Macierzyństwa pierwszy tom ;)

Jeszcze 1,5 godz i odbieram Eryka.ze szkoly serducho mi tak wali boje sie ze sie rozplacze jak go zobacze pierwszy raz tak dlugo sam poza domem bez mamy i taty. Nie moge se miejsca znalezc. Bidulek pewnie caly zaplakany bedzie.
Malutkamilka jestesmy na mm a dane podam jak zmierze i zwaze malego bo ostatnie pomiary mam z 7 tyg.

no i dupa wyszla z pigulka po, bo do gina nie da sie wcisnac bez rejestracji wczesniejszej ( miesiac wczesniej), a moj lekarz rodzinny na urlopie, ale jutro sprobuje do innej lekarki trafic. a jak nie to moze ktoras wie, po jakim czasie bede mogla zrobic test ciazowy?

natali bedzie dobrze. ja nie wyobrazam jak oddam elize do zlobka, gdzies za rok planuje. jednak musze zaczac jak najszybciej pracowac, a pilnowac nie ma komu niestety. na sama mysl, ze nie bede tak dlugo jej widziec plakac mi sie chce.

do nas wirus tez trafil, moj facet sie rozchorowal i teraz sikam w portki, ze zarazi elize.

Wróciliśmy właśnie z dłuuuugiego spaceru

Natali a może akurat będzie wesoły jak przyjdziesz To wszystko też zależy od osób które pilnują, czy potrafią zainteresować czymś dziecko czy nie. Daj znać jak tam Eryk

Kakaszka pigułki PO są bardzo ważne i powinien ci je zapisac każdy lekarz...a ginekolog musi Cię przyjąć w tak nagłej sytuacji bez kolejki i zapisów...musisz powiedzieć w recepcji że potrzebujesz pilnie te tabletki bo na razie nie możesz zajść w ciąze bo masz 2 miesięczne dziecko i organizm nie wrócił jeszcze do równowagi !!!! Pchaj się ostro bo inaczej może się czasem okazać wiesz co...
A test już można wykonać w pierwszy dzień spodziewanej miesiączki ( o ile już pierwszą miałaś, bo nie wiem)

Kupiłam sobie orzechy, pestki dyni i słonecznik na przegryzkę bo muszę zawsze cos chrupac jak oglądam tv więc wole coś zdrowego.

Kakaszka możesz zrobić badanie krwi "Beta HCG"(wykryje ciąże nawet tydzień po zapłodnieniu)ja tak zrobiłam, bo wiesz jak to jest z testami. Mi wychodziły cały czas negatywne mimo że miesiączka spóźniała mi się dwa tyg

Jesteśmy juz po wizycie u ortopedy, Filip przez całe badanie się śmiał i oczywiście musiał zostawić kupe u lekarza

Wszystko jest ok, kolejna wizyta w grudniu

Emi wszystkiego naj

Gochens daj znać jak tam żyrafka się podoba Alankowi, fajnie ją opisują sprzedawcy ale cena spora jak za taki mały gryzak

Kakaszka nie zazdroszczę stachu,leć do ginekologa i powiedz o co chodzi powinien Cie przyjąć.
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


My czekamy na matę edukacyjną, zamówiłam w czwartek. Jluka śpi a ja zabieram się za buraczki z papryką i cebulą na zime. Nie planowałam w tym roku robić, ale byliśmy na obiedzie u rodzinki i tam właśnie miałam przyjemność ich spróbować, przepyszne.

no to lece jutro sie pchac do lekarza, dzieki za rady :-*

u mnie maruda mala spala caly dzien, teraz znowu marudzi bo jeszcze by pospala

Klara moi rodzice robia buraczki z papryka i cebula od lat...są rewela...palce lizać to fakt ale osobno robią z cebulą a osobno z papryką. Ja wole bardziej te z papryką

Dziś byłam się pytać sąsiadki czy mają ciepłe kaloryfery czy nie i powiedziała mi ze nikt u nas na osiedlu nie ma ciepłych, jakaś awaria jest bo sąsiadka z góry dzwoniła i wie więcej...ale jej akurat nie było. Nie wiadomo ile ta naprawa potrwa...ale żeby chociaż ciepłownia dała jakąś informację ze nie będzie ciepła przez jakiś czas to nic ! I powiedziałam jej że jak chcę kąpac małą to muszę grzać maszynką elektryczną to pożyczyła mi dla Lenki wentylator grzewczy Jednak są dobrzy ludzie na świecie jeszcze tylko szkoda, że ich tak mało.

Rysa fajnie, że wszystko u Filipka super

Witam, ale się rozpisałyscie

Najważniejsze na dziś to Sto lat dla Emilki



Malutkamilka my jesteśmy z Siemianowic Śląskich

Ide się wykąpać i potem napisze co tam u nas bo dopiero zdarzyłam was nadrobić

A mnie łeb okropnie pęka...mąż po pracy przyjechał, zjadł obiad, wypił kawę i pojechał do klienta...ciekawe kiedy wróci?
Artek wieczorem dostał napadu płaczu...nie pamiętam kiedy ostatnio tak płakał...nie szło go uspokoić, dopiero szum wody i odgłos suszarki sprawiły, że zasnął w minucie...ale myślałam, że zacznę płakać razem z nim...
a przy usypianiu Emi zrobiła histerię...nie chciała sama zasnąć,chociaż ja byłam obok w kuchni i myłam naczynia...słyszałam tylko "mama, mama"...przez to obudziła Artka i musiałam znów go usypiać...no i z tego wszystkiego łeb mi napitala jak cholera.
Byłam teraz u niej, na szczęście już śpi.

Kakaszka, ja tez kiedyś zażyłam taką tabletkę.(postinor się nazywa)..ale to jakoś 9 lat temu te 2 tabletki można zażyć 72h od niefortunnego stosunku.

Dziękuje jeszcze raz za cudowne życzenia i torciki

Malutka
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Haniu, jak to dobrze, że sąsiadka pożyczyła Ci ten grzejnik.Mam nadzieje, że szybko naprawią tą awarię.

Agusia wyobrażam sobie co miałaś bo moja też pół godziny temu miała histerię...nie szło jej uspokoic...więc położyłam ją w łóżeczku na brzuchu i po 5 min, się uspokoiła i zasnęła. Teraz byłam ją przełożyć na plecy i ładnie śpi dalej. Nie wiem co czasem w nasze dzieciaczki wstępuje.

Ja też kiedyś brałam te tabletki co Agusia Postinor Duo dokładnie się nazywają i są tam 2 tabletki...zażywa się jedną i drugą chyba po 12h od tej pierwszej o ile jeszcze dobrze pamiętam bo to było 6 lat temu

Lecę spać
dobranoc

... Pewnie coś lub kogoś pomine ale z góry przepraszam...

Wszystkim maluszkom i ich rodzicom życzę zdrówka my kupiliśmy też wit c i profilaktycznie podajemy bo naokoło kochają i chrzakaja a w sobotę jedŹiemy na wesele 2 dniowe więc ńie mózemy się pochorowac ta wit to mamy taka co dodaje się do mleczka co do centralnego ogrzewania to u nas już włączyli - lekko bo lekko ale całkiem już inaczej w mieszkanku, w zasadzie to mamy i tak zakrecone... Jedynie ńie działa nan w łazience kaloryfer bo coś spierniczyla firma remontowa a w łazience jest bez licznika więc tam mogło by grzac - czekamy aż raczą przyjechac naprawić

Wszystkie Mamusie i dzieciaczki są sliczne

Co do ćwiczeń to powiem wam ze Mi brzuszek urósł i muszę też coś z tym zrobić ale waga jak przed ciążą

Jeżeli chodzi o karmienie to wystarczy często przystawiac - ja też ulegałam wygodzie mm ale już to ograniczylan i szybko się zwiększył naplyw mleczka do cycolkow

Ikunia super ze weekend się udał

Kakaszka nic się ńie martw będzie dobrze

Hmmm ... Jak coś mi się przypomni to napisze

No i muszę się pochwalic troszke - mój Bartuś pokochał lezenie na brzuszku i ładnie šobie ćwiczy no i do tego powiem wam ze siedzięc by chciał niesamowicie dziś go trzymalam jak leżał na pleckach za rączki to się podniósł no i stopki go jego strasznie interesują

Chyba tyle ide ogladac z mężem film jakiś kosmiczny

Emisia najlepszego

Kochane ja tak na szybko bo karmię Alana.
Jutro Was przeczytam bo wciąż latamy z mężem coś załatwiać.
Dziś odebrałam wózek nowy i przyszła żyrafa. Póki co kilka razy ją złapał i fakt jest droga s czy warta zachodu okaże się wkrótce. Tu Alan ze swoją przyjaciółką

Marta, to za niedługo zobaczysz jak Bartuś będzie pakował stópki do buzi...cudowny widok

Odnośnie ćwiczeń, próbowałam ogarnąć brzuch....niestety zaczęła mnie boleć głowa, po drugie Artek się budził, a po trzecie myslałam, że się wykończę...faktycznie macie rację...jak mel B może ćwiczyć i jeszcze gadać/?

Haniu, myślałam, że zwariuję, naprawdę nie wiem o co mu chodziło...chyba chciał zasnąć a nie mógł...

Gochens, ale słodziak ..żeby zdjęcie było na wprost, odwróć je i następnie zapisz...


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kakaszka nie martw sie bedzie dobrze.

Agusia widze ze.i ty masz sporo pracy przy maluchach. Emisia urocza dziewczynka a Artek bedzie lamal dziewczynom serca.
I my sie podpisujemy pod zyczeniami dla Emi, wszystkiego naj.... slonce.

Alanek jaki.slodziak i jak ladnie trzyma ta zyrafke moj Erni jeszcze nie potrafi tak mocno chwytac ale raczki to by polknol jakby mogl.

Haniu mialas racje Eryk wyszedl z klasy mega zadowolony poznal kolege ma na imie Marc cale popoludnie o nim mowil. Spadl mi kamien z serca teraz juz z czystym sumieniem bede go prowadzac do szkoly bo wiem ze krzywda mu sie tam nie dzieje a z kazdym dniem bedzie coraz lepiej. Musimy tylko popracowac nad wolaniem siusiu po hiszpansku bo dzis niestety byla plama ale damy rade to pikus w porownaniu do zaklimatyzowania sie w nowym otoczeniu.

witam, a co ja pierwsza dzis?

cos mnie dziwnie boli brzuch, jakbym miala juz okres, a go nie ma.

uspilam elizke teraz ide siebie obudzac kawusia

agusia dzieciaczki masz cudowne, a jak sa podobni do siebie, czad

a co chodzi z ta zyrafa, bo cos mi umknelo?