Mamy Kwietniowe 2013

Nie robi NIKT cyk
Jeszcze ja!

monia wspolczuję Kochana, trzymaj się

Dawidku trzynastomiesięczny, 13 x leci do Ciebie

Dziś dzień ogarniania jestestwa po powrocie, jakieś zakupy, gotowania, prania etc.
Mialam dzis farta bo jak weszlam do Lidla to wlaśnie wjechaly 2palety pamperow i tym sposobem obkupilam Misia po uszy i na dodatek jeszcze kupilam mu komplecik Tshirt, spodenki i bandanka (koszulka biala a spodenki i chusteczka zielone ) i taki fajny ręczniczek -poncho na plażę lub na basen, z kapturkiem (ostatnia sztuka ) więc łowy lidlowe uważam za udane
Mikuś z radością odkrywa na nowo wszystkie zakazane miejsca w domu i OCZYWIŚCIE. zawisa na nich olewając swoje zabawki , jeszcze dolozył dzis nowe miejsce "zakazane"- wyjął kratkę od wlotu powietrza do kominka...... mozecie sobie wyonrazić jakie mial lapy i ubranko......
Ogolnie mogę rzec ze dzień w domu upływa nam na zabawie w policjanta i zlodzieja, Mikuś zniesmaczony tym ze robie (PRÓBUJĘ ) cos zrobić w domu zamiast sie z nim bawić, rzuca się w miejsca zakazane i tym skutecznie przyciąga moją uwagę i osobę do siebie ja go lapię, odnoszę w odlegle miejsce, daje zabawkę i znowu probuję podjąć przerwaną cYnność, na co on jak bumerang wraca w miejsce zbrodni i zabawa zaczyna sie od nowa.....
Na spacerze poki jedzie w wozku robi wszystko co w jego mocy zeby zgubić buty....dzis mu sie nawet udalo z jednym, wracalismy sie spory kawalek po zaginione obuwie, a wykorzystal moment nieuwagi bo szlam i rozmawialam z kolezanką....buty na rzepy nie mają w przypadku Mikusia sensu a tylko takie ma....ale mialam w wozku jeszcze jedne, ale takie niby-butki, bardziej atrapy butów dla niechodzących dzieci, wiec chociaz takie mu zalozylam bo sa wiązane i na rzep, więc żeby mu nie zmarzły stópki, to mial takie, wiec na placu zabaw chyba czuł kazdy kamyk pod stopa, ale mu to nie przeszkadzalo

Agat, z tymi mezowskimi fochami to na prawdę wq......rzajaca sprawa. Moj np dzis strzelil focha ze go ogralam w scrabble wyobrazacie sobie?????
Normalnie juz sie boję wygrywac, bo zawsze mniej lub bardziej otwarcie ma za zle.....normalnie jak dziecko, stare to a gluuuupie!!! Faceci to rzeczywiscie podgatunek. Jak wygra humorek ma doskonaly, choć czasem jeszcze śmie narzekac ze za malo wygrał, jak przegra, to lepiej sie nie odzywać..... jak go ogralam kiedyś o 170 pkt to malo nie wyszedł z siebie i sfochany poszedł spać.......nie wiem co mu sie stalo, bo kiedys scrabble to BYLA nasza ulubiona rozrywka, a teraz to strach sie bac

Mikuś cos ostatnio sobie umyślił, ze lozeczko jest be i niemal kazdej nocy ląduje w naszym lozku.....
Ciekawe jak bedzie dzisiaj

No to cykam.....
Dobranoc

Dziewczyny u mnie w nocy byla masakra!
Wczoraj Dawid mial goraczke ale taka srednia, polozylam go do mnie na noc zeby czuwac jakby goraczka byla wieksza. O 2 obudzilam sie a Dawid goracy jak piecyk temp. 39 i 9 az jak to pisze to rece mi sie trzesa. Piotrek gdzie jest najbliszy dyzur, ale pomyslalam ze chyba po pogotowie zadzwonimy. Dalam jeszcze malemu czopka nurofen i robilam chlodne oklady. Myslalam ze umre ze strachu, co 10 minut sprawdzalam goraczke i na szczescie zaczela spadac. Juz nie dzwonilismy na pogotowie.
Teraz Dawid ma taki lekki stan podgoraczkowy i marudzi. Z rozpedu nad ranem dalam mu drugiego czopka po 4 godzinach od pierwszego, a teraz przeczytalam ze to daje sie co 6-8 godzin, jak myslicie chyba nic sie nie stanie?
I jak myslicie zapisac go teraz do lekarza czy czekac? Bo on.zadnych objawow choroby nie ma tylko ta goraczka, moze to od zabkow i niepotrzebnie bede dziecko meczyla czekaniem w przychodni.

kaikai, jak sie bardzo niepokoisz to zawsze mozesz wezwac lekarza do domu, choćby prywatnie. Obserwuj malego a od jednorazowego podania czopka po. 4 godz nic mu nie bedzie.

Hej

Monia bardzo współczuję

Kaikai może to reczywiście od ząbków,ja bym poczekała bo w przychodni to zawsze może złapać jakiegoś wirusa. Zrób może badanie moczu. Jak Tosia była malutka to leżałyśmy na nefrologii i tam zawsze mnie uczulali,że w razie pojawienia się gorączki i przy braku innych objawów od razu sprawdzać mocz.
Spóźnione buziaki Dawidku dla Ciebie i nie strasz rodziców,bądź zdrów!!

Agat mamy takie samo krzesełko do karmienia fajnie sobie Adaś radzi z "dorosłym" widelcem.Tosia też wszystko chciałaby już jeść sama-nawet zupkę,co kończy się wiadomo jak
Jak tam test zrobiony??

Tośka opracowała nową metodę samodzielnego chodzenia-chwyta się swojej bluzeczki i czując się bezpiecznie biegnie sama Potrafi już przejść a raczej przebiec z pokoju do pokoju

Kaikai - a może trzydniówka??

Wpadam na dzisiejszy meldunek

Po ostatniej żołądkowej grypie dopiero dochodzę do siebie. Wyglądam podobno jak z Auschwitz Ale odrobię swoje. No tylko szkoda że to się nie da tak partiami, zleciało z góry to niech na górę wraca a nie idzie znów w dół.

W związku z tym postanowiłam sobie rzucić wyzwanie 30 dniowe na pośladki, nogi i pompki. Tylko nie wiem od kiedy wystartuję

Mój paluch daje mi w kość, tylko w ciapkach mogę chodzić i to nie za dużo. No i jakiś manewrów też nie mogę robić więc normalnie poskładało mnie okropnie.

Z tel się nie mogę na forum zalogować, czytać tak ale pisać już nie, no i tak mi tu ciężko się dostać. Bo do kompa nie po drodze.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Agat - wow, wow, wow

Kochana jak przejdzie pierwszy szok to i miejsce na radośc się znajdzie

GRATULUJĘ

witam


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Kaikai też sobie pomyslałam o 3 dniówce, a moze na ząbki

Monia ściskam mocno

Linda gratulacje z postepów Tosi

moj Gagatek ma drzemke, przestawiismy sie na jedna i chyba lepiej

AGAAAAAAAT, CUDOWNE WIEŚCI!!!!
Dave ma rację, jak Cie pierwszy szok przejdzie sama zrozumiesz ze to TYLKO RADOŚĆ!!!!

No i dogodź tu czlowiekowi! Jedna wq.....na ze znowu 1 kreska druga wq....na ze 2 kreski

Pomyśl sobie jak oni sie bedą super bawili i dogadywali!!! Jak juz odchowasz z najmniejszego to bedzie suuu - per! I to drugie juz nie bedze az tak absorbujace bo bedzie mialo Adasia! Zobaczysz!! Bedzie SUPER! ciesz się! Ja tam Ci zazdroszczę w imieniu Mikusia

Aaaaale fajnie
Wczoraj na Polsacie Cafe ogladalam calkiem przypadkowo jakis program "Porody", normalnie sie rozrzewnilam.....ze to juz poza mna...

Aaa, no i malżowi pewnie foch z miejsca ustąpi msame pozytywy masz go teraz w garsci


No i z tego wszystkiego zapomnialam co mialam napisac

kaikai, to faktycznie moze być trzydniowka! Mozesz zawsze zadzwonić do dr Nieżurawskiej, ona jest pediatrą ogolnym i dermatologiem wiec zawsze na pewno cos poradzi!

AGAAAAAAAT, CUDOWNE WIEŚCI!!!!
Dave ma rację, jak Cie pierwszy szok przejdzie sama zrozumiesz ze to TYLKO RADOŚĆ!!!!

No i dogodź tu czlowiekowi! Jedna wq.....na ze znowu 1 kreska druga wq....na ze 2 kreski

Pomyśl sobie jak oni sie bedą super bawili i dogadywali!!! Jak juz odchowasz z najmniejszego to bedzie suuu - per! I to drugie juz nie bedze az tak absorbujace bo bedzie mialo Adasia! Zobaczysz!! Bedzie SUPER! ciesz się! Ja tam Ci zazdroszczę w imieniu Mikusia

Aaaaale fajnie
Wczoraj na Polsacie Cafe ogladalam calkiem przypadkowo jakis program "Porody", normalnie sie rozrzewnilam.....ze to juz poza mna...

Aaa, no i malżowi pewnie foch z miejsca ustąpi msame pozytywy masz go teraz w garsci
A malutki Adas jeszcze sie bedzie 9 miesiecy "starzał"to raz a poza tym zobaczysz jak on "wydorośleje"jak sie juz Małe pojawi
Czyli z przytupem rozpoczynasz 2015


No i z tego wszystkiego zapomnialam co mialam napisac

kaikai, to faktycznie moze być trzydniowka! Mozesz zawsze zadzwonić do dr Nieżurawskiej, ona jest pediatrą ogolnym i dermatologiem wiec zawsze na pewno cos poradzi!

AGAAAAAAAT, CUDOWNE WIEŚCI!!!!
Dave ma rację, jak Cie pierwszy szok przejdzie sama zrozumiesz ze to TYLKO RADOŚĆ!!!!

No i dogodź tu czlowiekowi! Jedna wq.....na ze znowu 1 kreska druga wq....na ze 2 kreski

Pomyśl sobie jak oni sie bedą super bawili i dogadywali!!! Jak juz odchowasz z najmniejszego to bedzie suuu - per! I to drugie juz nie bedze az tak absorbujace bo bedzie mialo Adasia! Zobaczysz!! Bedzie SUPER! ciesz się! Ja tam Ci zazdroszczę w imieniu Mikusia

Aaaaale fajnie
Wczoraj na Polsacie Cafe ogladalam calkiem przypadkowo jakis program "Porody", normalnie sie rozrzewnilam.....ze to juz poza mna...

Aaa, no i malżowi pewnie foch z miejsca ustąpi msame pozytywy masz go teraz w garsci
A malutki Adas jeszcze sie bedzie 9 miesiecy "starzał"to raz a poza tym zobaczysz jak on "wydorośleje"jak sie juz Małe pojawi
Czyli z przytupem rozpoczynasz 2015


No i z tego wszystkiego zapomnialam co mialam napisac

kaikai, to faktycznie moze być trzydniowka! Mozesz zawsze zadzwonić do dr Nieżurawskiej, ona jest pediatrą ogolnym i dermatologiem wiec zawsze na pewno cos poradzi!

Agat super, gratuluje. Moja bratowa dowiedziała sie że jest w ciąży tydzień po pietwszych urodzinach Kamili przez pare dni płakała ale teraz mówi, że jest idealnie bo Kamilka zabawia Maksia a Maksiu jest przecudowny i super grzeczny ale nieraz im ciężko ale nie zamienili by się za nic w świecie

Sorry za to xero, ale to nie ja.... forum bzikuje

Agat gratulacjeeee!!!!!! Też myślę że jak szok minie to zupełnie inaczej na wszystko spojrzysz
aaa tak coś czułam,jak pisałaś że słabo się poczułaś na fitnesie

Agat Gratuluje
emocje opadną.....spojrzysz na to z tej lepszej strony a po pierwszym USG już się zakochasz w maleństwie .... nie smutaj