Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

aniaw ta pierwsza zdecydowanie lepsza talia jest i jakoś tak inaczej tylko z dołem bym cos zrobiła bo wydaje mi sie strasznie szeroko jest a poza tym zawsze możesz jakieś kwiaty w bordo doszyć zamiast tych jasnych kwiatów na dekolcie

agi oj przeboje z tym chirurgiem ale dobrze ze już wszystko ok jest i nawet an spacer wybyłaś a co do męza to nic sie nie zmieniło remont sie wlecze a on o wole nie chce powalczyć zeby mu dali to by to szybciej poszło poza tym brak mu zapału do remontu obrotności i chęci robi bo musi a najchętniej wynajął by firme i siedział w domu ale na to kasy nie am a tu sie gruby remont szykuje bo instalacje na nowo trzeba puścić niop trochę my pojeździli jeszcze tylko 3 maja ma wpaśc chrzestny Nikosia i koniec weekend w szkole.
Fajniutko to jednak zdecydowałaś sie przebić uszka Amy oj to teraz prosimy o foteczke księżniczki z kolczykami a nie bałas sie ze podczas spania cos zrobi sobie z nimi albo co ???
U nas tez w te upału juz od soboty same body i ten kapelusz wlasnie i tak samo 50 z ziajki wiekszego filtra nie ma

u nas bez zmian tylko dalej ćwiczy chodzenie przy ścianie i jzu spory awałek przechodzi i nic tylko mama i mama a tata be posiałam sobie dzisiaj kwiaty zeby miec na nowe mieszkanie do tego czasu to akurat urosną bo jak tak liczyłam z dwoch tyg remontu zrobi sie 2 miesiace albo wiecej bo nie am kto pomoc a moi bracia tez maja swoje roboty przy domu i prace wiec nie każdy ciągle może a od mojego M to nikt nie pomoze bo nikogo nie ma a raczej nie chce miec poza tym spacerki spacerki i opalamy sie troche

miłego dzionka i spokojnej nocy wpadne wieczorem bo moi na wycieczke do 3 maja a moj rano na mieszkanie i potem 2 zmiana

Dzień dobry
Aniu czyli sukienka już wybrana Chciałabym juz zobaczyć finalny efekt przeróbek
Oj Wy z siostrą to macie siłę , po calym tak męczącym dniu jeszcze biegać ...woow
Super , ze wypad na basen zaliczony i udany My mieliśmy wczoraj jechac , ale jeszcze nie czuję się dobrze .
I Szymcio jaki dobry , ze tak u Babci zwierzątkami sie zajmował Dbał , zeby jedzenia miały

Kasiorek to nie fajnie , ze remont tak się w czasie wydłuża Ale zazwyczaj tak jest , ze jak już się rozgrzebie , to wychodzą kolejne rzeczy do robienia .
Czyli jutro miła wizyta Was czeka Chrzestny wpadnie i pewnie Nikoś się ucieszy Szkoda tylko , ze weekend w szkole masz , chociaz z drugiej strony tez trochę odsapniesz od wszystkiego i z kumpelami pogadasz

Jeśli chodzi o kolczyki Amelki , to nie bałam sie , ze coś na spaniu z nimi zrobi . Nie przeszkadzają jej i nie zwraca na nie uwagi . Płacz byl tylko u kosmetyczki A teraz nawet dotykam jej usza i kręcę kolczykami i spoko A wygląda słodko

Ja się odrobię , to jakies fotki zrobię i Wam pokażę . Kurcze przez tą najfajniejszą pogodę siedziałam w domku i umierałam i zdjęć żadnych nie mamy Dobrze , ze Mama spacerowała z Amelką do oporu , przynajmniej Ona nic nie straciła .

Powiem Wam , ze jak spacerowałam wczoraj z Amelcią , to wszyscy patrzyli na mnie z politowaniem Mam siniaka na policzku i opuchliznę i wyglądam jakby mi ktoś przywalił i to porządnie . Pewnie sobie wszyscy myślą , ze od Męża dostałam w buźkę śmiejemy sie z tego z Mężusiem

Nic mam nadzieję , że dziś pogoda się nie popsuje , bo chce choć trochę nadrobić stracony czas . Tyle , ze patrząc na temperaturę , to widze , że już nie będzie tak fajnie Jak leżałam plackiem z bólu i braku sił , to było o tej godz już po 20-24 stopnie , a teraz marne 12

Miłego dzioneczka

agi to musi byc piękny widok jak takiego siniaka masz to sobie ludzie myślą jak chodzą i widza ale fajniutko jak Ama z babcia pochodziła wiec skorzystała z pogody jak się patrzy a ty nic nie straciłaś poza upałami ale za chwile przerwa z gorącem i potem znowu upał

To dobrze jak tak z tymi kolczykami się udało i nie zauważa ich i tak dzielna była jak tylko u kosmetyczki płakała a teraz nic słodko musi wyglądać w nich no cóż uroki dziewczynek a Pauli tez przekuwałaś uszy jak taka mala była czy jak juz większa to sama chciała

agi oby tak szybko temp nie szła do góry bo gorąc i tak będzie tylko ze później wiec nic nie stracisz dopiero jutro am byc chłodniej o 4 stopnie może mniej i burze popołudniu mogą byc wiec pogoda jak marzenie a jutro jak chrzestny wpadnie to idziemy na stary rynek pod parasole na jakieś piwko a mały nie wiem bo ich dwa miechy nie widział wiec nie wiem

a tak to zrobił sie z Nikosia przytulaczek jak tylko sie budzi i przychodzi do naszego to sie wtula do mnie i mówi mama już całkiem świadomie my zmykamy o 10 na spacerek i tak do 12 bo potem to za gorąco jest

a co do remontu to ciągnąc sie będzie bo co chwile coś wychodzi wiec roboty masa ale jak sie juz zrobi to będzie ok i tego sie trzymam
miłego dnia i pogody cudnej
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Cześć baby


A dziś dzień flagi Która idzie na pochód?
Tzn mało nas, więc reszta pewnie na demonstracjach????
No o pracujacych mamach pamiętam

A ja dziś na dyżurze 8-21
Ale jutro wolne i może uda się wypad nad Zalew Zegrzyński - oby była pogoda, bo dziś już u nas padało

Kasiorek super sobie stoi i oby jak najwięcej spacerków
Remonty przeżyjecie, może niefajnie, że tak sie dłuzy ale doczekacie się wreszcie pójścia na swoje, super A jakie kwiatki posadziłaś? Na pewno urosną I genialnie tak usłyszeć słowo mama

Agi ej no faktycznie dziwnie musza na Ciebie ludzie patrzeć, bi9edna jestes z tą opuchlizna, ale mam nadzieję, że już nie boli
A wiesz moja szefowa ma uczulenie na króliki i kiedys strzygła taki8ego uszatka i jak właściciel wrócił po niego to ona miała całe czerwone i zapuchniete oczy.
On taki zmieszany wszedł do gabinetu i spojrzał na szefową, przeprosił że tak nie w pore przyszedł i powiedział, że przyjdzie za chwile... I szybko wyszedł.
Po chwili wrócił z wielka bombonierką i dał jej, żeby się już nie smusiła, że wszystko się ułoży Nawet nie chciał słuchac jej tłumaczeń

Miłego dnia babeczki

niop świadome mama i maluch sie wtula we mnie to jest cos sama radość a posadziłam petunie i lobelie i maciejkę bo kocham jej zapach oj stoi stoi a wędrówki przy meblach sa jego ale uczy sie jak upadać i spada tylko na pupę a jak w przód to na ręce

aniaw oby wam sie wypad udał my chcemy an rynek dzisiaj juz burza straszyła ale poszła bokiem i nie bylo ani burzy ani deszczu ale chłodniej sie zrobiło

u nas dzien jak codzien tylko w promocji 3 spacer bo psa trzeba było wyprowadzić poza tym ok rutyna ato juz szkodzi

spokojnej nocy

Dzień dobry

Kasiorek Paulince nie przebijałam szybko uszu i powstał problem , bo już była świadoma i sie bała Dopiero jak miała 7 lat i założyliśmy jej aparat na zęby to postanowiła iść za ciosem i przebić uszka . Dlatego teraz chciałam uniknąć takiego stresu u Amelki i ciach już ma kolczyki i jest git
Fajnie , ze z Nikosia taki przytulas Kochany I świadomie mama już mówi
Do remontu masz dobre podejście Co macie porobić , to porobicie i potem spokój będzie i będziecie sobie fajnie mieszkali
Fajnie , ze mały wędrowniczek już się przemieszcza . Amelka już od dawna staje przy wszystkim i chodzi trzymając się czegoś , ale sama jeszcze sie boi Nawet z krzesłem wędruje po całym salonie . Ale najszybszą metodą na przemieszczanie jest raczkowanie jednak . Normalnie z prędkością światła to robi . A jak zostawię otwarte drzwi na przedpokój ( a wie , ze jej tam nie pozwalam wchodzić ) , to wykorzystuje okazję i musze biec szybko , zeby ją dogonić

Aniu super , ze wolny dzionek macie zamiar aktywnie spędzić Ha niezła historia z Twoją szefową że też mi nikt bombonierki nie chce ofiarować Tylko patrza i spuszczają głowy ....
Ty pracusiu tyle godzin w pracy spedzasz , że teraz pewnie odsypiasz O ile Twoje chłopaki Ci pozwolą

My dziś chyba na grilla do znajomych się wybierzemy , spacerkiem !!! 6 km od Nas mieszkają , wiec zobaczymy czy nam chęci nie osłabną Mamy jeszcze zaproszenie od przyjaciół na festiwal pstrąga do Jaworza , ale autko mamy w naprawie , wiec chyba odpada .
Oby tylko pogoda Nam wszystkim dopisała

Miłego dzioneczka

Witam!

Oj coś nie mogę się zebrać by częściej wpadać. Zazdroszczę pogody...u nas typowo angielska
Elizia jest troszeczkę przeziębiona więc miałyśmy też zarwaną noc Poza tym wszystko w porządku. Kupiliśmy w poniedziałek spacerówkę i fotel do samochodu. Teraz nasza Mała Królewna ma podróże pierwsza klasa Do Baby Centre chodzimy tylko w poniedziałki jak się okazało te drugie zajęcia nie są już dla nas ale dobry i ten raz. Reszta zajęć dla takim małych dzieci są popołudniu a wtedy Elizia w najlepsze śpi Zaprzyjaźniłam się już z nowymi mamusiami a i z poprzednimi utrzymuję kontakt więc ciągle gdzieś wychodzimy

Aniaw do do sunki podoba mi się ta druga z tym, że jest na Ciebie chyba trochę za szeroka więc wizyta u krawcowej jest niezbędna Kobieto ale Ty masz powera twój grafik jest napięty do granic wytrzymałości. Super, że tak wszystko ogarniasz i jeszcze nasz siłę na rekreację

Kasiorek zdjęcia Nikosia rozkoszne...ojj jak fajnie Wam wygrzewać się na słoneczku, super, że wycieczka się udała nio i pięknie Synuś stoi!!!

Agi-p współczuję opuchlizny na buzi, Ty to się nacierpisz, dobrze, że Mamcia była wsparciem, życzę szybkiego powrotu do zdrówka. Nio to czeka Was dobry spacerek 6km ale jeśli pogoda dopisuje dla czego nie...

Małgorzatta swietnie, że się pojawiłaś. Wy też się nieźle nacierpieliście. Te choróbska... dobrze, że już po wszystkim. Biedny Borysio...Twoja waga jest dosyc niska ale z tego co juz wcześniej pisałaś to już jest taka Twoja uroda aczkolwiek przydałobyCi się trochę przytyć Mam koleżankę, która zawsze chciała przytyć ponieważ rónież jest taką drobinką.


Powiedzcie Kochane czy Wy używacie chodzików dla Waszych Maluszków??

Odezwę się później i mam nadzieję uda mi się zamieścić zdjęcia Elizi pokoiku.

Pozdrawiam i zyczę miłego dnia!!!

Agi-p jeszcze zapomniałam napisać o Amci kolczykach!!!! Gratulacje dla dzielnej Dzidzi!!!
Nasza Elizia dostała śliczne diamenciki na chrzest i zamierzamy Jej przekłuć uszka na roczek czyli niedługo i idę z Nią rónież do fryzjera żeby ładnie podrównać włoski!!

Witam wieczorkiem!!!
Pewnie wszystkie korzystacie z pogody w przeciwieństwie do nas
Zamieszczam obiecane fotki pokoiku Elizi

I jeszcze zdjęcia z niedzielnego wspólnego wyjscia na obiad do T.G.I.FRIDAYS gdzie zawsze jest piątek

Elizia wybiera dania z menu

i już przygotowana czeka


W ramionach Taty... to poczucie bezpieczeństwa


To tyle Kochane pozdrawiam i do zobaczenia w krótce (mam nadzieję)

Witam sie wieczorkiem
Urszula pokoik Elizi jest cudowny !!! Naprawdę Taki przejrzysty i gustowny , a jednocześnie mega przytulny I widać , ze Elizia świetnie się w nim czuje mebelki ma fajne , idealnie dobrane kolorki
A Malutka jak zawsze śliczna Jest tak rozkoszna , ze chciałoby się ją zacałować Poza kolorkiem oczu to wykapany Tatuś
Kochana ja chodzik miałam dla Amelki , ale mało z niego korzystała i już od miesiaca leży zapakowany i przygotowany do oddania . Ale nie powiem , mieliśmy go od stycznia i wtedy był zbawienny . Teraz to już za duże Nasze dzieciaczki , a przynajmniej moja Ama . Wcale w nim już siedzieć nie chciała i denerwowała się jak ją chciałam choć na chwilę włożyć do niego . Teraz woli samodzielnie się przemieszczać .
Mówisz , ze do Fryzjera sie wybieracie z Elizką ? Oj fajnie Wam Ama parę piórek na krzyż ma i pilnuję ich jak oka w głowie

My jednak nie wybraliśmy się na grilla do znajomych . Ale do południa odwiedziliśmy innych i na lody pojechaliśmy . A zamiast obiadu urządziliśmy grilla w ogródku Narobiłam pyszności i miło było . Potem rodzinny spacerek , a teraz to już tylko relaks

Miłego wieczorku Kochane Mamusie

Cześć babeczki

A my wybyliśmy dziś nad zalew i Szymon się pluskał i karmił łabędzie i psuł na plaży dzieciom babki z piasku Ale bobasy miały radochę
A Dominiś po trawię zapierniczał jak piesek na 4 łapach tzn na stopach i podpierał się łapkami i nie używał kolan Ale jakiego spida miał
Później pojechaliśmy nad drugie jeziorko pogrilować z kumpelą i bratem Tomka i było superaśno
Ech nie muszę jechać nad morze bo mamy tu fajniutkie miejsca

Niby miałam dzień wolny, ale pospać nie mogłam bo musiałam jechać podać kroplówkę dożylną 1 kotkowi i Tomek strasznie się wkurzał, że musi mnie tam zawieźć - ale autobusem to godzina a autem 25 min Ale jak babeczka za to że się fatygowaliśmy dała nam poza kasą 2 razy tyle co kosztowała wizyta (kurcze nie chciałam od niej wziąc ale mi wcisnęła i se poszła ) to Tomcio był mega zadowolony i stwierdził, że jutro też może mnie zawieźć mimo, że mam piątek też wolny

Teraz bobasy zasypiają a ja też zmęczona ale jeszcze czas na wieczorne biegi
Kurcze i troszkę się przypiekłam na słoneczku

Urszula fajnie, że zajrzałaś Super pokoik, extra urządzony ,takie mebelki mi się marzą I jaka cudna córcia i słodka spineczka we włosach
Fajniutko, że poznajesz nowych ludzi, zawsze miło czas można spędzić
My chodzika nie mamy ale pchacze sprawdzają się w 100%
Ja uwielbiam aktywne życie tylko czasu brakuje wciąż na realizację wszystkich planów

Agi najważniejsze, że grill się udał Ech brakuje mi podwórka - już Tomek na balkonie chciał grill rozpalać

Kasiorek to kwiatuszki będą ślicznie pachnieć Oj właśnie u nas alexa trzeba podlać, bo biedny usycha Ja to na kwiatkach się nie znam
Oj słodki na pewno ten Twój przytulasek

Buziaczki

agi aha to ze tak powiem była nauka po Pauli ze im szybciej tym lepiej i fajniutko słodko musi wyglądać niop tylko okropnie sie to ciągnie bo wiem ze miesiąc na remont tp mało moze 2 albo 3 bo mój urlopu brac nie chce zeby zrobić szybciej a tu rata zycie i tutaj jeszcze na mieszkanie i o tym nie pomyśli skąd na to wziac tylko teksty chciałaś to sie martw a co do wędrówek owszem na dwoch jest ale szybciej na 4 jak cos chce szybko zlapac np psa za ogon


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


urszula dziękujemy stoimy i ładnie chodzimy za jedna rączkę ale pokoik Elizki cudny marzenie taki ja miałam podobny plan an ta ścianę co ty z Kubusiem ale rozważałam tez gwiazdy świecące w ciemności wiec zobaczymy i dobrze ze chociaż jedno wyjście macie do baby centre i ze utrzymujesz kontakt z tamtymi mami zawsze to raźniej jak kogoś sie jzu zna i w ogóle my nie używamy bo nie mamy chodzików myślę ze w umiarkowanej ilości nie zaszkodzi chodzi mu tutaj o to ze nie po całym dniu w nim po trochu i bedzie ok a jaka grzeczna była w na tym obiedzie oj widać ma dużo po tacie nie ma co ale po mamusi tez co nieco mamy nadzieje ze wkrótce bo czasem to tu nomologii można pisac

agi to widze pożytecznie spędzone popołudnie u nas mieli przyjechać chrzestny to w ostatniej chwili sie rozmyślili bo niby im auto nie pali to sie śmiałam ze najpierw trzeba zatankować żeby jechało z reszta im zawsze ciężko ruszyć do nas bo myślą ze my będziemy tylko jeździć a on siedzieć w domu

aniaw to fajniutko jaks ie udało i tez grilla zaliczyliście pięknie niop ja kocham kwiaty i właśnie mi storczyk puszcza nowy pęd szok bo nic z nim nie robie o to tenm co zima kwitnie oj słodki slodki a co do Tomka to tez bym sie ucieszyła jakby grosz wpal nieplanowany

a my wybyliśmy mimo braku chrzestnego an rynek kawusia zaliczona spacerek po fontannie pochodziliśmy po tym mostu potem do reksia i bolka i Lolka i chyps do domu bo cos burza straszyłam i deszczyk a potem sie to rozniosło gdzieś i już nic nie było poza tym ok Nikoś tylko chodzic a tam takie same maluchy ledwo chodzące i nic tylko mama i mama strasznie przywiązany do mnie i nic tylko ja od taty jesc nie chce ani nic a pretensje do mnie nie moja wina ze siedzę calymi dniami z nim a on na mieszkaniu albo w robocie i ma wszystko gdzies a cierpliwości zero co do Nikosia a tempo wolne jak ślimak bo teraz z pielucha trzeba szybko bo ucieka nam z łózka nauczył sie schodzić nogami w dół wiele by pisac a moi nic tylko bronia i nawet dowiedziałam sie ze mi nic do remontu bo i tak tam nic nie robie bo niby jak z małym tam nie pojade a matka była w pon na TK i wyszlo z eta dieta cudna g...no dała i musi dalej isc bo jakies guzy i cos ale jak sie pytam to nic mi nie mowi odsuwa mnie od wszystkiego bracia wszystko wiedza co sie dzieje kiedy co gdzie idzie a mnie olewa wiec mam to w nosie pchac sie nie bede skoro nawet mi prawdy powiedzieć nie chce tylko przykre ze mieszka sie pod jednym dachem a nic sie nie mówi tylko mnie reszta wszystko o wszystkim wie tyle moich żali okropnie sie czuje brak czasu na swoje sprawy i potrzeby nie móie tu o fryzjerze i kosmetyczce co sie już prosi wszystko o wizytę ale nie ma kiedy oczywiście

spokojnej nocy powoli juz mi sił brakuje na to wszystko

Oj Kasiu cięzko Ty masz w tym domu faktycznie, przytulam Cię mocno

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A Ty pogadałaś może ze swoją mamą, że Tobie tak żle i czemu ona tak się zachowuje?
Kurcze dziwni są ludzie na prawdę

Dzień Dobry
Kasiorek
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Brawo dla Nikosia ...kolejne umiejętności zdobył , skoro już tak sprawnie schodzi z łóżka

Aniaw super , że tak miło i rodzinnie dzionek Wam zleciał Szymonek to żywiołowy chłopczyk Ale nie ma się co dziwić , skoro Mamusia też taka szalona Ty to masz chyba gumową dobę , ze na wszystko Ci czasu starcza

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Pogoda Nam sie popsuła i smutno mi teraz . Oby tylko nie padało , to jakoś przeżyjemy ten dzionek Teraz już po drugim śniadanku i zaraz za sprzątanie się biorę
Amelka wczoraj jadła jajecznicę na parze ze szczypiorkiem i nic jej nie było Chyba ta nietolerancja na żółtko minęła
A dzisiaj grysik z kakao zjadła pięknie

Miłego dzionka Mi sie cały czas wydaje , ze dziś poniedziałek