Mamusie Marcowe 2015 :)

Na innym forum marckwek juz sie rozoakowywuja.
Nie mysle o porodzie jak spac mysle jak to bydzie tak zajmne czyms mysli nie ma sie z kim spotkac by pogadac o bele czym

Alesandra - Super Praca wre... Przygotowania na powitanie Małej ida pełną parą No tak..lutówki już rozpakowują się fakt, coraz bliżej marzec

Karola - No tak najlepiej by było...

witam!!!!!jestem juz po wizycie!!!!
!a więc miałam KTG......skurczy brak...praca serduszka jak najlepiej!!!!gin jest zadowolony!!!czop jak odchodził sobie powoli tak odchodzi....i gin dał mi 2 tyg.!!!ale mam wysokie ciśnienie(mogłam się wcześniej zdenerwować,bo dostałam od dobrej znajomej inf.tragiczne) i w związku z tym mam tabsy na nadciśnienie....mocz do badania-ze względu na ciśnienie i mierzyć codziennie ciśnienie!!!!no i wizyta za tydzień z KTG włącznie!!!usg nie było!!!

moja dzidzia w 34 tyg ważyła 2700....ciekawe ile teraz waży!!

Ja właśnie się położyłam, jutro mam gości i musiałam upiec ciastka, od tego stania juz dzisiaj kręgosłup boli
zaczęłam czytać forum i widzę ze wszystkie które miałyśmy dzisuaj wizyty mamy małe dzieciatka...
Syza jeżeli masz jakieś pytania to moge Ci pomóc, bo zajmuję się tym w pracy..

Miałam dzisiaj pobierany wymaz do GBS i cieszę się, że wynik jest ok
Lalka dobrze, że u Ciebie ok - tylko to ciśnienie, ale ważne jest teraz kontrolowanie...i będzie ok;) a maleństwo ładnie przybiera na wadze

Lalka ciesze się że u was wszystko dobrze oprócz ciśnienia ale może właśnie to przez to że się zdenerwowałaś. Teraz tylko trzeba uważać i czekać na poród.
Chociaż ja już zaczynam wątpić w to co mówią lekarze bo ja niby już miałam rodzić a tu nic oprócz tego że czuje się momentami fatalnie pewnie przez to że organizm przyzwyczaił się do tego że był wspomagany lekami a teraz nic nie dostaje.
Ale powiem wam że teraz większość moich przyjaciół i rodziny ma urodziny i każdy chciałby żeby Malutka właśnie wtedy się urodziła takie mają życzenia hihi

Beata ja mam problem taki że rozliczaliśmy się z mężem za 2013 rok razem a tu chcą kwoty osobno i z wszystkim mogę sobie poradzić ale z tym ile każde z nas osobno dostało zwrotu z podatku to nie wiem i nie mam zamiaru rozliczać nas osobno z tamtych pitów nie wiem czy jasno piszę??

Jak wygloda odejscie czopu.. Bo za uwarzylam ze na wkladce maml sluz taki przezoczysty i ciognocy jak kurze białko l

Super dziewczynki że u Was w miare ok po wizytach
Karolincia i tak trzymaj!
Lalka a mówiłaś ginowi że dostałaś złe info i że prawdopodobne że z tąd to ciśnienie?
Syza wszystkie moje znajome mówiły że po lekach tzn odstawieniu od 3-5 tyg zaczęły rodzić.... a u mnie szybko sie skurcze rozbujały...

Syza niewiem dlaczego wymagają od Ciebie osobnego rozliczenia, bo dla mnie to nie jest problem... Czy któreś z Was utraciło jakiś dochód (zatrudnienie) od 2013 roku?

Hej Mamuśki

Lalka - Dobrze, ze u Wasz wszystko ok !
Monia - No to ładnie Ci sie skurcze rozbujały i szybko :// Trzymam kciuki :*
Karola - Hmm nie wiem...z tego co mi ginekolog mowila to czop to właśnie taki galaretowaty jest z domieszką krwi...ale nie wiem ...

Ja zmieniłam pracę w 2013 roku i prawie dwa miesiące pracowałam bez umowy nie wiem czy to ma coś wspólnego?
Ale ogólnie chodzi o to oświadczenie o dochodach zamiast dać nam wspólne dali nam dwa osobne ale podjadę w tygodniu zapytam o to jak mam to zrobić?

Hej mamusie

Dzisiaj miałam pierwszą od ponad 2 tygodni w miarę spokojną noc. mała powypinała się ale koło pierwszej już się uspokoiła i pospałam troszkę. wstałam o 7.30 w dobrym humorze a u mnie to średnio z tym ostatnio było. Dziś już 37 tydzień bodajże ale ginekolog powiedziała,że lepiej by mała jeszcze posiedziała w środku bo możliwe że nadrobi przez te ostatnie tygodnie sporo gramów ale nie nastawiam się że 3 kg przekroczy bo lepiej jest się miło rozczarować

Monia trzymamy kciuki abyś jeszcze do tego 37 wytrwała dziewczyno ... oszczędzaj się i jak najwięcej odpoczywaj. Wiem głupie gadanie bo przy Antosiu na pewno ciężko ale nie ma kto Cię troszkę odciążyć??

Karola z tego co ja słyszałam to czop to jest w formie galarety zabarwionej krwią ale tylko słyszałam ale nie widziałam. a coś się dzieje u Ciebie ?

Beata racja wszystkie wczorajsze dzieciaczki nie są za duże ale spokojnie ja już się uspokoiłam bo od połowy ciąży żyłam w strachu o moją małą a teraz gin kazała odpoczywać leżeć hodować malutką. przez to i ja pewnie więcej przybiorę ale to się nie liczy tylko Pola/Ala już sama nie wiem jakie imię bardziej mi się podoba

A mąż mnie dziś miło zaskoczył mimo, że miał być tylko obiad walentynkowy to dostałam jeszcze łańcuszek i bransoletkę- przepiękne... ciekawe kiedy nadarzy się okazja by założyć do jakiejś wyjściowej sukienki... pewnie na chrzciny małej i to jest myśl

Miłego dnia mamusie

Alesandra - Piękny prezent Ci Mężus zrobił O rany...fakt ..spojrzałam na Twój suwaczek i patrzę 37 tydzień nieźle 3 tygodnie do porodu, ale żeby Alusia/Polunia posiedziała jeszcze wbrzuszku u Mamusi i nadrobiła wagę


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Jedna mi napisała ze może pomału odchodzić ja już sama nie wiem eh bóle miesiączkowe mnie dopadają napina mi sie brzuch w pon wizyta

Lalka już niedługo Cieszę się, że wszystko dobrze

Sam śluz ciągnący nie musi być czopem. Mi się czasami zdarza, także po seksie. Natomiast czop przy Antku wyszedł mi z wodami płodowymi i faktycznie są tam wiązki, lekko ścięte białko kurze i sznurki krwi. Czasem czop ochdodzi przy porodzie a czasem 2 tyg przed...