MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Madziu patrz a my tu taie proroctwa , ze ty polecisz szybciej a Hania na przekór hehe .No ale własnie skonczycie remont i bedziecie spokoje.

Sarna no chodziło mi o to czemu właśnie jest jakieś ale do tej spirali bo ja myślałam , ze krążek a spirala to , to samo
z ta kapiela to właśnie wbrew pozorom wygoda hehe .Powiem ci , ze ja nawet jak ma w dzień więcej roboty , typu jakie generalne porządki, a młody nie ma humoru to miska i pod prysznic i potrafi nawet 2 h tak się bawić a później inaczej chodzi
Malinko nacierpiałaś się ale teraz właśnie już masz ta za sobą a Misie w domu Jest prześliczna.A jak ty sie czujesz teraz??

Zagus ja stawiałam na to , ze ty się wypakowuje już a tu proszę.No to życzę powodzenia i oby szybko się ruszyło


Rozyczko koniecznie daj znac jak po wizycie.

Aniu nie znasz dnia ani godziny pamietaj , wiec nic straconego Ale mi sie tu łatwo pisze , jak ja mam jeszcze 3 tygodnie a już coś kombinuje na przyszły , żeby sie jednak 26 rozpakować

Sarna no rozgadał sie jak szalony, dlatego odpuściłam z nocnikiem , bo za dużo na raz , chociaż dziś usiadł Bez protestów ale kupy nie zrobił , za jakąś godzinę przyszedł i powiedział , ze kupa jest w gaciach

No to ci panie urządziły , no ja bym nie dała rady , delikatna jestem na wkłocia:huh: Ja bym nie płaciła drugi raz za te hbs w koncu to one zrobiły pomyłkę a nie ty

Malin moja ma standard 140 a jak daje kopy to skacze do 180 Razn nawet pokazało się na liczniku 238 Ale to chyba coś ze sprzętem bo na wydruku tego nie było

Kredka ty sipochu Ale mi tez dzis tak oko leci tyle , ze ja sie połozyc nie bardzo moge

Olu ja tez chce tak , mi olo teraz w nocy daje wiece popalić.Cos mu sie odwidziało budzi nam się po 4-6 razy i chce , żebyśmy z nim spali

Witam mamusie
i dzieciaczki nam sie sypia
Vestusia gratulacje !!!! Zuzia sliczna jest:D
Malina najwazniejsze ze malutka masz juz przy sobie teraz tylko zostalo sie cieszyc z malej pociechy
Vestusia twojego M nie widzialam ale Zuzolek do Ciebie podobny
a ja po noc dobrze mala dzisiaj wstala tylko dwa razy na karmienie o 2 w nocy a pozniej o 5 pojadla przebralam dupeczke i poszla dalej spac
bardzo sie ciesze to byla pierwsza noc co w miare sie wyspalam
bylysmy tez juz na spacerku dzisiaj bo sliczna pogoda i przyszlismy pojadla i spi
Ola to twoja Natka ladnie zjadla w nocy i super ze tak dlugo spala
ja musze dzisiaj spruowac odciagnac mleko i dac jej w butelce zobaczymy jak jej sie bdzie pilo

Spróbuj bo to jest wygodne, jeśli będziesz chciała gdzieś wyjść a twój facet zostanie z małą to ją nakarmi. Natalka je raz z butli, przeważnie w nocy to ja się trochę wysypiam. Ja odciągam po każdym karmieniu (a przynajmniej się staram) to wtedy mam na noc albo mam tyle, że mogę zamrozić i mieć jeszcze jedną porcję w lodówce. Bratowa mojego męża mi to podpowiedziała. Ona tak robiła i pierwsze dziecko karmiła rok bo miała na tyle pokarmu.

Dziewczynki, gratuluję maluszków tym z Was, które już się rozsypały, i trzymam kciuki za szybkie i bezpieczne rozwiązanie pozostałych , szczególnie za Batmanika, bo kto wie, co tam u niej teraz się dzieje

Ola wlasnie odciagnelam pokarm i czekam az wstannie bede probowac codziennie raz a z sie przyzwyczai:)

Ja też czasami zabieram butelkę jak gdzieś jedziemy i wiem, że nie będę miała gdzie dac jej cycka. Tak jak teraz. Na 17 jedziemy do ortopedy. Mała jeszcze się nie obudziła na jedzenie, więc pewnie obudzi się za parę minut a później będzie głodna pewnie u lekarza a tam nie ma kata, żeby się schowac i dac jej cycka a w samochodzie jest za zimno. Jak nie zje buli to dam jej w domu, żeby mleko się nie zmarnowało a ja wtedy odciągnę nadmiar i będę miała spokojnie na noc.

hej mamuski

Ale śliczna Zuzanka Vestusi

Ja byłam na ktg i na poczatku młody spal, później go położna nieźle wkurzyła i sie rozszalał, ale tak cienkie te skurczki powychodziły znalazła mojego lekarza na oddziale i mnie zbadał, wiec rozwarcie takie jak było na jeden luźny palec no i powiedział, że mam przyjść znowu w czwartek i najprawdopodobniej mnie już zostawia bo to będzie 5 dni po terminie
Ale sie boje, bo nie chce tego wywoływania no ale dam rade muszę !!!!

Ja tez sie wlasnie zastanawialam czy by nie odciagac troche pokarmu do butelki...ale gdzies tam wyczytalam, ze dzidzia moze sie przyzwyczaic za bardzo do butelki i nie bedzie juz pozniej chciala ssac piersi..ale ztego co czytam to wy nie macie takich problemow no nie???

vestusia gratuluje Zuziolek jest kochany

Kredka-no to sobie dzis pofolgowałaś
Ola-ja tez tak zamrazalam mleko, sciagałam po kazdym karmieniu i miałam tego całe litry. Zawsze jak jechałam na studia, albo gdzies na pare godzin to mąż zawsze karmił Domiśka. Ale ja miałam o tyle fajnie że Domiś od urodzenia jadł tylko raz w nocy, wiec bylismy zawsze wyspani, a jak miał 8miesięcy to już spał całę noce.
Co do pobierania to masz racje, one chyba nie sa nawet swiadome tego co robią. Tyle razy pobierac krew z jednej zyly(mi chociaz za kazdym razem braly z innej i teraz mam 4 ranki) ale to jakas masakra-zero medycznego podejscia tylko jak mechanik do nastepnego auta.
Lusia-nocnika szybko sie nauczy-wazne ze sie go nie boji ani nie ucieka. Ale jestem naprawde pod wrazeniem ze on tak ladnie mowi. Co do płacenia-to wiesz, ja musze miec to badanie-a jak im udowodnie ze to ich wina? Przyszłam, zapłaciła, pobrali a ja odebralam-dopiero gin mi powiedzial ze to zly wynik jest. Poszłam dzis a tu takie jajca-a reke mam teraz jak balon. Tzn takie spuchniecie wzdłuż żyły-lipa:/
Emka-to prawda, ze jak dziecko poczuje ze z butelki latwiej to sie buntuje przy piersi. Dlatego najwazniejsze jest dobrac dobrą butelę-ja młodego dokarmiałam butelką Tomme Tippe, ich smoczki wyglądają jak sutki i cieżko się pije-wazne ez wiekowo smoczek dobrać. Ktoraś z dziewczyn tu pisała tez o jakiejś innej butelce podobnej do piersi, Ale nie pamietam ktora dziewczyna ani jaka to butla

Ja dzis pospacerowałam z Domisiem 2 godzinki. Zmarzlismy trosze bo u nas temperatura na minusie. Domiś wyglądał jak Ruska Wańka takie piękne miał wypieki
Troche pobiegaliśmy, troche poskakaliśmy-no musiałam mu jeszcze potańczyć więc co chwile fajnie się rozgrzewaliśmy a i dzidziuś dziś jakiś bardziej ruchliwy! Prawie jak tydzień temu, bo ten tydzień ciągle spaaaaaał
...tylko ta ręka mnie boooooooliiiiiiii

Medela ma butelkę, która działa podobnie do cyca, tak, że dzidek sam musi wytworzyć podciśnienie żeby mu poleciało ale widziałam też z chicco- kształtem przypomina pierś.

Suari ja mam właśnie taką butelkę Medeli Natalka na początku była przyzwyczajona do butli bo ja nie miałam pokarmu a ona nie umiała ssac cyca. Po dwóch dniach walki nie ma problemu z cycem ani nie jest przyzwyczajona do butli za bardzo. Poza tym tak jak Suari pisze, żeby mleko poleciało musi popracowac tak jak z cycem

Idę się szykowac do wyjazdu. Odezwę się jak wrócimy

Sarna ja wlasnie mam te butelki wiec moze powinnam sprobowac...bo niedlugo zostane sama w domu z mala i fajnie by bylo moc sie wybrac gdzies na spacer...czy na kawke do starbucksa(uwielbiam kawe!!!!!)i jakby malej sie zachcialo jesc to bym byla przygotowana a ile trzymacie w lodowce takie mleko od momentu odciagniecia??i pozniej je jako podgrzewacie?

Moja Lalunia juz wstala wlasnie dalam jej butle bez problemu wypila 70 ml ale zjadla i musiala dojesc cyca hehe myslalam ze bede musiala ja uczyc butla ale je slicznie jak jej dawalam butle to mi tak przykro troszeczke ze nie wtulona w cycusia
Ola wiesz powiem ci ze bylam bezradna ale dzieki tobie wiem ze mozna inaczej bo jak wychodzilismy gdzies czy jechalismy to wszytsko na szybko bo moj nie ma prawka to daleko nie jedziemy tylko do sklepu lub jak trzeba do lekarza to zawsze wszytsko na szybko i ja musze prowadzic i ja mam cyca wiec karmilam w domu zanim gdzies wyszlismy i wszystko takie na biegu a ja tak nie lubie no ale czlowiek ma pierwsze dziecko jestsmy mlodymi rodzicami wiec trzeba to sobie pomalu poukladac
wkoncu czlowiek sie uczy cale zycie
aaaa no i moj wkoncu bedzie mogl dawac w nocy butle bo tylko sie wymiguje ze ja mam cyca i to ja musze

Emka ja jak bylam w szpitalu to pielegniarka mi mowila ze takie mleko moge trzymac w lodowce dwa dni na trzeci dzien wyrzucac i w mikrofali mowila zeby nie odgrzewac tylko w goracej wodzie