MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej dziewczyny
Wczoraj w nocy wróciłyśmy z Hanią do domku. Wyjazd udał się świetnie Pogoda dopisała i fajnie było spędzić trochę czasu z siostrą. Doczytać pewnie wszystkiego nie dam rady ale teraz postaram się być na bieżąco.
Dzwonili do mnie z pracy. Bardzo chcą żebym wróciła i jutro idę na rozmowę z dyrektorem. Zobaczymy co zaproponują. Ale raczej się nie zdecyduję.

Bidolku wracajcie do zdrówka

Kamyczka, ME ja mam podobnie z Hanią, też się złości i często zdarza się jej uderzyć mnie i to w twarz... nie wiem jak reagować wtedy. Na początku mówiłam że nie wolno ale to działało zupełnie w drugą stronę. Teraz próbuje metody z udawaniem płaczu(chyba ME o tym pisała) i widzę że to działa lepiej ale z drugiej strony wtedy Hania też zaczyna się smucić więc to też nie jest u nas rozwiązanie. Nie wiem co robić w takich momentach

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Hej wszystkim.
U nas bez zmian,nic nowego.Pogoda piękna,więc całe dni na dworzu staramy się być i wykorzystać jak najwięcej słoneczko.W domu cisza,jak dziewczyn nie ma,za to Ignaś jest ich bardzo spragniony jak wracają ze szkoły. Ignacy też potrafi uderzyć gdzie popadnie,tylko on się cieszy wtedy,myśli,że to fajna zabawa.Ja i dziewczyny staramy się stanowczo mówić,że nie wolno i za którymś podejściem odpuści,ale z płaczem niewielkim,natomiast tatuś tego nie potrafi i się śmieje z nim i pewnie będzie Ignaś na nim się wyżywał ha ha Wymusić też potrafi,nie rzuca się na podłogę i mam nadzieję,że tak nie będzie robił,bo nie wiem,jak się wtedy zachowam,nigdy nie byłam w takiej sytuacji

Hej Kochane i ja sie witam. Oj u nas wczoraj było ciężko.Tymi zasnął mi popołudniu i spał do 17;30 daltego potem ładnie świrował do 23 nie mógł zasnąć i po 6 pobudka:(Takze kiepsko się dziś jakoś wyspałam.Wogóle nie wiem czy mnie też coś nie bierze bo jakaś taka chodze i troszke jakby ucho i gardło mnie pobolewało.Z Tymkiem chyba też pojade jutro do lekarza bo jakiś mi się wydaje dziwny ale pjadę do Tomyśla nie do tego naszego.

Anna-bardzo dzięuje za pomoc tylko ty jako jedyna zauważyłaś moją prośbe w poście-dzięki za radę pomysł z hustą nawet fajny jutro poszukam jakiejś ładnej:)Już polubiłam tą stronkę -fajnie byłoby się załapać na taką mmodelkę

MamaEmilki-trzymam kciuki za siostrę!!Moja też poroniła ale pierwsze:(a teraz od pół roku nie może zajść w ciąże mimo starań leków itp ma owulację itp a nie chce jej się zagnieździć;(Przykre to bo widze jak chce mieć dzidzie.

Nic mały się obudził uciekam...

Hej dziewczyny. U nas juz lepiej ale Kamka bedzie brala sterydy do odwolania
O wyjsciu nie ma mowy. Kamka jest obiektem westchnien u wszystkich pielegniarki z innych oddzialow sie zchodza do zabawiania i ogladania pozdrawiamy cioteczki

Witam się wieczorkiem:)

Dziś pogoda u nas piękna więc cały dzień na dworku przesiedzieliśmy. Tatuś w domku więc korzystamy:) Czy wasze dzieciaczki też nie chcą jeździć wózkiem? Bo ja mam z tym problem duży. Już się nie wypuszczam na długie spacerki jak kiedyś tylko do najbliższego placu zabaw się kieruje;) Zakupy też ograniczam do sklepów pod blokiem...ale czasem chciałabym się gdzieś dalej zapuścić.
Dziś byłam na rozmowie w pracy i chcą żebym wróciła praktycznie od zaraz...trochę mnie zamurowało bo zupełnie nie rozważałam takiej możliwości. Dali mi taka ciekawą propozycję że naprawdę się zaczęłam zastanawiać. Ale myślę że ostatecznie się nie zdecyduję.

Majówka zapomniałam napisać że ślicznie wyglądasz ze swoim małym ciążowym brzuszkiem:) Super że tak dobrze przeszłaś pierwszy trymestr. Jak sobie przypomnę moje samopoczucie w I trymestrze - masakra.

Daria nie zazdroszczę takiej krótkiej nocki:( Mam nadzieję że dziś uda się wam wyspać. Zdrówka dla was

Bidolku nie ma co się dziwić pielęgniarkom - Kamilka to chodzące cudo:)Cieszę się że już u was troszkę lepiej. Szkoda że malutka musi sterydy brać No ale jeśli to ma pomóc to nie ma rady. Mocno was ściskamy i życzymy jak najszybszego powrotu do zdrówka




Podróżniczka:)

Dziewczyny!!!!!!!!!

Czuje ruchy!!!!!
Jeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee!!!!!!!!!


Misiowa, Hania jest przecudna, taka slodka! Do schrupania wrecz!!!!! Sliczna masz coreczke!

Bidolku, ciesze sie Ze lepiej juz! Trzymam kciuki

MamaEmilki! Buziaki dla siostry! Suuuper! Bardzo sie ciesze!!!!!

Z rzucaniem sie na podloge to slyszalam, Ze trzeba troche odejsc, zeby dziecko stracilo Cie z oczu, ale rozgladajac sie moglo z latwoscia znalezc, no zobaczymy jak mi to bedzie wychodzic. Jeszcze takich scen nie mamy. Bicia po twarzy tez nie...
Ale zorientowal sie Ze mnie boli jak mnie ciagnie za wlosy, oczywiscie sciagam go z ramienia I tlumacze, smieje sie szelmowsko I probuje dalej, ale jest jeszcze na etapie Ze szybko sie rozkojarza I zajmuje czyms innym

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

majówka gratuluję ruchów,ale to szybko leci,nim się obejrzymy,już będziemy oglądać zdjęcia maluszka

bidolek super,że z Kamką już lepiej,no a sterydy to wiesz,że jej pomogą,a masz przykład u mnie,że astma może minąć w wieku dojrzewania,jak u mojej Mariki-śladu nie ma po tym,że kiedyś tak chorowała jak Kamcia

Misiowa ale urocza Hania-śliczna dziewczynka Ignaś też lubi siedzieć w wózku,więc nie pomogę

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

majówka ale ci zazdroszczę mój maz dalej w domku siedzi,
sebastianek nam wczoraj spadł ze schodów, na szczescie nic sie nie stało skoczyło sie na otarciu policzka

Cześć Kobitki

wczoraj się nie odzywałam, bo popołudniu mieliśmy gości, wiec przed południem piekłam słodkości. Teraz kończę kawkę i śmigam do mamy, a potem na działkę. B zabrał chłopaki na działkę do teściów, więc zapowiada się spokojny dzień. Aaa no i jeszcze jedno. W piątek przedpołudniem wystawiłam na sprzedaż wózek, a już wczoraj o 15 go sprzedałam i wyjechał. Jedne problem z głowy i wreszcie padła mi kaska Cieszę się, że tak szybko mi się udało.


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Przepraszam, że tak mało piszę, ale wciąż brak czasu. Troszkę też zaczynam powolutku myśleć o powrocie do pracy, ale o tym napiszę więcej jak zasiądę na dłużej przy komputerku.

Majówka ale zazdroszczę odczuwania ruchów Maleństwa - to najpiękniejsze uczucie na świecie. Ściskam Was gorąco.

Chłopek o kurcze, to troszkę nerwów mieliście. Dobrze że skończyło się na otarciu tylko.

Misiowa masz przepiękną córeczkę. Śliczna Też byłam w takiej sytuacji - dostałam świetną opcję powrotu do pracy, ale to było ok. marca/kwietnia. Nie zdecydowałam się, choć było to wymarzone stanowisko. Gdybym dzisiaj dostałam taką propozycję, nie zawahałabym się. Choć te nasze Maluszki jeszcze bardzo małe są.

Bidol dobrze że coraz lepiej A sterydy .... no cóż, mus to mus. I jak pisała Olga, pomogą i w końcu przejdzie.

Daria i jak tam? Co w końcu kupiłaś na prezent dla Cioci?

Ej, no nie wierzę. Czy ja tu jestem dzisiaj SAMA

Halo, czy ktoś tu dzisiaj zajrzy?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.