Mamy Kwietniowe 2013

Boziu Dave co to i jak to odkryłaś?

Dave wiesz co poczytałam o tym brzuchu i tez chyba to mam

a w ogole mam wyrzuty, miałam sie odchudzac i cwiczyc a własnie zjadłam czekolade ale taka była dobra, truskawkowa

Hej

W koncu mamy pierwszego zabka prawa dolnajedyneczka sie przebija, juz jest dziurka. Tak cos czulam, rano byla kupka taka nieciekawa i cale litry sliny, marudzil mi strasznie a pod wieczor Dawidek byl juz bardzo grzeczny taki kochaniutki

Hej dziewczyny nie wiem kiedy ja Was nadrobię

Najpierw spóźnione życzenia dla solenizantów

I oczywiście zdrówka dla Matiego,Majoska i Antosia niech te choróbska już sobie pójdą

Agat a to agent z Adasia , Tomek dziś popsuł babci okulary

Liczba ząbków:2 tydzień po pierwszym, wyszedł drugi
Tomek podczas spania zmienia pozy kilkakrotnie, ostatnio noga wystawała mu między szczebelkami.

Ostatniego dnia grudnia spadł mi z łóżeczka ,i nowy rok powitaliśmy z małym siniakiem moja wina,bo zasnął mi po południowym karmieniu i ja jak zawsze położyłam go na naszym łóżku, zabezpieczyłam jak zawsze poduszkami z każdej strony ,ale skubaniec musiał się wpiąć po nich. Teraz nie ma bata ,odkładam do łóżeczka , a jeśli się rozbudzi to zaraz na spacer, bo w łóżeczku nie chce spać..

Właśnie mam do Was pytanie :jak zasypiają Wasze maleństwa po kąpieli? u nas najczęściej przy cycusiu albo lulany,bardzo bym chciała to zmienić, możecie coś pomóc?

Zaraz dodam zaległe obiecane zdjęcia

Kaikai, Magda gratulacje ząbkowe

Magda Jasiek na noc zasypia przy butli z kaszka, ale czasem sie zdarza ze jest za malo zmeczony i nie usypia odrazu, trzeba go po gowce albo po pleckach głaskac i usypia

Dave ale dałas z tym brzuchem, juz sama nie wiem, leże i sprawdzam i wyczytuje coraz to cos nowego

My z mężusiem właśnie zamontowaliśmy barierkę ochronną na schody żeby Emisia się tam nie zapędzała , a teraz szukam w necie takie plastikowe nakładki na łóżeczko zabezpieczające przed gryzieniem łóżeczka gdyż Emilka odkąd zaczęła wstawać to gryzie łóżeczko.

Dawidek, Tomuś gratuluje ząbków!

Wstawanie w łóżeczku

Ano dowiedziałam się mega przypadkowo. Na naszym blogu wpisałam, że oglądałam filmiki i jak w ciąży byłam taaaaka wielka. I wrzuciłam zdjęcie brzucholca. Babeczki się tAM WYPOWIADAłY, POKAZAłY SWOJE DOMKI i jedna mi takie pytanie zadała, czy czasem tego nie mam. No i mnie ding dong oświeciło. Już dawno mężowi mówiłam, że coś z tym moim brzuchem nie tak. Zobaczyłam filmik jak to sprawdzić no i wyszło szydłol. Masakra. Czytam właśnie i oj, oj,oj.

Wstawanie w łóżeczku

A tu bam

Z kubkiem niekapkiem który już jest do wyrzucenia

zjadlo mi posta:-(

Hej

Byliśmy na jedzonku a później w kinie na Hobbicie, a Adaś wykąpał się i zasnął w towarzystwie cioci Podobno był grzeczny, tylko walnął jej kupsko podczas zasypiania Nie wiem co on ma z tymi kupami, ostatnio robi po 4 dziennie, jedna zielona, druga normalna, trzecia taka noworodkowa. Nie czaję.

Madziu co do zasypiania to Adaś od 4 do 7 miesiąca zasypiał sam w łóżeczku, melodyjka grała, on się trochę poprzewracał i zasnął w końcu. Później, gdy odkrył wstawanie nie było mowy o samodzielnym zaśnięciu, bo gdy tylko poczuł łóżeczko od razu był na równych nogach. Teraz staram się powrócić do samodzielnego zasypiania, czasami się uda, czasami muszę go polulać, ale jakoś powoli idzie.

Ilonko Adaś gryzie łóżeczko jak szalony, ale żadnych nakładek nie kupowałam. W sumie po co? Taki naturalny gryzak
Mój cffffaniak nauczył się wyjmować te ruchome szczebelki z łóżeczka (a w zasadzie jeden, taki trochę obluzowany). W sumie już kilka dni ich nie tyka, może zapomniał lub mu się znudziło, ale nie raz zaglądam do niego a ten ze szczebelkiem w łapach

Dave nie wiem o czym ty do mnie rozmawiasz z tym brzuchem, ale se wygugluję zaraz

Dave nieciekawa wiadomość
A ja zamiast ogarnąć dokumenty domowe, za które się zabieram od dawien dawna,na necie ciągle.
nie ma to jak efektywne wykorzystywanie wolnego czasu

spadam, dobranoc

kaikai -gratuluję ząbka

Madzik - Wam również i too podwójnie
Tomuś super stoi w łużeczku Mamy chyba takiego samego niakapka - LOVI?

Młody zasypiał w wózku najczęściej, ale od kilku dni trzeba go na rękach uśpić. Inaczej nie chce i butlę na półśpiocha, bo tak nie chce.

Coś się tym dzieciakom poprzestawiało.

Ok. Mati zasnął, Maja się budzi i pokasłuje. To będzie dłuuuga noc a jutro do pracy idę. Zmykam.

Spokojnej nocki

a o brzuchu będę guglać jutro