Mamusie marzec 2013

Dość smutaszenia i sczechizowania na temat chorób. Będzie dobrze , musi być dobrze. Muszę się pochwalić że jestem pewna że czuje ruchy Naszego dziecka. Dziś już ze 3 razy kopnął Mamę super uczucie. (Bo raczej jelit to ja nie mam w okolicy pępka ;p )

Gosiu wyrazy współczucia, to musi być ciężki czas dla Ciebie:*
tymże brzuszka nie masz nie martw się, moja mama zawsze była bardzo szczupła i mi powiedziała że u niej brzuszek pojawił się dopiero w 6miesiącu!
mam nadzieje że maluszek będzie dalej dzielnie walczył i wszystko się ułoży, pisz do nas częściej jeśli najdzie Cię ochota

Lenusia ale z dzidzią wszystko oki . Hemoglobinke nadrobisz witaminkami tarczyce także podreperujesz musi być dobrze główka do góry.
Gosia współczuje tego wszystkiego co przechodzisz. ściskam mocno. wiele kobiet na początku chudnie moja koleżanka zgubiła 6kg. a później wszystko nadrobiła. powtórzę się ale kurde musi być dobrze!!!

aksa
mam ochotę z Wami pisać, tylko ja już nie cieszę się tak ciążą jak Wy choć bardzo bym chciała.I nie chcę Was zadręczać swoimi zmartwieniami i przygnębieniem. Bo złe samopoczucie szybko się udziela a tego bardzo nie chcę żebyście je też odczuwały

Cześć dziewczyny!
Ja już w domu.Nie robili mi żadnego zabiegu i w sumie to nie wiem co dalej:( Mam sie oszczdzac,moge chodzic,ale mam nie dzwigac,w czwartek spotkam sie jeszcze na usg z moja gin,byla bardzo zaskoczona ze mnie juz do domu wypuscili.Tak to jest jak sie kilkunastu lekarzy zajmuje jednym pacjentem.W piatek na obchodzie lekarz kazal mi lezec i nie wstawalam z lozka az do dzis,a dzis lekarka ktora mnie wypisywala powiedziala,ze ciaza to nie choroba i mam nie przesadzac
Mąż tez sie mnie nie spodziewal dzis tylko gdzies w czwartek i nie posprzatal,takiego syfu to dawno nie widzialam,ale nie mam zamiaru sie za niego brac.
Gosia trzymajcie sie,jakos sobie dacie rade,nie trzymaj w sobie zlych emocji bo beda cie zatrowac,czasem lepiej pogadac o swoich lękach

Lafi to już musisz zrobić obciążenie glukoza takie badanie chyba robi się między 24-28 tyg ciąży? ja tylko mocz i morfologie na następna wizytę .

Gosia zawsze dobrze mieć gdzie się wygadać, pomaga to.

Koticz myslało mi się o Tobie:) teraz to będziesz leżeć i rozkazywac mężulkowi
Lenusia nie martw się moja koleżanka ma stwierdzoną chorobę haszimoto czy jakoś tak i urodziła zdrową dziewuche 3,5 kg.

Kasia teżmnei to zastanawia dlaczego już kazał mi to zrobić, może przez te moje zawroty głowy.

a co do spania to od kilku dni mam tą poduche, kręgol mnie przestaje boleć, jak sięleży to przynosi niezłą ulge.

Witaj koticz fajnie że jesteś ale to po co był ten szpital jak nic nie zrobili? Ja chyba pomyślałabym o tym krążku. porozmawiaj ze swoją gin koniecznie bo jeden lekarz mówi tak drugi tak i komu tu wierzyć. Moja szwagierka miała to sama przypadłość co Ty i leżała od połowy ciąży do 38 tyg plackiem. Jak już chciała i mogła urodzić zaczęła chodzić robić wszystko i szybko poród się zaczął

Lafi bardzo możliwe tak czy inaczej jak mus to mus warto się upewnić.

ja miałam badanie i na cytomegalie i toksoplazmozę

Ania i co ? Przechodziłaś cytomegalie? Ja tokso mam za sobą i tu odetchnęłam z ulga w sumie to tokso leczy się w ciąży a cyto.. nie;/

katarzyna1702 ja tez nie miałam robionych badań na cytomegalię. Miałam tylko na toksoplazmozę.

Lafi podobno ten "ulepek" jest strasznie słodki i ciężko wypić cały pojamnik. Ja na razie musze zrobić tylko morfologie i mocz, bo za 1,5 tygodnia wizyta, a na kolejną wizytę w listopadzie też będę musiała pić to świństwo

lenusia mam nadzieję, że endokrynolog szybciutko doprowadzi Twoja tarczyce do porządku i wyniki już będą dobre.

koticz dziwne, że nie miałaś zabiegu. Równie dobrze leżeć mogłabyś tez w domu.Dziwna ta nasza służba zdrowia. Oby wszystko było ok. Leż, nic nie rób i sie oszczędzaj.

gosia27 wyrazy współczucia z powodu smierci taty. Ale już sie nie męczy i nie cierpi. A Ty sie nie zamartwiaj. Widzisz dzieciątko ruchliwe,jest na pewno silne więc liczmy na cud, że wszystko będzie dobrze. Wszytsko sie w dzieciątku jeszcze rowija więc liczmy, że maleństwo nadrobi zaległości, że serduszko się wzmocni i że wszystko będzie ok. Trzeba wierzyć, że wszystko będzie dobrze.
A małym brzuchem sie nie przejmuj.Ja jestem teraz w 18 tygodniu, a brzucha praktycznie nie widac. Baa.. jak mam np polara bądź luźny sweter to zupełnie nie można poznać po mnie, że jestem w ciąży. Nawet jak mam obcisła bluzkę to wszyscy mówią,ze wyglądam normalnie i gdybym nie powiedziała,że spodziewam sie maluszka to by się nawet nie domyślili, że jestem w ciąży. Także brzuchem się w ogóle nie przejmuj.
Głowa do góry.Będzie dobrze. Jestesmy z Toba

Lafi faktycznie glukoza jest okropna ja miałam ja robiona wcześniej przed ciąża fuj...;p można się poratować cytryną i wpuścić kilka kropel pamiętam że pielęgniarka cały kubek rozrobiła mi tego świństwa i łykałam na raz

A ja dziś się lenie obiad mam wczoraj dostałam od mamy tyle jedzenia że starczyło na kolacje i dziś na obiad. Mamusia dogadza mi jak tylko może uwielbiam jej mielone z buraczkami i wczoraj na obiad oczywiście były na deser jakby czytała w moich myślach chodziło za mną ciasto metrowiec i oczywiście też był nawet jej nie mówiłam że mam ochotę ach te mamcie
wczoraj wieczorem przyjechała do Nas moja szwagierka z mężem i oświadczyli Nam że dzidzia w drodze super również długo się starali i się doczekali. Nasz Szkrab będzie się miał z kim bawić bo to tylko 3 miesiące różnicy między Nimi będzie. Wogóle ten weekend uważam za bardzo udany.

Cześć Dziewczynki!

Koticz odpoczywaj jak najwięcej, daj się wykazać mężowi. Masz rację z tymi lekarzami, ja też gdy leżałam w szpitalu słyszałam co obchód inne wręcz diagnozy! a najlepsze był tekst jednego doktora, który powiedział, ze nie trzeba robić usg, a za 10 min kolejny wołał mnie na badanie. Jeden wypuszczał do domu, drugi kazał leżeć w szpitalu...ach..
Trzymam za Ciebie mocno kciuki!

Gosiu wyrazy głębokiego współczucia...Przykro mi z powodu Twojego Taty. Będę modliła się za Ciebie, za Twoje maleństwo. Widzisz ono walczy, dlatego musi być dobrze, trzymaj się. I tak jesteś dla mnie dzielna..Pisz, nie będziesz nas (mnie) dołować. Trzeba się wygadać.A obcy człowiek to zazwyczaj dobry rozmówca.

Katarzyna miałam robione badania na cytomegalię w "pakiecie" z toksoplazmozą. Trochę to dziwne, że lekarz nie kazał Ci ich wykonać.Może czeka na III trymestr? No i gratuluję kopniaczków
Jutro masz wizytę?

Leniusia dobrze, ze jesteś pod opieką endokrynologa, będzie dobrze, zobaczysz. Jak coś, to masz wsparcie w nas:)

BeataCzajka też mam bezsenne noce, albo poranki, ok.4-5 nie mogę już spać wstaję, albo przewracam się z boku na bok.A wiem, że będzie się to pogłębiało wraz z rośnięciem dziecka także organizm przygotowuje nas na wstawanie na karmienie, przewijanie i lulanie

Patrycja trzymam kciuki.Na pewno napiszesz dobrze test. Zdasz, dzidzia Ci pomoże

jestem:)
dziękuję dziewczyny za kciuki!!! trudne było, ale jakoś poszło. jestem dobrej myśli. jak tylko będziecie potrzebowały żeby za coś trzymać kciuki to walcie do mnie jak w dym:)

ja nie mam koszmarów-póki co:) w ogole dobrze śpię. ale to chyba dlatego ze jestem w transie naukowym i wieczorami padam ze zmęczenia.

tak jak czytam co niektóre z was przechodzą to naprawdę ja jakoś "bezciążowo" przechodzę ciąże:)

Gosia - przykro mi z powodu twojego taty. trzymaj się. najważniejsze że dzidzia się ożywiła. ja też nie mam brzucha, a jestem w 18 tyg. schudłam 1 kg więc to nie ma zasady.

moje przesłanie na dziś-dziewczyny dbamy o siebie! teraz sezon grypowy, trzeba uważać. ciepło się ubierać, dbać o gardło:)