BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 2 tygodni temu #639265 przez ilonah
Creatura - Leoś świetny bąbelek
Suzi - Mikuś przesłodki
Malwinsien - Marysia przeurocza :laugh:

Agat ty walcz z osłabieniem i nie daj się.
Dave czekamy wszystkie kiedy i ty pochwalisz się swoim słodziakiem. Kciuki dalej mamy z Emilką zacisnięte za Tobą, żeby to było wreszcie dziś :blink:

My dziś byłysmy z Emilką na wizycie patronażowej u pediatry, wszystko z malutką dobrze i waży już rowne 4 kg. Rozmawiałam z lekarką na temat szczepień i oprócz tych zalecanych (skłaniam się ku wersji 5w1) raczej zdecyduję się zaszczepić Emilkę jeszcze na pneumokoki szczepionką przeciwko 13 szczepom, rotawirusy odpuszczam i nie szczepie.
A Wy mamusie jakie macie preferencje w kwestii szczepień Waszych maluszków?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639358 przez Suzi
Hej, witajcie :)
Dave, kciuki zacisnięte, u Mikusia bez przerwy, ja jak tylko mogę tez trzymam, zeby Mati wreszcie dał zaprosić sie na ten nasz piękny swiat :laugh: Pamiętaj, zeby brać zzo albo pp jeśli to tylko możliwe! bajeczna sprawa!!!
Azja za Was również
kaikai, koniecznie powiedz o co chodzi, po to jesteśmy, zeby sobie wzajemnie pomóc doły zasypywac :)
U mnie młodzież zachwycona bratem, ale córka sie z nami minęła, bo wyjechała na długi weekend i nie mogła przebolec ze tak wyszło, i teraz wydzwania przy każdej okazji, a to dla niej niezwykłe, nigdy nie mogłam doprosić sie choćby smsa jak wyjeżdżała, TAAAAAKA była zajęta :silly:

Syn dumny, kolegów zaprasza na oględziny Maluszka, tym bardziej ze mu wszyscy powtarzają ze do niego właśnie jest najbardziej podobny :lol:

Mikus póki co nie jest uciążliwy, śpi i je i na tym upływa mu życie, no ale to dopiero trzecia doba w toku, myśle ze mu kiedyś ten śpik przeminie i da sie poznać i z innej strony, ale póki co nie przeszkadza mi jego senność, pod warunkiem ze je! A z tym juz coraz lepiej :)

Agat, mówiłam, ze tych " doświadczonych" trzeba na dystans trzymać bo w tzw. dobrej wierze mogą człowieka w strzępek nerwów zamienić! :silly:
Ilonah, ja zaszczepię tylko te najbardziej podstawowe. żadnych skojarzonych. im mniej szczepień i ingerencji w ten młodziutki system immunologiczny tym lepiej, dlatego oprócz tego ze tylko podstawa, to jeszcze przeciągnę maxymalnie w czasie, w czym wydatnie pomogą wakacje, na które wyjadę na minimum 2 miesiące :lol: póki co Mikołaj zaszczepiony ENgerixem , ( nie chciałam Euvaxu! ) i na gruźlicę. I narazie koniec pieśni :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639388 przez agat
Była u nas położna. Mały przybiera na wadze, waży 3660g (jak się urodził 3560, a jak wychodził ze szpitala 3300). Także uffff najwidoczniej w tych cycach coś jednak jest.
Gorzej, ze ma strasznie zsypaną skórę :( Skóra mi schodzi płatami, ale to chyba normalne (dzieciaki pozbywają się naskórka jeszcze z życia płodowego). Chociaż położna mi kazała nawilżać jakoś tę skórę - wykąpać ze 2 razy w samej oliwie z oliwek i smarować jakimś specyfikiem Oilatum itd... No ale sama nie wiem, skoro ta skóra ma zejść to może niech zejdzie, a później zobaczymy czy świeża skóra będzie przesuszona czy nie. Jak myślicie??
Bardziej mi się nie podobają te krostki. Część z nich to typowe potówki, ale no brzuszek cały jest zsypany białymi i czerwonymi krostkami i nie wiem czy czekać aż samo się unormuje czy można małemu jakoś pomóc. Położna w sumie nic nie doradziła, bo połączyła te krostki z tym wysuszeniem.

Co do mojego samopoczucia to 37 stopni mam cały czas teraz, czyli i dobrze i niedobrze. Położna obejrzała piersi, zobaczyła krocze i stwierdziła, że tutaj wszystko jest w porządku. Może więc po prostu jestem osłabiona, trochę mnie przewiało, może anemia wraca. Byłam później na spacerku z synkiem, pochodziłam pół godz tylko dookoła bloków i ledwo się z powrotem na 3 piętro wgramoliłam. Wy też takie osłabione jesteście??

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639419 przez kaikai
Agat mojemu malemu tez skora schodzila, smarowalam tylko jego stopy oliwka zeby skora nie pekala, calego nie smarowalam bo wlasnie krostki wychodzily, na krostki raz wykapalam go w wodzie z nadmanganianem potasu.
Juz ma ladna skorke, na buzce ma jeszcze pare krostek ale znikaja juz powoli. Myje mu buzie woda przegotowana i wczoraj te krostki posmarowalam ocenisepten na patyczek psikalam i smarowalam. Jeszcze dzis mu posmaruje.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639424 przez agat
Oooo właśnie, powiem mężowi, żeby ten nadmanganian kupił.
Jeszcze muszę go wysłać, żeby malucha na kontrolę bioderek zapisał.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639428 przez kaikai
Ja juz mleka nie mam w piersiach

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639431 przez kaikai
U mnie z zapisem na bioderka to porazka dopiero na czerwiec zapisy. Dzis polozna dala mi jeszcze pare adresow bede dzwonic ale watpie zeby udalo sie cos wczesniej :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu - 11 lata 2 tygodni temu #639467 przez creatura
Suzi - Mikuś słodziutki śpioszek.
Malwi i Monia - Marysia i Antoś już tacy fajni, "kumaci" :)
Dave - jak u Was?
Agat - ja też w sobotę, czyli na następny dzień po wyjściu ze szpitala, chodziłam po ogródku i ogólnie byłam aktywna cały dzień, a wczoraj wzięły mnie dreszcze i poty. Myślałam, że mam gorączkę, a na termometrze ledwo 36 stopni - więc dopadło mnie osłabienie. Nam się wydaje, że możemy już śmigać jak przedtem, a tu jednak organizm powoli dochodzi do siebie po trudach ciąży i porodu. Dużo wypoczywaj z Adasiem, zjedz biszkopcika na poprawę humoru, włącz ulubiony serial i będzie git :kiss: Tak jak mówi Suzi, szczera rozmowa z mężem też przyniesie ulgę. Mną w szpitalu też targały różne emocje, więc w piątek już w domu usiedliśmy z mężem i we łzach jeszcze raz powspominaliśmy poród, i opowiedzieliśmy sobie wzajemnie co się w nas kotłuje.

Kaikai tu na forum zawsze możesz się poskarżyć, sama widzisz, że każda z nas coś tam nosi w sobie i przeżywa.
Ale jak to nie masz mleka? :ohmy: Przecież karmisz cały czas, tak? :unsure:
Na szczęście szpital dał nam od razu skierowanie na usg bioderek, mamy na 28 maja, czyli czekamy miesiąc :dry:

Ula, jak po masażu szyjki? :silly: :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639516 przez kaikai
Creatura tak karmilam caly czas z piersi i dokarmialam malego po piersi butelka, robilam po 120 ml mleka i zjadal 90 ml i casami nawet te 120 ml. Tak myslalam- boze jaki glodomor- i dzis powiedzialam poloznej o tym, a ona zebym sciagnela pokarm i zobaczyla ile go jest, a tam tylko pare kropelek od rana.
Od wczoraj zauwazylam ze mnie piersi juz nie bola i tak fajnie mi sie karmilo malego,ssal normalnie po 20 minut przy piersi,troche sie denerwowal momentami i nie chcial zlapac, ale to myslalam ze moze taki humor ma. Piersi zrobily mi sie miekkie,pomyslalam ze moze juz sie unormowala ilosc mleczka. Kurde a tu tego mleczka nie ma.
Od rana siedze i molestuje te moje piersi tym systemem 753 ale tylko kropelki widze.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu - 11 lata 2 tygodni temu #639518 przez ilonah
Dave coś się nie odzywa, czyżby nadeszła i dla niej godzina zero? :silly:

Agat jak Emilce schodziła skórka z nóżek i nadgarstków to położna poleciła mi posmarować te miejsca maścią Linomag i tak zrobiłam ze dwa razy i od razu ładnie wszystko przeszło.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639521 przez ilonah
Kaikai a herbatki na laktacje pijesz? Ja popijam cały czas, stosowałam też ten system 7-5-3 i póki co ciągniemy na samych piersiach więc mam nadzieję, że i u Ciebie wszystko wróci do normy :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639524 przez kaikai
Wczoraj rano jeszcze mialam duzo pokarmu,bolaly mnie piersi i mialam mega dola, ze maly caly czas placze i chyba nie umiem sie nim dobrze zaopiekowac skoro tak placze a ja nie wiem dlaczego. Plakalam chyba pare godzin do tego ten bol piersi. Po poludniu nakarmilam go i bol przeszedl odrazu humor mi sie poprawil i tak jak napisalam wyzej myslalam ze juz bedzie dobrze i unormowalo sie wszystko, a tu dzis brak mleka w szoku jestem.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639530 przez Dave
Kochane od 12:20, Mateusz jest z nami. Przyniosl nam 4200g szczescia i 56cm radosci:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639535 przez kaikai
Ilona pije te herbatki. Zobacze czy ten system cos da, jesli nie to trudno nie bede sie juz dolowala i obwiniala.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 2 tygodni temu #639541 przez kaikai
Dave kochana gratuluje :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl