Mamusie luty 2013 !

Mrufka - fajnie Cię widzieć na forum Ada ślicznie rośnie, a fryzurka jak zawsze super Wrzuć potem jakąś fotkę z chrzcin
Kasiu - świetny filmik z Tosią. Oj mamusiu, Ty się tak martwisz, a tu takie piękne dziewczę Ci rośnie
Suzi - buziaczki dla Mikusia, a jeszcze przed chwilką nasze dzieciaczki też takie malusie były... Ja dzisiaj zważyłam małą (metodą ze mną i potem sama się ważyłam) i wyszło 7,4kg nawet licząc jakiś błąd, ubranko małej itp. to 7 kg to i tak sporo
Aga - Gabryś śliczny blondyneczek
Gabilee - ja już dawno dostaję macierzyński, cieszę się że i do Ciebie kasa wreszcie trafiła Ale cudo w kąpieli
Pliszka - niezła jesteś z tymi 10km
Pliszka, Alina - jeszcze Waszym dzieciaczkom nie pogratulowałam ukończonego 3-go miesiąca Pamiętam ten dzień na forum jak się Wasze dzieciątka rodziły
Jadzia - oczywiście że jesteś naszą lutową mamusią Jakie by było forum bez naszego polsko-amerykańskiego Hubusia
Co do włosków do u Lidzi wygląda to Podobnie jak u Hubiego, tylko mamy włoski jaśniejsze i cieńsze
Chciałabym zobaczyć minę Hubusia w tym sklepie z rybami
Pati - strasznie młodą masz tą mamusię Miny Marcelka - boskie
Martyna - ja pracuję z M "na swoim", dlatego mogę sobie pozwolić na wyskakiwanie do pracy na godzinkę czy dwie jak mała śpi i jest taka potrzeba
Satine - śliczna Maryś
Monia - podziwiam Was z tym zasypianiem. Ja jak widzę że małą bierze na spanie to biorę ją na ręce i kołyszemy się razem najczęściej przy jakiejś muzyce i zaraz usypia
Chomiczka - a u Twoich rodziców mały mniej płakał czy bez zmian?
Ślicznie wygląda Oluś
Alina - miłego odpoczynku
Marlena - tych od prognoz pogody to powinni karać za przepowiadanie bzdur, wszyscy mówili jak to 30 stopni ma być na południu i w górach, a tu co burze i zimno...
Ale mieliście przeżycie...
Paulaa - fajnie że Ty i Amelka się dzisiaj wyspałyście

U nas nocka ok, mała zasnęła koło 11, ale za to spała do 7 (oczywiście z przerwą na jedzonko ), potem klasycznie 2h harców i znowu spanko, teraz sobie coś gaduli przez sen to pewnie zaraz się obudzi.
W imieniu Lidzi dziękuję za wszystkie komplementy

Hej
Jestem ze styczniówek
Kasia nie martw się, z dnia na dzień córcia Cię zadziwi. A czy rączki ma przed sobą czy po bokach? Bo to ważne, masz ciekawy tutaj artykuł www.terapia-ndt.waw.pl/rozwoj.html

Insomnia dziekuje...wlasnie ona rozklada tak rece jak na tym zdjeciu co pisza ze tak nie.teraz spi na drugim boku...podlozylam walek z prawej strony zeby glowa nie szla w tamta strone.Ja jestem troche histeryczka ale syn mial slabe napiecie miesniowe ktorego nikt nie wykryl jak byl malutki i teraz ma zaburzenia integracji sensomotorycznej.jest juz 3 lata rehabilitowany.nie chce przeoczyc czegos u niej.Bo wiem ze rehabilitacja teraz to jest kilka miesiacy jak cos...a potem to tak jak u syna..dziekuje za artukul..dodalam do ulubionych..bede go czytac wiele razy

i moje dziecko pieknie dzwigalo glowe na przewijaku pocwiczymy i bedzie git...kupie jej dzis takie puzzle na podloge...Mnie sie wydaje ze zaduzo lezenia w lezaczkach..cale dnie na polu w wwozku i nie bylo okazji do cwiczen a tu jednak trenowac trzeba..

dzieki jeszcze raz Insomnia

Cześć

Teściowa wczoraj mnie wkurwiła ponownie. Dodałam na fejsa te foto małej co na forum...oczywiście szpieg z krainy dreszczowców już obczaił to. Dzwoni o 22:30 ( Szymon ma głośno telefon ustawiony i słychać wszystko co gada) i taka przejęta mówi :" Szymon zobaczyłam, że Paulina dodała zdjęcie małej na facebooka...a dlaczego ona na tym zdjęciu ma załzawione oczy? Brzuch ja boli? Co się dzieje?" kurwa...moja mama nawet to usłyszała...ja oczywiście w wniebogłosy zaczęłam się śmiać hahahah mam nadzieje ze usłyszała!! No przegięła...od dziś zdjęcia tylko dla znajomych będą Głupia.

Satine - powinnaś te historie teściową spisywać, kiedyś mogłabyś to opublikować, a poza tym i teściowej dałoby to może do myślenia...

Dziewczyny, jak śpią Wasze dzieci w nocy: na pleckach, brzuszku czy na boczkach? Bo dzisiaj dużo o tym czytałam. Zmobilizowała mnie Insomnia i trochę się "dokształciłam" z rozwoju dzieci.

Bo podsumowując wszystkie opinie to wynikałoby z tego co czytałam, żeby w dzień kłaść dziecko jak najwięcej na brzuszek, a w nocy na plecki. U mnie jest dokładnie odwrotnie. Mała potrafi twardo zasnąć jedynie na brzuszku, a znowu w dzień chce być na pleckach bo wtedy wszystko widzi. U mnie boczki nie wchodzą w grę, bo mała od razu przewraca się na brzuszek lub plecki Jak jest u Was?

Moja w nocy śpi na plecach

Satine ja bym zesiwiała z taką teściową skąd nawet się biorą takie baby

Ola ja ostatnio zauważyłam, że Ig już się wycwanił .. wczoraj dałam Go spać typowo na boczek, biorę Go do karmienia patrze a On śpi na plecach i główka całkiem w inną stronę

Ja nie mogę ... dopiero uspałam tego Gada ... On na polku to śpi i śpi, mógłby spać cały dzień .. a że dzisiaj pogoda jest okropna i strasznie zimno to siedzimy w domu .. jęczał, męczył mnie i siebie ze 2h i jestem wykończona a w takich sytuacjach ZAWSZE jestem sama .. i czuję się teraz jakbym Igora bawiła cały dzień .. tak męczy jak nie może usnąć ...

Sylwia u Nas burza przeszła straszna ale na szczęście w Tarnowie nie było tego wielkiego gradu, niestety te kule spadły bardzo niedaleko Nas bo już w Pilźnie .. a to jakies 20 min. drogi ..

Marlenka widzę, że Was złapał ten wstrętny gradzior .. u Nas w mieście akurat nie było ale za to dość blisko padał

Satine niezla masz ta tesciowa...moja tez niezla.jedzie jutro do ochotnicy gorskiej.maja tm niewykonczony domek letniskowy bez pradu wody itd.bedzie tam mieszkac miesiac u znjomej i odpoczywac.i wymyslili z tesciem ze my w niedziele wsiadziemy w auto...pojedziemy 120km,posiedzimy tm 3 godz i znow 120km do domu.nie wazne ze dziecko malutkie,ze ma katar.ze moze chciaalabym jej ten katar wyleczyc i wreszcie zaszczepic...a moj M im wturuje...ze mama smiertelnie chora i chce nam sie domkiem pochwalic...no cyrk.taak sie wkurzylam ze spac niemoglam.a teraz truje ze sam z syenm pojedzie.wogole babcia chce by syn tam zostal.a kacper nie chce.moj m jest tak durny ze gotowy go tam na sile zostawic bo babcia chce...ech szkoda slow...

Chomiczka Oluś słodziak

Alina życzę miłego odpoczynku

Marlena o ja Cię no to rzeczywiście miałaś niezłe przeżycia .. Też bym chyba pomyślała, że koniec świata, oby do nas to nie doszło bo dzisiaj niebo praktycznie bezchmurne

Sylwia dziękujemy bąble mało powiedziane jak dostaje czasem ślinotoku takiego że krztusi się, muszę go na boku kłaść biedulka..

Ola no mamuśka młoda hehe a mój śpi na boczkach albo na pleckach w dzień czasem na brzuszku, ale wtedy ładnie długo śpi

Satine Maryś cudna a teściowa to ma na bani nie pokolei...

Marcelek dziękuje wszystkim ciotkom za komplementy

Hej mamusie,pytacie gdzie pracuję ,jak zaszłam w ciążę nie pracowałam byłam zarejestrowana w PUP,bez żadnych swiadczeń,więc jak urodziłam Zuzie to nic mi się nie należy zostałam bez grosza,mój m też nie pracuje od grudnia,ciężko z pracą ,więc żylismy bez zadnych dochodów tylko ze świadczeń rodzinnych ,więc od tygodnia pracuję w sklepie spozywczym na umowę zlecenie,tylko nie wiem czy ona mi coś daje jakies swiadczenia?,a mój m siedzi z Zuzią w domu ,niestety brakowało nam nawet na chleb, ,a ja kocham swoje dzieci i nie mogłam patrzeć na ich biedę że nawet na to nie ma ,więc pracuję w sklepie po 5 godzin 2,3 razy w tygodniu ,mam nadzieję że będzie lepiej i dam radę.Andzia,Lidzia,Leoś,Tosia,Marcelek,Hubiś,Marysia,Oluś i Gabryś ,i mały Mikuś,śliczne zdjęcia,Gabryś super....,U nas Zuzia gada już dużo do zabawek,przekręca się z brzuszka na plecy nie chce leżeć na brzuchu,w nocy spi już ładnie po 10 godzin ,zjada w dzień co 5 ,6 godzin po 160 ,śmieje się w głos dziś konczymy 3 miesiące może dziś uda nam się dodać zdjęcie spróbujemy...

Buziaczek oj znam to....niestety takie trudne chwile z zycia bede pamietala cale zycie...tez nie mielismy na chleb...byl taki ddzien pamietam jak oboje bylismy bez pracy, nie mielismy juz zlotowki w portfelu, mnostwo kredytow dosplacenia (nie swoich) i stalismy na klatce u znajomej (nie moglismy zadzwonic do niej bo nie mielismy nic na koncie) w srodku zimy i czekalismy na nia od 8 rano do 17-tej zmarznieci jak diabli,zeby zapytac czy nam nie pozyczy pieniedzy na jedzenie. Wtedy sobie przysieglismy,ze juz nigdy wiecej nie doposcimy do takiej sytuacji. Tak wiec wiem jak wam ciezko kochana...ale mam nadzieje,ze zaswieci slonce i u was...tego wam zycze z calego serca i buziaki dla Zuzki

Kasia moj Hubek pieknie dzwigal glowe od 3 tygodnia...caly czas cudnownie lezal na brzuszku po pol godziny po godzinie i nagle przestal...tak jak na tym zdjeciu...zaczal rozkladac raczki na boki i buzka w podloge...trwalo to tydzien i znowu zaczal dzwigac i od miesiaca elegancko juz ze zlaczonym raczkami sobie lezy wiem,ze sie boisz bo z Kacperkiem juz to przezylas...ale mam nadzieje,ze Tosia prawidlowo sie rozwija i nie bedzie potrzebowac zadnej rehabilitacji.

Satine kurde...ale masz ta tesciowa ! oszalec mozna! ale masz piekne blekitne oczy

Ola moj spal na brzuszku ale nasz lekarz powiedzial,ze absolutnie nie wolno i dziecko glownie od 3 miesiecy do 6 ma spac tylko i wylacznie na plecach bo wtedy jest zwiekszone ryzyko SIDS (smierci lozeczkowej)-oni tu maja fiola na tym punkcie. Dziecko ma spac na plecach w swoim lozeczku i lozeczko ma byc puste, bez zadnych kolderek,kocykow,zabawek.Na kazdej wizycie lekarz zadaje nam pytania dotyczace bezpieczenstwa...czy spelniamy wszystkie wymogi...czy mieszkanie ma czujniki dymu, tlenku wegla, czy lozeczko jest czyste, czy spi w swoim lozeczku etc. Tak wiec zaczelismy go klasc na pleckach...czasem sam obraca sie w nocy na boczek

Pati piękne zdjęcia o albumu rodzinnego

Chomiczka podziwiam Cię, ja sie wk... po kilkuminutowy wyciu
Piękny Miś, nic dziwnego, że mama wariuje na jego punkcie..

Satine pięknie wyglądacie

Marlena szok nie do uwierzenia

Buziaczek trzymam za Ciebie kciuki, by sytuacja się poprawila



A my dziś wyjechaliśmy z domu. W tv pogodynka pokazywala ładną pogodę nad morzem to akcja spontan szybkie pakowanie i nad morze I wylądowaliśmy w Karwi do poniedziałku

kurcze pisze tak internel serwer erorr?,co to znaczy czyżby forum szwankowało?,dzięki za pocieszenie...

Marlena ale historia
Madlen porob zdjecia i zamiesc...ciekawa jestem polskiego morza....dawno nie bylam
Buziaczek mi nie szwankuje...moze za duze zdjecie?
Monia czy ty dzisiaj masz imieniny? bo jezeli tak to wszystkiego najlepszego kochana z calego serca

Madlen no akurat jeszcze trochę uzbieram i do wywołania zaniosę część fajnie Wam, że nad morzem sobie siedzicie