BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 1 dzień temu #654277 przez agat
Dave napisał:

Oj, mam następne zadanie - wertowanie neta za czymś takim :) :)

Jak znajdziesz coś ciekawego to podziel się linkiem :)
Choć ja muszę coś lżejszego znaleźć niż te na zdjęciach, bo będziemy chrzcili w lipcu.

Co do rozstępów to ja nadal się smaruję balsamem, na brzuchu jak na razie nic nie mam. Mam 2-3 malutkie na pośladkach, ale na piersiach mam sporo takich brzydkich fioletowych :/
A powiedzcie mi mamuśki, wasze piersi też są takie wrażliwe na wiatr i chłód? Staram się mieć je cały czas dobrze okryte, nie wychodzę wydekoltowana, by ich nie przewiało, a i tak jak zawieje wiatr to kłują mnie tak, jakby szpilki w nie ktoś wbijał :/

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654292 przez malwinsien
dziewczyny czy u was wszystkich wyszło dobrze badanie słuchu??? Bo u nas w szpitalu nie wyszło, dzisiaj na kontroli też nie i mamy skierowanie do szpitala :( jesteśmy załamani...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654421 przez Magdalena9t
Agat ja nic nie odczułam,żeby bolały piersi, staram się nie pokazywać dekoltu :silly:
czasem bolą jak mały źle possie :P :dry:
Malwi u nas ze słuchem wszystko w porządku, oj to nieciekawie u Was :( ale najważniejsze,że wiedzą ,że jest coś nie tak i szybko działają. 3mam kciuki,aby wszystko dobrze się skończyło :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654426 przez Suzi
malwi, ale co to znaczy , ze nie wyszło? Nie wyszło dobrze czy po prostu coś sięgnie udało? Nie zalamuj sie , nic jeszcze nie zostało stwierdzone, myśle, ze wszystko będzie dobrze! :)

Agat, ja tez mam wrażliwe piersi i rownież unikam" przeciągow" czyli dekoltów i zbyt lekkich bluzek. Jakoś tak instynktownie je chronie, bo w sumie nic nie czytałam o tym, co by sie stało gdyby zmarzly :silly:

A czy ktoś wie?

Ja nie mam żadnych nowych rozstepow, tylko sprzed lat kilka na brzuchu i mogę Was uspokoić, ze mocno bledną i tak na prawdę prawie ich nie widać, więc spoko :) stają sie białe, takie jakby lekko perłowe, nie rzucają sie w oczy, myśle, ze cellulit gorzej wyglada niż one po ljakimś czasie :blink:

Dziś Misio nie był w najlepszym nastroju, pierwszy spacer nam sie nie udał, i powiem Wam ze sie poddalam, skapitulowalam, powalił moją wolę swoim rykiem i ........tak , stało sie - :dry: -
wyjelam go z wózka i nioslam całą drogę do domu, wózek pchając brzuchem, co na wertepach nie było latwizną :huh:

Owinelam go kocykiem zeby nie zawialo a ze jeszcze poulewal na ubranko więc w te pędy do domu, ehhhh, a tak marzyłam jeszcze w ciąży o tych spacerkach wśród młodej zieleni i kwitnących bzów..... Szkoda ,ze Mikus nie podziela tych marzeń... :dry:
Drugi spacerek juz tylko po ogrodzie, zeby do domu było w razie czego blisko :silly:

Co do chrztu, to mamy dwie koncepcje, albo czerwiec albo sierpień, więc na tym etapie jeszcze o ubranku nawet nie zaczęłam myslec ;)

Teraz juz po kąpieli, Maluch śpi więc i ja sie wkrótce polozę
Dobranoc dziewczynki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654435 przez Magdalena9t
A my zaliczyliśmy dziś aż 2 spacerki i Tomek był grzeczniutki :blink:
Dobranoc Suzi :blink: :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654438 przez Azja
witam my nareszcie dzis juz w domu :)
Jasiek mi troch e stracha napedzil jak wrocilismy byl jakis niespokojny i caly czas przy cysiu, juz si e martwilam ze jakis kiepski pokarm mam i nie moze sie nasycic, ale to chyba zmiana miejsca tak na niego podzialala, w sumie 2 tyg w szpitalu bylismy, teraz cale szczescie usnal i mam nadzieje nocka bedzie spokojna :)

a co do słuchu to mojemu malemu sprawdzali i wyszlo w normie ale z racji tego ze bral antybiotyk musimy sie w ciagu 3 miesiewcy pojawic w poradni i sprawdzic jeszcze raz

zycze spokojnej i przespanej nocki :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654515 przez agat
Malwi Adasiowi w szpitalu dwa razy badali słuch, bo za pierwszym razem coś z aparatem było nie tak. Bądź dobrej myśli, może to nic poważnego.

Suzi mnie mama non stop strofuje z tymi piersiami, żeby nie przewiać i nie przeziębić, bo się pochoruję i zapalenie się zrobi. Ale nie wiem ile w tym prawdy a ile jej czarnowidztwa :/ No ale nie ryzykuję, bo sama czuję, że wiatr i chłód źle na nie działa. Miałam już flaczkowate cycki, a od dwóch dni znowu nabrzmiałe, ciężkie i takie strasznie tkliwe. I swędzą mnie rozstępy :/

Ciekawe jak dzisiejsza nocka. Na razie synuś śpi ładnie, ale po południu i wieczorem miał mega marudera.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654529 przez Magdalena9t
Dobranoc :) :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654556 przez Dave
dzien dobry:-)



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654608 przez agat
Dzień dobry :)
U mnie nocka pół na pół - do 4 super, pobudki na jedzenie i grzecznie lulu, ale o 4 zaczęła się męczarnia z prukami, mały nie płakał jakoś mocno, ale nie męczył się z bąkami, każdy był okupiony paroma minutami stękania i wyciągania się. Cały czas go męczą... Dałam mu niedawno kropelki bo chyba sam sobie z nimi nie poradzi.

Położna ma niedługo być, może coś doradzi. Zapytam ją też o te "zawiane" cyce.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654642 przez pauluska
agat a jakie kropelki podajesz ? Bo nie wiem czy pisałaś a Igula też się czasami bardzo mocno pręży przy prukaniu co prawda pruka cały dzień ale czasami pomęczy się ze dwie godz zanim zrobi kupę i się pręży bardzo cała czerwona i płacz

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654650 przez Dave
u mnie nocka ok,ale wieczor o zgrozo.

kapiel spoko,a ze Maly byl rozespany myslalam ze spokojnie zasnie a tu dupa blada.
nieplakal jakos strasznie,ale sie wiercil,byl niespokojny. chwilami ogladal wszystko dookola i znow mialczenie. no i od cyca do cyca.

ja zmeczona i nie wyspana po poprzedniej nocy,cala ta jazda z tesciami. bylam wykonczona!!!!!!

w koncu ok 22 padl a ja razem z nim, w szlafroku:-P maz sie wycwanil i spal w pokoju Majki.

uff... nie lubie takich wieczorow.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654651 przez agat
Ja podaję Bobitic, ale można też Espumisan, Esputicon. One są na wzdęcia.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654660 przez Magdalena9t
Dzień dobry :)
Mały śpi sobie słodko, ja już prawie cały obiad zdążyłam przygotować, w końcu umówiłam się na usg bioderek, pogoda słoneczna ale wietrzna ale i tak wybierzemy się na spacerek :) :)
u mnie wczoraj dwie babcie Tomka w jednym czasie były dobrze,że Go sobie z rąk nie wyrywały :silly:
Ale do zmiany pieluszki to obie chętne, no to proszę bardzo :)prawie babcie obsikał przy zmianie :laugh: :laugh:
Miłego dnia :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 1 dzień temu #654686 przez Dave
Mąż pojechał na zakupy to ma do apteki podjechać. Ostatni był i kulił Espumisan - w kapsułkach :dry: Ha,ha, wyślij faceta :lol: :P :cheer:

A powiem, Wam że od dwóch dni jak mnie Młody maltretuje, to mam takie wrażliwe brodawki. Nie są pogryziona, okaleczone, nie są nawet czerwona, ale jak Mały ma się do cyca przystawić i zaczyna ssać, to mogę po ścianach chodzić.
Mąż ma mi jakąś maść też kupić.

A co do cycorów. Też czuję na nich wiatr i ciepło. Chodzę w dekoltach, ale mam zawsze sweterek i jak co to się zakrywam.
Przy Majce przerobiłam małe zapalenie, które na szczęście szybko i lekko przeszło. Ale w momencie zaczęło mi być zimno, gorączka ponad 39,5 i zaczynałam już prawie majaczyć. Myślałam, że mi łydki spali i rozerwie. Dawałam na nie okłady z mrożonek :side: mokry, zimny ręcznik na głowę.
A cycuchy jak skały, wielkie i obolałe. Nie miałam laktatora, ale Maja wyczuła temat objadła oby dwa (fakt że potem wszystko zwróciła), ale przeszło.
Na gorączkę wzięłam apap i na drugi dzień już było ok.

Wolę uważać, bo ja miałam bardzo łagodny przebieg, ale może być znacznie gorzej.

A nasze cycorki jeszcze są "świeże" i lepiej nie ryzykować.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl