BezpiecznaCiaza112023

Mamusie luty 2013 !

11 lata 1 miesiąc temu #618824 przez dominia
Paulaa Igor dostał dicortineff niby to jest do oczu i uszu ale po tym pięknie wszystko zeszło :) też miał strasznie brzydką buźkę i taką szorstką jak pumeks ;)

My mamy wystający pępek ale żadnej przepukliny nie ma :)

jestem zmęczona :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #618851 przez kasia123m
Tosia mi sie jakby flegma dlawila..M ja nakarmil i co podnosil do gory to jakby powietrza zlapac niemogla.mielismy juz po pogotwoie dzwonic.oddychala tylko lezac glowka w dol na moich kolanach.teraz juz chyba dobrze.spi w lozecxku na brzuchu a ja co chwilke sprawdzam czy oddycha.
czy wasze dzieci pod koniec kataru mialy jakby wysuszony nos wew i jakby flegme wew i czasami je przytykalo jak oddychaly?
i jaki kolor byl odciaganego kataru..u nas jest bialy..kurde nawet nie wiem czy czasami niezeielnkawy.lekarka mnie opierdzieli bo kazala mi wtedy dawac jej ten deflegmin a ja jej niedawalam bo myslalm ze katar to tak jak u Was..woda morksa..odciaganie i wit c..
Najchetniej poszlabym dzis do lekarki..zeby ja osluchala..ale oczywiscie miejsc nie ma..a siedziec w poczekalni pelnej chorych dzieci..wydawalo mi sie rano ze jest jakby lepeij i tu takie jaja...
przelykala cos..jakby sie ptrzytykala i dlawila..ech



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #618908 przez anet-a-1401
Kasia sorki ze tak pisze ale od jakiegos czasu czytam co u twojej malej bo moja mala tez ma katar. A wiec kurde po co ty chodzisz do tego lekarza skoro sie nie stosujesz do jego zalecen! Jestes madrzejsza od lekarza? To po co chodzisz do niego. Przepraszam ze tak pisze ale w kurzylam sie jak powiedzialas zetosia ma problemy z oddychaniem chcesz ja wyleczyc czy pogorszyc noe daj boze by sie uduaila to bys do konca zycia soboe nie wybaczyla ze nie dalas jej leku!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #618958 przez dominia
Kurcze Kasia a czesto jej sciagasz katar ? U mnie nie bylo czegos takiego i po tylu dniach katar byl zolty :) moze Twoja Tosia ma jakos inny niz moj mial ;) moze ma wiekszy bo u mnie od razu jak w nocy zauwazylam, ze wychodza mu gile z nosa to zaraz na drugi dzien rano wzywalysmy lekarke ..
Moze daj jej ten lek co mowisz, moze jej siedzi w gardelku bo nie polyka i stad takie cos ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #619110 przez kasia123m
Anetka ta lekarka sie nie zna.przez 6 lat mi syna nigdy z niczego niewyleczyla.zawsze daje mi te leki ktore ja jej powiem,nigdy nie wie co jest dziecku.przez rok chodzilismy do innej ale niestety juz jej nie ma.od tamtej nauczylam sie jakie leki mam synowi podawac przy jakis objawach.mam tone kartek pozostawiane po tamtej lekarce.
Nie chodzi o to ze sie niestosuje...stosuje sie prawie zawsze.ale tym razem stwierdzila katarek i odrazu walnela deflegmin.to jest lek ktorego nie daje sie malym dzieciom.ja nie jestem skora pakowac miesiecznemu niemowlakowi wszystkie syfy.tutaj dziewczyny tez walczyly z katarem i zadna nie miala takich cudow przepisanych.wyczytalam ze 8mies dziecko bralo ten lek i jak kazdy mucolityk spowodowal nagromadzenie sie flegmy i malo sie nie udusilo.wiec sie balam.
Jesli Tosia miala tylko katar to czemu niezastosowac postepowania na katar...wpisz w neta co sie podaje na katar.dziewczyny tez walczyly.i wszystkie mialy mniej wiecej to samo.
Sa lekarze i lekarze.niestety ta jest taka a nie inna.lepszej w tym osrodku nie ma.nie lecze Toski sama...poszlam do lekarza zeby ja osluchala choc sama umiem ja osluuchac.ale ja lekarka nie jestem.terz tez pojde w piatek jeszcze raz..zeby jeszcze raz ona posprawdzala wszystko..i powiem ze deflegminu niepodalam.podalam wit c jak proponowala poczatkowo by zrobic.zobczymy...

Domina odciagam jej katar.nebulizuje tez.terz mi spi bo bym ja podlaczyla pod nebulizator.moze jeszcze zdaze przed spaniem...

Tosia mi spi,pewnie odbije sobie w nocy...nosek czysciutki wogole jej niefurczy ani odrobine.musialo jej zaleciec cos wtedy.M z nia byl...jak ja podnosilam wtedy to jakby w gardle miala flegme i momentami ja przytyklo i tak dziwnie lapala powietrze.jak ja na kolana kladlam na brzuch to oddychala normalnie.i przelykala duzo.wogole mi sie slini od kilku dni...wasze maluchy tez?

A wracajac do naszej lekarki..jak wrocilam z syenm po sepsie to bala sie nam antybiotyk na biseptol zmienic...bo ona nie wie.a takie byly zalecenia ze szpitala...zreszta sepsa byla tez wynikiem postepowania lekarza ze szpitala...zrobili lewatywe a po kilku godz bakteria coli byla w calej krwi...goraczka 41 stopni i drgawki.....moze ja mam takiego pecha do lekarzy...i trafiam na jakis niedouczonych o stad moja ostroznosc..
A ile razy moj syn dostawal od niej leki przeciwkaszlowe mimo iz setki raz powtarzalam ze dostaje dusznosci po nich i to takich ze na pogotowiu ladujemy...dobra niebede Was zanudzac...obudze mloda i ja przenabulizuje sola fizj i ponosze na brzuchu...



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619150 przez Monia_T
Cześć

Byłyśmy z Igunią na USG główki w szpitalu, wszystko jest w najlepszym porządku :lol: :lol: :lol:
Pani doktor powiedziała, że nie ma się do czego przyczepić. A później jak spytałam co mogłoby być i po co to badania, to powiedziała, że np. byłoby istotne przy problemach ze szczepieniem...więc opowiedziałam jej co wydarzyło się u nas. Była przerażona, zrobiła wielkie oczy i powiedziała, że poza konsultantem od szczpień mam jak najszybciej iść do neurologa, żeby sprawdził czy wszystko w porządku. I oczywiście na razie odwołać szczepienia, dopóki nie będzie tych konsultacji. Nie usłyszałam od niej ani słowa na temat tego, że przesadzam, przeciwnie przejęła się i wypytywała dokładnie co i jak.
Pojechałam później do naszej pediatry, żeby wypisała mi skierowanie do neurologa, nie robiła żadnych problemów. Stwierdziła tylko, że na NFZ się czeka nawet do roku i może polecić neurolog, której ufa, ordynator w szpitalu dziecięcym i do niej mogłabym iść prywatnie. Tą samą neurolog polecała pediatra ze szpitala, więc do niej pójdziemy, za pół godziny mam dzwonić kiedy ma wolny termin. Moja pediatra też nie zbagatelizowała objawów poszczepiennych u Igi, kazała zadzwonić jak będę po wizytach i dopiero po konsultacjach podejmiemy decyzję co dalej ze szczepieniami. Widać są lekarze, którzy nie uważają za normalne tego co nam się wydarzyło.

Byłam u fryzjera i po mału wyglądam jak człowiek :woohoo: Wrzucę fotkę jak się trochę ogarnę :blink:

Jutro idę do gina na przegląd i wezmę skierowanie na piątek na krzywą cukrową :P Jak starczy czasu to pojadę też po dokumenty do becikowego.

Coś chciałam jeszcze napisać...ale chyba nadmierna ilość cukru w organizmie wpływa na negatywnie na mój brak koncentracji i pamięci... :silly: Zajrzę później.

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/13743

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #619176 przez jadziatopol
hej dziewczyny :)
moje chlopaki dziekuja :lol:
Monia :lol: tak...chyba bede odganiac te dziewuchy ale laska albo balkonikiem ;) :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: hahhahaha.....bylas juz na usg widze...cale szczescie ,ze wszystko w porzadku z Igunia i dobrze,ze cie skierowala do neurologa...bedziesz spokojniejsza jak specjalista jeszcze obejrzy Igunie chociaz jestem w 100% pewna ,ze wszystko jest w porzadku :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: Monia , wczoraj Hubek usiadl mi na lezaczku...chwycil sie boczkow i podciagnal :ohmy: co mam zrobic? bo to chyba za wczesnie...Radek sie smieje,ze cwiczy brzuszki :lol: lezaczek juz chyba nie jest bezpieczny...prawda?
Paulaa moj mial wczoraj dzien nie spania ;) prawie wogole nie spal...za to w nocy wiecej spi bo po 6-7 h. Z kolei przedwczoraj spal caly dzien :ohmy: tak wiec roznie to bywa :)
Michasia ja tez ukladam na boczku :) ale ostatnio juz zmienia sobie pozycje sam ;) i gniecie sie czasem tak przed zasnieciem ,ze mu sie ulewa ;)
Princess HUbek rosnie i coraz wiecej sie smieje :) tutaj nawet nikt nam nie sprawdzil bioderek ...mam nadzieje,ze wszystko ok ;) Dobrze,ze sie wybierasz do innego ortopedy...kto wie moze te szelki wogole Adasiowi niepotrzebne i meczy sie bidulek ;) daj znac jak po wizycie i odzywaj sie czesciej jak oczywiscie dasz rade :kiss:
Monia rzeczywiscie czasy tak sie zmienily i nie wiem jak kiedys zylismy bez internetu...Bartek tez mnie ostatnio pytal jak zycie wygladalo kiedy bez komorek,komputera...teraz jest to niewyobrazalne :ohmy: zamiesc zdjecia ...juz nie moge sie doczekac! :lol:

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619208 przez Suzi
Jadzia, balkonikiem ....:lol: :lol: :lol: :lol: no nie mogę! :lol:
Zwróciłaś uwagę jaki okrąglutki wiek podaje dziś suwaczek Hubka? :side:

Tak w ogóle to moim zdaniem powinnas sobie zmienić nicka na np.BatLady albo DraculaGirl, bo pojawiasz sie na forum kiedy u nas zapada zmrok.... :silly: :silly: :silly: :lol:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu - 11 lata 1 miesiąc temu #619222 przez jadziatopol
Suzi :lol: :lol: :lol: :lol: :lol: swietne :lol: no faktycznie...najczesciej po zmroku mnie widac i wtedy czuje sie taka samotna ...a wy spicie :angry: :blink: rzeczywiscie dzisiaj mamy fajna liczbe :lol: dzieki ,pewnie nie zwrocilabym wogole uwagi :lol: jak tam twoj czop ? i jak samopoczucie? cukry dalej niskie? czujesz ,ze cos sie zbliza? a wiesz czy bedziesz miala core czy syna? masz jakies zdjecie maluszka z usg? jak masz to podziel sie...z checia bym ogladnela :)

[/url]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619311 przez Suzi
Jadzia, no czop po kawałku odchodzi, ale póki co nic poza tym. Mikołajek czeka na PRAWDZIWA wiosnę, a nie na takie zimne oszustwo kwietniowe :P , cukry niższe niz wczes niej wiec sobie troche pozwalam kulinarnie, w koncu niedługo kolejna dieta, tyle że z przyjemniejszego powodu :woohoo: ale powiedziałaś, ze tak ze 2 tygodnie przed zaczeły Ci spadać więc czekam, u mnie bedzie juz z tydzień tych niższych wartości.
Co do wspomnień to kurcze tak dawno przezywałam poprzednie narodziny, ze kurcze niewiele pamiętam dla tego Was czytałam i nadal czytam żeby cokolwiek klimatu złapac i sie w razie czego zorientować , ze to TO :silly:
Póki co jestem nza zapomnianym już przez Was etapie czyli popijania herbatki z liści malin i odbierania telefonów ze znienawidzonym pytaniem : "Jak sie czujesz?" lub " Czy już rodzisz?". Moja młodzież wie, ze mnie te pytania wq...rzają i też mi je serwują, "dla zartu" ale znalazłam sposób - na ich pytanie " Jak sie czujesz?" odpowiadam - "A jak tam w szkole?" i mamy 1:1, następnych pytań nie ma :silly: :silly: :silly: , no ale znajomych nie spytam o szkołę albo o lekcje, więc zaciskam zęby i odpowiadam nieco sycząc... :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619313 przez xpatiiix3
Alina wiem o swoich prawach :) no no to sobie wyhodowałaś biust :) a na stanik zapoluje jak wyjdę z domku na chwile oprócz wyjść do szkoły.. najpewniej w przyszłym tygodniu jak pieniądze będą już na koncie :)

Kur... matko jakiego stresa ja przeżyłam jakieś pół godziny temu jeszcze mnie trzęsie malutki przestał oddychać zakrztusił się a ja w taką panikę wpadłam że nie wiedziałam co robić zaczęłam go klepać po pleckach do góry nogami a on zaczął robić się czerwony i cisza... ślina leciała mu z buzi tylko i nic matko ile ja się nerwów najadłam nigdy więcej, całe szczęście opanowaliśmy sytuację, bo nigdy bym sobie tego nie wybaczyła ja lecę do mojego brzdąca matko ja jeszcze w takim szoku że nie mogę się uspokoić :( to trwało może sekundy a mi zdawało się jakby to trwało wieki... dałam mu tabletkę w sensie proszek rozrobiony z wodą nigdy tak nie było i to w pozycji gdzie główkę wyżej miał i wypił i parę minut później ja go do cycka i wypił może 2-3 łyki i koniec cisza dziecko nie oddycha jezuu ja nie mogę będę to przeżywać jeszcze sporo czasu... ;/ :(

Córcia Livia tp 20.04.2015 <3
Córcia Nela 03.10.2014 <3
Synek Marcel 19.02.2013 <3
...
Aniołek [*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619401 przez Alina2408
monia dobrze ze na usg wszystkodobrze zapisz sie do tego neurologa zobaczymy co powie...

monia czekamy na foty...

jadzia hahah ile pytan na raz :P

pati cale szczescie ze nic wiecej sie nie stalo obserwuj malego i uwazaj na jego oddech.. cholreka ile to nerwow biedna...

no a my dzis na usg bylismy i biodreka ok... satine jak u ciebie??? dziwny lekarz byl u nas to jak fabryka praktycznie wchodza dwie mamy jedna rozbiera pierwsza na lezance druga sie szykuje jedna wychodzi i przychodzi nastepna... jedna ubiera druga rozbiera zastoju nie ma /;p mala sie rozplakala i pan doktor mowi ze to moja wina bo skoro w domu nie placze to u nich musi... no coz szkoda komentowac ale wiem ze to specjalista w swojej dziedzinie i zna sie na rzeczy... wiec mozna mu wybaczyc takie dziwactwa...

suzi to kiedy ty rodzisz??? :P




...nie oddam Cię nikomu...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619431 przez dominia
Patii mialam tak samo z Igorem ! serce mialam w gardle .. Mama ubierala sie do pracy a ja dawalam malemu kropelki na lyzeczce to doslownie bylo kilka kropelek .. Dobrze, ze wtedy jeszcze mama nie wyszla bo ja zbladlam i mowie, ze On nie oddycha :( wziela Go raz dwa glowa w dol i go klepala .. Jeszcze bardziej mnie zdenerwowala bo lecialy teksty co ja Mu zrobilam :( do zawalu mi niewiele brakowalo :(

Suzi czekamy na Mikołajka ! :*

Jadzia haha balkonik :D mysle, ze nie bedzie tak zle :lol:

Monia dobrze, ze na usg wszystko ok :) czekamy na fotke :*

Alinka super, ze bioderka Nataszki sa takie jak trzeba :)

Mam pytanko ..
Moge stosowac juz jakies kremy na rozstepy na piersiach jak karmie ? Bo jak na nie patrze to mi sie plakac chce :(

Tak sobie myslalam .. Za miesiac bedzie rok od kiedy nie mialam okresu ! :ohmy: szok :) az dziwnie :P wcale mi go nie brakuje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619433 przez kasia123m
Pati wspolczuje..wiem co przeszlas..u nas az tak to nie wygladalo bo Tosia czerwona sie nie robila..Ale kurde dziecko zaczyna kaszlec i wstrzymuje odech...a my dostajemy zawalu..Nieraz jak pije mleko tez sie zaksztusi i zamiast oddcyhac to wstrzyma oddech a ja odrazu panika.Ale mowia ze jak dziecko sie zapowietrza nalezy mu dmuchnac w wtarz..powinno zlapac oddech i sie rozplakac..

Monia super ze wszystko ok:))pojdziesz do neurologa..mam nadzieje ze zbada Cie lepeij niz moje dziecko...ostukanie mloteczkiem i decyzja..moze byc szczepiony/a pediatre masz fajnego..szkoda ze blizej niemieszkam:)

Alinka super ze bioderka ok:)

moja ksiezniczka purkala przed spaniem i pewnie kupa bedzie w nocy..uwielbiam to..Slini sie wiecej..ale Wasze tez wiec to pewnie jakis etap.ale powiem Wam jako ona uwoeilbia kacpra.kacper dzis stal w lazience jak sie kapala..caly czas na niego patrzyla..zaczepiala go..lapala za koszulke..gadala do niego..nogami to tak machala ze ciezko bylo ja rozebrac..uwielbia go..Az sie wsercu cieplej robi..niesamowite :lol: :laugh:



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 miesiąc temu #619450 przez gabilee
princess lepiej tego ujac bym nie umiala :D tez nie czuje sie zbytnio w nowej roli , mimo, ze bardzo kocham malego , ale jak wychodze z domu zostawiajac go z M. czy z tesciowa to sie wylaczam i wgl nie mysle , a kiedys myslalam , ze nie bede potrafila sie rozstac ze swoim dzieckiem ;/ dziwne to troche , ale chyba kazda macierzynstwo odbiera inaczej ...

dominia mam to samo zdanie na temat szczepionek co ty :D
trzeba zaszczepic i wyjscia nie ma , a poza tym teraz jakas chora moda na nieszczepienie , pisza o tym ,ze powiklania i wgl , ale nie pisza co moze sie stac jak nie zaszczepimy !

dziewczyny wspolczuje wam tesciowych ;/ ja mam wspanialam , bo traktuje mnie jak corke a nie jak osobe ktora zabrala jej syna !

michasia super , moze teraz nie bedziesz musiala naprawiac , bo pamietam , ze w tamtym ciagle cos bylo nie tak

jadzia slicznych masz synusiow :D a chlopcy podobni do siebie :)

satine tez czasem sie czuje straszna matka , ze nie mysle tylko o dziecko jak wychodze z domu ;/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl