- Posty: 2841
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Listopad w tym roku będzie pogodny 2010
Listopad w tym roku będzie pogodny 2010
- alutka1011
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Maja i Dawid
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
Czytając obiektywnie tą całą dyskusje wcale nie miałam wrażenia że Martela chce coś komuś udowodnić, pokazać że jest mądrzejsza czy coś. Dziewczyna po prostu pisała co jej kazał lekarz i jak ona karmi, a naskoczyliście na nią jak by Wam kazała zmienić swoje życie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
-
- Gość
-
Mam koleżankę,która też studiuje i chce mieć dziecko ale najpierw postanowiła skończyć studia żeby mogła się temu dziecku poświęcić.
Bo ja decydując się na dziecko wiedziałam,że dam mu od siebie wszystko co najlepsze bo to ja jestem mamą i nie ma możliwości żeby to mój mąż urodził czy wykarmił. Taka jest natura nie ma czegoś takiego jak równi sobie rodzice ojciec nigdy nie będzie mamą bo tak nas stworzyła natura.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
każdego życie doświadcza, jednych lżej innych nie. są młodzi więc się nauczą życia, a much w nosie też mieć nie można. i każdy ma inny pomysł na życie.
poza tym od marteli też można było usłyszeć niemiłe słowa krytykujące (właściwie głównie mnie- że nie chcę karmić piersią, że jak dziecko to nie studia.., ale ja się nie obrażam, więc i ona ie powinna) na forum się dyskutuje i wymienia poglądy, a jak ktoś chce być głaskany po głowie to nie wiem co mu poradzić.
tej dyskusji nie czytałam
a co do nożyc to mi chodziło, że dołączyła się do rozmowy tzn, że chciała pogadać na temat
właśnie tak to zrozumiałam

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Emme
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Posty: 6719
- Otrzymane podziękowania: 1
Analizując sytuację, rozumiem że po prosto nie spodobało się Alutce, że Martela ma swoje zdanie i nie zamierza zmienić swojego zachowania (czyli karmienia dziecka jogurtem i zupką jeden raz dziennie) mimo interwencji dziewczyn z forum które twierdzą że to za wcześnie?
Czytając obiektywnie tą całą dyskusje wcale nie miałam wrażenia że Martela chce coś komuś udowodnić, pokazać że jest mądrzejsza czy coś. Dziewczyna po prostu pisała co jej kazał lekarz i jak ona karmi, a naskoczyliście na nią jak by Wam kazała zmienić swoje życie.
ja tam z tym jedzeniem to nie jestem na bieżąco, ale jeśli chodzi o tą dyskusję to marteli nikt nie zmuszał do rozmowy, a my tu mówiłyśmy o swoim życiu (chcą nie chcąc porównując do cudzego). a sama mam 24 lata
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- alutka1011
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Maja i Dawid
- Posty: 2841
- Otrzymane podziękowania: 0

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
-
- Gość
-
Analizując sytuację, rozumiem że po prosto nie spodobało się Alutce, że Martela ma swoje zdanie i nie zamierza zmienić swojego zachowania (czyli karmienia dziecka jogurtem i zupką jeden raz dziennie) mimo interwencji dziewczyn z forum które twierdzą że to za wcześnie?
Czytając obiektywnie tą całą dyskusje wcale nie miałam wrażenia że Martela chce coś komuś udowodnić, pokazać że jest mądrzejsza czy coś. Dziewczyna po prostu pisała co jej kazał lekarz i jak ona karmi, a naskoczyliście na nią jak by Wam kazała zmienić swoje życie.
No właśnie ja nigdy nikomu nie napisałam"macie tak robić bo ja tak robię"
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- alutka1011
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Maja i Dawid
- Posty: 2841
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
Nigdy nie napisałam ,że jak dziecko to nie studia. Tylko,że sie myśli decydując się na dziecko,a nie później płacze że nie mam zamiaru odciągać pokarmu w ubikacji...
Mam koleżankę,która też studiuje i chce mieć dziecko ale najpierw postanowiła skończyć studia żeby mogła się temu dziecku poświęcić.
Bo ja decydując się na dziecko wiedziałam,że dam mu od siebie wszystko co najlepsze bo to ja jestem mamą i nie ma możliwości żeby to mój mąż urodził czy wykarmił. Taka jest natura nie ma czegoś takiego jak równi sobie rodzice ojciec nigdy nie będzie mamą bo tak nas stworzyła natura.
no tutaj się nie zgodzę, że się myśli decydując się na dziecko, bo np. w moim przypadku to nie ja się na niego zdecydowałam tylko dziecko na mnie

w każdym razie, to już Wasza dyskusja, ja nie mam siły tu coś jeszcze komentować, bo ja tu napiszę jedno, a każda zrozumie to po swojemu. Dobranoc miłe panie, do juterka

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- paulina2209
-
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
-
- Monika moje szczęście KAF'ka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
-
- Gość
-



Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- mariosponge
-
- Wylogowany
- gadatliwa
-
- KAF'ka *Mr. Andrew - mój nowy piękny świat*
- Posty: 854
- Otrzymane podziękowania: 0
mariosponge napisał:
Analizując sytuację, rozumiem że po prosto nie spodobało się Alutce, że Martela ma swoje zdanie i nie zamierza zmienić swojego zachowania (czyli karmienia dziecka jogurtem i zupką jeden raz dziennie) mimo interwencji dziewczyn z forum które twierdzą że to za wcześnie?
Czytając obiektywnie tą całą dyskusje wcale nie miałam wrażenia że Martela chce coś komuś udowodnić, pokazać że jest mądrzejsza czy coś. Dziewczyna po prostu pisała co jej kazał lekarz i jak ona karmi, a naskoczyliście na nią jak by Wam kazała zmienić swoje życie.
ja tam z tym jedzeniem to nie jestem na bieżąco, ale jeśli chodzi o tą dyskusję to marteli nikt nie zmuszał do rozmowy, a my tu mówiłyśmy o swoim życiu (chcą nie chcąc porównując do cudzego). a sama mam 24 lata
jeszcze tylko dodam że wydaje mi się, że się mylisz, bo któraś z dziewczyn się zapytała Martele gdzie pracuje, czy pracowała. I tak to się zaczęło.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martela89
-
- Gość
-
martela89 napisał:
Nigdy nie napisałam ,że jak dziecko to nie studia. Tylko,że sie myśli decydując się na dziecko,a nie później płacze że nie mam zamiaru odciągać pokarmu w ubikacji...
Mam koleżankę,która też studiuje i chce mieć dziecko ale najpierw postanowiła skończyć studia żeby mogła się temu dziecku poświęcić.
Bo ja decydując się na dziecko wiedziałam,że dam mu od siebie wszystko co najlepsze bo to ja jestem mamą i nie ma możliwości żeby to mój mąż urodził czy wykarmił. Taka jest natura nie ma czegoś takiego jak równi sobie rodzice ojciec nigdy nie będzie mamą bo tak nas stworzyła natura.
no tutaj się nie zgodzę, że się myśli decydując się na dziecko, bo np. w moim przypadku to nie ja się na niego zdecydowałam tylko dziecko na mniei musiałam się dostosować.
w każdym razie, to już Wasza dyskusja, ja nie mam siły tu coś jeszcze komentować, bo ja tu napiszę jedno, a każda zrozumie to po swojemu. Dobranoc miłe panie, do juterkapapa
To jest inna sytuacja

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.