MAMUSIE GRUDZIEŃ 2015

Mastynka ja robiłam na pamiątkę malemu filmik 3d bo straszy synek też ma a czemu cie wysyła lekarka na takie badanie? Moja ma dobry sprzęt j na każdej wizycie mi włącza małego w 3 d
Super ze wszystko dobrze na wizycie. Ja.Muszę glukoze poprawiać bo.mi na granicach wyniki wychodzą

MagdaM mozliwe ze spotkamy sie na oddziale:) bo nasz maly przeskoczyl terminem na 13.12.2015 ze wzgledu na swoje parametry

Mam zrobic jeszcze raz krzywa cukrowa pomimo ze tamta wyszla swietnie, bo mozliwe ze cos sie tam jednak poknocilo i mlody tak nadrabia, szyjka po tygodniu lezenia sie wydluzyla. Takze mamy postep:)

Mastynka my nie robilismy badania 3d. Jedynie na drugim genetycznym lekarz nam portrecik zrobil w 3d. A jakie masz na to wskazania?

MagdaM kolejne dobre wieści z badania, takie lubimy
Palaainkaa i tak najważniejszy jest pierwszy termin i lekarze będą się go trzymać. U mnie na każdej wizycie też pokazuje wcześniejsze terminy bo mały większy ale to nie znaczy że termin porodu mi się zmienia

Powiedziała mi tyle,że koło 30 tyg warto zrobić badanie usg 3d i że tego wymaga...dziwne mi to troszkę bo ona ma zwykłe usg i też mogła spr jak dzidzia a odsyła mnie na usg 3d do kogoś innego.Ale zrobię bo skoro wymaga to nie będę protestować

Mastynka nie no pewnie lekarza trzeba się słuchać Też bym zrobiła jakby lekarka radziła

A przynajmniej będę wiedziała ile waży mój malutki itp bo jak narazie to nic nie wiem ;/ Ile pieluch tetrowych kupić ?10 wystarczy?

Mastynka ja więcej niż 10 nie miałam i teraz nie dokupuje

mała82 wiem, że termin z miesiączki jest terminem głównym ale i tak rodzi się w nim 3% dzieciaczków - pożyjemy i zobaczymy ja licze ze na świeta będe w domu

Mastynka tez zamawiałam 10 szt

Paalinkaa to może będzie porodówkowa kawka Mala82 dzięki

Co do terminu ja mam na 8.12 ale owu późno i liczymy wg owu idzie idealnie na 17.12 później na bank nie urodze że względu na cukrzycę.

Mastynka ja kupuje 6. Połowa i tak nie potrzebna a mam 6 tetra i tyle samo flanela

Dobra dzięki ,w sumie teraz się tak nie używa takich pieluch a pampersy z jakiej firmy polecacie?chusteczki kupiłam z pampers akurat się trafiły na promocji a co do pampersów to jest teraz taki wybór,ze nie wiem sama a chodzi o to by nie odparzały pupci i nie przemakały

Podłączam się pod pytanie o pampersy - we wszystkich gazetkach marketów jest np reklama PAMPERS Super Cena - ale jak faktycznie to jest, która cena jest dobra za ile sztuk? Dostałam od szwagierki jej pudełka z wyprawkami ze szpitala bo ona tego nawet nie otwierała i mam po 1-2 szt różnych pampersów - Pampers ten klasyczny, Pampers Premium, Dada, Tescowe i jeszcze jedne...dla mnie to ogolnie to samo

Kupiłam pampers ale małą paczkę i dużą Dada. To jest to samo a cena z dużą różnica. Poza tym nam pampersy przeciekaly a Dady nie
Chusteczki nie pampers i nie Dada bo smierdza. Dla nas najlepsze były kindii albo Nivea kupowane w rossmannie w dużych pakach
Musicie same zobaczyć co Wam pasuje

Jeżeli chodzi o pampersy to u nas sprawdzaly się te firmy Pampersy. Jakoś do dady nie mogliśmy się przekonać
Doeprio od 2 miesięcy zmieniliśmy malemu na dade, miał 19 miesięcy, że względu na to że dwie biedronki mamy pod nosem i nie musimy jeździć po pampersy. Ale u drugiego synka zrobimy tak samo i zaczynamy od pampersy. Jedna paczkę kupimy z nr 1 chyba 43 sztuki tam są a potem już na nr 2 przejdziemy.mojego bratanka dady uczulaly.

Jeżeli chodzi o Chusteczki do pupska to u nas się sprawdziły rossmannowskie. Sugerowalam.się opiniami.ze strony srokao i te nam pasowały i malemu też. Pupsko miał.zawsze ładne

Ja do szpitala dla Tymka miałam pampersy i przez jakis czas ich uzywalismy, ale szybko przerzucilam się na Dady, też mam biedronke pod nosem, wiec teraz chyba od razu będę uzywac dady, bo u nas się sprawdziły, nie widzę żadnej różnicy miedzy nimi a Pampersami. Chusteczki to nie pamiętam jakich używałam, ale teraz używamy tych z Rossmann albo Kindi i takie też kupie Erykowi. Pieluch tetrowych kupiłam 5szt i więcej nie zamierzam, mam jeszcze jakieś po Tymku, ja szczerze to mało ich używałam a flanelowych w ogóle nie używałam

Mastynka w dole brzucha to normalne, wydaje mi się. Jak czuję w dole to wiem że ok i że sobie rozrabia dziecię. Z tym moim bólem na górze się wybrałam do gina, zrobił usg ale mówi że nic nie ma, tylko nogi dzidzi więc jak kopie to tam muszę mieć jakieś wrażliwsze miejsce akurat.
Jeśli chodzi o aspirator to też polecę Fridę bo nie wyobrażam sobie odkurzacza na wierzchu, albo trzymanego w pokoju dziecka, albo żeby po niego biegać ciągle. Akurat u mnie to odpada bo bym się mocno nabiegała, ale jak ktoś akurat ma pod ręką odkurzacz to pewnie Katarek wyciąga lepiej, bo przy Fridzie trzeba samemu, ale w sumie to nieduży wysiłek a i tak wychodzą pokłady kataru:) W razie czego męża można w to angażować to się będzie czuł ważny i niezastąpiony – a to istotne przy bobasie, zwłaszcza karmionym piersią kiedy tata jest siłą rzeczy mniej ważny.
Paalinkaa same dobre rzeczy kupiłaś w tej aptece. Dzięki za nazwę, też skorzystam.
W ogóle to jeśli któraś w Was nie zamówiła jeszcze wózka to może lepiej się zabierzcie za to, bo ja wczoraj zamówiłam (na bobowózki) i pani do mnie zadzwoniła, że wózek będzie na sam koniec listopada, więc terminy bywają długie.
Co do emolientów, to myślałam że warto z takich dobrodziejstw korzystać, ale po przeczytaniu Małej82 teraz się zastanawiam. Może rzeczywiście lepiej do chemii nie przyzwyczajać? Ja nie używałam, teraz synek ma trochę problemów atopowych to zawsze dermatolog zaleca. Przemyślę. Bardzo różne te skóry dzieci mają, pewnie niektórym wystarczy szare mydło i też będzie bobas zadowolony, ale różnie bywa. A to piszecie że Nivea uczulała, a to coś innego. Mojego bąbla uczuliło Johnson&Johnson i Nivea tez. Hipp rzeczywiście bardzo dobry.
No ale tak czy siak to jednak nawilżałabym skórkę po kąpieli. Zresztą to takie przyjemne i przy okazji masaż świetnie wpływa na dziecko.
Ja chusteczki nawilżone do tej pory tylko Toujoursy z lidla. Pamiętam że Johnson&Johnson i Pampers były zbyt mokre, niektóre śmierdzą trochę, niektóre cienkie, a te lidlowe nam bardzo podpasowały. Pieluchy to tak jak Wy na początku też Pampers, potem dada (ze zdzwiwieniem musiałam przyznać że bardzo dobre), potem już tylko lidlowe - bardzo dobre i tam najczęściej kupujemy. U mnie bardzo się nie sprawdziły firmy Bella chyba Happy się nazywają.
10 pieluch tetrowych to chyba takie minimum. Im więcej tym Wam będzie wygodniej, bo to jest stale w użyciu. I długo. Bardzo wielofunkcyjne (np. u mnie służyły jako ścierka - cudownie chłoną, podkładka przy karmieniu każdym, do przetarcia dziecka, do okrycia jak chcecie tylko czymś lekkim, można też położyć na dnie wanienki - w sumie nie wiem czemu i po co ale moja mama tak robiła i to słodkie mi się wydawało, do tego jeszcze w kuchni do wycierania sprzętu butelkowego bo jednak kuchenna ścierka ma bakterie inne, no i można z nich zrobić śliniak, albo czapkę, albo osłonę przed słońcem. Ale ze mnie fanka tetrowych pieluch co?
No a do tego jeszcze mój synek umiłował sobie w pewnym okresie życia pieluchę taką właśnie wymiętą i nie rozstawał się, zasypiał z nią, wąchał maniacko i tulił Na szczęście szybko mu minęło.
Flanelowych miałam kilka i nie używałam kompletnie. No ale wiecie, co mama to inne nawyki i inne opinie. I tak że my się tu tak zgodnie dogadujemy, bo czasem jak się z mamami rozmawia to lecą pióra, nie?