- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie luty 2013 !
Mamusie luty 2013 !
- chomiczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
Vini śliczna ta Twoja córunia, a te włoski czarne piękne, jeszcze raz GRATULACJE!! Napisz nam koniecznie jak się czujesz po porodzie

Buziaczek trzymamy kciuki, na pewno wszystko będzie dobrze!
Widzę dziewczyny, że teraz wszystkie chodzicie na ktg, a ja jeszcze nie byłam ani razu a gin też nic nie wspominał że mam iść. Chyba będę miała dopiero przy porodzie. Ale po co właściwie to się robi w 36-37 tc, skoro do porodu może być nawet 3 tygodnie? Przecież jakby były już skurcze "porodowe" to chyba sama będę wiedziała że poród się zbliża. Więc nie wiem po co to ktg się robi tak wcześnie? Przecież chyba każda z nas ma jakieś skurcze? czy o co chodzi?


Ja na razie standardowo bóle miesiączkowe, pleców, ociężałość, a wczoraj miałam pierwszy raz takie krótkie skurcze co 15 minut, ale bardzo krótkie i mało bolesne


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- dominia
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- 15.02.2013 Moje życie stało się piękniejsze <3
- Posty: 2731
- Otrzymane podziękowania: 0


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0

a co do sukni dziekuje za propozycje , ale ja chcialabym nowa juz mniej wiecej wiem co chce

a jak u ciebie remont ? jak sie czujesz?
chomiczka ja tez nie wiem po co ktg? ogolnie mi tez gin nic nie powiedzial , ze mam zrobic ;/
ja musze wkoncu na tego paciorkowca sie wybrac , bo moj gin nie pobiera i musze sie do mojej przychodni zarejestrowac ;/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bananamana
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Kocham Cię nad życie córeczko
- Posty: 422
- Otrzymane podziękowania: 0

remont ku koncowi zostal tylko przedpokoj do wykonczenia ale juz jestem spokojna bo pokoik malej jest gotowy na jej przyjscie torba spakowana wszystko poprasowane butelki smoczki wyparzone

A czuje sie w miare ok mała mocno napiera w dol, najgorsze sa noce bo od kilku dni sie ciagle budze jakas niespokojna jestem biodra bola ale tak to ok

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chomiczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0
Gabile ja też jeszcze nie robiłam tego paciorkowca, a muszę zrobić jeszcze kilka dodatkowych badań bo jakby dało radę to marzy mi się poród w wodzie.
W sobotę mam wizytę u gina, jestem ciekawa co mi powie, czy mi przepowie kiedy będę rodzić

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0
Buziaczek weteranko będzie ok. Buziaczki

Satine a myślałam, ze to już

Ja w ciągu dnia mam kilka silniejszych skurczów, takich szarpanych, dość bolesnych niespodziewajek..
Katarinka pewnie, może go dopaść przemęczenie, ale to nie usprawiedliwia chamskiego odzywania się, wyzywania jak czegoś nie może znaleźć, wybuchów. To ja ew. mogłabym się tak zachowywać, a jestem megaopanowana w por. do niego.
Nie podejdzie, nie przeprosi, moje nerwy-płacz-a w rezultacie skucze go nie wzruszają. Jest zimny. Jest dobrze jak jest dobrze, a w kryzysowych syt. to furiat.
Test ojcostwa miał dwadzieściaparę lat temu (corka 24 l., mieszka za granicą). Teraz powinien być spokojniejszy. Stara się, remontuje, nie imprezuje, daje kasę, ale dla mnie najważniejsze jest wsparcie w tym momencie, czułość, spokój.
Na szczęście dziś go nie ma.
To widać, że ciąża tez Cię nie rozpieszcza..
Nie słyszałam, że choroba tarczycy ma wpływ na poród. To mam zagwozdkę..
Powiem ci w tajemnicy, że wolałabym cesarkę

Gabilee to niestety nie byłam ja, zresztą zmieniłam się i spuchłam tak, ze byś mnie nie poznała

Też mi sie marzy spacer po wyspie młyńskiej, miałam tam małe przyjęcie weselne w kwietniu. W knajpce, w której byłam na 1 randce.."warzelnia" Tylko czy podczas spaceru co kawalek znajdę wc...
Z tą furą też miałam zaczekać jeszcze na dodatkową kasę, w końcu od razu po urodzeniu nie jest potrzebny, no ale M. zamówił w tajemnicy wcześniej.
Wykąpać psa... mój się wanny boi jak diabeł swięconej wody. Ale za to jak widzi większy akwen wodny nawet jak jest zimno, to wskakuje i w nieskończoność pływa.
Chomiczkau mojego gina jest tak już, że w ostatnim mcu przed wizytą się chodzi na ktg, w gabinecie obok u córki gina, koszt 40 zł, potem z wydrukiem do gina.
Słyszałam, że ostatnio pani od ktg mówiła do jednej ciężarnej "już się nie spotkamy na ktg" więc coś tam można wywróżyć pewnie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0


ja w wodzie chyba sie bym bala nie wiem czemu
banana to juz jestes przygotowana , przedpokoj to juz pikus

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Satine0
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1766
- Otrzymane podziękowania: 0

No ja już po






Madlen No niestety. Ja dalej 2w1

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0



przykro mi , ze M taki dla ciebie jest , ale moze zrozumie jak synus bedzie na swieci , tylko wiadomo wsparcie jest teraz potrzebne , ciaza to trudny okres czasu dla obojga rodzicow , ciezki, emocjonalny i nerwowy tak bym nazwala ten okres oczekiwan ... ja sama mam juz dosyc , ale ukrywam to staram sie pozytywnie nastawic , bo chyba tylko to mi pomaga ....
N niby nie wariuje , ale widze , ze mu tez trudno , ze chcialby by bylo po wszystkim

mi najbardziej brakuje prawdziwego seksu , ktory jest spelnieniem bliskoci i zrozumienia potrzeb partnera a nie odbebnienie przytulania przepelnione strachem czy dziecku nic nie bedzie ...
kazde zblizenie jak chociaz calowanie czy przytulanie wzbudza takie emocje , ze strach sie calowac

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Madlen
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Mój promyczek słońca :-)
- Posty: 1726
- Otrzymane podziękowania: 0

Sex..ponoć po porodzie jest inaczej, mniejsze potrzeby..



Prawda to? Napiszcie, że nie..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chomiczka
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- Posty: 846
- Otrzymane podziękowania: 0



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Milka
-
- Wylogowany
- gaworzenie
-
- Posty: 83
- Otrzymane podziękowania: 0


Madlen mam znajome które mówia ze tak a i mam znajome które mówia ze nie i absolutnie nie .. ja mysle ze to wszytsko zalezy od tego jak bardzo pary chcą dbac o stosunki w łózku i jak bardzo to lubia ... Ja osobiscie wierze że nic sie nie zmieni



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- gabilee
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 1524
- Otrzymane podziękowania: 0


mam nadzieje, ze nie ma sie mniejszych potrzeb to chyba zalezy od temperamentu albo od tego czy kobieta panicznie boi sie 2 ciazy
chomiczka fajnie to opisalas teraz juz wiem czemu duzo kobiet chce w wodzie rodzic


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kasia123m
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
Ja po ostatniej wizycie u diabetologa.mam nadzieje ze ostatniej w zyciu.noi jak wczoraj bole mialam mocne w krzyzu tak dzis nic...jedyne co to chyba czop mi wypadl...mialam bardzo duzo gestej galarety kremowej na wkladce,taki gesty budyn ale bez pasemek krwi.ciekawe co powie gin wieczorem.zaraz po mlodego do przedszkola pedze.powodzenia na wizytych i ktg...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarinka1
-
- Wylogowany
- budujemy zdania
-
- Posty: 302
- Otrzymane podziękowania: 0


A co do cesarki to ja sama nie wiem. Na początku chciałam, później nie bo uznałam, że jesteśmy stworzone do rodzenia i miliony kobiet dają radę to i ja też. I pewnie tak będzie. Ale mój mąż świruje już na punkcie córci (pierwsze nasze dziecko, a my 40-latki)i boi się o nas, a głównie o nią, choć nie przyzna


Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.