BezpiecznaCiaza112023

Mamusie marzec 2013

11 lata 8 miesiąc temu #404876 przez gosiach
Sylwka termin u nas bardzo zbliżony a z usg znasz termin bo ja jeszcze nie miałam. :angry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #404877 przez gosiach
Sylwia 2 Ty też 7 tydzien :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #404888 przez sylwia2
Hej, Ja tez 7 ( tak wychodzi z tego suwaczka), w piatek wizyta więc zobacze dokładnie z usg.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #404918 przez Gosia27
Dobry wieczór, wszystkie marcówki już sobie poszły, a ja dopiero dorwałam lapka i od razu na forum, zlukać co się tutaj dzieje. wróciłam dopiero po 12 godz dyżurze do domu:D:D:D dziś robiłam b-HCG z krwi i fasolka rośnie:D spokojnie będę mogła się położyć spać i tego Wam również życzę:*

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405029 przez sylwia2
Dzień dobry :laugh: Jest jakis inny sposób na sprawdzenie poziomu b-HCG czy tylko w labolatiorium?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405038 przez Gosia27
Dzień dobry :D beta-HCG tylko z surowicy krwi albo testy ciążowe, ale wynik z krwi jest niepodważalny

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405042 przez sylwia2
Dzięki. :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405046 przez sylwka727
Gosiach miałam usg ale tylko pęcherzyk był bo miałam w 4 i 5tc ale coś mówiła że o tydzień starsza ciąża ale pewna nie jestem



24.12.2011-26.12.2011Mateuszek
24.12.2011-30.01.2012Adrianek
Moje Aniołki[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405049 przez Gosia27
Ja tą betę wczoraj zrobiłam bo już chyba zwariowałam, nie mam żadnych objawów ciążowych i nie dawało mi to spokoju, ale przyrost jest, więc jest raczej dobrze:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405054 przez sylwka727
Gosia jak tak bardzo chcesz objawyów ciążowych to oddam za darmo ewentualnie dopłacę ;)



24.12.2011-26.12.2011Mateuszek
24.12.2011-30.01.2012Adrianek
Moje Aniołki[*]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405117 przez patka1603
gosia skoro z b-ty wynika że wzrost jest to się nie obawiaj, a z tego że nie masz objawów to się tylko ciesz, bo bywają one naprawdę uciążliwe, zresztą pewnie prędzej czy później pewnie jakieś się pojawią ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405143 przez Gosia27
Sama już nie wiem...może huśtawka nastrojów to mój główny objaw,i ryczenie bez byle powodu!!! I więcej grzebie się po wszystkim w necie tym bardziej się człowiek nakręca. Musiała bym zacząć uczyć się dziergać na drutach to bynajmniej miałabym inne zajęcie, a nie zadręczanie się czy wszystko jest w porządku. Ale wiem, że nie jestem sama, bo każda przechodzi tak pierwszą ciąże. Mnie jest jakoś tym bardziej ciężko, bo jestem z dala od rodziny, jesteśmy sami z mężem w Jeleniej Górze, tutaj też nie mamy jeszcze zbyt dużo znajomych, bo nie zdążyliśmy poznać,i nawet nie mam z kim porozmawiać. A przecież mężowi też nie będę non toper gdyrać do ucha, że mam jakieś obawy bo zwariuje ze mną. A co najgorsza, to muszę się przyznać, że jestem urodzoną pesymistką i nie umiem przestawić się na inny tok myślenia.Tak zawsze było i jest...i sama sobie się dziwię, że sama ze sobą daję radę:D miłego dnia kobitki:D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405158 przez kasia123m
Gosia dobrze bedzie.ja jak plamilam sie naczytalam i potem co chwielke mi sie wydawalo ze mi mdlosci przechodza,ze mnie piersi przestaja bolec.teraz juz troszke mniej ale i tak jak zacznie sie zblizac wizyta za tydz to bede sie bac.zwlaszcza ze najpier wypada mi genetyczne a dopiero dzien pozniej moj gin.teraz czasami mi sie zdaje ze brzuch mi wogole nierosnie ale probuje sie uspokajac ze pewnie mam schizy.

Ja dzis polazalam kawal drogi do ciucholandu rano,polazilam tam i mi sie slabo zaczelo robic.przy kasie to kucalam.zagoraco i przegielam.zaraz musze wstac zupke robic .dziecko chcialo ogorkowa.bo leze ponad godzine odkad wrocilam.
Z objawow oprocz wielkich obolalych piersi to tylko sennosc mnie lapie kolo 3 w poludnie.jak sie zdrzemne z pol godzinki to potem ok.
Mam zrobic cytomegalie jeszcze raz i poziom zelazla i mocz na nastepna wizyte.u nas zapowiadaja teraz upaly po 34.oby jednak sie niesprawdzilo



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu - 11 lata 8 miesiąc temu #405193 przez patka1603
Gosia27 napisał:

Sama już nie wiem...może huśtawka nastrojów to mój główny objaw,i ryczenie bez byle powodu!!! I więcej grzebie się po wszystkim w necie tym bardziej się człowiek nakręca. Musiała bym zacząć uczyć się dziergać na drutach to bynajmniej miałabym inne zajęcie, a nie zadręczanie się czy wszystko jest w porządku. Ale wiem, że nie jestem sama, bo każda przechodzi tak pierwszą ciąże. Mnie jest jakoś tym bardziej ciężko, bo jestem z dala od rodziny, jesteśmy sami z mężem w Jeleniej Górze, tutaj też nie mamy jeszcze zbyt dużo znajomych, bo nie zdążyliśmy poznać,i nawet nie mam z kim porozmawiać. A przecież mężowi też nie będę non toper gdyrać do ucha, że mam jakieś obawy bo zwariuje ze mną. A co najgorsza, to muszę się przyznać, że jestem urodzoną pesymistką i nie umiem przestawić się na inny tok myślenia.Tak zawsze było i jest...i sama sobie się dziwię, że sama ze sobą daję radę:D miłego dnia kobitki:D

gosiu po pierwsze nie czytaj tyle tych głupot bo sama dobrze wiesz że przez to jeszcze bardziej się schizujesz wiec dla swojego i dziecka dobra lepiej tyle nie czytać, tym bardziej ze niektóre osoby , które się wypowiadają to nie mają w ogóle styczności z przypadłością tylko piszą to co gdzieś usłyszeli. Postaraj zmienić nastawienie ze względu na bobasa , wiem że to nie łatwe ale musisz z tym walczyć, zajmij się czymś innym dla rozluźnienia, ja jak czytałam w ciąży dowcipy to miałam taki ubaw że zupełnie zapominałam o rzeczywistości i prawie płakałam, polecam! a tak na Marginesie to mój mąż pochodzi z Karpacza i ostatnio jak tam pojechaliśmy na wakacje to wylądowałam w szpitalu w Kowarach na Bukowcu ( pisałam o tym wcześniej) kojarzysz może? bardzo często bywam w tamtej okolicy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 8 miesiąc temu #405200 przez Gosia27
Mieszkam już tutaj prawie rok i tereny są mi bardzo znane.Oboje z mężem wykorzystujemy to, że tutaj mieszkamy. Jesteśmy zadowoleni z tego miejsca, bo jest co robić i nie można się nudzić.A w Karpaczu uwielbiam przesiadywać w jednej z Kawiarni przy głównej drodze (tylko nie pamiętam nazwy:P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilonaInsomnia
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl