mamusie CZERWCOWE

siwa - kindergeld przysługuje,ale trzeba we familienkasse powiedziec ze dziecko mieszka w PL to daja stosowne pisma...no i trochę inne dokumenty trzeba dostarczyć niż jak dziecko jest rodzone tu i tu mieszka. A o elterngeld słyszałam, że przysługuje tylko dla osób mieszkających w DE...i jeśli się nie pracowało to przysługuje 300 euro a jak sie pracowało w DE to obliczają z dochodów. Elterngeld to jest macierzyński i dostajesz go wtedy jak rezygnujesz z pracy na czas by zająć się dzieckiem. Niech mąż się popyta jeszcze, ale ja wiem coś takiego.

My już wróciliśmy do domku, rozpakowani, Gabi już wykąpana i po kolacyjce, właśnie zasypia po kołysance bo jej to bardzo łądnie i szybko idzie jak jej mamunia zaśpiewa A ja dwa dni leżałam plackiem na słońcu jak mi Gabi dała, grill zaliczony, jacuzzi też teraz zbieram się do nadrabiania was i przy okazji obcinania pazurków na śpiocha Zaraz z mężem włączamy sobie Prison Break i do wyrka bo słoneczko wyciąga energię

A ja chyba trace pokarm bo zaiwazylam ze maly po paru minutach przy cycu zaczyna sie denerwowac i faktycznie probowalam cos odciagnac i nic chociaz czuje ze mam troche ciezsze piersi.sama nie wiem...:/a moze Filip coraz bardziej przuzwyczaja sie do butli i jak je x cyca to nie chce mu sie wysilav jak leci mniej i mleko nie tryska ,bo i tak sie zdarza glownie w nocy.

My planujemy chrzest poczatkiem wrzesnia i juz sie boje tego zalatwiania itd

Oskarku wszystkiego najlepszego !!! Violcia ja też dostałam takiej ochoty na Maca że hej i pomyślałam że jak zjem BigMaca który w sumie ma bułkę i 2 kotlety WOŁOWE i troche sałaty i żółtego sera to świat się nie zawali...no ale Alek męczył się całą noc więc chwila przyjemności niestety ma swoją cenę.

Abra Kubutek slodziak o matko ile bym dala żeby wpitolic czekoladowego batonika heh dobrze Ci !

Aleksia piszesz o moim synciu ! Od 2 dmi mam to samo, usypia przy cycu chce go odłożyć i od razu płacz i do cyca. Dziś już się poddalam i po 1, 5 godziny dałam mu mm i co ?? Zjadł i odkladam go a on ryk i ciumka piachy dalej ! Także młody cwaniakuje !

Rysa ja też się tym martwię śle u mnie problem jest raczej z prawym cycem, lewy daje rade ale lewy potrzebuje że 2 godziny na regeneracje, no i młody tez się denerwuje jak słabo z niego leci więc tsk naprawdę nie oproznia mi jej do końca, bo muszę go przystawic do tej pełnej ehh
Też chcemy zrobić we wrześniu chrzciny chociaż wiele osób nam odradza, że lepiej jak Alan będzie starszy itd.. ale my chcemy jzk jeszcze jest w miarę nie kumaty

Wisnia co spiewasz ?? Ja też próbuje ale to co śpiewam za cholerę nie przypomina kolysanki heh dobrze że młody nie kuma

Oskarek dziekuje cioci Gochensh ...ja Mc Donaldzie przewaznie jem kurczaka bo jakos nie przepadam z miesem wolowym,a wczoraj wsunelam eklerka z czekolada,pozniej jeszcze loda malinowego i ja chce tak schudnac ,wogole teraz ciagle jestem glodna,a jem dosc duzo,nie wiem moze maly ze mnie wszystko wysysa

A co do chrztu to bedziecie robic wieksze przyjecie czy tylko dla najblizszych??bo ja sie zastanawiam nad rodzicami i chrzestnymi tylko bo rodzina dosc duza tak ze troche by sie tego nazbieralo.my planujemy w pazdzierniku chrzest.

Oskar tez sie czasem denerwuje jak ssie piers i tez sie zastanawiam czy mam wystarczajaco pokarmu.

dobranoc dziewczynki

Hej wkoncu dzien.minol bylo ok poza wieczorem maly mial bol brzuszka albo zaczynaja sie kolki wrzeszczal dosc dlugo i niczym nie moglam go uspokoic ani cyc ani butla. Poczytalam troche w internecie o kolkach i pisalo ze jao pierwsze dziecko mialo to prawdopodobnie drugie tez.

Co do karmienia polozna.mi radzila aby maluch wyssal piers do konca i jak sie zaczyna denerwowac to podac drugo piers i nastepne.karmienie zaczac od tej piersi na ktorej sie skonczylo a jak wyssie jedna to przy drugim karmieniu podac druga dzieki temu bedzie rownowaga.

Kubus jest poprostu uroczy.

A ja wczoraj zjadłam grilka i wracając zahacyliśmy do Maka na szejka... Gabi po tym nie miała żadnych problemów, a nawet spała grzecznie, bo karmienie było o 19.20, później po 22 ją karmiłam na śpiocha, i pobudka o 3 i 6.30 Więc jestem dziś wyspana.

Gabi śpiewam Iskiereczkę bardz to lubi, od razu się uspokaja zagląda mi w oczy i odpływa Nawet przy kolce szybko się uspokaja.

Powiem wam, że strasznie mnie załamuje już ten trądzik... Smaruję buźkę Oilatum i jakby zero poprawy, kiedy to gówno zniknie??

Wisnia jesli moge sie wtracic bo zauwazylam ze o tradziku piszesz posmaruj malej buzie LINOMAGIEM(takim w bialo zielonej tubce kupisz w kazdej naptece) i powinno zejsc u mojej corci zeszlo po 2 dniach ,moze i u was sie sprawdzi

Wisnia my dzis na 15 idziemy do lekarza z tradzikiem zobacymy...

A tu moj brzdac

Dzień dobry.

Kubus marzyciel

Ja chrzest planuje za rok wiec narazie glowy sobie tym nie zawracam.
Powiedzialam B. Żeby zbierał na impreze

U mnie na dzialce sporo sie dzieje, bo zakładamy prąd. Wczesniej ciagnelismy od gospodarza ake on liczył sobie jal za zborze. Poł dzialki mamy rozkopane pod kable no ale...
Wczoraj bylismy na poziomkach dzikuskach, przepięknie pachną. Dzis zrobie sernik na zimno z poziomami w galaretce
No i muszę zerwać wisnie bo mam dwa drzewa i az gałęzie sie zalamuja pod ciężarem.

A na wieczór wracam do Łodzi, bo jutro o 8:30 mam sprawe z Zusem w Sadzie.
I po sprawie zaraz spowrotem nad jeziorko.

Haniu trzeba olewac takich ludzi i sie wcale nie przejmowac.


ja też śpiewam dużo zosce, no ale ja całe życie śpiewam
A nasza ulubiona kołysanka to "był sobie król"

Gochens chcialas jeziorko, jest w tle mojego żabulka

Marta do dermatologa czy pediatry? Bo nasza pediatra powiedziała, żeby nic ni robić z buźką... Wczoraj kuzynka powiedziała to samo, a ma dwóch synów więc doświadczona z niej mamuśka niby, ale też zastanawiam się, czy nie umawiać się do dermatologa, żeby wykluczyć skazę, alergię i zapalenie. Ale Bartuś ładną buźkę ma widzę, Gabi czasami to cała czerwona od tego się robi... Wczoraj przeszło jej jeszcze na dekolt i za uszka... Trochę się zaczynam bać

A Bartuś na huśtawce słodziutki królewicz i jaka czadowa fryzurka mu się robi

Moja rybka sobie śpi od godziny, a położyłam ją do łóżeczka i nie spała, włączyłam karuzelkę, trochę pooglądała i zasnęła

Ja też idę się kimnać chyba. Od jutra zaczynam ćwiczyc z Ewką!!! Zobaczymy, czy dam radę te 6 kg zrzucić

hej

ja też słyszałam żeby ani trądziku ani potówek niczym nie myć i nie smarować. A ponoć trądzik może trzymac się dość długo.
Moja ma na czole i policzkach oraz trochę na dekolcie drobniutkich czerwonych a czasem w kolorze skóry krostek. Na czole ma sporo. Nie wiem co to może być...ale raczej sa to potówki. A już w samych bodach ją trzymam

ostatnio mam sajgon z mała. wciaz mi marudzi, płacze a najedzona i przewinieta jest. wciaz chce na rece. spi mi tylko na rekach. nie wiem co jest grane. na rekach od razu zasypia i cisza. teraz tez jest u mnie na rekach bo w łózeczku jak ja odlozylam to az 15 minut spala. I ostatnio mi duzo ulewa nawet jak głosno odbeknie. Czytałam ze to od jeszcze w pełni nie wykształconego czegoś tam i ze to normalne. sama nie wiem. jestem wykonczona. takze rysa wiem jak sie czujesz . nic nie moge zrobic w domu.

Ikunia Zoska sliczna i jeziorko tez. i trzymam kciuki za sprawe w sadzie.

Marta Bartuś jaki już duzy kawaler i jakie pucki dostał fajne

...odłożyłam ją teraz na kanapę ze smokiem i patrzy na poduszkę...więc chwilę ciszy mam i wkleję Wam jej buźkę (zobaczcie to chyba potówki co nie?) no i Lenkę z przed sekundy

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Dzień dobry
U nas też takie coś na buzi się pojawiło jak Wiśnia pisze raz jasne też czerwone jak nie wiem...
Chyba też do lekarza się wybiorę bo boję się tej skazy..

Dzieciaki piękne i słodkie!!!!

My jesteśmy na działce młody leży z gołym tylkiem heh i właśnie się zesikal trzeba mu nowe body założyć więc kończę pisanie moje drogie panie :-P

Ale Ci sie rymnelo Gochens

Moj maly dzisiaj nie spokojny cos,dlugo nie mogl zasnac,pozniej jak juz zasnal to wybralam sie do sklepu-oczywiscie zostal nakarmiony,nie minela godzina on znow chce jesc,a moj kochany maz nie poda mu mm,tylko musi byc cycek,dba o niego jak o jajko...no i musialam skrocic zakupy,teraz strzele sobie kawke i biore sie za obiad.

Dzis znow goraco.

dzieciaczki wszystkie cudne

Puk puk
My już wróciliśmy z działki, synus grzecznie spał, w domu mama do niego dołączyła i wszyscy są zadowoleni
Violcia pewnie za dużo nie kupiłaś znam ten ból jak trzeba wracać szybko do domu.
Dziś pierwszy raz publicznie karmiłam wprawdzie na swej działce ale kilka przechodniów rzuciło okiem
Strasznie głowa mnie boli, czekam aż trochę przejdzie i chce wskoczyć na bieżnie!
Wiśnia też chciałam ćwiczyć z Ewka ale nie wiem czy mam wystarczająco siły ponoć wycisk jest niezły.
Co tam u Kakaszki ktoś coś wie?
No i proszę o relację z wizyty u doktora