MAMUSIE LISTOPAD 2011 - GORĄCO ZAPRASZAM :)

Ja też te tabletki brałam, żeby zajść w ciążę bo miałam wysoki poziom prolaktyny i nic mi po nich nie było, a brałam naprawdę duża dawkę bo 1,5 tabletki dziennie, ale niestety większość kobiet narzeka na skutki uboczne.

ja teraz brałam dwie tabletki dziennie.Rano i wieczorem i też mi nic nie było
Tylko pisało, zeby pierwszą dawkę wziąć od połówki tabletki i dopiero po dobie zwiększyć, a ja wzięłam od razu całą tabletkę- i zakręciło mi się w głowie tego wieczora, dobrze ze na noc wzięłam, ale na drugi dzień juz nie miałam skamieniałych cycków he he

Ja na szczęście nie musiałam brac żadnych tabletek

My juz po kąpieli i karmieniu. Muszę się jeszcze odciągnąc. Jutra rano jadę na morfologię bo muszę powtórzyc i mam byc na czczo

Dobranoc kochane

dzis jestem pierwsza obudzilam sie przed 4 i usypialam mała i tak zeszlo do teraz...wzielam szybki prysznic...bo pozniej przeciez nie bedzie czasu
M mi wczoraj zakomunikowal, ze jednak nie bedzie bral wolnego na tydzien przed swietami bo chce troche wiecej kaski zarobic...a ja sie tak cieszylam ze bede miala czas ogarnac mieszkanie....cos dobrego ugotowac na swieta...eh...no ale przynajmniej bedzie troche wiecej kasy na swieta..
ogolnie jestem dumna z natalki bo przespala w nocy cale 4 godziny!!!! zdążył mi sie wiec pokarm troche zregenerowac i moglam ja normalnie w nocy nakarmic
zla nowina to taka, ze mi sie rozstepy na piersiach porobily ale tak na dole wiec praktycznie jak ktos o nich nie wie to nie zauwazy
Milego dnia wszystkim mamusiom...i tym oczekujacym, zeby sie dzis rozpakowały!!!!!!!!

Witajcie

Wow, nawet nadrobiłam Was od wczoraj

Zuzia śpi. Oczywiście wyrzygała to, co zjadła, ale zasnęła.
TyszAnia - ona zazwyczaj świeżym mlekiem ulewa, raz jej się zdarzyło takim serkiem po tych ok. 30 minutach ulać.
Tylko, że jak ja jej nie dam cyca, to jest ryk, wsadza ręce do buzi, szuka cyca ruszając głową we wszystkie strony. Muszę jej go dać. A potem jak widać ulewa. Ech.


Wczoraj Piotrek został z małą, ja skoczyłam do Przychodni, bo miałam niby jakąś deklarację wypełnić. Okazało się zupełnie inaczej. Bardzo miła pani wzięła mój nr tel., powiedziała, że skontaktuje się ze mną położna, ona przyniesie wszystkie deklaracje do domu, potem wytłumaczy co i jak z dzidziusiem i będzie ok. Ucieszyło mnie to.

Powiedzcie mi, myślicie, że jak Zuzia ma dzisiaj 10 dni to jest za wcześnie na przejście się z nią do sklepu?? Tak się przymierzam do tego, ale nie jestem jeszcze pewna. No i nie jestem też pewna swoich sił - czy dam radę zejść z wózkiem na dół a potem tu wejść...

Właśnie zjadłam śniadanko i piję herbatkę z kopru włoskiego, bo Zuzia chyba nie umie zrobić kupki.

Widzę, że nie tylko ja mam problem z wiszeniem dziecka na cycu.

Empkapl - Twoja Natalka chyba faktycznie zmęczona wczorajszym dniem, więc przespała noc

Luska - tak, jak pisze Dorcia - takie rzeczy dwa razy się nie zdarzają. Więc głowa do góry.

Swoją drogą ciekawe, która rozpakuje się ostatnia

Dorcia, przesłałam Ci na maila fotkę Zuzola

Vestusia ja z Natalka na pierwszy spacer wyszlam jak miala jakies 5 dni a w sklepie byla jak miala moze zpoltora tygodnia...tyle, ze u nas jest dosyc cieplo bo temp w anglii ciagle utrzymuje sie na poziomie 12 stopni!!!tez sie troche balam, ze supermarket to wylegarnia zarazkow ale jak widac Natalka przezyla i -odpukac w niemalowane...-poki co niczego nie zlapala...w przyszlym tygodniu chce odwiedzic kolezanki z pracy ale tez sie waham bo przedszkole to jest dopiero jeden wielki magazyn zarazkow
Natalka spi....uwielbiam poranki bo jestem wtedy w miare wypoczeta i Natalka znowu jest kochanym anioleczkiem mamusi...ale cos mi sie wydaje, ze ona po prostu przeczuwa ze tata bedzie z nami caly dzien wiec dla niego bedzie grzeczna dziewczynka...jak zawsze a co do M to wydaje mi sie , ze on nie ma do niej za wiele cierpliwosci...jak jest kochana to jest wszystko ok ale jak zaczyna plakac i marudzic i probuje ja przez godzine uspokoic to puszczaja mu nerwy a co ja mam powiedziec- ja musze zachowac spokoj 24 godziny na dobe!!!!
dokarmilam wczoraj mala juz takim gotowym mlekiem Aptamil....i ladnie zjadla..nic jej po nim nie bylo..i kupke tez zrobila normalna chyba poki mi ten kryzys laktacyjny nie minie to bede jej dawac taka jedna butelke dziennie zeby miec czas na wyprodukowanie pokarmu
ogolnie wydaje mi sie ze Natalka zmienia sie z dnia na dzien...i taka juz duza sie robi wkleje wam jej kilka nowych fotek

hej laseczki

Tyszanka cc niby ale coraz bardziej podejrzewam mojego lekarza , ze liczy na to , ze sam urodzę.Mi to rybka byle by było oki .Nie sory dziś w nocy stwierdziłam , ze za chu.... nie urodzę.Wyobrażacie sobie czyszczenie ,skurcze co 2-3 minuty (fakt krótkie bo do 15 sekund) bolę krzyżowe(matko skurcze to przy nich pikuś) i co rano CISZA.A nawet lepiej nie chodzę połamana schylam się bez problemu no jak by mi ktoś brzucho odczepił

No nic mam zamiar dziś się nie oszczędzać , mego znowu molestować o przytulanko i zobaczymy co na ktg wyjdzie

Emka Natka jak się zmienia wow .No faceci niestety cierpliwości nie maja , ja widzę po swoim , chociaż mój i tak ma rękę dobra do dzieci

A z tym super marketem to cie podziwiam , jednak myślę , ze takie malutkie dzieci to owszem spacer szybko, Vestusi jak masz ładna pogodę to nie czekaj , ale nie sklep......no ale to moje zdanie ja bym po prostu nie ryzykowała tak wcześnie bo to jest chwila moment i można kłopotu sobie narobić.

Vestusia a Zuzi to po prostu cycol mamy , spróbuj jednak z tym smoczkiem

Hej Mamusi

Nasza nocka dziś dobrze. Mała pobudka co 3 godziny, zmiana pieluszki, cycek i dalej spi

Emka to już jest sukces Oby tak dalej
A Natalka cudniusia. Jaka super fryzurka

A rozstępami się nie przejmuj skoro są tak mało widoczne

Vestusia mam ten sam problem. Chciałabym wyjść już z Leną, ale nie wiem.

Luśka molestuj, molestuj co Aurelka w listopadzie sie jeszcze urodzi

Czy Wasi faceci już przebierali dzieciątka? Mój się broni jak nie wiem co.

Vestusia Zuzia już jest pod tabelką.

A dla reszty mój mail dorota_zdanowska@wp.pl

Buziaczki, idę lulkać. Dobranoc

Mi z tym sklepem chodziło o taki spożywczy, bo musiałabym dokupić kilka rzeczy spożywczych, dodatek na obiad, jakąś wodę mineralną. Takie tam, nie chodzi mi o łażenie po sklepie i zwiedzanie galerii

Zimno na dworze i sama jakoś mam wątpliwości... chociaż jak jechaliśmy z małą załatwiać formalności to ona cały czas spała.... dzieci lubią być na dworze, ale jednak ja też mam opór, że to ciut za wcześnie. Niech skończy te 2 tygodnie przynajmniej....

No a smoka to naprawdę ona nie chce. Wypluwa i tyle.

Teraz nakarmiłam ją tak "na raty". Dawałam jej cyca, ona łapczywie łykała, ale co chwila robiłam jej przerwy, żeby to strawiła. Bo może rzeczywiście z tego powodu tak ulewa... Muszę zapytać o ten syrop, o którym Luska pisze.... Może pomoże... chyba że do tego czasu mała przestanie aż tak ulewać.

Empka - dzieciaczki faktycznie się zmieniają. Mnie się już wydaje, że Zuzia staje się bardziej "okrągła" na twarzy i że rośnie jej druga broda. Ale może mi się tylko wydaje

O, właśnie zaczyna płakać. Lecę.

vestusia narazie przed wyjsciem na dwór weź ubierz zuzolka i otworz okno tak na poczatek na kilka min, codziennie dłużej a pózniej mozesz małą wziaść na spacer ja tak zrobiłam, tylko ze wyszłam z młodym dopiero jak mu pępowina odpadła.
www.babyboom.pl/niemowleta/zdrowie/zimowy_spacer.html

Vestusia ja tez tak miałam młody non stop by cyca memlał a wcale nie jadl, a mi sie wydawało że taki głodomor że tylko na cycu. położna mi powiedziala zebym mu dała smoczek na poczatku wcale go nie chcial i wypluwał ale wkoncu sie udało,

A u nas nocka minęła jak zwykle - bardzo dobrze, czyli amciu amciu o 1ej i 5ej a od 8ej świrujemy.... Trochę pooglądaliśmy świat a później co go odłożyłam to się budzi i takw kółko, zmieniona pielucha, mleko, bujanie, kołysanie i od nowa i juz po 11ej A chciałam wyskoczyć do sklepu, babcia by została, ale nie jak nie śpi A nawet jeszcze kawy nie zdążyłam wypić

U nas jeszcze pępek nie odpadł, a u Was?

U nas też jeszcze nie odpadł, ale mamy czas

Dziewczyny jakie dajecie witaminy maluszkom? Moja w szpitalu dostała Vita Derol i do domku też dostałam 7 szt. Nie wiem jakie nastepne kupić

ja nie daje zadnych witamin...
pepuszek odpadl 7 dnia:)

Dorciaition napisał:

U nas też jeszcze nie odpadł, ale mamy czas

Dziewczyny jakie dajecie witaminy maluszkom? Moja w szpitalu dostała Vita Derol i do domku też dostałam 7 szt. Nie wiem jakie nastepne kupić

Dorcia- ja mam KiD Vitum. u nas pępol odpadł po 10 dnich.