Mamy Kwietniowe 2013

Kaikai luzik u nas Olek kinderka już spróbował i nic mu nie było.
Dziewczyny czy tak skaza wygląda krostki jak gęsia skórana brzuszku nogach rączkach nie są czerwone krochmal mydło szare nic nie podziałały teraz emoliaty wprowadzam.

Adaś też raz karmił Jagodę, banana jej wpychał
Monia nie pomogę Ci ze skórką Olka, nie wiem co to może być. Skaza białkowa to chyba placki na policzkach, a do tego ulewanie i kupy nieciekawe. Choć jak czytam grupę fejsbukową o alergiach, azs i łzs to niczego już nie można być pewnym. Np azs może wyglądać identycznie jak łzs, są przypadki, że dwóch lekarzy upiera się przy jednym a dwóch przy drugim. Najgorsze jest to, ze choć wyglądają podobnie to skórę z azs trzeba natłuszczać, a tej z łzs broń Boże. Jagoda ma niby łzs, diagnoza lekarza pokrywa się z tym co wyczytałam na grupie.

W koncu się ciepło zrobiło Dziś to aż za ciepło Weekend spędziliśmy głównie u moich rodziców, bo dla dzieci latem nie ma jednak nic lepszego niż kawałek podwórka. Młody szalał, bawił się ładnie, grzeczny był. Blokhaus źle mu robi na psychikę Coraz więcej gada, ja dogaduję się z nim bez większego problemu. Tworzy czasami swoje słowa, ale zawsze pamięta o koniugacjach i deklinacjach Wołając wujka krzyczy "wujeku" a kotka "koteku"

Mąż miał dwa ostatnie weekendy zajęte, a jutro wyjeżdża na dwa dni na ryby. Chyba mu za dobrze

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ależ fajowo, Agat. "Koteku" - cudnie

Miki jeszcze w swoim dwuletnim żywocie nie probował czekolady......aleeeeeee, to jego decyzja, jak zapewne sie domyślacie
No ale akurat z tym wlaczyć nie zamierzam

U nas tez upalek, zalozylam dzis. Mikiemu krotkie spodenki,to zachowywał sie na początku tak jak dorosly, ktory wyszedł na dwor w majtkach. Ewidentnie czuł dyskomfort estetyczny, probowal je naciągać chociaż na kolana. Alem się uśmiala z tego mojego cudaka. Jak pytalam czy woli spodnie z dlugimi nogawkami to wolał zarliwie ze TAK TAK

Stroj ślubno-weselny sie Mikusiowi nieco zmienił, bo stwierdzilam ze te jego żólte spodenki są jednak zbyt luzackie ( ściągacz w pasie, chociażby) no i kupilismy w smyku beżowe z paskiem. Koszula ciemnoniebieska z krytymi guziczkami juz jest, granatowe szelki,no i muszka jednak bordowa będzie...na zmianę bedzie miał koszulę w biało blękitne paseczki i czerwone spodenki ( ale to juz na weselną "awarię")
Mam stresa jak to wszystko organizacyjnie z nim wyjdzie bo ostatnio jest dość humorzasty. Oby dal sie uśpić po południu bo jeśli nie to będzie MA-SA-KRO-ZA, bo ślub jest dopiero o 19 no i wszystko co po nim juz w godzinach mocno wieczornych i nocnych. Więc jezeli sie prześpi to ok a jesli nie to chyba będę miala wesele z glowy
Gada coraz więdej, z dnia na dzień powiększa slownik. Sypia bez pieluchy, bo juz od dawien dawna przez sen nie siusia. Po weselu, jak juz kurz bitewny i emocje opadną bierzemy sie za odpieluchowanie dzienne. Zywienie bez zmian. Od czasu do czasu robi mi Dzień. Matki i zje kawalek kotleta coż, dobre i to. Aa, no i czaem suchy chleb poglamie....

Suzi u nas odpieluchowanie na odwrót. W dzień bez pieluchy na na spanie zakładamy bo wtedy najwięcej Jasiek pompuje

My wczoraj rozpoczęliśmy letni sezon krótkimi spodniami i odrazu zaliczylismy zdarte kolano

Agat dzieciaczki śliczne
Mój M tez ost weekendy zajęte. Ale ten w końcu bedzie miał wolny

Dziś się załamałam bo nie mam w co się ubrać w te upaly a nie chce sobie nic już kupować bo się nie opłaca na niecały miesiac

Sąsiadka mi dziś powiedziala ze mam brzuch jakbym globus polknela. Nie wiem czy taki duży czy taki okrągły hihi

Dziękuje.
Po natłuszczeniu zmniejsza sie to dziadostwo....
Azja to już niedługo
Agat super dzieciaki
Suzi pokaż nowy zestaw
U nas chrzciny ostatnia sob czerwca o ile jest miejsxe a jak nie to pierwsza lipca. Mamy catering bo najbliższe wolne terminysal w okolicy to sierpień....
Olek wskakuje w roz 68 więc nie wiem jaki rozmiar ubrania kupić... no i co Tosikowi.
co do jedzenia nie wypowiadam się bo już nerwicy dostaje...
a to moi mężczyźni

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Ależ tu cudne dzieciaczki się ukazały Jagódka już pannica i już ma kituszka :D Oluś też spory chłopak ciuszki na 68 ?! wow :O
Adaś z Antosiem to po prostu przystojniacy
Monia na tym pierwszym zdjęciu wcale nie widać żeby jeden był 2 latka starszy od drugiego

Azjaaaa Twój miesiąc się zaczął aaaaaaaaa to zaraz powitamy kolejnego maluszka a potem jaaaaa

Suzi haha jak czytałam o zachowaniu Mikusia w stosunku do krótkich spodenek to jakbym Kubę widziała ja Kubie od jakiegoś czasu do spania zakładam krótkie i na początu też chciał się do kostek naciągać A wczoraj jak nie założyłam mu skarpetek do spania do się popłakał ale udało mi się go przekonać

Jestem

Spóźnione życzenia dla wszystkich 2- latków (bo wszystkim nie złożyłam).

Kaikai, śliczne dzieciaczki masz, Daria do Dawidka bardzo podobna.

Monia, Oluś cudny jak jego braciszek.

Agat, Jagoda jaka panna rośnie śliczna. I zawodowy komplet z czachami

Azja, Jaś i kuzynostwo jak rodzeństwo podobni do siebie.

Madzia, gratuluję córeczki.

Suzi napisał: Hej
Dzis sobie "szczelilam" makijaz permanentny oczu....

WOW!! Suzi, poka, poka :] Brwi też bym nie robiła, bo nie widziałam jeszcze naturalnie wyglądającego takiego makijażu na brwiach.

Alex, masakra z tym zusem, ale walcz o swoje.

Robiłam bilans 2-latka u prywatnego lekarza, jeszcze w kwietniu, jak Leoś chorował. Potem dzwoniłam do przychodni powiedzieć, że chorujemy i nie szczepimy, to się nawet o ten bilans nie pytali, bilanse ponoć nie są obowiązkowe.

U nas wszystko dobrze. Odpieluchowany Leos już prawie całkowicie, tylko do spania. Jakbym miała jakieś jednorazowe nocniki do torebki, to bym mu na wyjścia już nie musiałą zakładać, bo woła za każdym razem, ale do toalety np w centrum handowym nie ma mowy, że zrobi siusiu. Nie wszedzei jest trawka, a z reszta nie wszedzie też jest możliwość "schowania" się, a nie chcę, żeby się załatwiał na widoku.
Jeszcze chwila i małż skończy kurs.....Jupi

Hejo,

Ale mamy tu piękne dzieciaki wszystkie do wycałowania i wyściskania

Suzi - pokaż strój balowy Mikula

Creo - też mam ochotę sobie zrobić, ale tylko brwi. Tylko ciągle kasy na takie coś brak.

Monia - ja niestety nie mam pomysłu co działać z taką skórką. A może to uczulenie na jakiś alergen z pokarmu?

My już od dawna odpeiluchowani tak na amen, w sensie i w dzien i w nocy Młody się wszędzie wysiura, choć najfajniej jest na trawkę. Ostatnio byłam w kibelku takim szkolnym, no i co jak młody na stojąco to nie sięgnie. Więc draonęłam tamtejszy kubełek, Mateo sobie stanął i siknął Trzeba kombinować.

Dobra lecę coś ogarnąć. Narka

Dzień dobry tak wcześnie. Zapowiada się mega upalny dzień.

Dave łącze się w bólu TAK WCZEŚNIE !! Kuba obudził się i przy okazji mnie o 5.20 już dawno tak wcześnie nie wstawałam! Dodam, że zasnął wczoraj o 22.40! Chyba z księżyca tą energie pobrał

Ellou,

Nie pokażę Wam teraz zadnych strojow, bo jak sie donyślacie,,czas to teraz towar reglamentowany. Musicie sie uzbroić w cierpliwość i jak juz bedzie PO to wrzucę ile wlezie no i wiadomo, ze nie tu
Zaraz mknę na paznokcie, chata "się ogarnia" Miki w tym wszystkim łazi z lekka zdezorientowany....wczoraj i przedwczoraj chadzał bez pieluch ze zmiennym szczęściem, dzisiaj nie ma takiej mozliwości bo wszyscy z glowami zajetymi czym innym . Ale w nocy i w dzień śpi wylacznie bez pieluchy więc mozna powiedzieć ze polowę doby jego pupcia i przyległości oddychają "pelną piersią"
Dzieciaczki bez wyjątku śliczne. Jagodzianka wymiata fryzurą, ale jakoś teraz. Adasiem niepodobni chyba.....
Za to Agat -wykapana mamusia

Aaaaaaa, no i CreMonia sie objawila -witaj po latach!! co ja mowię -po wiekach! A czemu nic nie piszesz???? Ze o zdjeciach nie wspomnę?? , hę?

To narazka

SUzi, no to czekamy cierpliwie na stroje, makijaże itd No jak nic nie piszę, właśnie piszę no news, actually, but it's good news
Pogoda pieści, Leoś z podwróka schodzi tylko niemalże siłą. I tak to płynie...

Dave, to Mati sie zbudzi na siku w nocy, czy wcale nie sika? Leos wciąż się cycusiuje w nocy i stąd pieluszka potrzebna, bo się nie budzi.

Tysiak, współczuje pobudki

Tak, Agat to wykapana mama i Jagódka rzeczywiście coraz mniej do Adasia podobna

Suzi powodzenia!

To dziś impreza u Suzi. ?? Czego ja myślałam że to w lipcu. ?

Suzi, baluj do zdarcia pięt, w końcu raz w życiu córkę za mąż wydajesz Nie mogę sie doczekać relacji