszcze nie skończona.....masakra mam takie problemy z nerwami.....Boże jak ja nie lubię chodzić do dentysty !!!
Ok pewnie i tak nie ogarnelam wszystkiego sorki za to ale spadam bo maź sie juz trzeci raz pyta kiedy skończę pisać...hehe
Aha monisia a jak tam Lilianka co z rączka ?

Asiula ja teraz karmię o 19:30 i potem mały idzie spać i potem w nocy budzi się raz i drugi raz nad ranem ok 06:30. Czasem zdarzy się święto, że się budzi dopiero o 06:30 bez pobudki w nocy. Kiedyś przesypiał całą noc dużo częściej a od jakiegoś miesiąca przynajmniej budzi się ten raz jeszcze, nie wiem dlaczego, może już się tym mlekiem tak nie najada...
Ja też zakupiłam szczoteczkę do zębów i pastę, skoro już ma te dwa ząbki, bo wcześniej używałam takiej gumowej na palec i myłam wodą. Kupiłam mu pastę ziajki bez fluoru, taką co może ją połknąć, bo też się właśnie zastanawiałam jak to robić, bo przecież mały nie wypluje

U nas z zabawek to mały lubi najbardziej takie klocki, co sobie je wyjmuje z wiaderka i rozwala dookoła, albo kierownica z różnymi przyciskami, taką co ją mozna w wózku do tego pałąka na rzepy przyczepić. No i jeszcze uwielbia takie mini marakasy, dzisiaj jeszcze tatuś mu kupił tamburynek, bo generalnie mąż gra na perkusji i ma fazę na kupowanie mu mini instrumentów, coby się od małego uczył miłości do muzyki dzisiaj puściliśmy mu nagrania z próby męża i mały tak się zajarał, że machał rączkami ze szczęścia, może kiedyś będzie z nami chodził na koncerty, marzę o tym, kupię mu takie specjalne słuchawki, żeby nie ogłuchł

Asiula tę pastę elmex można używać od pierwszego ząbka raz dziennie i po skończeniu 2 lat dwa razy dziennie, Podobnie jak ta z Ziajki o której pisała Nefri nie zawiera fluoru więc nie szkodzi, jeśli maluch jej nie wypluje. Rozmawiałam na ten temat z pediatrą i ona rozwiała moje wątpliwości i zaczęliśmy śmiało szczotkować te zębiska. Przy okazji dowiedziałam się, że około roczku powinniśmy zaliczyć pierwszą wizytę kontrolną u dentysty, także wszystko przed nami.
Nefri marakasy również wodzą prym wśród zabawek (zaraz przy łyżkach), tamburyn również mamy, ale Adaś namiętnie pchał go do buzi i mu go zabrałam, bo zdarł prawie całą farbę, więc tamburyn czeka na swój czas

hej laski
byłam u dentysty i się załamałam po jednej stronie u góry mam dwa kanałowo do leczenia i ósemkę do wyrwania ;/ na jedną kanałówkę muszę zostawić 700 zł, a to dopiero początek ;/ u dentysty byłam rok temu, ale niestety ja muszę chodzić co 6 miesięcy ,a do tego moje zęby są na tyle sprytne , że psują się pod plombą więc pozornie są w dobrym stanie bo żadnej dziury nie mam. Załamałam się, bo skąd tu tyle kasy wziąć, a jak pójdę na fundusz to mi to zrobi na odpiernicz i jeszcze też zapłacę ;/ a już nie wspomnę ile to mnie nerwów kosztuje, ostatnio prawie zemdlałam w weekend przeprowadzka, koszmar jakiś, jak stracić 4 kg w miesiąc bez diety i ćwiczeń?! przeprowadzać się z małym dzieckiem...

to się wyżaliłam

Z zabawek Marysia lubi plastikowe dziecięce talerzyki i kubeczki, butelki plastikowe, ma swoją ulubioną żyrafkę allegro.pl/sophie-giraffe-zyrafka-gryzak...wwa-i4484600049.html a z rzeczy zakazanych moje kapcie szczotkę do włosów, piloty oczywiście i telefon.

Broi już potwornie do jedzenia daję jej już praktycznie prawie wszystko. Rano bułeczka z szyneczką z indyka, albo chlebek, na obiadek najczęściej to co sami jemy, chyba, ze nie jest gotowane to słoiczek, na deser owoc do ręki np jabłuszko w kawałku , maliny, jagody... chrupki, biszkopty jako przekąski wszytko poza obiadkiem dostaje do łapki i je sama, pięknie już żuje a przy okazji zaspakaja zmysły. Oczywiście mleczko 3x180 ml, czasami też uda mi się wcisnąć jej jogurt. A roziar ubranek... w większości jeszcze 68 74 już też w użytku ale w większości jeszcze za duże...

