BezpiecznaCiaza112023

SZCZĘŚLIWE MAMUSIE LUTY 2012

12 lata 2 miesiąc temu #327027 przez olencja
Ann-sunshine, moja Maja tez jest samodzielna w nocy, przesypia ok 10 godzin z przerwami na jedzonko, problem jest w dzien. A wlasciwie byl, bo teraz juz spi sama w kolysce. I musze sie pochwalic, oduczam ja spania ze mna w lozku. Dzisiaj odnioslysmy pierwszy powazny sukces. Ale w nocy to juz na spiocha po jedzeniu odkladam ja do kolyski , przebudza sie, rozglada i zasypia. Mam nadzieje, ze utrzyma jej sie to. Dzielne malenstwo.
Pozdrowionka i buziaczki dla maluszkow :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327154 przez milibryl
hej dziewczynki!!!!
jestem już mamusią, właśnie wczoraj wróciliśmy do domku. Urodziłam 9 marca siłami natury o 12.20 córeczkę Zuzię. Ważyła 2950g, 53 dł, 10 pkt. O 7 rano w piątek dostałam kroplówkę z oxytocyną, o 10 zaczęły się regularne skurcze ale takie do zniesienia - 2cm, o 11 przyszedł lekarz zbadał mnie i mi wody odeszły - 6cm rozwarcie, o 11.30 rozwarcie 10 cm silne bóle parte na odbyt i o 12.20 Zuzia była już z nami. W sumie poród był szybki i dość głośny, dziewczyny na porodówce aż mnie słyszały, a lekarz na wizycie stwierdził że mam operowy głos :lol:

na razie tyle spadam bo mała się budzi, zaglądnę w miarę możliwości
pozdrowienia dla wszystkich mamusiek !!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327324 przez ann-sunshine
Milibryl gratulacje :)
głośny nieważne, ważne że skuteczny i ekspresowy

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327365 przez Angelaw
Milibryl
Gratulacje, powodzenia i duzooooo zdrowka...
Ann
Zapalenie piersi objawia sie czerwonymi goracymi plackami na piersiach i wysoka goraczka kiedy juz jest zle...
Mozna tez wyczuc twarde guzki w niektorych miejscach ktore pokrywaja sie z tymi wlasnie czerwonymi plamami...
Co do goraczki to ja nie wiem czy ja mialam z powodu piersi czy nie bo objawy zapalenia sa prawie identyczne jak objawy grypy a ja wlasnie mialam tez grype i 41 stopni goraczki...
Skonczylo sie na antybiotykach przez 7 dni, cieplych prysznicach na piersi przed odciaganiem pokarmu i okladach z kapusty po...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327575 przez milibryl
dziewczyny mam problem i proszę o poradę
mam małą już 2 dzień w domu i niby ma się karmić co 3 godziny a u nas jest różnie, raz co trzy godz raz co dwie. Dziś w nocy karmiłam ją o 24.00, 2.00, 4.30 potem o 8.30, najgorsze jest to że ona ssie tak intensywnie cycka ok 5-8 minut ale przeważnie 5, czyli wydaje mi się że krótko i dlatego może tak często budzi się na karmienie?????? no i często zasypia przy nim i nie wiem czy się już najadła czy nie??????
i jeszcze jedno cycki mam twarde jak skała i zaczęłam odciągać pokarm bo mała nie zjada tego co mam w cyckach. I teraz nie wiem czy odciągać do końca każdą pierś czy tylko do odczucia że są lżejsze???? dziś jak odciągałam troszkę to zaraz po niecałej godzinie wydawały mi się znów pełne, czy to normalne??????
a i co robicie jak dzidzi ma czkawkę??????
troszkę dużo tych pytań ale będę wdzięczna za wasze rady :)
pozdrawiam wszystkie mamuśki :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327602 przez Angelaw
Milibryl
Z tego co ja wiem to jesli karmi sie piersia to noworodki czasem i wolaja co godzine o cycka ale sa tez bardzo senne wiec potrafia spac dluzej niz powinny...jesli wola o cycka co godzine czy dwie to karmi sie za kazdym razem jak wola, ale jesli nie wola a spi to powinno sie karmic nie rzadziej niz co 3 godziny aby malec byl najedzony...wiec nie pozwalaj dziecku spac dluzej nawet jesli ma ochote bo nie dostanie tyle pokarmu ile powinien...
Co do tego czy sie najada to ciezko stwierdzic bo wszyscy mowia ze dziecko wie ile ma zjesc, ale ze noworodki mecza sie szybko i szybko zasypiaja podczas jedzenia to wlasnie tak wyglada ze ssa co najwyzej 4 -5 minut...
Jedyna mozliwoscia sprawdzenia czy dziecko dostaje odpowiednia ilosc pokarmu jest sprawdzanie ile mala przybiera na wadze i czy to prawidlowy przyrost...

U mnie wlasnie z tym byl problem ze maly na dwa dni po przyjsciu na swiat stracil ponad 10% masy urodzeniowej i nalezalo go dokarmic bo nie umial chwycic cycka ( Problem z brodawkami)...

Co do odciagania to ja odciagam pokarm bo maly nie dostaje cycka tylko butelke i dostalam zapalenia piersi od zastoju pokarmu...
Lekarz kazal mi oprozniac za kazdym razem piersi do konca az beda puste...
Tak tez powinno robic dziecko...przykladasz do prawej piersi i powinno oproznic ja do konca, jesli ma malo przykladasz do lewej...jesli nie chce lewej to od niej zaczynasz kolejne karmienie i tak wkolko...ale noworodki nie oprozniaja piersi bo to dla nich bardzo meczace...w tym przypadku zapytaj moze ginekologa lub poloznej czy nalezy odciagac pokarm do konca czy nie...

Co do czkawki to nasz maly mial je czesto, kilka razy dziennie ale to nic zlego i tak naprawde nie masz na to wplywu...
Teraz juz tak nie czka wiec i twojej malej przejdzie...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #327603 przez ann-sunshine
Milibryl w pierwszym tygodniu to raczej nie patrz na to aby karmić co 3 godziny z zegarkiem w ręku. Karm wtedy kiedy dzidzia tego chce i potrzebuje. 5 minut może jej w zupełności wystarczać, szczególnie jak masz już dużo pokarmu. Dzidzia ma jeszcze mały żołądek i małe ilości mleczka może zjeść na raz. Także przystawiaj ją tak często jak będzie chciała. Jeżeli wydaje Ci się, że się nie najadła i zasnęła, możesz próbować ją budzić, aby jeszcze trochę pociągnęła. Pamiętaj, że ssanie to jest ogromny wysiłek i męczące zajęcie ;) Z każdym dniem powinna ssać dłużej i wypijać więcej. I tak jak Anglea pisze, może być częściej niż co 3 godziny (nawet co 15 minut jeżeli dziecko tego potrzebuje) ale nie rzadziej niż te 3 godziny.

Jeżeli chodzi o odciąganie, to słyszałam, żeby nie odciągać do końca, a tylko do uczucia ulgi. Pewnie borykasz się z nawałem, powinno minąć za dzień lub dwa (ale to tylko wiedza teoretyczna, bo u mnie raczej braki pokarmu niż jego nawał).

Na czkawkę nie rób nic, ponoć dzieciom ona wcale nie przeszkadza i jest zupełnie normalna

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #327721 przez anuskka
Milibryl gratuluje .Witamy Zuzie na swiecie. :kiss:
Mowisz ze dalas wokalny popis na porodowce? I dobrze-niech sie poloznym i lekarzom nie wydaje, ze to oni wykonuja tam najciezsza robote. ;) :lol:
Co do twoich watpliwosci to mysle,ze Angela i Ann napisaly juz wszystko,wiec jeszcze tylko zycze ci powodzenia w nowej roli. :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #327849 przez milibryl
dzięki kochane za pomoc,tak też na razie będę robić, karmić na żądanie ale nie rzadziej niż 3 godz, a pokarm odciągam tylko do uczucia ulgi nie do końca, bo ponoć jak odciągnę do końca to jest to znak dla piersi że dzidzi dużo je i pokarmu będzie coraz więcej.
pozdrawiam Was, w razie jeszcze jakiś moich obaw będę pisać :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #327918 przez agaszymekg
\Olencja

potrzebuje twojej rady:
tak jak pisalam moja cora nie spi w lozeczku tylko ze mna w lozku i zawsze zasypia przy cycu.
Ty problem masz juz z glowy, niestety trudno mi byc konsekwentna mama i zastosowac sie do rad GINY FORD.Ale bede probowac.Problem polega na tym :
-co zrobic zeby czesciej sypiala w dzien,ale zeby nie mialo to wplywu na sen w nocy?
- jak przyzwyczaic ja do spania w lozeczku.Pisalas zeby uspione dziecko odkladac do lozeczka,tak zeby bylo tego swiadome gdzie laduje, czyste,najedzone i wyjsc z pokoju.Mam problem bo od placzu duzo jej sie ulewa i to mnie niepokoi, bo wtedy nie ma mnie przy niej.Nawet kiedy płacze????i po 10 min wrocic ale tylko na 2 min.-uspokoic.I znowu a co kidy płacze????Zostac az do momentu kiedy sie uspokoi????
Moja cora ma juz prawie 4 tyg.i chce sie upewnic czy dobrze robie juz stosujac ta metode.
- co zrobic zeby dzien nie polegal tylko na spaniu i wiszeniu na cycu????


Nie mam nikogo do pomocy,oprocz meza i on ciezko znosi placz dziecka, jest mi ciezko, bo czasem nawet nie mam jak isc do toalety,kiedy on jest w pracy,i chcem to zmienic.W domu jest taki sajgon ze masakra, czuje ze nie jest zle ale boje sie konsekwencji rzeczy do ktorych Majka juz sie przyzwyczaiła, no i czuje sie beznadziejnie, a bardziej ze nie dałam rady, ze dopuscilam sama do tego idac na łatwizne i karmiac ja lezac w łózku:(



HELP

*A i jeszcze jedno pytanie jak ja ukladac do lozeczka, na boczki czy tez na pleckach,a jak tak to kiedy???po jedzeniu tez???
*co z odbijaniem po jedzeniu, Majka i ja mamy z tym problem,a dokladnie z trzymaniem jej w tej pozycji do odbicia i rozbudzanie jej.
*no i oczywiscie czy czesto i jak dlugo cwiczycie pozycje kladzenia dziecka na brzuszku, tak aby podnosiło glowke???

????????????????????

Z GORY DZIEKI WSZYSTKIM ZA RADY W DRECZACYCH MNIE TEMACIKACH:)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #327975 przez anuskka
Aga wiem co przechodzisz. Ja wiele rzeczy robie albo z mala na rekach,albo w czasie jej parominutowych drzemek. I mysle,ze wiele z nas tak ma.Nie jest latwo pogodzic opieke nad niemowlakiem z innymi obowiazkami.Niestety jeszcze nie potrafia zajac sie zabawa .A ja jakos nie umiem zostawic mojego dziecka placzacego w lozeczku .Moj maz pracuje od rana do nocy ,nieraz takze w weekendy.wiem ze wraca do domu padniety-ale zajmuje sie pare minut mala,zebym mogla choc zlapac oddech-ja za to daje mu sie wyspac w nocy i sama do niej wstaje. wiem tez ze moge liczyc na pomoc dzieci-ale nie moge jej naduzywac -maja przeciez swoje obowiazki ustalone wczesniej ,wiec korzystam z niej w ostatecznosci,lub kiedy sami mi to zaproponuja

co do pytan:do spania nie mozna na razie klasc dziecka na brzuchu.co do pozycji na boczku nie slyszalam,zeby byla niewskazana-staraj sie tylko ukladac mala raz na jednym,raz na drugim-ze wzgledu na to ze glowka jeszcze sie formuje wiec zeby robila to rownomiernie z obu stron

Na brzuszku klade Milenke raz, dwa razy dziennie-zwykle przed kapiela- na pare minut,az okaze oznaki zniecierpliwienia-(ale tylko wtedy kiedy moge byc przy niej)

co do bekania to robimy to nawet na spiaco-tzn. niunia spi. czasami po odbeknieciu sie budzi,wtedy zazwyczaj domaga sie "dojedzenia"-ale to juz trwa krotko i nie zostawia prawie powietrza w brzuszku.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #328089 przez olencja
Agaszymekg, badz cierpliwa i konsekwentna, a wszystko z czasem sie ulozy. U nas tez rutyna nie jest wprowadzona tak do konca, mamy sporo sukcesow na koncie, ale jeszcze dluga droga przed nami. GF twierdzi, ze maluszki w wieku naszych ne powinny byc obudzone dluzej niz 2 -2,5 godziny. Po tym czasie sa juz przemeczone i trudniej im zasnac. Rano powinny spac 1 -1,5 , w poludnie do 2,5 i po pol ok 1 godzinke, z tego co pamietam. Ale to teoria i u nas ta popoludniowa drzemka wymyka nam sie spod kontroli. Poza tym moj maz pracuje do pozna i dodatkowo wieczorami mecza ja kolki, wiec Maja nie idzie spac o 19, a znacznie pozniej.Przez tydzien codziennie zasypiala ok 21 i spala do 8 rano (budzilam ja na karmienie), ale ok kilku dni kolki sie nasilily, trwaja dluzej i mala zasypia ok 23 i pozniej. Bidulka jest juz tak zmeczona, ze w przerwach miedzy atakami zasypia. Staraj, zeby jej sie odbilo po kazdym jedzonnku, wiem, ze to trudne jak karmisz piersia, nam tez nie zawsze wychodzi, ale walczymy.
Wiem, co czujesz, ja tez troszke sie obawiam, ze przyzwyczajam ja do zlych rzeczy, ale trudno. Ciezko patrzec jak placze tak zalosnie. Zauwazylam, ze juz przyzwyczaila sie do noszenia na rekach. Jak ja odkladamy, to zlosci sie. Tylko, ze teraz wazy 4,5 kg, a co zrobie jak bedzie wazyc 11? Jak mamy ciezki dzien przez te wstretne kolki, to odpuszczam i nosze, bo mi jej szkoda, ale powoli uczymy sie samodzielnosci. Wydaje mi sie, ze nie trzeba sie az tak przejmowac normami i zasadami, a powolutku robic swoje i uczyc samodzielnosci. W koncu nasze skarby maja dopiero po kilka tygodni, sa ciagle takie malenkie i trudno im oderwac sie od mamuni. Moj maz chyba troszke sie zlosci, bo wzoraj wieczorem nosil ja, spiewal i ze skory wylazil, zeby sie uspokoila i zebym mogla obiad zjesc,a ona nic. Dopiero jak ja ja przytulilam, to po minucie bylo lepiej.
Tak, ze kochana , NIE ROB SOBIE WYRZUTOW. jestem pewna, ze robisz wszystko, co w Twojej mocy, aby Majeczka byla zdrowa i szczesliwa i tak jest. Dziekujmy , ze nasze maluszki spia w nocy i daja nam sie wyspac. Pod tym wzgledem pierwsze 2 tyg byly u nas tragiczne, chodzilam jak zombie. Ja tez nie mam nikogo do pomocy, maz caly dzien w pracy, wiec jestem sama i zajmuje sie nia 24/dobe. A jak patrze na ten cudowny usmiech co rano, to az chce sie zyc!
Milibryl- WIELKIE GRATULACJE! Ja tez dalam popis wokalny i do tego klelam :evil: , ale oni chyba sa przyzwyczajeni. Daj znac jak Ci idzie.
Kurcze, musze jakos mniej pisac, bo znowu kolos mi wyszedl.... Sorki Ja tak na co dzien nie jestem taka gadula, wrecz przeciwnie... ;)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu - 12 lata 2 miesiąc temu #328242 przez anuskka
hej wrocilismy wlasnie od pediatry.juz wazymy 4120-to prawie 1200 g wiecej niz miesiac temu,i uroslismy 5 cm.
Poza tym wg.naszej p.pediatry katarkiem i wymiotami nie mamy sie przejmowac dopoki dziecko nie ma goraczk i nie odmawia jedzenia, :ohmy: a kupki moga przyjmowac rozne kolorki i nie niepokoimy sie do ...jw.


Agaszymak mala poprawka do mojego poprzedniego posta. lekarka dzis mowila ze spanie na boczku tez pod czujna opieka rodzicow

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #328333 przez milibryl
Zuza :)
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #328507 przez Angelaw
Milibryl
Zuza ladniutka, usteczka jak malowane...

My bylismy u pediatry wczoraj i wazymy 4150 czyli 600 gram wiecej niz po urodzeniu i cale 1000 gram wiecej po stracie wagi...a w piatek bedziemy miec miesiac...i mamy 54 cm czyli o 2 cm wiecej...

Mnie tez ciezko malego zostawiac w lozeczku i wychodzic, ale po 4 dniach widac ze to zaczyna coraz lepiej dzialac...i przetrzymanie go kiedy zaczyna plakac tez dziala i zazwyczaj sam po paru minutach sie uspokaja i zasypia...
Jesli nie uspokaja sie po okolo 5 minutach idziemy go uspokoic i po ok. 2 minutach wychodzimy...
Zaczniemy tez od piatku zawijac malego w tzw. Powijaki co powinnismy robic od poczatku zeby spal spokojniej...
Juz teraz ukladamy malemu raczki wzdluz tulowia i zawijamy kocykiem i widac ze spi spokojniej bo jego raczki ktore do tej pory luzno sobie byly wybudzaly go przy niekontrolowanych ruchach...

Nam juz od polowy drugiego tygodnia powiedziano zeby malego ukladac na plecach z glowka na boczek, raz na jeden raz na drugi zeby glowka sie ladnie uformowala, ale nasz maly smyk ma ulubiona swoja stronke i musimy ciagle go przekladac...

Agaszymekg
Co do odkladania dzieciatka do lozeczka to nie uspione a senne ale swiadome nalezy odkladac do lozeczka zeby wiedzialo ze zasypia sie wlasnie w nim a nie na rekach...
I nie obwiniaj sie ze karmilas ja w lozku i tak zasypiala bo wiele kobiet tak robi...
Ja sama wiele rzeczy nie moge sobie wybaczyc ktorych nie zrobilam w ciagu tego miesiaca a moglam...tylko ze jak mowi przyslowie...madry polak po szkodzie...teraz zrobilabym wiele rzeczy inaczej...

Byle do przodu...z kazdym dniem bedzie lepiej...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl