zostanę mamą w maju 2011 roku :)

oki lookałam na all póki co

hej laseczki

U nas od rana piękne słonko i gdyby nie okropny ból nóg to byłoby miodzio
Do porodu to chyba całkiem siądą mi kolana, mam tylko nadzieję że nie dobiję do setki w kg

Miłego dnia moje Panie i czekam na wieści od Was

Gosia, agi napiszcie chociaż że wsio okej

hellow Tymcio spiocha wczoraj polka przyjechala super zrobil zaraz wam foto wstawie jak wroce od mamy lozko mlodemu kupuje tylko kolka na zamowienie zrobimy by je wsuwac

pokazywarka.pl/2dsefw/

dzis z S mamy rocznice i pamietal dostalam buziaka wielkiego przed praca i zyczeia lzozyl 3 lata nam mija od lsubu a 8 razem ehh ile ja sie z nim mecze ??

a ja musze kolacje jakas wykombinowac i deser

megi półka super i faktycznie sporo miejsca odzyskaliście

No i najlepszego z okazji rocznicy
Obyście mieli jeszcze wiele takich przed sobą

Nam 3 latka po ślubie stukną 31 lipca, także też lipcowi jesteśmy
megi może wrzucisz jakieś foto ze ślubu?

a masz co mialam to pozbieralam ale wtedy bylam piekna i ladna
pokazywarka.pl/b1h7yc/

megi fantastyczne zdjęcia!!!
Pięknie wyglądaliście a Ty jak prawdziwa księżniczka. Śliczną miałaś suknię, no nie mogę się napatrzeć
Zdjęcia z gołębiami jest MEGA!
A Twój mąż do mamusi podobny od razu wiedziałam którzy to jego rodzice

no i po czesci ma jej charakterek a sesja super byla tuz po niej jechalam w pieniny w podroz poslubna bedac w ciazy z tymkiem i nie wiedzac o tym, a ja sie dziwilam co mi slabo i szybko sie mecze i mam chcice na kit katy z tej sukni ledwo co zostalo podarli mi halke te koronke i babcia szyla na sesje bo sesja we wtorek dopiero byla i taka zdewastowana oddalam ale kobieta nic nie mowila haha
apropo sukni jesuu ile ja sie naszukalam bo miala byc w roze juz z Wawy mieli mi sprowadzac ale moja mama wynykala w malej wypozyczalni..

ja miałam kieckę kupowaną i teraz trochę żałuję bo poszło kupę kasy a teraz nawet się jej nie sprzeda, chyba że za małe pieniądze a to zaś szkoda mi.
Może w przyszłości przerobi się ją na jakieś sukieneczki dla dziewczynek, albo porostu zostanie i tyle.

Megi fotki cudne sliczna suknia

Kolejnych szczesliwych lat razem

u nas w maju minelo 4 lata a w lutym bedzie 10 jak jestesmy razem

Hej dziewczynki!

Jestem,żyję,ale padam na twarz Się narobiło u nas,co chwilę coś Udawało mi się czasami wejść,ale kończyło się na przeczytaniu postów albo jednego posta i musiałam kończyć

Postaram się wejść wieczorem i napisać nieco więcej

Buziaki i miłego dnia!

Gosia to czekamy na bardziej obszerne info

U nas gotują się ziemniaczki na obiadek a mnie taka senność wzięłam że chyba drugą kawkę zaraz wypiję.

Kurcze podobno gdzieś facet przysnął pilnując dzieci i półtoraroczne ściągnęło na siebie telewizor się zabiło Facet coś tam podobno wypity był ale tragedia straszna

A przecież mnie też się zdarzało zasnąć będąc samej z młodą

Agusiak spokojnie ja rano asne a Kuba bwi sie u mnie w pokoju Pije mleko oglada bajke i cos tam robi zawsze a ja leze sobie z godz i co raz zerkam a nie raz film sie tez urwal.

dziewczynki napisałam do agi smska i odpisała mi, że są obecnie u mamy i nie ma tam neta, codziennie też jeżdżą urządzać w nowym domku W piątek wracają do siebie i po weekendzie się do nas odezwie

Sylka a powiedz mi jak pytałaś Kuby czy on czuje kiedy mu się sikać chce to mówił że tak?
Paulinkę pytam po milion razy czy chce siku lub kupkę do nocniczka to mówi że nie, po czym za sekundę sika na kafelki albo gdzieś na dworze. Pytam się jej czy czuje kiedy chce siku i mówi że nie

Agusiak nie pytalam tylko mowilam ze idziemy zrobic siku a pozniej sam lapal sie za siusiaka lub dupke i sadzalam wtedy. Po kilku dniach sam juz chodzil i tak jest do dzis jak chce to zdejmuje spodnie, majtki i robi co chce.mial teraz moment ze kupa w majtki, ale juz mu minelo. Jak zapytam to mowi nie ale jak chce na dworzu to pokazuje mi wiec nie pytam bo kiedy chce daje znac u kogos w gosciach czy na spacerze.
Sadzalam go co 40 min i od raz jak widzialam ze kupa bedzie szla. Tylko mowilam ze zrobimy na nocniku i za kazdym razem pytalam gdzie robi sie kupe/ siku a gdzie on zrobil. Pokazywal np na dywan a ja mowilam ze tu nie a powiedz mamie gdzie trzeba i pokazywal nocnik.

Sylka to ja postępuję bardzo podobnie. Też pokazujemy gdzie zrobiła źle a gdzie należy się załatwiać. tylko u nas problem jest z regularnym wysadzeniem bo młoda nie da zaciągnąć się na kibelek a nie chcę żeby źle jej się kojarzył. Za to ochoczo leci na nocnik i siada jak już wcześniej coś zmajstruje w innym miejscu.
Posadzona na nocnik za chwilę ucieka, troszkę da się czymś zająć czy zabawić ale tylko na moment

Oczywiście macie pozdrowienia od agi