Lipiec 2011 nalezy do Nas

Oki czyli wiki moimi wnukami będzie sie dobrze zajmować
Masuska zdrówka dla Mężulka, ucho to nie fajna rzecz...
Anulka .. głodnemu SŁOŃ na myśli:)

kurcze dziś miałam jeszcze córe koleżanki .. i fajnie było Maksi sie tak zajmował, Jachu dzielił zabawkami ekstra...

Rose... aj czasem jak ekspres reporterów czy coś tam nie pamiętam dokładnie tytułu na dwójce oglądam to bekse mam na całego, starzy ludzie okradzeni z kredytem do śmierci.., dzieci chore nieuleczalnie.. masakro tylko całowac się w dupy ze szczęścia...

Martuś ja jakoś nie mam ciśnienia na tego smoka, pomyślę może w okolicach wakacji, ale skoro potrzebuje jeszcze to oki....

hobbor gdzie jesteś.../??
a moje plany walentynkowe... rozłożę wyro( teraz śpię na połowie bo mi się rozkładać nie chce),ka i się wtule w moje największe miłości ..

Dobry!

Jestem jestem Ale miło jak tak o mnie pamiętacie:) hi

Co do zabaw
- taniec, śpiew
- kolorowanki i naklejanki
- rysowanie
- czesanie koników
- czesanie mamy albo adusi
- czytanie ksiązeczek
- zabawy kosmetykami mamy
- granie na pianinku i śpiewanie do mikrofonu
- udawanie zwierzątek
- ukłądanie misiów i różynych pluszaków za łóżkiem
- straszenie babci i dziadka
- sprzatanie (odkurzanie, wycieranie kurzy, mycie podłogi)
- wożenie lalek i misiów w wózku
- patzrenie w okno!
A na podwórku: sanki, ściganie kur, ściganie kota, ściganie psa...

NIe skłamię jak napiszę że zjadłam dziś jakieś 10 pączków! A teraz mam zgage i pewnie na pepsi się skończy!

Różyczko ale smutne to co piszesz... szkoda takiej biedy... A jak dziś dziewczyny?

Aniu no naprawde byłam ciekawa czy ktoś mnie pochwali za posta:) hihi Gratulacje męża, pączków sklepowych i faworków domowych:)

Basbo no ciągle o tym greju tu słyszę a do papierowej dostępu nie mam Także poproszę
:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

A co u tego fryzjewra Pani robiła ? no oprócz masażu? Maolwanie? Podcinanie?

MAsuska no widzisz - męża nie wygrzewasz i efekty są! A jak tam Tatiana i Aleksander??

Ciśnienie na dziś:
rano 140/88
południe 135/94
wieczór 135/90
wziełam tabletkę. POtem w nocy zjem drugą. Takżeby dwie na dzień wyszły,,, coś mi się wydaje że mi się nei uspokoi i wyląduje w szpitalu..

Co kupiś mamie na 53urodziny? Myślałam o jakimś kremie ew. kremach z vichy? Może któaś ma jakieś doświadczenia? opinie?

Dzień dobry.
straszna noc za mna, wszystko bolałao mnie jak przy grypie i pociłam sie jak szczur a poza tym obejrzałam "Niemozliwe" przed snem i sniło mi sie cała noc tsunami
Obie moje dziewczyny kaszla
normalnie domowy szpital

Aniu ta rodzina dostaje pomoc z Gopsu-tzn. rodzinne co m-c i raz na kilka m-cy np. 200 zł zapomogi, dzieci maja tez darmowe obiady w szkole, z rodzinnego jak porobią opłaty to niewiele zostaje i ta babka mówiła,ze najgorsze jak one popołudniu zaczynaja juz krązyć koło lodówki, bo wiadomo,ze ten 1 posilek dziennie w szkole to mało
latem lepiej bo ojciec zawsze cos zarobi, zima najgorzej...
ja sie na codzien stykam z tymi opowiesciami, takimi sytuacjami, ale nie kazdego dnia oglądam siniaki ofiar przemocy czy patrze w takie glodne oczy jak wczoraj a co innego słuchac jak ktos opowiada(to tez obciąza wiadomo)a co innego widziec to na własne oczy...
napisąłam to wczoraj tu bo tak jakos odreagowac chcialam chyba troszke

Hoborrku bądz dzielna-jescze troszke

Rose zdrówka Kochan.. no jak tak się na ferie rozchorować...


Hobborku , ty tylko leż i czosnek wcinaj... ciśnienie obniża.....
Ja dzis niekumata Maksi przyszedł o 6:40 i pyta ile jeszcze nocy zostało do baliku.... a my juz od 30min powinniśmy być na nogach ale zdążyłam... przy czym muszę odłożyć randkę z Clonneyen bo jakaś taka mało atrakcyjna jestem..)
Jankowi masakrycznie się coś śniło w nocy , poszłam utulić a on mnie straszył.. czyli chyba dinozaury się śniły

"Poszlam tulic a on mnie straszył" może sie Ciebie wystraszył poprostu
to Bianka z kolei całą noc sie budzila i poplakiwąła przez kaszel, włazila na mnie, tuliła sie, bo nie mogła spać od 3 do 5 przerwa, która jej sie ostatnio coraz cześciej zdarza a ja wtedy zawsze mysle,zeby sobie w łep strzelic by zakonczyc te męki...no ale potem nadchodiz nowy dzien i jakos sie pcha to zycie do przodu dalej.....

dzieki Nati

Dzień dobry...

Hoborrku zaraz ci wyślę. A mamie mozesz kupic np. jakiś ulubiony perfum, albo zafundować wizytę u kosmetyczki/fryzjera

Różyczko współczuje nocki... ja dzisiaj też niewyspana ale nie przez dzieci (choć Wiki przerwę zrobiła sobie od 4 do 5:30 ) ale przez męża . Nie dość że wrócił ze spotkania o 1:30 to jak juz sie położył to tak chrapał ze nawet szturchanie i zatykanie nosa nie pomogło, wiec wyniosłam się na kanape. Zdrówka kochana dla was!

Nati juz widze tego sprinta twojego!

A gdzie reszta???

Dzień dobry:)
U nas zima i masa śniegu
Dla odważnych ciekawostka:

cjg.gazeta.pl/CJG_Warszawa/1,104436,1336...wszy_taki_lokal.html

Rose, Ania może skoczymy na romantyczną kolacje z robaczkami w tle?

Masuska ale podkręciłaś tym zdjęciem. Jestem w ciąży i chce go mieć... to moja zachcianka...

Hej

Ja już zaliczyłam z chłopakami sanki i robiliśmy bałwana - Dominik znalazł butelkę po piwie i na jej widok od razu "tata, tata" Bałwan dostał butelkę do łapki i wszyscy zadowoleni
Może później jakieś foty zapodam


natimp1 napisał:

Anulka .. głodnemu SŁOŃ na myśli:)

Ja sobie wypraszam, ja SŁONINY nie tykam w końcu dieta oficjalnie trwa

Oposek to ja już wole o tym chlebie i wodzie albo nawet samej wodzie być Dla mnie wszystko co ma więcej niż 4nogi to wróg

Rose ja bym nie mogła w takiej pracy jak Twoja Przykre jest się patrzy na to wszystko, ta biedę a przecież wszystkim nie da się pomóc
Zdrówka dla dziewczyn

Basba mój czasem też chrapie zaciekle ale jak zatka mu się do nos to się budzi Dobrze masz, że słodkie Cię nie kręci A masażyk główki fajna rzecz
Mi dzis zafundował taki masażyk Dominis - szczotką zmiotką

Hoborku straszeniue babci i dziadka genialna zabawa A ganianie kur i kota to już wyższa szkoła jazdy Kremik to fajna rzecz jak używa - ale nie znam się na nich, nie pomogę

Masuska zdrówka dla Twoich Panów

Aga niezłe masz zachcianki

Basba a ja po jednym plasterku capsiplast, czy jakoś tak, jestem jak młody bóg:) Hehe gibka jakbym jogę z 10 lat trenowała:)

Hoborrku Tatiana i Aleksander w Ogrodzie letnim. Czytam ostatni tom. Następne to Saszeńka, Cukiernia pod Amorem, Biała Wilczyca i co mi tam jeszcze polecą

dla mamy to może jakaś biżuteria? Pomysłu nie mam.

Różyczka i ja mogę się z tym szpitalem dopisać. R. chory, Piotr taki jakiś niewyraźny, ale temperatury już nie ma. Wczoraj 37,8 czyli tak sobie. Zdrówka.

Nati straszył bo zobaczył dinozaura:P

Oposku!!! fuuuuu:P

Aga a ja w ciąży nie jestem i też chcę

Aniu a ja na dietę od środy popielcowej, taka głębsza motywacja będzie:)

Oposku no to poszłas po calości teraz z tymi robakami
Masusko Wam tez zdrowia ja tez mysle o diecie znowu, bo mi sie przybrało pare kilosków
Aniu ja bym tez nie mogla w Twojej pracy pracować
Basbo klamerke trzeba bylo Mu na nos wsadzić
Hoborrku kremy z Vichy sa bardzo fajne i ślicznie pachna

mojej Malej chyba "3" ida i stąd to przeziębienie...

Dobry!
Oposku - ale robale!!!!!!!!!!1
Basba mój Tomek też czasem chrapie ale jak go szturchne w bok to się przekręci i nie chrapie potem. W sumie jak na plecach śpi to wtedy:) Dzięi za greja:) Zuciłam tylko okiem. Akurat na rozdział .. chyba 9 i od razu trafiłam na takie akcje że nie wiem czy to czytać! Bo jak mnie złapie chętka po takich czytadłach!? A chyba nie powinnam sięnarażać na wcześniejszy poród:) hihih no i chyba zostawię na później:)
Rózyczko zamówiłam mamie na allegro krem na noc ijakieś serum . Mam nadzieję ze zdązy przyjśc do 15 lutego:) Biance idą 3?? No u Ady ani widu ani słychu!!!
MAsuska o Cukierni to słyszałam, Wiolczyca tez ponoć ok:) Ale ja to teraz nawet nie marze o czytaniu!!! A moja mam lubuje się w złocie - to mnie nie stać
Aga , MAsuska a mnie się ten koleś niewidzi! Bałabym się go dotkknąć!!!!
Aniu u nas tyle śniegu że masakra!! Ale nie da się ponoć z nigo bałwana lepić! Tak teściowa twierdzi - bo to ona z Adą wychodzi na śniegi:)


CIśnienei na dziś.
Rano 145/86 tabletka
południe 145/95
wieczór 148/95 tabletka
teraz 134/85

No i modlę się żeby mi nie skoczyło jutro. Bo do szpitala chyba się wniedzielę zgłoszę. Wiadomo w sobotę to i tak niema prawie nikogo!!! I pewnie bym przeleżała do poniedziłku bez żadnych badań!
Ech no zobaczy się!

Ostatnio na forum jak jestem - to nie ma żadnej!! Co to ma znaczyć?? No co????

Masuska nie poeiem komu w krzyzach szczyka:P, Nam wyszly dolne czworki,takie jestesmy Cwaniaki. Dzis mam tak masakry dzien ze szok...szkoda konentowac.. na baliku cudnie bylo,ake chyba musze miec na konkursy z dziecmi tlen w kapsulkach:D:S