- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad w tym roku będzie pogodny 2010
Listopad w tym roku będzie pogodny 2010
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
poza tym tola ma katar

paulina ja mam podobny problem, ale mi chcą ją budzić! zawsze mówię, że dopiero zasnęła, a nie spała od rana np, to na szczęście dają sobie spokój. powiedz im, że Ty później z nią zostajesz i że nie one muszą ją uspokajac. i że nie można tak brac dziecka, ze jak chcą to mogą podejśc do łóżeczka, odezwac się, nachylic, pogłaskac, tak żeby się przyzwyczaiła do nich, a nie ją tak zrywac! a jak się nie będą stosowały, to ich więcej nie zaprosisz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
Emme
ale to mówienie nic nie da, wiesz jakie bywają babcie, teściowe i bratowe...
Ja mam takie pytanie, męczę się z tym już jakiś czas. Chodzi o to że nie miałam z kim zostawić dziecka w 6 tyg po porodzie żeby pójść do lekarza. Mąż pracuje, a na resztę rodziny niestety liczyć nie mogę. Do tej pory jestem "nie zbadana". Martwię się czy nic mi nie jest, bo już 2 razy miałam okres w ciągu krótkiego czasu, oprócz tego cholernie boli mnie pod czas stosunku, mimo że sporo czasu minęło i przynajmniej raz w tygodniu próbujemy.
Teraz nawet jakbym znalazła z kim zostawić dziecko, jest chyba głupio iść do lekarza który prowadził mi ciąże się zbadać, bo nie poszłam w 6 tyg. Zastanawiam się nad zmianą lekarza, no ale na następnego trzeba czekać kilka tygodni, bo kolejki są długie... Nie wiem co zrobić...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Ja na szczęście z mamą nie mam problemu, bo jak mam jej coś do powiedzenia to powiem, teściowa się nie wtrąca, poza tym widujemy się z nią ewentualnie w niedziele na obiedzie, może czasem powie, że ona robiła tak i tak, a ja (i Sz) jej odpowiadam że "nam położna mówiła, żeby robić tak i tak". Z moją siostrą jest tak, że sama muszę jej Tolkę na ręce wciskać, bo ta jest tak zestresowana, że za chiny sama by tego nie zrobiła

A inne "ciotki" często nie przychodzą, bo już w ciąży powiedziałam, że jak będą pielgrzymki czy jakieś katary, to będę wyganiać

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
a ja jadę teraz na weekend do teściów i już nie mogę spać w nocy z nerwów. nie wiem jak mała zniesie taką podróż
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
mi lekarz powiedział ze to może być przez małą liczbę hormonów i pochwa się dobrze nie nawilża.
No w moim przypadku raczej jest inaczej, ponieważ ostatnio miałam owulacje (zawsze wiem i czuję kiedy ją mam) i było baaardzo dużo "nawilżenia", a jednak bolało. Ale masz rację, muszę pójść. Najwyżej z dzieckiem, no trudno...
a ja jadę teraz na weekend do teściów i już nie mogę spać w nocy z nerwów. nie wiem jak mała zniesie taką podróż[/quote]
Najlepszym wyjściem będzie się nie martwić na zapas. Może nie będzie tak źle jak myślisz. Martwienie się tylko dodaje stresu, a lepiej się stresować raz niż dwa

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
emme jak twoja siostra?
a ja buzę się co rano po strasznym śnie. takich koszmarów nie miałam nawet w ciąży. co chwila śni mi się że ktoś kradnie lub krzywdzi moje dziecko.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakasia20
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-

ps. wroociliscie do wagi z przed ciazy??? zostal wam jakis tluszczyk itp po porodach lub brzuszek..... ja szlam na odwage i zaluje kupilam skakanke 1h skakalam i potem z bolu podbrzusza sie kuliłam bolalo mnie na szwach po cc............w dodatku kupilam tabletki na odchudzanie by ta faldke dolna z ciecia usunac stracic ale tez sie po 2 dniach zle czulam i dalam sobie spokuj:) teraz sa tylko spacery z wozkiem i psem zawsze jakis ruch mam:) ........pozdrowienia odemnie i michałka:)...pfff 3 kg musze stracic do swojej wagi przed ciaza wazylam 60kg , w ostatnim dniu przed urodzeniem 82kg, a teraz 63kg,,, wracam do siebie

www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=74794
Michałek 3.11.2010
Majka 10.10.2012
Aniołek 09.2016+
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
-
- Gość
-

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
Wczoraj obudziłam się prawie z płaczem, bo śniło mi się że zabrali mi Andrzejka i jedynie mogę go karmić piersią i przewijać. Ale on nie należy do mnie i ja nie będę jego matką. Okropne! Skąd moja podświadomość takie głupoty bierze?
Na temat wagi
Przed ciążą ważyłam 47, przed porodem 67, a już po 3 tygodniach po porodzie 50 kg. Po świętach niestety przytyłam i zaczęłam jeść wszystko, nawet kapustę i cebulę. Synkowi nic nie jest, nie widzę żadnej negatywnej reakcji, więc sobie na wszystko pozwalam. Odpowiednio ważę 51-52 kg. Ale to nic, od następnego tygodnia zacznę chodzić na aerobik i mam nadzieje że wrócę do swoich 47. Tylko kurcze, 47 kg to waga wymuszona dietą, a teraz nie mogę się odchudzać w ten sposób... :/ no zobaczymy.
My już jesteśmy po badaniu stawów biodrowych i niby wszystko ok, ale chirurg powiedział żeby zakładać dziecku 2 pieluchy a między nimi jeszcze pieluszkę tetrową wsadzać, żeby dziecko miało szeroko nogi. To mnie martwi, ponieważ przedwczoraj przeczytałam w gazecie że są to stare metody które bardziej szkodzą niż pomagają i żeby w żadnym przypadku tak nie robić. Teraz nie wiem czy mam się stosować do zleceń lekarza (który jest już raczej stary niż młody), czy mam się słuchać tej gazety. Jak myślicie?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
a ja dalej nie mam okresu ani nawet śladu. nie wiem czy nie powinnam się martwić
Moja bratowa po porodzie 8 miesięcy nie miała, a ja np równo 6 tyg po porodzie dostałam. Różnie to bywa, każda sytuacja indywidualna, więc się nie martw. Na pewno okres jeszcze wróci

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.