BezpiecznaCiaza112023

MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

8 lata 4 miesiąc temu #1019155 przez Nefri
Mala to nawet nie chodzi o suwak, on dobrze pokazuje, tylko, że lekarze wyliczaja termin z OM nie na 40 tyg tylko 40tyg + 2 dni. U mnie 40 tyg wypada 27 grudnia a termin niby mam na 29 grudnia, z Tymkiem miałam to samo, wychodziło na 21 a termin niby na 23. Nie kumam tego. No ja w sumie też nie lubiłam tego zastanawiania się kiedy to się wydarzy, czy nie zaskoczy mnie poród w najmniej wygodnym momencie. Cale szczęście, że byliśmy wtedy obydwoje w domu, bo ok północy zaczęli mi się skurcze. A teraz to wiesz, plan planem, ale dziecko może postanowić wcześniej wyjść, wiec pewnosci też nie ma. Ja też już staram się nie forsowac, zeby niczego nie przyspieszyć. Ja w ogóle nie mam ubrań na 56, wszystkie są na 62

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019159 przez Nefri
dziewczyny, w Almie jest promocja na teczowa kostkę Chicco, taka z projektorem i muzyczka. Kosztuje 75 zł. Oczywiście mąż nie mogl sobie darować, wiec już ja mam w domu ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019166 przez mała82
Nefri a o to chodzi to ja też nie wiedziałam od początku czemu tak. Dziewczyn na fb pamiętam pytałam o to jak.liczyć datę porodu.
A skąd wiedziałaś że to już te właściwe skurcze? Długo od pojawiania się skurczy jechaliscie do szpitala? A wody kiedy ci odeszły? Cały czas się zastanawiam czy jak się już zacznie to czy będę wiedziała że akurat teraz. Z Filipem mi wywolywali poród więc nie miałam takich problemów.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019169 przez Nefri
Mala wody to mi odeszły dopiero w szpitalu i to chyba po klik godzinach. W domu zaczął bardzo mnie boleć brzuch, jak na okres, tylko mocniej i ciągle latalam do toalety, takie miałam rozwolnienie. Bóle się nasilaly i były dość częste, nie tak, że zabolalo, a potem pol godziny przerwy, tylko znacznie częściej. Pewnie mogłam jeszcze się tak nie spieszyć do tego szpitala, bo się okazało, że mnie tak okropnie bolało, a rozwarcie było jeszcze dość male i niepostepowalo zbyt szybko i pewnie dlatego tak długo ten poród trwal. Wiec od rozpoczęcia skurczów to chyba za 1,5 h max byłam już w szpitalu. Bo jeszcze brałam prysznic i zresztą z kibla nie mogłam wyjść, tak mnie czyscilo, i jeszcze się umalowalam - totalny bezsens :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019177 przez mała82
Ja jak się zaczną jakieś skurcze to też pewnie szybko zapakuje się do szpitala z nerwów ;-) oby tylko to nie był fałszywy alarm. Ja za to przy wywoływaniu miałam problem z załatwieniem sie
Czułam że Mi się chce ale nie.mogłam ;-) co za.tematy :-D masakra :-D
Ja tu się martwię czy będę wiedziała że już się zaczęło a pewni w przyszłym tyg wyląduje znowu w szpitalu na wywoływanie :-o

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019183 przez MagdaM
Mała ponoć jak się chce "2" a nie może, to znaczy, że pęcherz napiera na odbyt i już nie dlugo. Ja co prawda rodziłam ponad godz z takim bólem ale córa wywinela numer.
A teraz wstałam rano poszłam z córa do przedszkola wróciłam zrobiłam sobie ktg wyszło ok, oglądałam tv i zaczął mnie rytmicznie boleć brzuch i plecy. Wykapalam się, powiedziałam w sieci, wygolilam nogi i stwierdziłam, że jadę sprawdzić. Pojechałam sama i okazało się, że mam 6 cm rozwarcia ;) ale lekarze mieli oczy hahah mówili, że inne babki to schodzą a ja wesoła, sama przyjechałam ;)

Nefri próbuje ale nic nie pomaga, nawet już kropelek siary nie ma a mała ma problem ze zlapaniem...

Co do nocy, generalnie mamy problem z jedzeniem, ona była aktywniejsza nocą może też o to chodzi

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #1019200 przez Nefri
Mala ile ja bym dala za to, zeby mi się wtedy, podczas tego porodu, chciało a nie mogła zrobić. Mi się chciało i niestety ale
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
przy mężu, położnej, i kilku lekarzach, młodych chłopakach :blush: no po prostu było to straszne, ale to były parte i nie mogłam pójść do toalety. Także taka gowniana sprawa :laugh: ;)
Magda no to musisz mala zachęcić do tego mm, chociaż oczywiście warto o te laktacje powalczyć, jak Ci zależy, myślę, że nic straconego. A myślałas, zeby podawać malej mleko przez taka rurkę, która byś wkladala jej do ust podczas ssania piersi? Ona by ssaka piers, a mleko mm leciał by przez rurkę. Ja tak karmilam w szpitalu, bo też musiałam go wtedy dokarmiac, zeby nie tracil na wadze za dużo, bo się tak stresowalam, że ten pokarm mi się jakoś blokowal.
A teraz tomWam powiem, że czuje, że mogę miec sporo tego mleka, bo jua od dawna coś tam cieknie, a ostatnio coraz więcej. Poza tym to jestem zaopatrzona do szpitala w herbatę laktacyjna, kupie sobie jeszcze kratę karmi, mąż bedzie mi dowodził i zastanawiam się nad tymi tabletkami, czy by sobie nie kupić.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019219 przez Zuzu19
MALA jak u mnie sie zaczelo w pierwszej ciąży to poczułam dziwny spokoj, byly skurcze , ale czułam ze tak to są te skurcze , zaczelam liczyć co ile, po ile ale dalej czułam ten nieziemski spokoj. Nie to co teraz gdzie pierwsza myśl rano to kuwa znów nic :laugh:

Co do dwójki polecam wam jeść cos pędzącego poważnie, mnie tak krepowala tak myśl ze mogłabym tam zadwojkowac ze tydzień dwa przez terminem jadalam dużo śliwek jablek i fasolki :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019220 przez Zuzu19
Herbatka hipp na laktacje jest przepyszna :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019223 przez Mastynka
A ja się zastanawiam jak ktoś faktycznie nie ma pokarmu to jakie mleko kupić na początek?Teraz jest tyle tego,że głowa mała.
Mnie się wszystko uspokoiło nawet brzuch mnie nie boli jak wcześniej,mały też spokojniejszy czasem tylko pokopie mamusię po żebrach ;)
Też myślę czy będę wiedziała kiedy się zacznie ale tego czytam to chyba nie da się tego przeoczyć.
Lewatywa ..pytają w szpitalu o zgodę?godzić się czy nie?osobiście jak mam rozwolnienie to jest to dla mnie istna masakra ból gorszy niż na okres do tego jakieś poty itp więc wolałabym tego uniknąć

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #1019224 przez MagdaM
Tos już nawet nie może cycka złapać i nie chce, wscieka się, a nie może z wagi lecieć, więc daję spokój. Poprzednio też tak było, widzę, że córa szczupła, odporność ma super, więź że mną też wiec mniej mnie to boli bo w pewne bajki nie wierzę, aczkolwiek boli i nic na to nie poradzę... I tak to co najważniejsze czyli kilka kropelek dla niej poszło.
A ja nie miałam i nie mam ani większych piersi, ani żadnego wycieku czy to samego czy laktator czy wciskając po masowaniu.

Mastynka mnie pytali i się zgodzilam. Wolę chwilę taka nieprzyjemna niż potem przy wszystkich... Wiem, że pewnie się z tym spotkali ale dla mnie to by jednak mało komfortowe było.

Dziewczyny trzymajcie się, już bliżej niż dalej ;)

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu - 8 lata 4 miesiąc temu #1019230 przez mała82
MagdaM no właśnie dużo czasu już nie było ;-)
A myslalas o konsultacji q poradni laktacyjnej? Ja po porodzie z filipem miałam problemy z przystawieniem, laktacja i w ogóle z.całym karmieniem. Zamówiłam se babkę z poradni na wizytę i pomogło.
Nefri Za łatwo mi nie szło więc dużo nie brakowało a.miałabym tak.jak ty ;-)
U mnie póki co nic nie leci więc pakuje już laktator i po karmi wysyłam niedługo męża.
Zuzu mam to samo, codziennie wstaje i sobie myślę.ze kolejny dzień.mija a tu nic!!!
A co ile.miałaś.skurcze jak.pojechalas do szpitala?
Mastynka w szpitalu podawali bebiko albo Babilon. A po wyjściu zmieniłam na mleko firmy Holle, niby bez cukru, ale maltodekstyne i tak.ma, kaszki zresztą też kupowałam.tej firmy bo bezcukrowe.są. Ja starałam.się omijać cukier w diecie.Małego i do tej pory się staram.to robić. rzadko dostaje Czekoladki itd.
Tez jak czytam to wszędzie piszą że jak się zacznie to na pewno będę wiedziała że to już czas.
U mnie w szpitalu o lewatywe nie pytali wcale

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019234 przez MagdaM
Mała w szpitalu mieli gdzieś i nikt nie przyszedł, konsultowalam się z moja położna, która przysłała do mnie doradcę, wymacala i taka decyzję podjelysmy.

www.ciepelkowo.pl


[*] 9.12.2010 r.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019237 przez mała82
MagdaM u mnie w szpitalu było to.samo
Niby były panie od laktacji, pytałam.o nie codziennie ale się nie doprosilam!!! Wiec sama.sobie zamówiłam.wizytę do.domu z poradni laktacyjnej

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

8 lata 4 miesiąc temu #1019249 przez Nefri
u mnie w szpital w ogóle się lewatytwy nie robi. Co do konsultacji laktacyjnej, to ja miałam właśnie duże problemu, głownie chyba psychiczne, b tej siary ponoć nawet sporo miałam, ale byłam strasznie zestresowana, ale w moim szpitalu jest ogromne parcie na karmienie piersią, dlatego też są świetne polozne, które poświęcają ci maximum czasu i uwagi, aby ci pomoc i tylko dzięki temu mi się udało i się nie poddała. Jakbym rodziła w innym szpitalu a potem posluchala np położnej środowiskowej, to wiem, że na bank bym się poddała.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl