Mamusie Marcowe 2015 :)

Annabell Maluszek słodko się chowa ))))

A przy okazji chusteczek pielęgnacyjnych to u mnie przez pierwszy miesiąc każde jedne wywoływały zaczerwienienia więc u mnie w ruch poszła cie[pła woda ki takie fajne duże płatki kosmetyczne
I jak już tak ośmieliłam się podoradzać to jeśli chodzi o majtki poporodowe to kupujcie tylko siateczkowe, są rewelacyjne do wietrzenia ran. No u mnie dodatkowo po niepodziewanej cc sprawdziły się idealnie bo nie podrażniały rany a przy obchodzie nie musiałam się rozbierać Naprawdę polecam Jak któraś się nie spotkała to wyglądają tak: allegro.pl/hartmann-siateczkowe-majtki-p...z-l-i4790039371.html

Dzieki dziewczyny za szybką porade

A co do Emolium słyszałam ze to sa juz kremy specjalistyczne ...? uzywane do skóry atopowej , i mogą uzalezniac skóre .. cos takiego czytałam ;]

Kasia81 napisał: Dziewczyny jak tak czytam Wasze posty to przypomina się moja pierwsza ciąża ))) Też nakupowałam mnóstwo, jak się okazało, niepotrzebnych rzeczy )
Naprawdę z perspektywy czasu polecam nieco przystopować, szkoda kasy na rzeczy które mogą okazać się niepotrzebne.... Mam na myśli np maści do brodawek, laktator, mnóstwo kosmetyków dla maluszka... Ja wiem szał zakupowy to fascynująca sprawa ale uwierzcie mi... mamy czasy gdzie wszystko jest dostępne, w razie potrzeby szybko braki można uzupełnić

Przy okazji nie wiem co wybieracie do pielęgnacji niemowlaczków ale u nas najlepiej sprawdził się płyn do kąpieli i emulsja do ciała Emolium. Troszkę później też żel. Zresztą używam do dziś Oczywiście 400 ml jest bardziej opłacalne i trzeba sprawdzać ceny bo różnice między aptekami są mega

Dokładnie - teraz sklepy otwarte 7 dni w tygodniu, a kurierzy przywożą rzeczy w ciągu 24h od zapłaty

Co do kąpieli to u nas było Oilatum, bardziej wydajny niż Oilan, w gemini Oilatum jest w przystępnej cenie, mam też Emolium żel małą tubkę bo fajna na wyjazdy np do rodziców, żeby Antka wykąpać, natomiast Antek ma dość wrażliwą skórę i obecnie pediatra kazała nam używać emolientu MediDerm. Bardzo tani bo nie rozreklamowany, a tak gęty jak śmietana do zupy. Widać nawet po osadzie na wanience że zotawia mooocno tłustą warstwę. Bardzo fajny. W gemini jest 500 ml za połowę ceny Oilatum i Emolium.

Ja tak jak pisze Kasia też nie będę z kosmetykami szaleć, w razie co można przecież dokupić później bo tego nie brakuje maści do brodawek nie kupuje, laktator chyba po porodzie kupie jeśli okaże się, że będzie taka potrzeba a z kosmetyków dla maluszka myśle nad emulsją oilatum i o maści bepanthen reszte po porodzie kupie jak coś

Laski nareszcie ktoś to napisał...wielkie dzięki!!!przecież my nie mieszkamy w buszu do pielęgnacji im mniej tym lepiej...ja tak szalałam z Jaguśką...a potem połowa rzeczy nie wykorzystana!!no i same nie mieszkamy.....

lalka napisał: Laski nareszcie ktoś to napisał...wielkie dzięki!!!przecież my nie mieszkamy w buszu do pielęgnacji im mniej tym lepiej...ja tak szalałam z Jaguśką...a potem połowa rzeczy nie wykorzystana!!no i same nie mieszkamy.....

Lalka ja już dawno chciałam to napisać, ale myśle sobie może ja durna jestem i tak mało kosmetyków mam zamiar kupić, dlatego się nie odzywałam na ten temat a teraz widze, że nie tylko ja jedna tak uważam

Dżasta86 napisał: Dzieki dziewczyny za szybką porade

A co do Emolium słyszałam ze to sa juz kremy specjalistyczne ...? uzywane do skóry atopowej , i mogą uzalezniac skóre .. cos takiego czytałam ;]

Dżasta -mi właśnie pediatra na pierwszej wizycie poradził emolienty ze są najbardziej bezpieczne dla skóry dzieci, owszem są polecane do skóry atopowej właśnie dlatego że najmniej podrażniają. Zresztą jak ktoś chciałby poczytać emolium.pl/
Zresztą można dopytać położne o opinie U nas się sprawdziły, nawet jak mały miał jakąś wysypkę pokarmową.

Co do kosmetyków dla Maluszka to zamierzam kupić emulsję do kąpieli , maśc bepanthen , krem do bużki Krem do brodawek juz kupiłam Oczywiscie pieluszki również i chusteczki nawilżone

Wróciłam z miasta kupiłam chrześniakowi lizaki

Nesqa - Gratuluję córeńki !!! Piękne imię !! Jesli u mnie okaże się że spodziewamy się Dziewuszki również będzie miała na imię Liliana

Dżasta - Też tak słyszałam !!! Nie należy ich używać codziennie , bo może się skóra przyzwyczaić Tak czytałam....

Anabelle sliczny maluszek

Lalka jakos go niewidze go w obowiozkach domowych

Kasia zatem co połozna czy lekarz to opinia. Odniose sie do takiego przykładu, ostatnio na szkółce rodzenia polecano krem do pupy alanthan,ktoryma byc prosty i nawilzający z tej racji ze jak dojdzie do poparzenia to pozniej mozna zastosować cos mocniejszego na co skora zareaguje ( tak nam tłumaczono)
Ja az tak nie przykładam do tego uwagi, sa dwie strony medalu albo uzywasz prostych i w razie czego pozniej leczysz superanckim albo kupujesz od poczatku superancki i byc moze nie dochodzi do takich sytuacji. Sama nie wiem ja zaczne od tych tanszych i prostych specyfików, emollum chyba to najtanszych nie nalezy

a ten alanthan kobiety sobie chwalą podobno też na obolałe sutki ;]

Anabelle - Jaki cudny Synuś

Dżasta - Ja bede stosowac ten oilatum do kąpieli i krem ochronny tez oilatum Kupiłam na obolałe sutki 2 opakawania balsamu Musteli i 2 opakowania Avent kremu

Karola - Czemu go nie widzisz??

O widzisz Anabell sprawdzę cenowo jak wygląda na gemini może faktycznie dobry wybór

ale piszecie ja normalnie nie nadążam czytać co do kosmetyków to ja ostatnio rozmawiałam z koleżanka która ma roczną córeczkę no i ona opowiadała jak nakupowała różnych rzeczy które wszyscy jej polecali a później okazało się, że małej wiele rzeczy nie odpowiadało albo w ogóle nie było potrzebnych no i okazało się że pupkę mimo ze miała całe mnóstwo chusteczek musiała przemywać wacikami z wodą a kąpać w białym jeleniu bo tylko to jej odpowiadało.
Ja od początku ciąży wiem że jeśli będę mogła to będę dzidzie kąpać w Oilatum no i do pupy Bepanten tego używa połowa mojej rodziny więc wiem jakie są te kosmetyki
A dzisiaj byłam u koleżanki co ma termin na początek lutego i sobie poplotkowałyśmy i oglądałam jej wózek ciuszki i teraz też już bym chciała tak być naszykowana no tylko ona ma niestety problem że w każdej chwili musi być naszykowana bo ma konflikt serologiczny i aktywne te złe przeciwciała i jeśli tylko zaczną się podwyższać no to cesarka a jeśli da radę dotrzymać do terminu porodu to będzie miała chłopaka ok. 4,5-5 kg

Dżasta86 napisał: Dzieki dziewczyny za szybką porade

A co do Emolium słyszałam ze to sa juz kremy specjalistyczne ...? uzywane do skóry atopowej , i mogą uzalezniac skóre .. cos takiego czytałam ;]

a co to krem specjalistyczny? każdy krem który ma działać na coś to krem specjalny do cery takiej czy siakiej. Kremy silne to kremy robione na zamówienie w aptece czy na recepte - maści dermatologiczne np sterydowe. Uzależnić może się też skóra np kobiet dojrzałych jeśli stosuje się mocne zabiegi, a później kupi krem nivea i myśli się, że bedzie super, to można się zdziwić jak skóra się posypie bo jest przyzwyczajona do mocnych koncentratów i bodźców.

Skóra dziecka ma kompletnie inną budowę, nie ma 5 warstw. Im mniej substancji myjących w preparatach tym lepiej dlatego najlepsze są emolienty. Nie pozbawiamy też dziecka jego naturalnej warstwy ochronnej (odpowiedzialnej za miękkość skóry).

Nie dam rady z Antkiem więcej pisać, ale generalnie Antek też ma dość wrażliwą skórę, zaraz dostawał wysypki od tańszych pieluch czy jak miał rok, kupiłam mu drogi płyn do kąpieli, niemieckiej firmy (mam od nich też szampon i szampon jest super), natomiast bez kąpieli w emolientach zaraz mu suche placki wychodziły. Byłam z Antkiem już u pediatrów, dermatologa, a na izbie przyjęć w szpitalu przyjmowała nas pediatra onkolog i też zauważyła, że Antosik ma skłonności do skóry atopowej i kazała nam min do 3 roku życia kąpać w emolientach.

Dzieci nie obrabiają surowego mięsa czy kocich odchodów więc nie muszą się myć w mydłach antybakteryjnych, emolient wystarczy (nie trzeba po nim kremować zdrowej skóry dziecka), a jeśli pojawiają się alergie skórne to przechodzą łagodniej, dołącza się wtedy krem z serii emolientów i skórka jak malowana.
Niektóre mamy już przy półrocznych dzieciach przechodza tez na proszek dla dorosłych i płyny do płukania, ale jeśli dziecko tak jak Kasia pisała o wacikach czy ja o wysypkach - generalnie dziecko łatwo się uczula to też mam nakaz od lekarza prać jak najdłużej w proszkach dziecięcych.

z alantanem i bephantenem to chodzi o to, że sudocremu nie wolno używać codziennie do pupy dziecka. dlatego w szkołach rodzenia mówi się, że najpierw alantan lub bephanten a dopiero jak nie pomaga to sudocrem, jak to nie pomaga to dermatolog, ale np często pomagały dziewczynom zasypki czy po prostu wietrzenie odparzonej pupy dziecka.

a emolienty to nie jest preparat leczniczy, tu się nie ma co skóra przyzwyczajać, po prostu chodzi o to, że stosując emolienty w możliwie najmniejszym stopniu wypłukujemy barierę ochronną najpierw noworodka z życia płodowego a później w najmniejszym stopniu ingeruemy w jeszcze nie do końca rozwinięty organ jakim jest skóra.

No ale nie bede ględzić o emolientach. Akurat o nich pisałam na biotechnologii kosmetycznej, każdy używa co chce, albo na co mu dziecko pozwoli U nas natomiast emolienty na pewno do min 3 rż.