Nefri my mamy takie słuchawki co prawda na koncerty nie chodzimy z małą ale uwielbiamy rajdy samochodowe, więc z tą myślą je kupiliśmy. Sprawdziły się jak w Gdyni były zawody Red Bulla. Są regulowane więc spokojnie troszkę posłużą ...

nooo Gosica allegro to zło odkąd zostałam kurą domową to jarają mnie emocje na licytacjach buehehe ja fiolet też lubię, w zasadzie to i ten turkus i fiolet mi się podobały i nie umiałam wybrać więc powiedziałam mężowi, że on może zdecydować - niech chłop myśli że rządzi współczuje przygody z maszynką, ja swoją kiedyś też przeżyłam bo goląc nogi się poślizgnęłam i uwaga uwaga no to trzeba mieć talent nieprzeciętny

Asiula ja już co prawda piersią nie karmię prawie miesiąc ale zanim przestałam to Zośka już od dłuższego czasu nie jadła w nocy. była pierś koło 20 i później dopiero kasza o 8-9 rano.

współczuje Wam tych zębowych przejść nasze dzieci się męczą żeby im wyszły a mamy się męczą z leczeniem Natala u Ciebie to już w ogóle grubo z ilością do zrobienia i jeszcze tyle kasy

a ja dzisiaj dostałam kolejnej @, tym razem cykl trwał marne 37 dni. w porównaniu do poprzednich 46 to przyzwoicie zobaczymy co dalej będzie ale nastawiam się na dalszą mega nieregularność i przy decyzji o następnym dziecku znowu pójdą w obroty testy owu

Natala a podeślij mi prosze link do tych słuchawek. Są na naszym ukochanym allegro?
Moofka ciekawa jestem jak u mnie będzie z regularnością @, póki co ten pierwszy był przynajmniej w ogole bezbolesny, przed ciażą miałam bóle okropne

hej hej
Ale mnie nie było, i ale mam czytania. Spokojnie wszytko nadrobię
Puściła nas infekcja i mnie I najważniejsze Lilkę, No ALE jak pewnie większość widziałą z Was na fb miałayśmy wypadek przypadek. Lilka przytrzasnęła sobie paluszki, muyślałąm że sobie połamała, w sekundę rączka zrobiła się sina, i cała opuchnięta jak bania. Płacz mój i małej, i szok co robić. Ogarnęłam się i jazda na pogotowie, oczywiście sama bo można na kogoś liczy, ale to już inna historia. Prześwietlili łapkę i okazało się że na szczeście to tylko stłuczenie. Opuchlizna już w sumie do dziś zeszła , szczęście że wszystko się tak skończyło. Ale teraz latam za nią jak wariat.
Strasznie się o to obwiniam że jej nie dopilnowałąm, a co najlepsze byłam przy niej akurat kurze wycierałam a ona przy mnie sie bawiła aż nagle te paluchy w szafkę włożyła i zamknęła drzwiczki, naprawdę nie wiem kiedy i jak.


moofka ale przygoda z maszynką masz talent co do @ u mnie jest w cały świat, a tak boli i leci że ja nie wiem, wcześniej miałam ze trzy dni a teraz 7 i do tego jak z kranu leci A tak było dobrze bez niej

Natala gratuluję tego że Marysia tak ślicznie je sama, i wszystko. U mnie i tak się cieszę że zjada w miarę deser i obiad łyżeczką, bo wcześniej to były takie awantury i krzyki że cały blok słyszał. Tylko że słoiczki muszą być tak zblendowane aby grudek nie było takie dla 4-6 mies, inaczej ma odruch wymiotny i sie dosi, a jak jej wmuszam to wymiotuje. Ubranka piszesz 68, ale dawne czasy po mału wymieniam garderobę na 80 , bo 74 to już małe.

Asiula Zdrówka życzę. Z rączką lepiej , już nie jest spuchnięta w dzień się bawi ale widzę że jak śpi to tak unosi ta raczkę aby o nic nie dotykać. Ile się strachu najadłam to chyba jeszcze nigdy w życiu.

Gosica no następna z maszynką, oddawaj wszystkie ostre narzedzia

Pirenetka świetne body. Kubulek jaki duży po nie swoich dzieciach tak to widać jak szybko rosną

Marti witam

Pytanie Ile dzieciaczki teraz Wasze ważą, bo ja jestem trochę przerażona moja Lili to kloc, caly czas ta waga była wydaje mi się niska a tu siups podczas ostatniej wizyty 9,400 aż wróciłam do domu i ją zważyłam bo myślałam że się w przychodni waga zepsuła.

Moj dzisiejszy Luluś

Hej....
Marti...dzięki to w takim układzie muszę sie za jakaś pasta tez rozglądać bo narazie Lili myje zabki na sucho hehe...
Natala....no to nie ciekawie z tymi ząbkami....współczuje....a przeprowadzka tez mnie czeka aż strach pomyśleć....nie wiem właśnie jak można to ogarnąć z malym dzieckiem....no ale zobaczymy ...mówisz 4 kg mniej...to super efekt..hehe
Moofka...brwi...hehe o to juz ładny hardcore......a co do karmienia pytam....bo moja "je" bardzo czesto nawet co 2 h ....myślałam na początku ze to ząbkowanie potrzebuje bliskości itp...wiec dawałam....potem próbowałam zastępować woda, jakoś odzwyczajac ale taki krzyk ze szok....i nie wiem ale tak pociumka chwile i idzie spac....inaczej bardzo cieżko ja uspokoić....bardzo czesto sie budzi...noi śpi oczywiście z nami w lozku....bo nie mam siły jej co chwile brać i odkładać ....
Monisia...to dobrze ze to tylko tak sie skończyło....ale wierze ze stracha miałaś wielkiego...a co do wagi to moja wazy 10.300 juz czasem ręce mi odpadają .....taka mała kruszynka heh
Ja dzis tez sie martwię nie wiem co jest Lili cały dzień ma gorączkę jak przekroczyła temp. 38,2 podałam czopek o 14:30 teraz o 20:30 miała juz 38 wiec znowu na noc dałam....oprócz tego jest marudna ....więcej objawów nie widzę nie mam pojęcia jaka jest przyczyna 6 ząbków juz sie przebilo i nie widzę narazie zeby jakieś inne szły...jak myślicie iść do lekarza ? Tzn jutro zostaje mi tylko szpital....zobaczę jak będzie sie czuła.....kurde zawsze cos...

Hej
Asiula315 a może to trzydniówka? U nas też tak było temp.38-39 góra i poza tym innych objawów brak,jak podałam coś na zbicie temp. to Szymek się normalnie bawił itd. Co do przygody z maszynką to nie moja pierwsza hehe bliznę też posiadam po jednej z nich To się dopieściłaś Ja farbowanie mam w planach a paznokcie na razie stopuje,hybryda u mnie nie będzie jak coś to żele ale to za jakiś czas.
Natala o kurcze współczuję.Nie dość że się człowiek namęczy,to jeszcze grubą kasę musi płacić.Ja chodze do dentysty na NFZ ale udało mi się trafić na super gabinet,wszystko profesjonalnie,nie ma nic na sztukę.Tyle że kanałowe jest refundowane na kilka zębów tylko więc dupa blada z tego NFZ.Szymek też moje kapcie by najchętniej gryzł
Moofka padłam jak przeczytałam o tej brwi nooo te emocje wygram czy nie wygram hehehe nie trzeba sportów ekstremalnych,allegro zastąpi ten dreszczyk emocji
Monisia100100 biedna Lilcia.Ale Ty nie masz się co obwiniać,wypadki się zdarzają i nic na to nie poradzimy.U nas waga też 9400

U nas upiornych nocy ciąg dalszy.Tej Szymek przechodził samego siebie,pobudka co godzinę i usypianie od nowa.Lepiej chyba było się wcale nie kłaść spać.Jak mu to nie minie to z niewyspania padnę.A było tak pięknie,czlowiek narzekał jak się raz budził,teraz to bym tak chciała
Musimy też zainwestować w nowy fotelik.Ten co mamy jest do 13kg,czyli jeszcze sporo brakuje,ale Szymkowi jest w nim ciasno.Nogi wystają,ramionka i tułów ma ściśnięty,szkoda dziecka męczyć.Myślę kupić taki 9-36 kg i mieć już spokój na dłuuuższy czas.
A dziś już posprzątałam i teraz fajrant,mały śpi to jest czas coś skrobnąć
Śmigam na łózio zamknąć oczy choć na chwilę
Miłej soboty

Hej nie wytrzymałam i z rana byłam u lekarza....oprócz gorączki żadnych innych objawów....wszystko w porządku ...pani doktor mowi ze to moze być tez od zębów...mam obserwować....dzis nawet jej do 39,1 urosła kurde ...ale rozebralam zrobiłam okłady podałam znowu syropek i tak na zmianę z czopkami ...zobaczymy....trzydniówka Hmmm nie wiem nic mi o tym nie wspominała a po tej trzydniowce ma być wysypka tak ? nomzobaczymy....dobrze ze pozatym wszystko jest ok troche sie uspokoilam a z gorączka jakoś będziemy walczyć i mam nadzieje ze szybko minie.....
Gosica....oj no to współczuje tych nocek ale jakoś musisz przetrwać...takie uroki hehe ja zawsze jak juz nie mam siły to przypominam sobie Lili uśmiechnięta minke i od razu lepiej....siły życzę
A my mieliśmy dzisiaj gości, robiliśmy grilla w ogródku, poplotkowalismy ogólnie fajńie spędziliśmy dzień....a i jak byłam dzis na zakupach to byłam w wc i na podłodze znalazłam 60 € ale miałam szczęście heheh

Asiula315 tak,powinna być wysypka,u nas była taka baaardzo delikatna,ale była i właśnie poza gorączką żadnych innych objawów nie było.Nasza pani doktor powiedziała że na zęby to na pewno nie bo za długo trwała, więc albo to albo bakterie w układzie moczowym,na szczęscie okazało się to być trzydniówką właśnie.

Dzisiejsza noc była już lepsze,tylko 2 pobudki,ale w dzień prawie nie spał to nadrobił w nocy
Jak dobrze pójdzie i pogoda dopisze to mamy dziś z mężem wychodne na imprezę plenerową z znajomymi.Szymuś zostaje z babcią a my się trochę rozerwiemy.
Miłej niedzieli

Hejka:)

Mam pytanko dziewczyny jakie mm podajecie dzieciaczkom? My kupiliśmy dzisiaj bebilon pronutra + i się zastanawiamy czy dobre będzie co prawda jeszcze mojego zapasu na tydzień wystarczy ale już zakupiliśmy...
Mąz mnie zaskoczył w weekend zabierał mała rano żebym mogła dłużej pospać I podeślę Wam zdjęcia z ich zabaw:)
Martynka już na tyłku nie usiedzi cały czas by stała i to o mnie najbardziej lubi się wspinać więc włosy i wszystko poszarpane są...

moofka Hehe dobre z tymi kolorami chociaż ja uważam że właśnie odwrotnie bardziej by było;) i myślę że chłopcy też w fioletach jeżdżą tylko ciemniejszych:)
Brew? To ty zdolna jesteś U mnie @ w miarę się normuje teraz było 29 dni a przed ciążą miałam jak w zegareczku co 28 dni.

marti1234 Dobrze że napisałaś o tym fluorze bo ja całkeim zapomniałam o tym i okazało się że ta moja pasta ma więc ją odstawiam i zakupuję też tą elmex w sumie to był mój pierwszy wybór ale akurat w sklepie nie było a ja w gorącej wodzie kąpana jestem i musiałam mieć już

Gosica Niezłe przygody z maszynką;p Też kiedyś miałam podobne ,,za małolata,, przycisnęłam bardziej bo myślę a nie trzeba będzie dłużej golić i po piszczelu całym przejechałam naglę patrzę a w wodzie pływa jakieś długie coś okazało się ze to moja skóra My fotelik już zakupiliśmy to już pisałąm długo wybieraliśmy ale moja siostra ma podobny i był ok więc też się zdecydowaliśmy i nie żałujemy bo jest super Martynka lubi w nim jeździć i wydaje się wygodny. To życzymy w końcu przespanych nocy w całości.

Natala Super że Marysia już tak wszystko zajada idę za Tobą i przestaję już gotować słoiczki tylko tez będę dawała małej to co my jemy tylko wiadomo bez przypraw:)

monisia100100 Martynka podobnie jak Lili waży coś ponad 9 kg w ogóle one mi się wydają podobne do siebie:P Bidulka z tą rączką najważniejsze że nie złamana:)

Asiula315 To szybkiego powrotu do zdrowia dla Lilci


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Uciekam na obiadek
Miłego dnia:)
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kristi Martynka śliczna Co do mleka to my podajemy Szymkowi to rossmanowskie BabyDream. Mieliśmy dawać Bebilon ale na próbę daliśmy tamto,czy go nie uczula i tak mu spasowało że przy nim zostaliśmy.Dobre gatunkowo mimo bardzo niskiej ceny co jest mega korzyścią.Ejjjj ja choć krótko karmiłam to cycuchy mam mniejsze niż przed ciążą Nigdy nie były okazałe i jeszcze teraz mniejsze są,no ale jakoś bardzo źle nie jest A powiedz mi bo ja tępa dzida jestem,ten fotelik to w którym kierunku do jazdy przodem czy tyłem bo wychodzi mi na to że mają te foteliki być już przodem,a niby dziecko nie powinno jeszcze przodem jeździć do kierunku jazdy ogłupiałam od namiaru kombinowania,styki mi się przepaliły i nie wiem