Lipiec 2011 nalezy do Nas

A ja właśnie po mega długiej kąpieli jestem i nie wyobrażam sobie życia bez wanny

różyczko no to będziesz miała niezły sprawdzian w domku jak już bobas się pojawi
Te zwierzaki nieźle mogą namieszać, ale przynajmniej jest ciekawie
Ja niestety ze względu na liczne przeprowadzki musiałam zostawić moje zwierzaki u mamy
Pieska i 3 koty Tęsknię za nimi, ale nie wszędzie życzą sobie zwierzaki w wynajmowanych mieszkankach No ja to rozumiem, tylko 2szczurki udało mi się zatrzymać

Green tych przewijaków na łóżeczko jest cała masa i u mnie sprawdza się taki w 100% Teraz czasem używam jeszcze takiego po położeniu go na pralkę i tam wycieram i zakładam pieluchę Szymusiowi O np taki:
allegro.pl/przewijak-na-lozeczko-usztywn...dia-i1656720641.html

Kamilka a jak używasz Ty tej odżywki? Tak jak w opisie, bo czytałam, że różnie można.
Też chciałabym wskoczyć w jakieś inne ciuszki "pociążowe"

Rika mam krzesełko i zaraz poszukam czy jest podobne gdzieś i zaraz Tobie je opiszę.
A fajnie, że mogłam poprawić troszkę Tobie humorek tą odżywką

Green mi chodzi o krzesełko metalowe z plastikowymi wstawkami, musi mieć regulowane oparcie, wysokość, zdejmowaną tackę i pasy bezpieczeństwa
Musi się łatwo składać i rozkładać bo nie mam miejsca żeby było zawsze rozłożone...

No to może Piernikarczyk07 na porodówkę pojechała

Aniaw ja tak samo jak Ty musiałam zostawić zwierzaki u mamy szynszylki (jedna niedawno zdechła ), papugę... kiedyś jak tam mieszkałam to miałam zoo w pokoju a od kiedy wyprowadziłam się z Pisza to musiałam połowę zwierząt oddać bo nie miał kto się nimi zajmować
I miałam kiedyś papużkę o imieniu Zuzia
Jak dorwę drugiego lapka to pokażę Wam wszystkie moje zwierzaczki

Aniaw a ten link co podałaś do przewijaka to ja od nich zamówiłam 2 dni temu ochraniacz na łóżeczko i poszewkę na jasia dla Zuzy

aniaw ja sobie malowałam tak: najpierw 1 warstwę, jak wyschnie to 2 warstwę i w zależności kiedy mi zaczął odpryskiwać albo schodzić wtedy zmazuję i od nowa. Przynajmiej 2x w tygodniu. Teraz maluję raz na tydzień i po 1 lub 2 dniach zmazuje bo dużo ręce w gorącej wodzie moczę (przy zmywaniu naczyń) i schodzi.

Rika ja mam takie allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-bogato...lay-i1651297852.html

zielone

hey,
Ale się najeździłam:) fajne zakupki i jaki pyszny arbuz:)

Właśnie, ciekawe co z piernikarczyk, basba się czasem odezwie, ale i olki już trochę nie było i iwanek się nie odzywa, ale widać że czyta:) ciekawe jak aska z przeprowadzka.

Padam na ryjek normalnie. Mąż mi chrapie obok, nawet filmu nie da obejrzeć.

Też miałam się wybrać nad jezioro jutro, ale chyba nie wypali bo ma padać. Dziś też brzydko było:( zobaczymy.

No to kolorowych snów. Buzka

Rika a na taki rowerek co kupiłaś Zuzce to mój Men choruje już od pół roku
Już tyle mi pokazywał a ja wciąż nie mogę się zdecydować. No dziś woleliśmy dołożyć trochę kasy i kupić małemu buty, bo bez rowerka może się obyć
A poza tym mamy już 3 wózki : skrzat ten 3w1, spacerówkę i teraz ten podwójny kupiliśmy.
Niedługo sąsiedzi będą się śmiać, że mamy gromadkę dzieci

A my mamy takie krzesełko:
allegro.pl/krzeselko-do-karmienia-arti-b...rek-i1658016092.html
Na moim zdjęciu z brzuszkiem co jakiś czas Wam pokazałam widać kawałek tego krzesełka

Jak dla mnie idealne. Łatwo utrzymać je w czystości, pasy bezpieczeństwa regulowane, oparcie siedziska też regulowane, tacka zdejmowana, robi się z niego krzesełko i stolik.
jest na prawdę bardzo wygodne dla małego, nie jak te wszystkie drewniane.
U nas stoi na stałe przy stole, bo korzystamy z niego non stop. Mały lubi w nim siedzieć i nieraz włączam mu bajeczkę na laptopie który stoi na stole
Myślałam też o tych składanych, ale wszystkie co oglądałam były mało stabilne wg mnie.
To jest super i na pewno dla Dominiczka kupimy podobne

Martela89 właśnie o coś takiego mi chodzi mniej więcej

Zaraz was nadrobię idę na spacerek

Martela89 też na początku zastanawialiśmy się nad takim krzesełkiem
Ale jakoś te kółeczka do mnie nie przemawiały Poza tym stwierdziłam, że nie potrzebuję składać często tego sprzętu tylko może sobie dumnie stać No i funkcja demontażu na stoliczek i krzesełko oddzielnie zwyciężyła
Ale to Twoje też fajne i bardzo funkcjonalne

Rika miłego spacerku życzę mój Men też właśnie wyszedł na spacerek, może się spotkacie w sumie spał pół dnia to teraz prędko do łóżka nie pójdzie a poza tym czeka na jakiś mecz o 2 w nocy Szalony
Ale on pewnie zahaczy jeszcze o jakieś piwko
Chciał mnie też wyciągnąć, ale przecież nie zostawię samego dziecka, mimo że śpi

Kamilka dzięki za podpowiedzi
Właśnie pomalowałam paznokietki na łapkach i na nóżkach i będę testować

A ja to już pomału uciekam spać
Kolorowych snów życzę

Witam wieczorową porą
masuska żyję,żyję..tylko tak jakoś nie miałam weny na pisanie,ale podczytywałam regularnie hehe,dziękuje za pamięć

Jakos coraz ciężej mi za dnia:P Ktoś coś pisał kiedyś o pępku ze odstaje,mi właśnie zrobił się taki wypukły....czy to jakiś znak??


Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłej,spokojnej,wesołej udanej niedzieli

Masuska my z Zuzą dzisiaj pół arbuza zjadłyśmy Tylko że ona je tak: ugryzie kawałek, wyssie sok i wypluwa resztę A arbuza daję jej od kiedy skończyła pół roczku chociaż w schemacie żywieniowym jest od 1 roku życia ale ja nie trzymam się schematów

Aniaw ten rowerek nie taki drogi połowę tego ile kosztuje płaci się za przesyłkę A ja musiałam Zuzi na urodzinki coś kupić. Chciałam kupić złoty łańcuszek z medalikiem M.B. Karmiącej bo to opiekunka dzieci ale muszę jeszcze kupić to krzesełko i nie mam aż tylu pieniędzy a rowerek ją bardziej zadowoli niż łańcuszek...
Miałam też w planach basenik dla Zuzy, wcześniej chciałam kupić taki duży basen 305x76 cm ale przez ten samochód też odpadło bo to wydatek 200 zł... no i przed drewniak miejsca za bardzo nie ma a mieszkamy przy głównej ulicy, płot jaki jest taki jest, raczej siatka więc wszyscy mogliby oglądać mnie w stroju
A mały basenik dla Zuzy kupiła moja siostra na urodzinki... razem z mamą zabierają mi pomysły a ja później się głowię

A jaki Ty wózek wzięłaś? Graco??? Bo nie pamiętam, a w Graco podobno dziecko z przodu ma mało miejsca... zapodaj link jaki masz

Trochę drogie to krzesełko no i nie zależy mi na oddzielnym stołeczku i stoliku. U nas na stałe nie może stać bo po prostu nie ma miejsca dlatego musi się łatwo i szybko składać i rozkładać...
Jakbyśmy byli na górze to byłoby inaczej a tak... musimy sobie jakoś radzić...

A ja sama poszłam na spacerek ale tym razem musiałam wracać bo mi się qpy zachciało myślałam ze nie doniosę... dobrze że na podwórku stoi taki drewniany kibelek bo było głośno a do domu i tak bym nie zdążyła i wszystko byłoby w portkach...

Olka1730 to mój wystający pępek, który wystaje już długi czas. Jak pisałam wcześniej w pierwszej ciąży nie miałam tak i do końca nosiłam kolczyk w pępku a teraz nawet rozstępika widać
Ale co tam... Zresztą w pierwszej ciąży do porodu szłam z brzuchem takim, jaki w tej ciąży miałam w 26 tygodniu jakoś :/

Aniaw jak będziesz miała czas to może opiszesz swój pierwszy poród??? Ciekawość mnie zżera [

haha pierwsza!

Kamilka te naklejki kupowalam tak zupełnie przy okazji w hurtowni, w której brałam calą wyprawkę:http://www.akpolbaby.pl/.

Green to jest dokładnie taki usztywniany przewijak specjalnie na łóżeczko i tak jak pisala Aniaw pełno jest ich, sa bardzo stabilne, bo maja takie specjalne stopki, które zapobieają przesuwaniu się, także spokojnie mozesz kupowac, on ma w srodku deskę wszytą. ja nie bede o zakładać na lózeczko bo moje jest bujane, kupilam go z mysla o komodzie ale ponieważ nie jest to komoda typowa n arzeczy niemowlaka to nie ma tej specjalnej deski do przewijaka i jakoś sami bedziemy musieli zakombinować jak go zamontować na niej żeby kiedyś dało sie go zdjąć a komode normalnie dalej używać.
A to co wisi koło okna to tez z Ikei taki kaczor za 2 dyszki który ma milion kieszeni na rózne rzeczy...pieluszki, zabawki, maskotki, które sie dostaje często od gości a dzidzia za mała żeby sie bawić wiec kaczor sie nimi zaopiekuje można tam powkładać co komu pasuje

Apropo pępka to mi strasznie się rozciągneła dziurka po kolczyku! szok!

Basba mega superaste te naklejki z wrózką, czy one sa welurowe? Piękne... A dałabys linka?

Kurcze dziewczęta jakie fajne te krzesełka ja tez juz bym chciała karmić naszą Krystynke w takim (ostatnio zaczelismy tak móiwć o naszej dzidziuni )

hej laseczki

powiem Wam, ze dzien bez Was to dzien stracony

ja wzielam sie w koncu za porzadkowanie, co nieporezebne wyrzucam, ukladam, przekladam, wczoraj przy okazji poporzadkowalam gwarancje wszystkie. Juz takiego lenia zalapalam ostatnio, spalam ciagle, lezalam, az mysle kurcze, to bedzie jak Aruś sie pojawi a my w proszku, strasznie bym sie czula i byloby mi bardzo zle. Takze niebawem i ja mam nadzieje pochwale sie kacikiem dla naszego malucha

po niedzieli ubezpieczamy w PZU dom od przepiec, na wypadek gdyby burza znowu splatala nam figla.. placi sie jakos nieduzo, kilkadziesiat zlotych za rok czasu, i gdy jakis sprzet zostanie uszkodzony, oni zwracaja aktualna rownowartosc lub zwracaja za naprawe. Tyle ze trzeba brac wszystko na faktury imienne, wiec jeszcze musze zobaczyc jak to bedzie, bo mamy w domu sprzety bez faktur, wiec mam nadzieje ze jakis rzeczoznawca przyjmie spis sprzetow juz przez nas posiadanych. Wody cieplej nadal nie mamy!!!!!!! juz mam nadzieje ze dzisiaj, najpozniej jutro to sie zmieni wrrr... mam dosc chodzenia po ludziach, pakowania kosmetykow, recznikow itp itd...

dorotas29 - i ja nakladki na sedes kupie na pewno, dobrze ze przypomnialas ja w szpitalu jak byłam meczylam sie straasznie sie z rozkladaniem papieru, jedna rolka na kilka razy mi szla a jeszcze po porodzie to calkiem nie bede miala cierpliwosci sie w to bawic. A ja TANTUM ROSA wzielam 5 saszetek.

Różyczka - super, ze sie nie przejelas zamieszaniem z przyjazdem. Ja to taka glupia, ze sie przejmuje, przezywam, mysle, chce odkrecac itd.. musze zmadrzec bardzo dobrze ze Bianeczke ma tak mądrą i opanowaną mame


caluje:*

Cześć!

Ale u mnie piękna pogoda! Pada i pada już od 2 w nocy! I jest czym oddychać w końcu! Teściowa mnie straszy i gada że mi brzuch się obniżył!

A mi podobają się takie drewniane stoliczki bo można z nich potem zrobić osobne miejsce dla już starszego dziecka do zabawy czy karmienia.

Ja mam dwie saszetki tej Tantum Rossy. Mam zamiar w buteleczce rozpuścić po wodzie. Ale nie wiem czy w wodzie kranówie czy trzeba przegotowana - w miare ciepłą??? I ile można to trzymać w postaci już rozpuszczonej?