Mamusie marzec 2013

lusiaczek82 napisał:

kika ja bym chyba zaczęła od tej pełnej a potem dopiero tą co ostatnio karmiłaś
pomóżcie bo ja ciemna jestem byłam u księdza załatwić chrzciny i ksiądz mnie zagiął pytaniem o wiek rodziców chrzestnych kurde a ja blondynka nie skojarzyłam nawet żeby się przygotować na to i podałam na oko i teraz się zastanawiam czy to gdziś będzie sprawdzone albo potrzebne do czegoś???????????

Nie martw się Mój mąż tez dostał u księdza to pytanie i podał na oko wiek mojej siostry (troche za dużo ją postarzał ) Moj P pytał o to czy to gdzies idzie to ksiądz mówił, że nie, ale musi coś wpisać.

hejka
młodego nie zaszczepiła...kazała poczekać 2tyg ehhh

za to mały dziś mega grzeczny (stuk stuk odpukuje) nawet sie trochę zdążyłam opalić

za to kg stanęły heh czekam na to moje nieszczęsne hula hop zamówiłam a jakoś dojść nie może

pozdrawiam buziole

andzia_zg napisał:

lusiaczek82 napisał:

kika ja bym chyba zaczęła od tej pełnej a potem dopiero tą co ostatnio karmiłaś
pomóżcie bo ja ciemna jestem byłam u księdza załatwić chrzciny i ksiądz mnie zagiął pytaniem o wiek rodziców chrzestnych kurde a ja blondynka nie skojarzyłam nawet żeby się przygotować na to i podałam na oko i teraz się zastanawiam czy to gdziś będzie sprawdzone albo potrzebne do czegoś???????????

Nie martw się Mój mąż tez dostał u księdza to pytanie i podał na oko wiek mojej siostry (troche za dużo ją postarzał ) Moj P pytał o to czy to gdzies idzie to ksiądz mówił, że nie, ale musi coś wpisać.

jeju andzia to mnie uspokoiłaś bo kurcze już się zastanawiałam że może trzeba będzie iść jeszcze raz ja za to odmłodziłam moich

Masakra co za dzień dzisiaj nie jestem przyzwyczajona do tego i nie umiem sobie radzić w takich sytuacjach....Jedyne co mi do głowy przychodzi to butla i wtedy jest jeszcze większy wrzask tule i bujam i to pomaga,ale jak przestaje to jest od nowa dałam ją J i u niego bez bujania się uspokoiła i odłożył ją na matę i jest spokój od kilkunastu minut...oczy czerwone i już nie wiem czy jest śpiąca czy to od krzyku...
Mama moja mówi,że to od gorąca pewnie...męczy ją.U mnie cały dzień słońce w okna wali.Teraz jest 31st na dworze i 26 w domu,a okna tylko do góry uchylone bo boje się,że Bolek i Lolek wypadną a to w końcu 8piętro i beton na dole brrr aż się boję pomyśleć,że mogliby mi wypaść


Gosiu kochana bardzo Ci współczuje,jeszcze długa droga przed Wami ale napewno dacie radę,zaszliście już tak daleko...Nadal trzymam kciuki

mamy po porodzie SN,które już mają okres ja jeszcze nie mam,ale już oczekuję,ginka powiedziała,że to już tuż tuż i tak się zastanawiam (a nie przyszło mi do głowy zapytać ginkę) czy możną będzie na tamponach jechać od razu?Bo ja nie zniosę podpasek fuuuuu ale skoro już się można siepać to i tampony nie są chyba problemem,plizzzz odpiszcie

Koticz ja nie dostałam jeszcze okresu ale od kilku dni plamie więc chyba i u mnie się zbliża , tampony myślę można używać spokojnie

koticz chyba mozna. Ale ja mam tak skapa miesiaczke teraz, ze wole podpaske.

Wspolczuje Wam laski. Olek dzis od rana mial bardzo dobry humorek. W ciagu dnia lezalna kocyku sam i sobie gadal i ogladal. I xiagle wesoly. Zaczyna po malu otwierac sam raczki, wtedy mu zabaweczki podaje.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.



Młoda śpi uffffff

kika1985 napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

chyba tak jakbys miala dziecko przystawic to od drugiej .

A ja jutro do ksiedza de.

Gosiu, dzielna kobieto. Jestescie obie wielkie.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Zosiak dzisiaj zrobił 3 kupki, więc tragedii nie ma. Ładnie pije, bo w szpitalu z łaską wypijała mi 30 ml herbatki, je ładnie po 120. Ja coś kiepsko się teraz czuję, może temp. coś podskoczyła, zaraz idę zmierzyć i spać. K. też chory, cholera jasna co z nami nie tak????!!! A na dodatek mamy remont, który robi K. z bratem i nie da sobie przegadać, żeby odpuścił jeden dzień i się położył, bo konkretny czas mają na remiont, a potem do pracy wio!

Gosia myślę o Was często, zwłaszcza ostatnio jak Zosia chorowała... Nie potrafię tutaj nic powiedzieć, bo to straszny ból, patrzeć na dziecko w chorobie (jakiejkilwiek). Wiem, że tęsknisz za mężem, ale zostań u mamy jak najdłużej dasz radę, takie wsparcie, kogoś dośwadczonego i co ważne bliskiego jest nieocenione. Całuję Was obie i ściskam wirtualnie.

U nas przy załatwianiu chrztu o wiek chrzestnych książ nie pytał

Kładę się kochane kobietki, bo łebek ciepły, a mi coś zimno, a zdrowieć trzeba dla Zosiaczka! Bo nawet na ręce jej nie biorę, nie mówiąc o tuleniu. Dzisiaj ja tylko kąpałam z pieluchą zawiązaną na ustach (!) j tyle

koticz napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

kotic ja tez dzis dostalam:/ a karmie piersia i tak szybko przyszedl:(

A ja nie mam jeszcze okresu...

Gosia

Aga kuruj sie

masakra ostatni miałam 7maja czyli rok i 9dni temu i już się przyzwycziłam nie mieć teraz nie boi,chociaż tyle...

Spokojnej nocy lalki oby jutrzejszy dzień był dla nas lepszy niż dzisiejszy...