Mamusie luty 2013 !

Kasia ja jak na razie raz założyłam Adasiowi pieluszkę wielorazową i przeciekła. Wydaje mi się, że jest jeszcze do tych pieluszek za mały. Dobrze wchłonęła wilgoć. Wszystko zależy od producenta i rodzaju pieluszek. Ogólnie jest z nimi trochę roboty.

Mój też niespokojnie śpi i co rusz się wierci i popiarduje

Wczoraj Adaś został zaszczepiony. I dziś ma gorszy apetyt, trochę marudzi. Gorączki nie ma. Mam nadzieję, że nic więcej się nie rozwinie.

Wychodzą mu już ząbki Ostatnio zauważyłam białe kuleczki na dziąsełkach i wczoraj pediatra potwierdził, że to ząbki się wyrzynają. Żuje smoczki, wkłada sobie paluszki do buzi ale nie ślini się.

Jadzia a dużo kosztują prywatne wizyty w Stanach? Może prywatnie na te usg dałoby radę pójść? Chociaż nei chcę Cię nakrecać. Ale ta lekarka moim zdaniem niepoważna, że bada dziecku stawy biodrowe na podstawie fałdek...

Princess ale numer! Adas bedzie mial juz zabki moj tez ma takie przeswitujace biale na dziaslach....ale to juz tak od miesiaca i nic a raczki wklada tez do buzki i slini sie od tygodnia musze zapytac lekarza czy mu juz ida czy nie ...16-tego mam wizyte i bede szczepic czas tak zapiernicza,ze zaraz pojda do szkoly trzymam kciuki,zeby bylo wszystko w porzadku z Adasiem po szczepieniu

Masz racje...to niepowazne...ale tu maja takie podejscie niepowazne do wszystkiego niestety...a prywatnie nie moge bez skierowania od lekarza prowadzacego. Tu musisz wybrac lekarza prowadzacego dziecko i nic nie mozesz zrobic bez jego wiedzy i bez skierowania od niego nawet jak placisz. Chory kraj!!! Musze sie modlic ,zeby bylo wszystko w porzadku i troche zaufac pediatrze. Teraz wracamy do swojego juz prowadzacego bo mielismy przez ponad miesiac problem z ubezpieczeniem ze wzgl na zmiane adresu....a jemu ufam bardziej niz chince facet ma 85 lat ale trzyma sie niesamowicie i licze na to ,ze ma duze doswiadczenie...opinie na internecie tez ma dobre....wyjscia nie mam...przyleciec do PL nie moge niestety chociaz najchetniej to przylecialabym raz albo 2 razy w roku i porobila sobie i dzieciom wszystkie badania jak nalezy ;)tak robia polacy ktorzy maja papiery oczywiscie...ze lataja do Pl z dzieciakami i badaja,zeby sie uspokoic.

Uwierz mi dalabym nawet 10 tys $ gdybym mogla to zrobic prywatnie to jest tak jak ze mna kiedy bylam w ciazy...musialam w koncu przyleciec do Pl zeby zrobic usg genetyczne i morfologie

Hej laseczki.


Wpadłam na forum na szybko bo padnięta..

Co do szczepionek zostaję chyba przy bezplatnych, czekam jeszcze na opnie ekspertów, jeśli ich znajdę..

Jadzia zbrzydłam w ciąży a po niej jeszcze bardziej...

Gabilee wczoraj Adaś też był nieznośny. Za to dziś aniołek. Nadal go nie kumam..
Pewnie zlitował się, M. 2 dni w pracy, to mnie oszczędza..

Monia skoki rozwojowe facetów

Gabilee też mam czasem dość, jak płacze cały dzień a ja nie wiem o co mu chodzi..
Na pewno lepiej by smakowało macierzyństwo po chwili przerwy..
Dlatego jak jest M. to wychodzę... ale zazwyczaj po chwili ląduję w sklepach dziecięcych, dzwonię co chwilę i pytam jak Adaś i tyle mam z wyjścia..

Alina ja tak samo jak Ty zawsze wszystkie dzieciaczki kochałam.
Adaś nie będzie miał rodzeństwa na pewno.
Nie po horrorze ciąży, gdzie ani jednego dnia się dobrze nie czułam, i poród rzeźnia..
Zresztą nie mam pojęcia kto mi się dzieckiem zajmie jak wrócę do pracy..

Michasia niech ona tam nie rodzi.... Z koleżanką wciąż jesteśmy w szoku (rodziła 3 dni po mnie) jakie skurwysyństwo tam...
Monia miała racje..

Zabrałabym mleko sztuczne bo te suki zagłodza dziecko jak nie będzie miała mleka..
Podkłady tam są. Ubranka tez dają, można własne mieć.
Pieluchy i chusteczki nawilżane trzeba, kosmetyków nie (krem na wyjście)
Ma ich stronie www jest napisane co zabrac
szpital-msw.bydgoszcz.pl/oddzialy-szpita...ddz-polozniczo-ginek
Wodę mineralną dla siebie i leki przeciwbólowe, bo ja za dużo wg nich ich jadłam ketonalu i M mi przynosił tabsy....

Pati szok, współczuję Ci bardzo..

Wszystkie zdjęcia piekne, to z Usg urocze

Jadzia dobrze, że w tych czasach dobre farby są póki co mam naturalne bo odhodowałam i pierdziele farbować na razie

Kasia niestety nie warto mi już rezygnować ze szkoły 2 miesiące w sumie zostały bo prawie cały maj wolny będzie

Marlena no niestety ja to miałam nóż na gardle wtedy... uff co my się mamy z maluszkami,tyle strachu i nerwów

Princess a uwierz, że wieczorem to ja dziękowałam po tym całym stresie..

Madlen całe szczęście sytuację opanowałam w porę, dobrze że dziecko miałam n rękach a nie wyszłam na chwilę z pokoju bo by mogło być za późno i tfu tfu ale ale dalej przeżywam to wszystko ;/

Jeju aż nie chce mi sie go zostawiać w domu po tym wczorajszym co się stało, bo nie będę mogła i tak się skupić na szkole..

Dominia rozumiem Twoje nerwy sama nie potrafię codziennie rano się żegnać z małym mam łzy w oczach więc daje mu buzi szybko wychodzę i staram się myśleć o autobusie który zaraz mi ucieknie

Monia - Dobrze że USG wyszło w porządku
Pati - jej biedna, ale musiałaś się wystraszyć
Alina - u mnie też wyglądało to masowo. tzn. lekarz był w porządku, ale miałam wrażenie że cały czas mnie lekko pośpieszał, a dziecka w biegu nie ubiorę
Dominia - ja też nad tym myślałam czy na piersi można coś na rozstępy stosować jak się karmi,
Jadziu - fajny tekst z balkonikiem. Ale powiem Ci że późniejsza ciąża bardzo odmładza, ja to widzę po swoich rodzicach Zobaczysz, Hubi skończy studia a Ty dalej będziesz laska
Satine - świetnie że bioderka ok
Suzi - świetne zdjęcia, czasem wydaje mi się że ten mój poród to był już bardzo, bardzo dawno... A to jeszcze 2 miesiące nie minęły...
Marlena, Jadzia - co to ten skalpel?

My dzisiaj mamy szczepienia na 15.20. Denerwuję się strasznie

Hej dziewuszki

U nas nocka spoko. Dwa karmienia i spanko do 7.40

Sylwia, Bartuś chętnie siedzi w chuście?

Domina mamy te krople. Amelii ropiało oko i pediatra dała nam te krople. Zapytam dziś czy mogą być też na te potówki.

Kasia dobrze, że Tosi nic się nie stało. Strasznie długo macie ten katar. Skoro ta Wasza pediatra do doopy to może idźcie prywatnie do kogoś innego. I w ogóle to zmieńcie sobie pediatrę. Jak urodziła się moja Oliwia (jak to mówią dziecko neurologiczne) to pediatra nie chciała jej dawać głupiego syropu na kaszel, bo się bała. Zmieniłam przychodnię, pediatrę i jest lepiej.

Monia super, że na usg wsio ok. Konsultacja z neurologiem przed szczepieniem to bardzo dobry pomysł.

Jadzia hahaha, balkonikiem dooobre

Pati o matko. Dobrze, że byłaś blisko małego. Amelka ostatnio też chlustała mlekiem i dwa razy się przydusiła, więc wiem jakie to straszne.

Alina normalna fabryka hehehe A gdzie czas na rozmowę z rodzicem? Najważniejsze, że bioderka ok.

Suzi jakie zajebiaszcze foty z usg. Super widać Mikołajka. Jak już będzie po to koniecznie Nam go pokaż.

Madlen czy szczepionka standardowa czy 5w1 czy 6w1 - taki sam syf. Jak ma się coś stać to stanie się po każdej. Ja byłam przekonana do standardowych, ale w gabinecie u pediatry jak zobaczyłam te igły to wzięłam 5w1 ze względu na ilość wkłuć. Młodej nic nie było.

Ola - skalpel Ewy Chodakowskiej

Dzień dobry
Zaglądam żebyście o mnie nie zapomniały

Widzę że dziewczyny ćwiczycie z Ewą, polecam Ja ćwiczę jakiś miesiąc i tyłek mam jak skała i na brzuch zaczynają rysować się mięśnie Polecam też ćwiczenia z Mel B są krótsze bo po 10 min ale zabójcze i czuć po nich konkretnie mięśnie.

Dzieciaczki super i proszę wycałować od cioci

tu macie 10 min trening brzucha z Mel

Dzień dobr my mamy w planach dziś spacer, nie wiem jak ja się z tym wózkiem wytaszczę z 2 piętra a przejście mam baaardzo wąziutkie. No nic najpierw zniosę stelaż, później gondolkę z małym. Wreszcie piękna pogoda.

Paulaaa zależy jak kiedy. W pozycji fasolki nie da rady, jest bunt, pionowa ok, przy wkładaniu najgorzej, trzeba wspomóc smokiem, ale jak zacznie bujać to nie jest źle, a jak ma dobry dzień tak jak wczoraj to i zasnąć potrafi w niej. Ale koleżanka od której użyczyłam chusty użyła jej tylko dwa razy..

Olu powodzenia na szczepieniu. My mamy w poniedziałek...

Anoda pewnie że o Tobie pamiętamy, miło że Ty o nas też

Pati biedna co się strachu najadłaś, dobrze że byłaś blisko.

Alina, Satine fabryka hehe, dobrze że taśmy jak w hipermarkecie nie zamontowali u nas za to wspominam to badanie genialnie, lekarz podał wszystkim rękę, mi M i nawet Bartkowi, przedstawił się, może dlatego Bartek podczas badania nawet nie zakwilił.

Za to wczoraj wieczorem, o 20 wykąpałam go, po ubraniu wielki ryk, myślę głodny, ale nieee, zaczęłam go uspokajać szumieć do uszka, patrzę a ten śpi w najlepsze.. No ale po 30 min obudził się głodny, zjadł, a usnąć już nie umiał. O 23 zatobołkowałam go bo już cierpliwość na końcówce i zasnął.

U nas dziś 13 stopni i zero wiatru.
Za godzinę lecimy na spacer.

dominia tez jak spytal mnie lekarz o okres to mu odpowiedzialam ze nie mam i nie tesknie...

kasia dokladnie to samo slyszalam zeby przy zanoszeniu sie dmuchnac w twarz...

haha suzi dobre ale jak w szkole to ci powiem ze kleska akuat jest nadzor kuratiorium i cuda sie dzieja wiec dobrze ze mnie tam nie ma :P

suzi ale masz fajniutkie foto mikolajka...

pati powiem ci ze kazda z nas bedzie miala jakas przygode mnie mama wyrwala pierwszego zabka gorna jedynke sweterkiem bo sie zahaczylo :P przez 6 lat bylam szczerbata... za to mojego brata wywalila z wozka bo lezec nie chcial i poprostu wjechala na kamien i wypadl podskoczyl i wypadl...

suzi to sobie terminy wwybierasz hahaha moze jednak niech mikolajek wybierze :P

satine super to tak jak u nas...

marlena to pracowalas pelna para

princess rzezcywiscie to zmienia postac rzeczy jak ksiadz ma rodzine bo wie co mowi... musialo byc pieknie zazdroszcze...

suzi to poprostu daj sie poznac my tam otwarte jestesmy i fajnie tak poprzezywac po raz kolejny zblizajacy sie porod

princess u nas tez gryzak poszedl w ruch wprawdze ma za mala troche paszcze ale gryzi e go bardzo chetnie a o raczkach to juz nic nie powiem bo wciska cale...

jadzia to kiepsko z tymi lekarzamiu cholerka ale pogadaj z pediatra...

paula czas na rozmowe jest w trakcie ubierania dziecka

cholera jak slysze ze cwiczycie to chyba tez musze jak na razie odstawilam slodyce bo pochlanialam ich mase...

a moj marek wzial ode mnie mala pobujal na kolankach i mala zasnela a zaraz po niej on... przykrylam kocykim i sie zdrzemneli

Alina, temat "szkoła" jest mi bliski bo i ja belfer

Dziekuję wszystkim za słowa uznania co do podobizny Mikołajka i faktycznie, dzięki mnie czekacie na jeszcze jedno baby
ale musicie wiedzieć, ze ja czekałam na KAZDE z Waszych i KAZDE z osobna powitałam równie emocjonalnie, a już porodu Dominii, niemalże namacalnego to długo nie zapomnę

Jadzia , napisałam ile mam dzieci pod zdjęciem Mikiego, a że ten post uzupełniałam to pewnie dlatego Ci umknęło. Mikuś jest nr 3 , a starsze dzieci to już w zasadzie nie dzieci....bo ja staruszeczka jestem i tak mi się "trafił" Bożydarek mój na zamknięcie.....
więc czujcie się wszystkie bez wyjątku bardzo młode, matka Suzi nad wszystkimi czuwa

Sylwia ja o was nigdy nie zapomnę przecież też jestem mamą lutową

Cześć

Niedługo lecę do gina na przegląd i po skierowanie na tą nieszczęsną krzywą cukrową

Suzi jak słodko Mikołajek wygląda Miło znowu zobaczyć maluszka na USG Ja mam 2 dni po Hitlerze urodziny, może ta data będzie dla Ciebie szczęśliwa
A tak swoja drogą ciekawe, która z wątku zaciąży po raz kolejny jako pierwsza

Anoda pamiętam o Tobie i niezmiennie Ci kibicuję Życzę abyś wkrótce pokazała nam piękną fotkę z USG

Paulaa u nas szaro buro i ponuro...nie wiem czy dziś spacer zaliczymy.

Pati współczuję tych nerwów. W takich chwilach niestety nie można się poddać panice. Całe szczęście, że nic się Marcelkowi nie stało

Gratuluję dzieciaczkom, które mają bioderka ok. Zobaczymy jak będzie u nas po kolejnej kontroli...

Widzę, że mamy na forum dwa modele macierzyństwa...żadnego nie neguję, dla jasności, każdy żyje i czuje po swojemu Ja zaliczam się do tych co dzieci zawsze lubiły A teraz mam lekkiego świra na punkcie swoich. Uwielbiam każdą chwilę spędzoną z Igulą, nie męczy mnie opieka nad nią i tęsknię bardzo jak muszę gdzieś wyjść. Cieszę się z bycia mamą i spełniam się w tym. Mimo, że praca zawodowa przynosi mi również mnóstwo satysfakcji. Teraz pozostaje mi znaleźć złoty środek jak to pogodzić

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzień dobry

Mój Syn coraz ładniej śpi w nocy usnął o 21:30 i wstawał na jedzonko o 1:30, 4:30 i o 6 już się obudził, pomarudził trochę i spaliśmy do 9:20 także super

Tylko .. jak wstał to mi się cały czas darł najlepsze rączki i to w takiej pozycji w jakiej jemu pasuje leżeć .. ledwo zrobiłam jakieś śniadanie zjadłam i fruuu na spacer tak jest pięknie na polku, że nie mogliśmy przegapić pochodzenia po osiedlu pewnie niedługo mojej Mamie w sklepie ludzie będą gadać, że jeżdżę z dzieckiem pewno niektórzy nie wiedzą, że w ciąży byłam bo zanim się zrobiła zima to nic nie było widać a później to mało kto mnie widział
więc będziemy z Igulem plotką numer jeden
Swoją drogą, wywaliłam Syna na zewnątrz, pobujałam chwileczkę i w sekundzie spał

Ja myślę, że pierwszą fasolinką pochwali się nam Anoda już nie mogę się doczekać

Suzi to aż tak wyglądało ? a ja wogóle nie wiedziałam, że rodzę dopiero jak w końcu lekarz mnie zbadał i rozwalił pęcherz to taki strach mnie ogarnął, że aż pielęgniarka mnie głaskała po głowie przy badaniu
Czekamy na Mikołajka !!! 15 kwietnia mój Syn skończy 2 miesiące

Monia piękne ubranka szkoda, że ja nie mam takiej osoby od której mogłabym coś kupić zawsze to taniej niż w sklepie i ekspresowo
Ja się na szmaty wybieram już chyba miesiąc bo Igi mi powyrastał ze śpiochów i przede wszystkim z body

Dziewczynki help, która ma wózek espiro? Zablokowałam przednie koła i nie umiem żeby znowu były skrętne.. Tam od spodu są takie dzybcyki ale po ich naciśnięciu i ponownym przekręceniu kół one znowu wskakują na zablokowane. Egh, a przycisnęłam te dwa czarne kółeczka koło podnóżka spacerówki to koła wypadły blondynka...

OK już zatrybiłam ;D