Mamusie marzec 2013

bry

u nas nocka przespana cała!! od 21.30 do 6.50

młody się teraz buja w huśtwace z fp kupiłam mu ale coś tam już się wkurza po swojemu

ja czapeczki nie zdejmuje super się sprawdza ta dziurkowana

koticz buahahaha kupie to i założe jak do świrów pojedziemy

ide kręcić hula hop

Cześć Dziewczyny:)

U nas za oknem pochmurno, ale nie ma zimno:) Kupiłam sobie na balkon pelargonie i teraz dwa razy na dzień muszę wychodzić i je podlewać

Zazdroszczę Wam, że Wasze dzieci śpią w nocy. Moja Paulinka do 24:30 nie umiała zasnąć, potem pobudka o 3:30, 6:30. Ale może z dnia na dzień będzie lepiej. Teraz leży w łóżeczku i sobie gaworzy:) Ee... ee... ee...

Byliśmy 16.05 na szczepieniu. Mała mi przez 2 dni gorączkowała. Dopiero wczoraj wieczorem miała temperaturę w okolicach 36. Aż odetchnęłam sobie.

Życzę Wam miło spędzonego dnia:)

Acha w ubiegły poniedziałek byłam u ginekologa. Też dał mi tabletki i powiedział, że radzi mi poczekać z kolejnym dzieckiem przynajmniej do stycznia, lutego, a najlepiej do maja. Zobaczymy co z tego będzie.

Pytałam go, czy biorąc tabletki nie trzeba odczekać jakichś 3 miesięcy z dzieckiem. Powiedział, że od razu można się starać... Hmm... Ile ludi tyle opinii.

hmm ja się zastanawiam nad tymi tabletkami anty dla karmiących..ale podobno są słabsze..?? czyli co większe prawdopodobieństwo że nie zadziałają??? bo nie ukrywam, że nie chce teraz zachodzić w ciążę, no i nie chce po nich przytyć....

ja tez sie musze do gina wybrac ale jakos czasu brak

Dzień doberek
U nas nocka spokojna, ale za to wieczór był płaczący. Byłam wczoraj w Zgorzelcu na zakupach. W związku z tym, ze młody spał w wózku to go nie budziłam przez co zanim wróciliśmy do domu to minęły 3 godz od karmienia. Od razu dałam go o 19 do cyca ale nie zjadł dużo więc o 20:00 dałam mu jeszcze raz zjeść. Tym razem zjadł normalnie. A nagle przed 21:00 wpadł w taki szał, że nie mogłam go uspokoić. Takie darcie, że szok. Pielucha sucha, brzusio miekki więc co jest grane. Dla uspokojnia dałam mu cyca bo smoka wypluwał i tak się na niego rzucił jakby nie wiem jaki wygłodzony był A przecież dałam mu jeść o 19 i 20 a tu dopiero 21 a on je jak szalony no ale na szczęście się po tym uspokoił, troche długo zasypiał ale przespał ładnie w nocy a rano kupa była tak wielka, że ledwo co się zmieściła w 2 pampersach.
Kurcze moze sie wystraszył tych światełek w sklepach i przez to potem nie dojadł...

A dziś pogoda już nijaka. Ale na szczęście jest ciepło. Zaraz zabieram się za sprzątanie.

Miłego dnia laseczki

hej, mam do was pytanie, bo też urodziłam w marcu córeczkę i wczoraj byłyśy na szczepieniu, braliśmy 5w1 i lekarka kazała przez tydzień izolować całkowicie dziecko, zero spacerów, zero odwiedzin....trochę dziwne mi się to wydaje, poczytałam na necie i nikt nie miał takich zaleceń. Jak to było u was??? Z góry dzięki za odpowiedź. A co do tabletek anty, ja dostałam Azalię i brałam tylko tydzień, bo takich krwawień dostałam po 4 dniach, że musiałam co godzine podpaske zmieniac, bo miałam dosłownie krwotok, lało sie ze mnie jak z odkreconego kranu, po 3 dniach je odstawiłam i juz było ok.

Wczoraj jak się z młodą położyłyśmy na "drzemkę" ok.17 to ja sie obudziłam o 20 bo mi się koszmar śnił (ale o tym za chwilkę) nie budziłam młodej i dałam jej się wyspać to wstała o 3 uśmiechnięta i wcale mi się na butle nie rzuciła!Buszowała w swoim łóżeczku ale nie wiem do której dokładnie bo ja usnęłam po 4 no i obudziła sie po 6

Sniło mi się dziewczyny,że jestem na porodówce!I nie chcę rodzić bo wiem już,że to boli.Chodzą za mną lekarze i pielęgniarki i każą rodzić i jest wielka awantura,że się nie zgadzam,aż w końcu uświadamiam sobie,że Jagódka ma dopiero niecałe 3miesiące więc dziecko które nosze nie może przeżyć porodu...i tu się obudziłam

Fredo wiem,że przez jakies pierwsze 3 dni po szczepieniu nie powinno się z dzieciaczkami wychodzić


hej tak w ogóle

U nas ok,mała sobie spi,wczoraj woieczorem było trochę płaczu,kurde zdziwiłam się bo mala zjadla wczoraj o godz 18,usnela o 21 wiec nie budziłam jej na jedzenie,myslalam,ze wstanie może o jakiejś 12 w nocy a tu szok obudzila się dopiero o godz 5.30 na jedzenie,prawie 12 godz nie jadla

mi się wydaje że jeśli dziecko nie budzi się na jedzenie w nocy to nic złego się nie stanie...ja tam się cieszę że nareszcie ciągiem tak ładnie śpi

dziewczyny mam pytanie macie może nianie elektroniczne?? możecie coś polecić??

Ja też się nie martwię tym.Jak będzie głodna to się obudzi.

Nie mam niani więc nie mogę nic doradzić,w "moich" 36m2 jest zbędna

Ja dziś mleko sciagalam z jednego cyca 120 i jeszcze leciało to mloda pociumkala później jej podam z butli ciekawe czy zje

Ale namachalam się tym recznym ze s w końcu pompowal he he

Hej hej

wiecie co ja biore malego do nas na noc (moj blad) i czasem nawet nie wiem kiedy on sie budzi i cycka je ale nie przesypia tyle co Wasze dzieciaczki! Głodomór moj maly!

Fedo mi pediatra powiedziala zeby nie wybierac sie tylko na jakies dlugie spacery i nic poza tym

Kika łoooo matko! ja z dwoch naraz sciagam 60! Gdzie Ty to miescisz w jednym?

Aksa to tak jak z doroslymi, nie masz ochoty to nie jesz tak mi sie wydaje.

hej
Fredo mi pediatra kazał nie kąpać przez dobę od szczepienia.
Na chrzest nie będę Michałowi odciągać z butelki, bo i tak się będzie wkurzał. Ma być cyc i koniec. Dlatego będę karmic jak najpóźniej, żeby wytrzymał.
Powiesiłam mu na bujaczku zabawki z powrotem i nareszcie się bawi, nie boi się ich. Na macie wytrzymuje jakieś 5 minut... Generalnie prawie cały dzień się nim zajmuje. Bardzo lubi rozmawiać. Interesowało go tez krojenie marchewki i obieranie ziemniaków. Chyba ma znowu skok rozwojowy, bo jest płaczliwy, mało śpi w dzień, w nocy tez kilka razy karmienie.
Udało mi się dzisiaj wykąpać, umyć włosy, zjeść sniadanie, przyścielić łóżko, ogarnąć kuchnię... M wróci ze szkolenia ok. 14.30 i na 17 jedziemy do znajomych. Dołuje mnie to, że nie mam kiedy porządnie posprzątać

Paulina z tym sprzataniem nie jestes sama, mi sie dzis udało poprasowac i wyprac dwa prania - wow, co bym zrobiła bez suszarki