mamusie CZERWCOWE

Też mam zdjęcie śiuśka ale nie wstawiłam bo mój aparat nie jest na tyle inteligentny, żeby zrobić zdjęcie biało-czarnrmu obrazkowi
Co do bólów plecy to ja tak 5 rzeczy prasuję i odpoczynek na więcej nie dam rady czy siedzę czy stoję czuję całe plecy nawet leżenie nie pomaga do tego czasem dochodzi ból żeber.

malutkakamilka to widzę, że sny mamy podobne, mi ostatnio śniło mi się że córkę urodziłam a ja na Barta oczekuje i konsternacja od rana, dobrze, że to było przed badaniem USG i lekarz rozwiał moje wątpliwości (kolejny raz), że pindol jest jak nic .
Ból pleców trochę zelżał może mały uciska jakiś nerw hmmm

ja to nadal nie mam zadnej pewnosci co do plci. pipki nie widzialam, no ale pisiorka tez nie, wiec tak naprawde staram sie nie nakrecac za bardzo na dziewczynke, bo wszystko jest mozliwe

Witajcie

Piszę szybko bo mnie co chwile wyrzuca z netu. Mam dzis z nim problem, męczę się z tym G...od 3 godzin. Fajnie że u Was wszystko okej.

Agusia śliczny nosek synka Ale siusiaka nie mogę dojrzeć...aż tak widocznie nie umiem odczytywać USG

Moja malutka się dziś całą noc wierciła i nie mogłam spać...a z dnia zrobiła sobie noc

Wczoraj umówiłam się w końcu z położną i 23 kwietnia przychodzi do mnie na 1 wizytę.

Wiśnia...czyli Gabi nie będzie z tych najmniejszych ale dasz radę...

Agusia...możliwe że twój synuś będzie kruszynką...

...ale to nic przesądzonego...jak wiadomo USG nie zawsze jest wiarygodne Ciekawe ile moja mała waży...pewnie 24 kwietnia się dowiem a to już będzie 34 tydzień

Trzymajcie się laski

Nie wiem czy uda mi się tu dziś jeszcze wejść. Będę próbować ale nie gwarantuję...bo internet mi nie źle nerwy wykańcza z tym ciągłym rozłączaniem.

Hej

Agusia sliczne fotki, ja wyraznie dostrzeglam siusiaka bedzie synek jak nic

Wisnia to pedziesz miala sliczna pokazna core tylko pozazdroscic.

Ja mojego siusiaka tez nie jestem pewna bo na 4d lekaz nue mogl mi pokazac bo brzdac mial zacisniete nozki ale co by nie byli to i tak juz je kocham.

Snami sie nie ma co przejmowac, wiem ze czlowiek wstaje roztrzesiony ale to tylko sny i nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia

Cześć dziewczyny!

Właśnie wróciłam z labolatorium, oddałam siuski, wynik będzie o 16 i wtedy zobaczymy...
Zrobiłam sobie 2 godzinny spacerek bo tak jest pięknie ale itak stwierdzam ,że lepiej że urodzimy przed tymi największymi upałami bo mogło by być ciężko

Wiśnia widzisz jednak Gabi nie będzie taka malutka, ciekawe ile waży teraz mój Filip, dowiem się w piątek.

Agusia czyli okazało się po wizycie u gin że wszystko ok?to super

malutkamilka fajnie widać nosek i bródke na zdięciu, u Agusi też, pyrtolka chyba też dojżałam

kupiłam dzisiaj kochaną ramkę na zdięcie dla Filipka za oszałamiającą kwotę 6 zł, a jest śliczna.Wygrałam 20% zniżki na sesję noworodkową albo brzuszkową, więc będzie w sam raz

tak Rysa, wszystko w porzadku. Mowilam dr o samopoczuciu, powiedziala, ze we czwartek porzadnie sie zbadamy bo moze rozwarcie mi sie tworzy lub szyjka robi coraz krotsza...

Pokazuj ramke

malutkamilka ja od samego początku ciąży miałam taki typowo okrąglutki co nawet na moim avatarze widac.. a teraz jest taka ŁEZKA pod biutem mam sporo luzu. Bo mały no chyba woli bliżej świata byc heh
Spokojnie,bedzie dobrze :**

Nam dzisiaj dzionek mija leniiwe.
Wczoraj byliśmy na działece, co boleśnie odchorowałam bólem głowy, bo mi przygrzało za bardzo .. dziś za to już pochmurnie jest..

Ja robiłam dzisiaj porzadki w szafach i prasowania troche mialam,ale juz jest wszystko ładnie poskładane ,oprocz pokoju małego-tam dalej bałagan bo nie mam gdzie rzeczy popakowac,moze juz nie długo przyjdzie komoda

u mnie słonko dzisiaj ładnie daje,pewnie z 25 stopni bedzie ,byłam na spacerku,ale nie moge długo hodzic bo mam nie wygodne buty i stopy mi sie szybko mecza

Taka mam ochote na lody,ale nie mam w domu,jutro kupie ,dzisiaj zrobie sobie koktajl truskawkowy,lece wlasnie do kuchni

Agus siusiaka to ja nie dostrzegam na tym zdjęciu bo póki co rozpoznaję bezbłędnie tylko pipkę, ale zdjęcie noska jest przesłodkie I rzeczywiście mała Wisienka będzie klocuszkiem... ale w sumie USG zawsze jest trochę przekłamane, więc zobaczymy jak nadejdzie godzina "zero"

Zdjęć z zakupów nie wstawiam, bo nie ma po co - kupiłam kremik na odparzenia Nivea i płyn do mycia dla noworodków 3w1 Johnsona no i jeszcze patyczki dla noworodków, szczotkę do włosków z grzebyczkiem i zestaw do pazurków Mężuś właśnie montuje rolety na oknach, a ja dobra żonka robię mu kotlety z piersi z kurczaka, bo mu się zachciało Dla mnie dobrze, bo się nie narobię, a on zadowolony będzie

Rysa to koniecznie daj znać jak się dowiesz ile waży Filip, bo się zaczęłam martwic, że Gabi będzie dużym, grubachnym klockiem Ale moze po prostu będzie wysoka po tatusiu, piękna po mamusi i pójdzie na modelkę Póki co ma 43cm. Gdzie wygrałaś tą sesję? Super sprawa, ja się przymierzam do zakupu jakiejś na grouponie żeby pójść jak Gabi będzie jeszcze malusim bobasem

Internet mi jak na razie działa...ale ciiiii...żeby nie zapeszyć

Rysa gratulacje z wygranej !!! Fajna sprawa

Dziś dostałam pocztą wypis ze szpitala i interpretowałam swoje wyniki badań...jedyne co mam nie tak...ale też nie za duży brak w stosunku do normy to HCT i HGB ...coś związanego z anemią...więc lekką anemię mam. Muszę pogadać z ginką jak ona to widzi...i czy jakieś żelazo by się nie przydało.
Reszta wyników okej Nawet białko całkowite w biochemii krwi mam dobre bo norma jest od 6-8g/dL a ja mam 6,3

Ja dziś zrobiłam na obiad zapiekankę Miałam resztki warzyw i mielone więc co tam

Wiśnia nie martw się...będzie okej...USG nie jest tak do końca wiarygodne. Ale wysoka to na pewno będzie bo jak ma już 43cm to sporo. Więc ciuszki rozm. 56 czasem mogą być za małe

No więc właśnie patrze na swoje wyniki moczu i wszystko w normie(czyli lepiej niż ostatnio) oprócz białka, mam 0,39 g/l(poprzerdnio 0,25).Mam nadzieję że to nie będzie nic groźnego Na google są różne opinie, a Wy co myślićie?Hania Ty jesteś chyba najbardziej w temacie

Kejti ja też mam właśnie taki łezkowaty brzuszek, jak to któraś z Was stwierdziła jest "długi" i też mam dużo miejsca pod biustem

Wisnia mój Filip 3 tyg temu ważył 1600 więc teraz pewnie też ponad 2000 ale też średnio biore pod uwagę te pomiary z USG. Chociaż mój R. ważył 4kg jak się urodził a ja 3800 a urodziłam się 3 tyg wcześniej.Podobno waga rodziców jest podobna do przyszłego potomstwa.Zobaczymy

Zniżke na sesje wygrałam w konkursie na Facebooku, polubiłam i udostępniłam a potem mnie wylosowali (główną nagrodą była sesja za free)

Teraz czekam na komode i łóżeczko, więc jak jutro będzie pogoda to wezme się za pranie ciuszków, co prawda nie mam balkonu ale zawsze lepiej jak ciepło na zewnątrz bo troche swierzego powietrza wpadnie przez okno

A to moja ramka

Z tego co widzę u Ciebie rysa to masz tego białka za mało !!! Wkleję tabelę z interpretacją wyników i przeczytaj sobie twój pomiar białka całkowitego w tabeli gdzie masz biochemię krwi.

www.strona.net.pl/info_prakt/wyniki_badan/interpre.htm

I w tej tabelce wyjaśniającej "interpretacja wyników" masz opis dla Wartości obniżonych.
Myślę, ze to raczej o to chodzi. Ale jeśli tak to strasznie mało masz tego białka.
Pogadaj o tym z lekarzem.


Rysa a ramka super

Hmmm ale teraz tak myślę nad twoimi wynikami...to nie możesz mieć tak niskiego białka w biochemii krwi...to pewnie chodzi o białko w moczu...gdzie ogólnie powinno być go brak...a ty jakąś niewielką ilość go masz. Teraz to nawet Ci trochę wzrosło od ostatniego razu...skonsultuj to z lekarzem w piątek.

Bo widzisz ja miałam białko badane ale w biochemii krwi. To jest zupełnie coś innego i zupełnie inne parametry.

No własnie chodzi o białko w moczu, wogóle nie powinno go być
Ostatnio było go mniej ale dodatkowo miałam liczne bakterie, leukocyty i jescze coś tam było nie tak.lekarz stwierdził że to infekcja pęcherza
A teraz wszystko jest w normie tylko to bialko jeszcze wyższe niż ostatnio, teraz juz pewnie dostane na to antybiotyk

Rysa myślę, ze antybiotyku na to nie dostaniesz. Jeśli nie puchniesz i nie masz wysokiego ciśnienia to nie jest tak tragicznie. Wspominałaś, ze trochę czujesz pęcherz przy oddawaniu moczu co nie? To pewnie bakterie...możliwe, ze lekarz zapisze ci furagin albo coś podobnego. Bierz cały czas wit.C i kup sobie też żurawit... na bazie żurawiny...całkowicie bezpieczny dla maluszka. Pij herbatę żurawinową...albo jedz suszoną żurawinę. Będzie lepiej zobaczysz
Czytałam, ze czasem białko w moczu może pojawić się przez mało sterylny pojemnik, albo przez źle oddany mocz. Ale jeśli czujesz pęcherz, to pewnie coś tam masz tego białka...ale to na pewno nie jest tragedia. Po prostu stan zapalny.
Trzymam kciuki będzie dobrze, zobaczysz