Rodzimy w czerwcu 2011 ;-)

Uciekam jeszcze podrzemac bo nie wiadomo co mnie czeka w najbliższej dobie..muszę oszczędzać siły....trzymajcie za mnie kciuki

Buziaki!!!

Witam

Agi to dobrze jak podobnie wyciszamy maluchy bo myslalam że coś nie tak może robie niop wytrzymuje to na placu a potem przy fonntanie śmiga zdziecmi i tylko na nogach na rece nawet nie woła ani nic tylko chodzic chce niop sygnalizuej ale jak zrobiw pieluche to woła si-si teraz też tylko ściaga peiluche i jej nie chce a tu lipa bo tylko czasem zawoła wczesnij i zdarzymy usiąść a czasem nie i wszystko zalane i jak tam po wizycie u pediatry i ug glowki mam nadzieje że wszystko ok

A fokti boksie Majarzeczywiście podobna bo Amy jak była taka mala

Ulcia dobrze jak Ami poczekała na babcie Oj elizka dawno nie widziała to wrażeń moc :)raczej z wypoczynki nic nei bedzie bo malz korzysta i doprowadza piwnice do ładu i skladu ale teraz co bedzie 345 to pewno pojeżdzimy gdzies o ile pogoda dopisze dzieki razi sobie a sie nam rozgadal starsznie wszystko powtarza po nas szok raz usłyszy i gotowe i wszystko sam robic chce tylko sam i sam Zawsze trzymamy kciuki

A u nas hmm weekend szybko minal ale plan sobotni wykonany w calości teraz mam już porządek an wiosne niedziela leniwa w domu pogoda nie rozpieszczala niestety a dzisiaj hm.... mielismy jechac do tej Pszczyny i chyab nic z tego maly śpi jak zabity małż w piwnicy rządzi a ja w domku wszystko porobione jutro do pracy i znowu wolne malz cos chce jechac do tego Lesnego praku niespodzianke ale nie wiem zobaczymy może sie zbeirzemy do tej pszczyny na spacer gorąco nie ma to moża by ruszyc a jak nie to przy domku pochodzimy plac i tez bedzie ok

miłego dnia

Agi daj znac co u ciebie ???

Ania jak tam net w domku chodzi ???

Dzień dobry po latach

Matko ostatnio czas mi jeszcze szybciej ucieka niż zawsze
W pracy młyn, że nawet poczty nie ma kiedy sprawdzić Z szefową zgrzyty co chwila
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Do domku wracam i już dzieciaki mnie w obroty biorą i nawet nie mam kiedy koma odpalić
Staram się ćwiczyć w miarę możliwości - w domku raczej rowerek + 6waidera, ale wczoraj zrobiłam sobie dzień przerwy bo zasnęłam zasypiając Dominika

Teraz mam te 5 dni wooooolnego, więc odetchnę i pobędę z dzieciakami
Jutro już spotkanko ze znajomymi ustawione i grillek planowany W ramach dietki oczywiście

W sobotę byliśmy na targach rodzinnych na stadionie narodowym Ale było extra bo dzieciaki wybawili się na maxa Szymiego przy okazji tam ostrzygliśmy i ma irokeza Zrobiliśmy sobie sesję zdjęciową Obejrzeliśmy stadion Dzieciaki brały udział w warsztatach muzycznych i Dominik był happy dorwawszy bębenek Wyszliśmy stamtąd obładowani gratisami i z uchachanymi dzieciakami

Kasiorek ja nie wiem czy dałabym radę jeszcze na nocki pracować Ostatnio padam jak mucha Chciałam obejrzeć fotki, ale niestety mi się nie otwierają
Gratki za 3 godz bez wózka, oj u nas by to nie przeszło
W tym leśnym parku super, Szymonkowi bardzo się tam podobało, w lato pewnie też tam zawitamy Net w domu jest ale co z tego jak korzystać nie ma kiedy

Agi domyślam się, że młyn u Ciebie, ale dajesz radę O i Amelka wreszcie sama chwilę się bawi, super A jakie fotki extra Ama ma ten czarodziejski uśmiech I jakie fryzurki A Majeczka jaka kruszynka Oj śliczne masz te 3 córy I Ty też super wyglądasz Powodzonka w walce z przychodniami

Ula super, że mama przyjechała Trzymamy mocno kciuki

U nas chłopaki poza tym kaszlący No jak już im niby przejdzie to zaraz katar i znó któryś kaszle Jakieś sanatorium czy co?
Jakiś lekarz rzucił hasło, że to może być alergiczne, więc jak im się bedzie to powtarzać bedziemy zglębiać temat Ech życie Mi też ciągle gardzioło doskwiera

Dziś Tomi wrócił szybko z pracy i robił listę zakupów, żeby zdąrzyć jak ja wrócę, bo mieliśmy iśc razem do sklepu. Chciał zaraz się zmyć z domu ale Szymi mu nie pozwolił. Wyskoczył z tekstem: Tati nie pójdzie do sklepu, najpierw musi zjeść obiad
Koniec końców ojciec po obiadku zabrał dzieciaki do auta i przyjechał po matkę i wybyliśmy razem rodzinnie powydawać kasę

Dobra nie przynudzam i buziaki przesyłam

Witam Majówkowo

Ulcia super , ze Mama przyjechała Zapewne nagadać się nie możecie i dużo lepiej sie czujesz
Jak tam po masażu szyjki ? Coś się ruszyło czy nadal cisza ?


Kasiu w zasadzie na pełną i jakąś sygnalizacje potrzeb Nasze dzieci mają jeszcze czas . Ale jak fajnie byłoby gdyby nastąpiło to jednak szybciej

I gdzie w końcu pojechaliście ? Pszczyna czy leśny park niespodzianek ?


Aniu

Udanego wolnego.Fajnie , ze 5 dni poodpoczywasz Chłopaki będa zachwycone

Ale super z tymi targami Gdzie relacja foto ? No pokaz pokaż I koniecznie irokeza chcę zobaczyć

No ten kaszelek i katarek to faktycznie moze być alergiczny . A dajesz chłopakom jakieś leki odczulające ?



U lekarza super Majka rośnie jak na drożdżach Co prawda wizyta z obiema u pediatry była koszmarem za sprawą Amelki , ale przeżyłyśmy . Maja miała w poniedziałek jeszcze krew pobieraną i wyniki nawet ok . Malusia anemia wyszła i żółtaczka jeszcze trzyma.

Dzis jesteśmy same w domu . Pauli nie ma , Mężus niestety w pracy i same zostałyśmy . Pogoba nie zachwyca , więc jak spacerek to krótki i bliski .


PS Ulcia czekamy na wieści


Miłego dłuuugiego weekendu

Witam!

Aguś zdjecia Dziewczynek boskie!!! Mam nadzieję, że anemia i żółtaczka szybko miną.

Aniu
życia w takim pędzie nie zazdroszczę to chyba już nie na moje lata podziwiam za determinację


Kasia tak to już jest...trochę wolnego a w domku zawsze jest coś zaległego do zrobienia...mam nadzieję że udało się, Wam gdzieś pojechać.

U nas dalej ciazowo....

Po masażu szyjki nic się nie zmieniło....położna powiedziała że szyjka owszem miękka ale długa...więc w dalszym ciągu się aktywuje z Elizia na placu zabaw...a ona nie potrafi człowieka oszczędzac:-) według moich obliczeń termin powinien być na 4 maja. Położna powiedziała że jak nie zacznę rodzić do soboty to mam zadzwonić do niej i umówimy się na kolejny masaż szyjki....z racji tego że będzie długi weekend może przyjechać do mnie do domu. Powiedziała, że zrobi wszystko bym urodziła zanim Mama wyjedzie:-)

Z Mamą fajnie nam czas mija:-)
ciągłe pogaduchy i odciążenie od obowiązków dają mi duży komfort:-) Pogoda cudowna więc i korzystamy a najbardziej oczywiście Elizia, która Babcie ubóstwia:-)

Trzymajcie kciuki Kochane, buziaki dla Was!!!

Dzień dobry

Ulcia oj kciuki trzymamy bardzo mocno Mam nadzieje , że kolejny masaż szyjki przyniesie spodziewany efekt . Super,że położna chce Ci pomóc,żebyś urodziła jak jeszcze Mamę masz u siebie A ile jeszcze Mamcia zostaje ?

Fajnie,że Mama Cię odciąża . Przynajmniej w tych ostatnich dniach ciąży troszkę odpoczniesz .

Pogoda Wam dopisuje,czego szczerze zazdroszczę . U Nas zimnawo , wietrznie i deszczowo
Korzystajcie z pogody



Wczoraj Mężuś miał wolne,więc pojeździliśmy po sklepach . Niestety zakupy odzieżowe niezbyt udane . Jak szybko nie schudnę , to nie wiem w czym będę chodziła

Dziś mamy gości, więc zaraz biorę się za przygotowania .

Miłego dnia

Dziękuję za trzymanie kciuków...dziś zadzwonię do położnej....Agusiu Mama zostaje do 11 maja..

Nie martw się Kochana wagą jeszcze zdążysz zrzucić...karmienie piersią zrobi swoje. Daj sobie jeszcze trochę czasu..


Pozdrawiam Was Dziewczynki!!!

Witam po paru dniach rozleniwiłam sie jak nigdy tylko 2 dni w pracy być

Aniu to wypoczywaj dzieciaki na pewno sie ucieszą że maja mamę codzien od rana do wieczora i jak tam grille udał sie pogoda dopisała fajniutko z tymi targami dzieciaki zadowolone i wy też teraz czekamy an fotorelacje w wypadu
Aj tam dałabyś rade kwestia przyzwyczajenia ja przed praca nocny tryb życia wiec dla mnie to nie problem u nas z wypadu nici leje wszystkie dni może w niedziele sie coś polepszy

Agi no pewno że by było miło ostatnio całe popołudnie nie dal sobie pieluchy ubrać i chodził bez 3 wpadki na 4 h nie ma źle tak mi sie wydaje czasem robi wojnę o pieluchę ale dajemy rade no co ty pogoda tak że nie napawa do wycieczek i siedzimy w domu dzisiaj na zakupy chcemy jechać potem na kawuche i jakoś dzień zleci a jutro niby ma być słonce wiec zobaczymy czy sie im to sprawdzi jak tak to na pewno wybywamy z domu Foteczeki słodkie siostrzyczki a fado dzielny tak znosi Ame, waga sie nie martw przyjdzie czas to wrócisz do formy najpierw Maja popracuje a potem reszta będzie działać i jak po odwiedzinach gości

Ulcia dobrze jak sie czujesz się lepiej z mama przy boku trochę cie odciąży Elizka z babcia pobędzie choć trochę i jak tam po kolejnym masażu ruszyło sie coś oby jednak Ami zdecydowała sie wyjść jak babcia będzie

U nas cały weekend w domku niestety pogoda nie rozpieszcza dzisiaj wielkie zakupy trochę ubraniowe też potem wypad na kawe do baby i jakoś zleci dzionek kolejny poza tym miala być znowu teściowa w czwartek ale pogoda nie dopisała wiec sie nie zjawiła poza tym mały gada jak najęty słownik z dnia na dzień nam sie powiększa o kolejne słowa i wie jakie słowo do czego jest mądralki z tych naszych dzieci

miłego dnia oby pogoda sie poprawiła

Cześć widzę że cisza jak nic pogoda sie poprawiła nam sie udąło popołudnie spędzić na długim spacerze w Pszczyńskim Parku

mala relacja foto


poza tym 1 zmiany eh nie cierpię za duzo ludzi się kreci po hali

Dzień dobry

Ulcia jak tam ??? Amelka postanowiła wychodzić z brzusia czy dalej zabarykadowana w środku ?

I u mnie Kochana karmienie piersią nie powoduje spadku wagi niestety


Kasiorek jak tam zakupy ubraniowe się udały ? Mnie ostatnio męczą takie wypady . Nie lubię teraz zakupów ciuchowych

I jak fajnie , ze Nikosiowi tak mowę puszcza Ja się już tego etapu doczekać nie moge , ale Ami się ociąga

Super , ze wypad do Pszczyny się udał Zdjęcia świetne


U mnie od poniedziałku Mamcia jest Kochana mi tak pomogła i wszystkie okna pomyła , ale dzisiaj już wraca do domu . Lubię jak przyjeżdża

Dzisiaj już od rana 2 prania zrobiłam , powiesiłam i zaraz za prasowanie się biorę . Mamcia obiad robi , wiec jestem odciążona
Wczoraj padało caly dzień , wiec byłysmy skazane na siedzenie w domu ale dzisiaj słonko się ladnie przebija , więc spacerki obowiązkowo


Miłego dnia

cześc

Agi udały sie nawet trochę sie kupiło i złapałam buty za całe 34zeta przecena z 70 i akurat na moja nogę takie trampko buty oj i to bardzo mu sie puszcza co chwile kombinuje z mowa i jezyk ćwiczy a wypad do pszczyny był super bo i ajkis piknik trafiliśmy majowy
Dobrze jak mama jest u ciebie i trochę cie odciążyła i okna pomyte masz i obiadki gotuje bajka a my dzisiaj bez spacerku same burze u nas co chwile chodzą o leje niestety
a tak to moja mama do nas przyjeżdża od dzisiaj moj na noce wiec od razu spi rano wiec popołudnia we dwoje

i nawet rowerek juz prawie pomalowany jest jutro kierownice i bedzie jak nowy wtedy wstawię wam fotke

miłych dni

ula jak tam chyba sie cos ruszyło bo nawet nei zajrzysz ???

Witam Kochane!

Wczoraj nad ranem urodziłam!!! Amelia, Elżbieta przyszła na świat o 4.30 nad ranem. Waga 3395 dl. 52 cm. Od wczoraj wieczorem jesteśmy już w domku. Poród 3.5 godziny...ale od pierwszych skurczy znacznie dłużej...Dziś była u nas położna następna wizyta w niedzielę...wtedy zobaczymy jak Malusia przybiera...

Uciekam spać, pozdrawiam Was gorąco!!!

Dzień dobry

Uleczka jeszcze raz serdecznie gratuluję Tobie i Mężowi !!!! Cudowna wiadomosć z samego rana . Amelia widać chciała sie z Babcią jeszcze przywitać

Amelka wagę ma piękną I sama jest prze śliczna ... oczka takie mądre ma i włoski na główce
A powiedz jak Elizia zareagowała na siostrzyczkę ??? Czekam niecierpliwie na kolejne foteczki Księżniczek

Rany jak u Was szybko do domu wypuszczają !!!

Czyli zaczynasz kolejny etap w życiu Powodzenia


Kasiu super , ze zakupy takie udane Ja to teraz omijam sklepy szerokim łukiem . Nie cieszą mnie zakupy i nie mogę patrzeć na ciuchy .

Fajnie , że na piknik trafiliście w Pszczynie Zawsze to weselej .

Udanych wspólnych popołudni


U Nas wczoraj do 15 stej była duchota niesamowita , a po 15 stej jak lunęło deszczem i sypnęło ogromnym gradem , to myślałam , ze mi dach rozwali . Prania z balkonu nie nadążyłam zbierać .

Dziś odpoczywamy .Obiad mam od wczoraj , posprzątane też Tylko poprasuję jak Ami zaśnie i Maja mi pozwoli
Oczywiście spacerki też zaliczymy , bo wczoraj nam się nie udało wyjść .

Miłego dnia i Uleczko jeszcze raz gratuluję