BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

11 lata 7 miesiąc temu #417952 przez agi-p
Malwinsien 12 września też już niebawem :) No i przynajmniej już jedno usg miałaś :) w 12 tygodniu to już zobaczysz ślicznego dzidziusia :) To czemu masz 2 tyg po wizycie usg ?

Dave co u Ciebie ? Nic nie piszesz :( Mam nadzieję , że wszystko dobrze .

Mężuś pojechał z Amelką na przejażdżkę rowerową , a ja odpoczywam :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #417969 przez malwinsien
Ponieważ bardziej opłaca zrobić się podobno USG w 12 tyg niz w 10. W 12 mogą już mierzyć tzw. przezierność karku,przed 12 nie przeprowadzą tak dokładnego genetycznego.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417971 przez Dave
Kochane rozgadałyście się. Doczytałam :) Teraz lecę coś podziałać, bo ostatnio co z pracy przychodzę to tylko do łóżka pędzę. Ale nie martwcie się ogarnę tylko rynek i dalej leżakowanie. Jutro odbieram Majosa więc skończy się lenistwo. Udało mi się znów ciut wcześniej skończyć.

Mykam, będę później.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417979 przez Paletka
hejka

Nio spoko-Dave-juz myslam ze mowilas wczoraj to powaznie;) ja jestem z Malopolski:)

Mankowa-witamy i Gratulujemy:)

pewnie ze moge wpisac do listy i Imionka juz i przeczucia jak ktoras z Was chce...

ale dluzooo piszecie:)





3-Grudniowe Szczescie!!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417983 przez mankowa
dzieki dzieki :) nie wiem o co chodzi ale normalnie tyje z dnia na dzien co pol kg, kurde moze to woda zatrzymuje sie w organizmie,fakt zaczelam troszke jesc by nie zygac bo czuje ze gdy jestem glodna i mimo ze nie chce mi sie jesc to chce mi sie zygac... i sie kolo zamyka.
Wlasnie piszcie tez imiona dzieciaczkow jakie macie pomysly bo ja nie mam zadnych poki co jeszcze sie mocno nie nastawiam bo to 3 m-ce zawsze nie pewne sa...wole sie zdystansowac do tej sytuacji by pozniej w razie czego mocno nie cierpiec, choc nie wiem czy sie tak da....moze glupoty pisze nie wiem...no nie wazne....chcialabym wiedziec ja sa tutaj mamusie ktore maja juz dzieci jak sobie radza, z dolegliwosciami i z dzieckiem ktore potrzbuje ciagle uwagi...pozdrawiam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417987 przez malwinsien
Zdystansować się chyba nie da..., myślę, że każda z nas się boi :) ja odliczam każdy dzień do II trym zeby odetchnąć, wtedy już będzie radość :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417988 przez Dave
Czy ja wiem czy się nie da zdystansować... da się, ale strach a tym bardziej ból jest taki sam. I tego się nie da opisać i uniknąć.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417993 przez patrycja280791
hej mamuski, ja mam usg w piatek i mam nadzieje ze juz cos wkoncu zobacze, bo na ostatnim usg nawet pecherzyka nie widzialam:( a co do tycia to tez juz 3 kg mam wiecej ale to niby macica sie powieksza i woda sie zbiera,

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #417995 przez Dave
MoNiaaa - ja mam wszystkie testy i jak patrzę na każdy z nich to mi się łezka zakręci. A ten pierwszy z Majką to tam taka bladziutka ta kreseczka jest, jak cień :)

Urszula
- ja używam tylko oliwki i myślę, że będzie ok. Można ją już używać od początku. A co do masowania, przecież delikatnie tylko wcieram w ciało a nie trę nie wiadomo jak mocno. Został mi jeszcze jakiś specyfik na rozstępy, to może później się nim wspomogę. Ale oliwka obowiązkowa :)
Ja muszę mieć usg na każdej wizycie, bo bym zwariowała. A tak widzę i wiem, że wszystko good. Jakoś tak się to dla mnie realne staje.
Moja Majka też czasami ma jazdy przy jedzeniu. Ale nie mam na to sposobu.

Hari - ja też tak bezwarunkowo kładę rękę na brzuszku, tak mnie to jakoś uspokaja :side:
Ja póki co przeczuć nie mam, więc nie obstawiam :silly:
A z imionami, to zapewne będzie jak przy Majce. Jak dziewczynka to wybiera mąż, a jak chłopak to ja :laugh:

agi
- sporo moich znajomych chodzi do Zasady. Osobiście go nie znam.
Znam to uczucie, że ta ciąża jest tak jakby nierealna. Oj już bym chciała zobaczyć dzidzię i żeby to tak na prawdę do mnie dotarło :) Wtedy już będzie wszystko dobrze :kiss:

Majka - dokładnie teraz inne czasy mamy, inne środowisko i my musimy inaczej siebie traktować.
Ja zacznę coś zbierać dla maluszka w lutym myślę :side:
Zazdroszczę tego, że już serduszko było. Też już chcę :) :)
Trzymam kciuki za wyniki :woohoo:

mankowa - witam w naszym gronie :kiss: :kiss: Czekam na wieści jak po wizycie. Może te kg to faktycznie woda.

malwinsien
- Kochana i Ty się doczekasz wizyty :side:

Paletka - no to raczej dalszą moją sąsiadką jesteś :silly:

patrycja280791 - moja droga zobaczysz i to dużo. Piękną fasolinkę :laugh:

No to trochę nadrobiła, a teraz mykam pod prysznic :lol:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #418005 przez agi-p
Dobry wieczór :)
Dave juz się martwiłam o Ciebie ;) A jak sobie bez Mai radzisz ?

Mankowa ja na razie jeszcze wielkich dolegliwości nie mam . Bardziej senna jestem i troszkę bardziej rozdrażniona . Jak Amelka ma drzemkę , to też staram sie ja wykorzystać na odpoczynek . Albo sie kładę i zasypiam , albo po prostu włączam kompa i leniuchuje . Ami zaczęła dopiero chodzić , więc rozpoczęła się gonitwa za nią , więc i kręgosłup bardziej boli.Myślę , ze najgorsze się zacznie jak już brzuszki będa pokaźne i siły mniej . Ale Nasze dzieciaczki , to już nie takie dzidziulki ,zajmą się troszkę zabawą , sobą i musi być dobrze :)

Ja na wadze jakiegoś wielkiego wzrostu nie widze . Mi zawsze waga waha się 1-1,5 kg w dół i w górę . Ale po spodniach widze , ze w pasie mi się przybrało . Brzuch troszkę mi wybiło .Ale nie wiem czy to z ciąży :P Mam nadzieję , że nie utyję tyle co w poprzednich ciążach .

Ja też staram się na "chłodno" podchodzić do ciąży , zeby się nie rozczarować i nie cierpieć , ale bądźmy szczere ... okłamujemy same siebie . Myślę , że nie da się w razie problemów (odpukać) nie cierpieć i nie załamywać . Ja już Kocham tego maluszka nad życie :)

Patrycja już w piątek usg ??? Ale Ci dobrze :) Na pewno zobaczysz już maluszka :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #418014 przez Dave
agi - :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:

Radzę sobie dobrze, bo wiem że Maja u moich rodziców ma się bardzo dobrze. Ale tęsknię niesamowicie :(
Ale już jutro moja perełka będzie ze mną :lol: I mam nadzieję, już przynajmniej przez następny rok będzie ciągle przy mnie :silly:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #418023 przez agi-p
Dobrze w takim razie , ze masz rodziców blisko i że im ufasz :) Ja też miałam w planach powrót do pracy i pozostawienie Amelki z moja Mamą . Jest świetna i uwielbiają się z moimi dziewczynami :) Tylko musiałabym ją wozić do Bielska , ale to tylko 10 km :) Na miejscu mam teściową , ale to głupie i nieodpowiedzialne babsko .

Majusia będzie nawet dłużej niż rok z Tobą :) Teraz ciąża i potem jeszcze macierzyński pewnie :) A po porodzie wracasz do pracy ?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #418025 przez Dave
agi - aktualnie to ma do moich rodziców jakieś 30 km. Ale od listopada to będzie nas dzielić piętro :laugh:
Teściowa ok 90 km ode mnie i całe szczęście :P

Z pracą to wiesz, kiepska sprawa. Najchętniej bym już do HG nie wracała, ale jak się życie potoczy to nikt nie wie. Myślę, że będę szukała czegoś bliżej, ale póki co o tym nie myślę.



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #418027 przez agi-p
Dave dokładnie , teraz o tym nie myśl ...masz sporo czasu :) Super , ze będziesz miała rodziców "pod nosem" , to ułatwi Ci w późniejszym okresie sporo rzeczy .
Czyli Dzidziulek już w nowym domku będzie :) I super , bo dla Majeczki nie będzie to jakaś diametralna zmiana , skoro teraz u dziadków pomieszkuje :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #418034 przez Dave
agi - dokładnie Majos już tam się zadomowił.
Szkoda tylko, że już tak mężowi nie pomogę w tych wszystkich pracach, które przed nami. Ale tiu są cele wyższe :laugh:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl