Styczniówki 2015 :)

hejka dziewczynki.boze ile wy napykalyscie.nic niewiem co u was bo nie dam rady poczytac.Jak mi jest z tym cholernie zle.Codziennie o was mysle ale nie mam czasu zajrzec ale musze sie jakos o to postarac.Gratuluje tym ktore urodzily swoje brzdace.I zycze spokojnych porodow tym ktore jeszcze byc moze sie nie rozpakowaly.Jak ja bym chciala codziennie tu byc i poczytac co u was.
Co do bialego jezyka to raczej od mleka.Plesniawki to raczej tak oddzielnie sa a nie ze caly jezyk.Tak miala siostra.I wtedy nie chce jesc marudzi i wypluwa jedzenie.
A co do spania to moi spia w swoim lozeczku narazie jednym bo sa u nas w duzym pokoju a 2 by sie nie zmiescily.Jak juz bardzo marudza to ich biore do siebie na lozko.Albo jak 1 spi a 2 nie i marudzi to go biore nawet w nocy do siebie na lozko i spimy w 3 ale tylko dlatego zeby nie obudzil brata.Tak robilam od poczatku i narazie spia w lozeczku co bedzie dalej ciekawe bo coraz bardziej podoba im sie moje lozko i sie przytulaja i tak usypiaja ze mna.Wiec oby sie nie przyzwyczaili.A w dzien dobry tvn byla specjalistka od usypiania i mowila ze do 9 tyg mozna na wszystko pozwalac bo jeszcze nie nabieraja nawykow ale pozniej trza wprowadzac rytm pewny bo juz zapamietuja.
Ok to ja zmykam .postaram sie bywac czesciej.Ale zawsze mam chcwilke czasu i zdaze poczte sprawdzic.Pozdrawiam was kochane.Skladam zyczenia byc moze tym ktore mialy maja lub beda mialy urodzinki w najblizszym czasie.A i musze zdj wstawic.Ale to juz nie dzis.Buziaki dziewczynki.

martadians tylko sie cieszyc ze masz takiego spokojnego maluszka

A ja wam sie troche pozale. moze to nie jakis wielki problem ale irytuje mnie czasem zachowanue mojej mamy.Wiem ze zawsze moge na nia liczyc zwladzcza przy dzieciach ake istatnio wymusza na mnie zeby Oskar spak u niej np dzis.Niby mowu ze to moja sprawa i nue naciska ale jak tylko mowie ze wolala bym aby spal w domu bo pizniej robi mi histerie i jest rozbuty to ona jyz ma fochy ze orzesadzam i tp....Mogla bym postawuc na swoim i powiedziec nie ake wiem ze ona jaj bede potrzebowac czegis tez mi moze powiedzuec ze nie bo nue moze akbo nue ma czasu.Zla jestem na te sytuacje i musialam sie wygadac:(

ninoczka najwazniejsze ze czytasz i z nami jestes a jaj znajdziesz chwilke to pisz Orzy jednym maluszku czasem cuezko znakesc chwile dla siebie a co dopiero przy dwojce
.Fajnue ze nao o tych nawykach makuszkow bo moja makutka tez soi ze mba w lozku i chyba z czasem trzeba bedzie ja odstawic do jej lozeczka

stokrotka dużo lepiej ma dalej kolki ale tak słabe że raczej steka i lekko poplakuje.
Wróciłam do karmienia piersią ale mam bardzo ścisłą dietę. Nawet chleb specjalny jem. Szynkę w bedronce kupuje z indyka bezglutenowa i bez laktozy. Mam 3 kg mniej w ciągu tyg.

Stosowalam delikol rqzem z sab simplex ale na zmiane przed każdym karmieniem tak mi kazqlq lekarka ale nie pomogło. Za to szwagierce tak pomogło.

Paulina w poniedziałek kończy 6 tydzień a waży prawie 6 kg ubranka 68 już ubieramy

Maja, ale Artur nie ma zaparc, wrecz przeciwnie... I wlasnie na te wodniste kupy dostał ten infakol.

Chasiami, Artur też od wczoraj już 68 nosi, choć u niego póki co chyba tylko na długość, choć nie wiem, tydzień temu 5,5 ważył, teraz czort go wie

Dziewczyny, jak to jest z tymi skokami rozwojowymi u dzieci? W których momentach się one pojawiają? Bo Arturek wisi mi na cycku od trzech dni już, nie mam powoli na niego siły, nie wiem, czy on nie najedzony jest, czy go coś boli, czy o co chodzi, ale tylko cycek i cycek, a jak zabiorę, to się budzi (bo oczywiście przy nim zasypia) i płacz. Nie wytrzymałam dziś i dałam mu 90ml mm, wypił wszystko, ale po drodze trzy razy zasnął. Ale smoczka nie chce za bardzo ssać... więc nie wiem, co za fetysz mu się zrobił. Nie wiem co mam z nim zrobić już. Po mm zasnął w końcu i już godzinę śpi, ale czort wie o co mu chodzi tak do końca. Mama mówi że pierwszy skok rozwojowy jest w 3 miesiacu, ale na facebooku na jednej z grup jak zapytałam dostałam od razu odpowiedź że jak 3 tydzień to skok rozwojowy... I już nie wiem.

Jakiś śmieszny dzień w ogóle wczoraj był... Na fb co chwile na grupach jakieś panie o 50 twarzy Grey'a pytały, o książkę, czy ktoś ma do czytania na komputerze albo na telefon... A ja mam i chyba 20 babkom wysłałam

montresor u nas wodniste kupki są oznaką alergii i jeszcze czasem śluz się tam znajdzie. A Alicja znów miała zaparcia i to też była alergia na mleko. Zdarzało eie że robiła kupki z krwią.

Hej mamy!!
Mamy luty a ja 2 w 1. Bede lutowa styczniowka

hej...
Montresor ja tez uważam ze własnie ten ,,skok rozwojowy,,zaczyna sie po 3 tyg i bardzo sie go boje u mnie chyba tez bedzie kolki bo mala juz zaczyna podkulac nóżki i swekać....a w dodatku normalnie slychac ze ma w brzuszku bombelki a nie zawsze chce sie jej odbić i ja pewnie to meczy

dzis mala dala mi pospac ale od 20-23 nie spala chyba ja brzuszek bolal....daje jej espumisan ale jakos nie wierze w dzialanie tych kropelek...dziewczyny a wycodzienie odciagacie mleko?bo ja to juz w ostatecznosci odciagam mleko jak juz mnie bolec zaczyna i odciagam minimalne ilosci zeby tylko ulżyć piersią....zeby poprostu mi nie nachodzilo wiecej....niz potrzeba,bo im wiecej sciagam to wiecej mi nachodzi a mam tego dosyc...jak i wy pewnie....narazie tak od poczatku to ze 3 razy musialam troche odciągnąć....ale nie lubie tego robic i laktator mam raz uzylam ale strasznie boli mnie...i robie to recznie....

EwelinaS nie wazne ze już luty...wazne zeby malenstwo urodzilo sie tak jak mu potrzeba i zdrowe...trzymam kciuki napewno lada moment to nastąpi

Chasami fajnie ze jakas poprawa nastapila....bo wyobrazam sobie ze serce ci pekalo i od zmysłów odchodzilas zeby tylko dzidzi ulżyć miejmy nadzieje ze teraz wszystko idzie w dobrym kierunku?A jak tam kochana Ala?zazdrosna? bo maja na poczatku niby nie zazdrosna a teraz to czasem mi takie sceny odstawia ze mi rece opadaja....ostatnio meza popchnela jak nosil mala...mi wczoraj nie dala wstac malej nakarmic tylko plakala ze nie i koniec...a z mezem na zmiane sie zajmujemy jak ja mam jedna to maz idzie do drugiej i odwrotnie....a starsza i tak fochy ma

Maja ja to i tak cie podziwiam jak ty sama potrafisz wszystko ogarnąć....nie wiem czy ja bym dala tak rade,ale kazdy tez ma chwile slabosci...i normalne ze trzeba czasem komus o tym powiedziec lub ,,napisac,,

Hej dziewczynki.
Mój Oluś śpi, a ja leżę i mam chwilę dla was . Dziś według wagi zostało mi 5kg i będzie jak przed ciążą . Mój Oluś chyba zaczyna ten cały skok rozwojowy, bo zaczyna sam się budzić na cyca i w dodatku częściej.
Pytała któraś o włosy, u mnie nic się nie dzieje, ale jeśli chodzi o paznokcie to już na drugi dzień zaczęły mi się łamać i rozwijać.
Agat śliczna Jagód i jakie ma długie włoski
Mamuśka ja ściągam pokarm kilka razy dziennie, ale nie tak do samego końca, znajoma położna mówiła mi żeby ściągać tak żeby tylko pierś zmiękczyć.

mintresor to chyba cos zle doczytalam bo myskaksm ze ma zaparcia.Na luzbe kupki nic nie doradze bo nie przechodzilam tego choc wydawalo mi sue ze maka ma luzne kupki i robi po jazdym hedzeniu ake polozns je obejrzala i powiedziala ze sa ok wiec na razie z kupkamu dalam sobue spokuj.Choc oeduatry moge pidpytac co na ten temat sadzi
A Arturek mize sue nie najada Jesli chodzi o skok rozwohowy to nue pomige bo nie pamietam.Zreszta nigdy nie prxykladalam do nich szczegolnej uwagi.Jedynue zawsze sue balam skoku 2 latka a teraz wiem juz czemu

mamuska dzieki za wsparcue i zrozumuenue.Czasem czlowiekiwi lzej na duszy jak sie komus wygada.Oskarek jak na razie nue reaguje za bardzo na siostre.Raz uderzyl makutka w glowe jaj ja karmilam na szczescue lekko i reka ale distak za to po tylku.Od tamtej pory jedynue przychodzi i ja caluje a nadteonie idchidzi i siostra go nue interesuje.Ale zobaczymy co bedzie dalej.

chiasami najwazniejsze ze Paulinka juz lepiej ale tak scislej diety ci wspolczuje.Ja procz tego co pisalam do jedzenua worowadzilam dodatkowo jogurty smakowe. jablko surowe herbatniki maslane ser zolty i na razie malutkuej nic nie jest.A jutro gituje barszcz czerwony na zakwasie zorku i stopniowa bede worowadzac inne produkty min barszcz bialy pomidorowke owoce a co bedzue mala uczulac bede odrzucac

Stokrotka czekamy na nasza styczniowo lutowa kruszynke. I nie zmuenuaj forun bo ono i tak bedzie styczniowe

ela montresor jakue wasze maluszki jyz sa duze.Moha nadal wchodzi w rozm 56

Jesli chodzi o sciaganie pokarmu to ja nie sciagam w ogole.Na poczatku po szoitalu mialam nawal a teraz jyz tego nawalu nue czuhe widocznue mleka orodukuje sue na potrzeby maluszka a sciaganue tylko pobudza lajtacje.No chyba ze jade cos zalatwuc i wuem ze nie bedzue mnue kilka godzin to wowczas sciagam pokarm laktatoren ake to sue zdarzylo do tad 2 razy

Dziewczyny a czy waszym maluszka luszczy sie skora bi Laurce schodz barzo z dloni i nozek.Natluszczam ja ake malo to daje???
No i nadal pisze pi chinsku ale nadal nie mam rutera:(

Maja mojej sie łuszczy skóra na tączkach,nózkach i brzuszku....ale to chyba normalne....a kapie w oilatum wiec juz nie oliwkuje dziecka,a jak tam pepek juz twojej odpadł?
ela no wlasnie ja tak sciągalam tylko zeby zmiekczyc jak juz twarde były...mam nadzieje ze nie bede musiala tego robic...

a odnosnie wlosów to po pierwszej ciazy mialam az takie okropne zakola ze na chrzciny to wlosów nie moglam zaczesac...tak mi wypadałay....teraz biore nadal witaminy dha 60 zł...jak dla mnie to sporo jak na witaminy ale narazie mi nie wypadaja...miejmy nadzieje ze tak zostanie,a jak tam wy bierzecie witaminy?

Hej
wczoraj wróciliśmy do domu ze szpitala Muszę Was nadrobić!

Ewelina przede wszystkim z niecierpliwością czekam na Twojego Mikołaja . Jutro jedziesz do szpitala?

Ale kiepsko się pisze lewą ręką z maluchem przy cycu

mamuska pepek u nas jeszcze nie odpadl.

A ja przezylam koszmar niedawno .Polozylam mala na wersalce bo ja przebieralam a Oskar na nia upadl.Teraz mala jest niespokojna i nie wiem czy ja cos boli czy nadal jest wystraszona czy boli ja brzuszek bo cos zjadlam:( Wacalam jej brzuszek i nozki i jak ja dotykam nic ja nie boli bo nie plakala nie krzywila sie ale nie chce spac choc do tad spala a jak raz przysnela to za chwle obudzila sie z placzem.Zglupieje chyba z dwojka a zwlaszcza z synkiem taki jest zywy ze nie nadazam za nim

Mają mój Olek to jeszcze długo będzie wchodził w roz 56, bo teraz to wszystko na niego za duże.
Mojemu maluszkowi też schodzi skóra prawie na całym ciele, bo to jest efekt tego że dzieciaczki były w wodzie w brzuszkach. Pediatra kazała mi go często smarować parafiną. Co dzień go nacieram rano i wieczorem i powiem wam że już prawie zeszło wszystko, jeszcze tylko na nóżkach tak więcej tej suchej skorki a tamto to już zeszło.

Witaj Monika w domku
Tak jutro zglaszam sie na porodowke i jestem zestrachana jak cholera. Jak bede miala mozliwosci to odezwe sie do was... trzymajcie kciuki zebym dała rade i zeby oksytocyna mnie ruszyla bo nie chce lezec na patologii cholera wie ile dni.

Pozdrawiam i ściskam.